Świece żarowe w DIII - urywane czy odkręcane.
Moderator: Jerry
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Re: Świece żarowe w DIII - urywane czy odkręcane.
problem jest chyba dość powszechny w nowszych samochodach
występuje np. w silnikach CDI mercedesa
a takie pytanie - czy serwisy zakładając świece w d3/d4 stosują difoltowo smar do świec żarowych?
występuje np. w silnikach CDI mercedesa
a takie pytanie - czy serwisy zakładając świece w d3/d4 stosują difoltowo smar do świec żarowych?
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
Re: Świece żarowe w DIII - urywane czy odkręcane.
Myślę, że moje świece wkręcili angole, a serwis ich nie dotykał.
Re: Świece żarowe w DIII - urywane czy odkręcane.
To elementarne, informują ,że może być problem wynikający z tego bądź tamtego i może wyjść dużo więcejWojtek_W pisze:Yoorek pisze:Panowie nie znam się no ale skoro one tylko podgrzewają to może ja sobie cyk webasto (mam na SMStak 15 min zawsze wcześniej zapodam i świece oleję
?
A w temacie...
Nie wiedzialem, ze Disco jest taki problem ze swiecami. Zrezsta nie mam takiego obowiazku. Jade ze swoim autem do warsztatu i pytam ile za wymiane swiec. Fachowiec patrzy i mowi X za swiece i Y za robote. Jakby przyszlo do obioru auta i by mi powiedzial,ze chce dodatkowe ~3 tysie to bym go smiechem zabil chyba.
jak wyjdzie to wyjdzie , jak nie wyjdzie to płacisz za to co zrobione i albo zabierasz, albo dopłacasz ...
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl
i wiele innych )
Diffland Classic Car .pl
i wiele innych )
Re: Świece żarowe w DIII - urywane czy odkręcane.
uuuuppppehhhhhhhhhhh...popuscilem....na ciebieselim pisze:i tak odpowie ...nie wytrzyma

Re: Świece żarowe w DIII - urywane czy odkręcane.
Grzesiu akurat u Ciebie to nie mam watpliwosci,ze tak wlasnie by bylo.
Zreszta przyklad wyzej (z serwislem LR to tez potwierdza)
Tylko do tego trzeba miec jeszcze: wiedze i doswiadczenie albo byc uczciwym. Przezemnie przemawia troche zlosc, bo wlasnie w zeszlym tygodniu taki pseudo mechanik nacial mi ojca. Ja sie staram byc w miare swiadomym uzytkownikiem samochodow, ale moj Tata ma to w dupie. Kazalem mu jechac wymienil lozsyko w kole, to gnoje tak prały młotami i czym tam jeszcze,ze trzeba bylo jeszcze piaste i tarcze pozmieniać. Kase odzyskamy, ale bedzie to trwalo i kosztowalo.

