Do czego nadaje się Discovery III ???

[Damian]

jak tojociarz i landrowerowiec zarazem, mogę z całą odpowiedzialnością Was zapewnić, że po paru latach rachunek się wyrównuje. to co wyłożymy na zakup zadbanej toyoty, dołożymy na serwis zadbanego LR.

natomiast ceny G rzeczywiście z dupy

[czesław&jarząbek]

"sorry ale...nichuja"

[Damian]

hehe

spoko

[Zibi]

Róznica jest taka, że toyot mało kto sprzedaje. Bo czy 80-tka czy setka to auto na lata. I nie mów Czesław bo pomiędzy toyotą i parchem jest przepaść technologiczna. Nie widzialem jeszcze zgnitej setki ( o ile nie odbudowana z przystanku) z roczników 2000-2005. Czego o parchu nie można powiedzieć. Co do LR sie nie będę wypowiadał bo nie miałem i mam zakaz kupowania

[czesław&jarząbek]

jestem skłonny uznać wyższość jakościową toyoty nad parchem. ale zauważ, że partol kosztuje nic. zupełnie jak żip.

[Zibi]

A tu pełna zgoda. Choć dzisiaj widzialem setki benzynowe po 33 tys az sam sie zastanawiam nad zakupem takiej.
A jeszcze jedno - kolega z australii zachwycony pathfinderem. Co o takim myślicie? Tyle ze on ma dużą benzynę a u nas tylko diesle.

[kuba500]

A tu pełna zgoda. Choć dzisiaj widzialem setki benzynowe po 33 tys az sam sie zastanawiam nad zakupem takiej.
A jeszcze jedno - kolega z australii zachwycony pathfinderem. Co o takim myślicie? Tyle ze on ma dużą benzynę a u nas tylko diesle.

jak będzie to samo co z Navarą to dziękuję, postoję

[czesław&jarząbek]

kolega z australii zachwycony pathfinderem. Co o takim myślicie?

nie mam zdania bo nie muszę.
na szczęście
dla mnie może nie istnieć. nie zauważę różnicy.

[Łosiu]

Zdjęcia pozwoliłem sobie ukraść, jedno jest @Patryka reszta nie wiem... co ciekawsze zapisuję na dysk, mam katalog z kilkuset takimi i nie wiem co jest czyje
Dają jednak dobry pogląd na to jak może wyglądać rama w 15-10 letnim aucie. To co widać może być ładnie przykryte farbą/biteksem/barankiem, i nie poznasz a jeszcze doliczy właściciel tysiaka za 'profesjonalną konserwację ramy w serwisie 4x4'

pierwsza fota moja nie widziałem, że to teraz taka przykładowa fota zgnilizny w sumie jest to jakieś osiągnięcie

[bert]

a starocie w dobrym stanie praktycznie nie istnieją

istnieją, ale ani nie są komfortowe, ani szybkie ani tanie w eksploatacji.

Może istnieją ale nie są na sprzedaż ... jeśli się mylę to również proszę o linka do ogłoszenia sprzedaży auta które może być sensowne

Sensowne auta nie bywają w ogłoszeniach, rozchodzą się po ludziach bez ogłoszeń

[andrzej:)]

jestem skłonny uznać wyższość jakościową toyoty nad parchem. ale zauważ, że partol kosztuje nic. zupełnie jak żip.

I to jest ich niezaprzeczalna zaleta z wyjatkiem wranglera, ktory cene trzyma....

[rudypajero.koszalin]

A tu pełna zgoda. Choć dzisiaj widzialem setki benzynowe po 33 tys az sam sie zastanawiam nad zakupem takiej.
A jeszcze jedno - kolega z australii zachwycony pathfinderem. Co o takim myślicie? Tyle ze on ma dużą benzynę a u nas tylko diesle.

W pathfinderze środek strasznie plastikowy, ale w sumie całkiem przyjemnie się powozi. Trzyma się drogi, można zapierniczać po winklach z nieprzytomnymi prędkościami w środku przyzwoicie cicho, acz powoziłem się 4.0 benzin, to może dlatego, rechota nie znam. Rechotem (2.5 170 Hp) polatałem w Navarze ciągnie fajnie, ale w pikapie nie do wykorzystania ze względu na tylne zawieszenie, chyba że do driftu Pathfinder ma ramę co dodatkowo wytłumia dźwięki. W terenie nie byłem więc się o właściwościach nie wypowiem, ale na oko ciut nisko zawieszony i sporo przeszkadzajek pod spodem -> mus montować osłony, bo fabrycznie plastikiem kryty.

[Takayuki]

Jest teoria, że docelowe jest trzecie coś z kolei, gdyż wtedy człowiek się przećwiczy, nabierze doświadczenia, zobaczy co lubi, jakie ma potrzeby, itp.
Co ciekawe, mówią to ludzie z różnych branż, nie tylko off-roadu. O wiatrówkach, łukach, wędkach - słyszałem to samo

Kupno byle czego zamiast myślenia pół roku też jest dobre, praktyka wieeele pomaga

[bert]

Bert .... chcesz powiedzieć, że jako pierwsze auto trzeba kupić byle co by mieć potem kolegów, którzy siedzą w temacie ? hehe

z czego wnosisz... ?

[Wowos]

Może istnieją ale nie są na sprzedaż ... jeśli się mylę to również proszę o linka do ogłoszenia sprzedaży auta które może być sensowne

Wisiało przez moment sensowne safari do sprzedania - tb42, automat, wszelkie przydasie wyprawowe. Ale właściciel się zreflektował

[N2O]

Sensowne auta nie bywają w ogłoszeniach, rozchodzą się po ludziach bez ogłoszeń

Bywają, ale znikają po kilku godzinach.

[Damian]

albo wiszą...

bo kto da 30-40 tys. zł za dyskotekę jedynkę?

[Takayuki]

Albo 40-50 za patrola Y60... są tacy świadomi kupujący, rzadko

[Mroczny]

albo 33 za tujotę z d4d, przygotowaną i podrapaną

[jradek]

Dla mnie taki stan sugeruje ze co sie mialo zweryfikowac to urwa, przeparaszam zweryfikowalo. I mozna smialo ruszac w bloto.

[Takayuki]

Dla mnie taki stan sugeruje ze co sie mialo zweryfikowac to urwa, przeparaszam zweryfikowalo. I mozna smialo ruszac w bloto.

Lub wyłącznie to co się zweryfikowało było drutowane/wymieniane na używkę z anglika po maksymalnej taniości. Nie przewidzisz
Dlatego jak pisano, dobrego auta w zasadzie nie trzeba ogłaszać

[N2O]

Masz rację.

Wydają się.

[Takayuki]

Zacytuję moją ładniejszą połowę...
... ' ja się nie czepiam, ja stwierdzam fakty'

Więc my nic nie siejemy tylko stwierdzam fakty

[Misiek Cypr]

Nie znam sie na LR, ale widuje na zlotach/rajdach I jakos jezdza.

Podejzewam, ze jest z nimi jak z Jeepami, strasznie tanie, wszyscy mowia ze hawno, straszne, a w sumie kupilem najbardziej dziadowskie I pseudoterenowe 5 lat temu I jezdze do dzis. Sam sie smialem z tego auta, a teraz nie potrafie go zamienic na inne. Psuje sie, ale tanio I daje sie lubic. Jednak na wyprawe bym sie nim nie wybral. Sam go zajezdzilem. 5 lat temu sie nadawal jak najbardziej, jak byl w serii.

[Takayuki]

Do gruzji pojechało z nami disco 2 kupione za niskie kilkanaście, owner przed wyjazdem tylko tapicerkę wyprał, wszyscy czarne wizje mu robili czego to nie sprawdził i co się może stać, pół drogi łupał zawór od poziomowania, a tak to nic... dojechał wrócił zadowolony Nie ma reguły