Zreszta przyklad wyzej (z serwislem LR to tez potwierdza)
Tylko do tego trzeba miec jeszcze: wiedze i doswiadczenie albo byc uczciwym. Przezemnie przemawia troche zlosc, bo wlasnie w zeszlym tygodniu taki pseudo mechanik nacial mi ojca. Ja sie staram byc w miare swiadomym uzytkownikiem samochodow, ale moj Tata ma to w dupie. Kazalem mu jechac wymienil lozsyko w kole, to gnoje tak prały młotami i czym tam jeszcze,ze trzeba bylo jeszcze piaste i tarcze pozmieniać. Kase odzyskamy, ale bedzie to trwalo i kosztowalo.
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...
- SzczesnyLR
- Posty: 1823
- Rejestracja: pn paź 27, 2008 3:16 pm
- Lokalizacja: warszawa
Re: Świece żarowe w DIII - urywane czy odkręcane.
nie stosująDamian pisze:problem jest chyba dość powszechny w nowszych samochodach
występuje np. w silnikach CDI mercedesa
a takie pytanie - czy serwisy zakładając świece w d3/d4 stosują difoltowo smar do świec żarowych?
alkohol , brawura , wypadek
D1,D3...
D1,D3...
Re: Świece żarowe w DIII - urywane czy odkręcane.
Ostatnio jak w płaskaczu zmieniałem to na fakturze miałem wymianę 3 świec i 2 roboczo-godziny na 4 świecę. Ale cenowo nie było dramatu bo to nie był LR.
Urywają się wszystkie, we wszystkich autach, ale niektórzy sobie z tym lepiej radzą.
Urywają się wszystkie, we wszystkich autach, ale niektórzy sobie z tym lepiej radzą.
LR2 - jej
LR3 - jego
LR3 - jego
Re: Świece żarowe w DIII - urywane czy odkręcane.
Widać żeś klient awanturujący się.Wojtek_W pisze:Grzesiu akurat u Ciebie to nie mam watpliwosci,ze tak wlasnie by bylo.![]()
Zreszta przyklad wyzej (z serwislem LR to tez potwierdza)
Tylko do tego trzeba miec jeszcze: wiedze i doswiadczenie albo byc uczciwym. Przezemnie przemawia troche zlosc, bo wlasnie w zeszlym tygodniu taki pseudo mechanik nacial mi ojca. Ja sie staram byc w miare swiadomym uzytkownikiem samochodow, ale moj Tata ma to w dupie. Kazalem mu jechac wymienil lozsyko w kole, to gnoje tak prały młotami i czym tam jeszcze,ze trzeba bylo jeszcze piaste i tarcze pozmieniać. Kase odzyskamy, ale bedzie to trwalo i kosztowalo.
Czasem po prostu nie da się wymienić pewnym elementów bez uszkodzenia innych z nim związanych - szczególnie jeśli dochodzi do tego korozja.

Re: Świece żarowe w DIII - urywane czy odkręcane.
Ale wrecz przeciwnie
No, ale jak sie zajezdza i pyta goscia: umiesz zrobic? Odpowida: No problem, luz majonez x za czesci y za robote. Przyjezdzasz za 2 dni po auto i nie ma. Za 3 dni to samo. W koncu niby zrobione, ale za robote ma byc 5Y.
Czemu? Bo pyprok nigdy wczesniej tego nie robil i wzial robote byleby rozgrzebac, ale pozniej zaczely sie schody? Sorry nie zamierzam placic za brak czyjejs wiedzy
Zeby nie bylo sam robie w uslugach. Raz na X robot zdarzy sie wtopa.Nie ma sily. I tyle. Zaciska sie dupe, placi za swoj blad/niewiedze i koniec. Nastepnym razem sie jest madrzejszym. A z czasem wtop coraz mniej. Oczywiscie taki warsztacik przewaznie nieubezpieczony (bo po co? ) i tyle. Szara strefa, ktora psuje opinie dobrym mechanikom. Zreszta modelowy przyklad jak powinna wygaldac taka wycena podal Grzesiu. Pelen szacun. Jak klient sie decyduje to swiadomie. A jak mysli,ze drogo to poznej jezie do pyproka i zaczynaja sie schody.

No, ale jak sie zajezdza i pyta goscia: umiesz zrobic? Odpowida: No problem, luz majonez x za czesci y za robote. Przyjezdzasz za 2 dni po auto i nie ma. Za 3 dni to samo. W koncu niby zrobione, ale za robote ma byc 5Y.


y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Świece żarowe w DIII - urywane czy odkręcane.
czesław&jarząbek pisze:to po co jedziesz do szarej strefy?
to tradycja narodowa...
pozorna taniosc...
bunt przeciwko wyzyskiwaczom...
gdyz wyzyskiwacze warsztatowi skryci pod szyldem ,sa zapyzialymi karłami reakcji i wrednymi kapitalistycznymi swiniami.

Re: Świece żarowe w DIII - urywane czy odkręcane.
Nie jezdze. Znaczy juz nie jezdze.czesław&jarząbek pisze:to po co jedziesz do szarej strefy?

Kiedys sie jezdzilo, ale to bledy mlodosci. Chcialem tanio a zwykle wychodzilo drogo.

Pozniej zaczalem jezdzic do prawdziwych warsztatow, ktore wystawiaja faktury, maja ubezpieczenie etc.. Problemy z jezdzidlami sie skonczyly.

Z terenowka wciaz jezzdze do kolegi gdzie jedyne uznawane srodki platnicze maja nominały 0,5, 0,7 i 1l.

y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość