wszystkie serie i modele...
Moderator: Jerry
-
LandLoverka
- jestem tu nowy...

- Posty: 22
- Rejestracja: śr mar 01, 2006 7:38 pm
Post
autor: LandLoverka » sob mar 18, 2006 7:36 pm
wiadomosc dla mieszkajacych w poblizu castelford,ponterfact-w centrum rozrywki X-scape jest praca w firmowym sklepie Land Rovera.sklep jest glownie z gadzetami,ciuchami itd.ale jeden freelander w srodku stoi na sprzedaz

niestety praca jest na pol etatu(jakies 16-20h)ale jak komus to nieprzeszkadza to tam zapraszam

powodzenia!
-
gosc

- Posty: 2385
- Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
- Lokalizacja: north east of england
Post
autor: gosc » ndz mar 19, 2006 1:33 am
LandLoverka pisze:wiadomosc dla mieszkajacych w poblizu castelford,ponterfact-w centrum rozrywki X-scape jest praca w firmowym sklepie Land Rovera.sklep jest glownie z gadzetami,ciuchami itd.ale jeden freelander w srodku stoi na sprzedaz

niestety praca jest na pol etatu(jakies 16-20h)ale jak komus to nieprzeszkadza to tam zapraszam

powodzenia!
a ceny w tym sklepie ze ojezuuuu

Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..
-
Adamek
-

- Posty: 10997
- Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
- Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside
Post
autor: Adamek » ndz mar 19, 2006 2:05 am
gosc pisze:LandLoverka pisze:wiadomosc dla mieszkajacych w poblizu castelford,ponterfact-w centrum rozrywki X-scape jest praca w firmowym sklepie Land Rovera.sklep jest glownie z gadzetami,ciuchami itd.ale jeden freelander w srodku stoi na sprzedaz

niestety praca jest na pol etatu(jakies 16-20h)ale jak komus to nieprzeszkadza to tam zapraszam

powodzenia!
a ceny w tym sklepie ze ojezuuuu

A co tam ceny, nikt tam z nas nic nie będzie chyba kupował, ważne oby angole dobrze płacili za prace

Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji
-
Tarsus
Post
autor: Tarsus » ndz mar 19, 2006 5:56 am
gosc pisze:LandLoverka pisze:wiadomosc dla mieszkajacych w poblizu castelford,ponterfact-w centrum rozrywki X-scape jest praca w firmowym sklepie Land Rovera.sklep jest glownie z gadzetami,ciuchami itd.ale jeden freelander w srodku stoi na sprzedaz

niestety praca jest na pol etatu(jakies 16-20h)ale jak komus to nieprzeszkadza to tam zapraszam

powodzenia!
a ceny w tym sklepie ze ojezuuuu

w sumie to nie tylko w tym sklepie... Ogolnie gadzety LR drogie jak diabli. Jak na ebaju nie kupisz okazyjnie to glupia koszula z logo LR uszczupli Ci portfel o 70f ...brrr...
-
czesław&jarząbek
-

- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
-
Kontaktowanie:
Post
autor: czesław&jarząbek » ndz mar 19, 2006 11:41 am
no przecież nie bedziesz chodził w koszuli obrendowanej...jak salesman...

#noichuj
-
gosc

- Posty: 2385
- Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
- Lokalizacja: north east of england
Post
autor: gosc » ndz mar 19, 2006 11:51 am
Tarsus jesli byles w tym sklepie to pewnie zauwarzyles ze 3/4 produktow niema etykiety z cena , kiedy spytalem sie o cene pluszowego misia bo corce sie spodobal bylem pewny ze facet sie przejezyczyl i zamiast 17(seventeen) powiedzial 70(seventy) niestety uslyszalem dobrze 70

Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..
-
Tarsus
Post
autor: Tarsus » ndz mar 19, 2006 1:05 pm
...wlasnie z tego powodu bylem tam tylko raz...
-
LandLoverka
- jestem tu nowy...

- Posty: 22
- Rejestracja: śr mar 01, 2006 7:38 pm
Post
autor: LandLoverka » ndz mar 19, 2006 3:51 pm
moze ciuchy i gazdzety sa drogie ale ja tam kupuje gazety o landroverach-zamiast 3-4 funty place 1

tyle ze tylko pod koniec miesiaca w promocji je maja..

-
gosc

- Posty: 2385
- Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
- Lokalizacja: north east of england
Post
autor: gosc » ndz mar 19, 2006 4:49 pm
Tarsus pisze:...wlasnie z tego powodu bylem tam tylko raz...
ja tez

Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..
-
nep2n
- jestem tu nowy...

- Posty: 31
- Rejestracja: pn sie 25, 2003 9:43 pm
- Lokalizacja: 3CITY
Post
autor: nep2n » ndz mar 19, 2006 5:17 pm
nie tylko gadzety land rovera sa drogie ,w Yorku jest salon triumph'a (motocykle nie bielizna

:D)ceny tez powalaja na ziemie :za zwykla czapeczke z daszkiem prawie 50funtow
-
gosc

- Posty: 2385
- Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
- Lokalizacja: north east of england
Post
autor: gosc » ndz mar 19, 2006 10:32 pm
Tarsus czy wciaz jestes pewny ze dasz mi auto w rece potym co widziales przed pubem?????

Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..
-
Tarsus
Post
autor: Tarsus » ndz mar 19, 2006 10:48 pm
behuehue... plaskatym 1,6 SOHC, z napedem na przod.... eee nawet nie smierdzialo

. A Dicha Ci nie dam! Fakt, pewnie przejedziesz tam gdzie bedziesz chcial ale ja pozniej bede musial nowe kupic:D
-
gosc

- Posty: 2385
- Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
- Lokalizacja: north east of england
Post
autor: gosc » ndz mar 19, 2006 10:52 pm
Tarsus pisze:behuehue... plaskatym 1,6 SOHC, z napedem na przod.... eee nawet nie smierdzialo

. A Dicha Ci nie dam! Fakt, pewnie przejedziesz tam gdzie bedziesz chcial ale ja pozniej bede musial nowe kupic:D
DOHC , a na twoich slickach to tylko bloto .....suche

ale powalczyc mozemy

Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..
-
Tarsus
Post
autor: Tarsus » ndz mar 19, 2006 11:07 pm
stawiam najlepsze pivko ze SOHC, a sliki mam i podproza i inne dziadostwa, a dzieki nim pewnosc ze dichacz nie byl ofroadowany wczesniej. Furka jezdzila do kosciola przez 10 lat wiec teraz moge sobie tylko upgrejdy zakladac a nie wydawac na kapitalke i inne takie. Pakiet startowy=0f ...planuje wymiane oleju

i paska rozrzadu ale to tylko profilaktycznie:D
A za kilka lekcji bede wdzieczny:)
-
gosc

- Posty: 2385
- Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
- Lokalizacja: north east of england
Post
autor: gosc » ndz mar 19, 2006 11:20 pm
za dwa pivka udowodnie ze dohc 16v , a posmigac mozemy

Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..
-
Tarsus
Post
autor: Tarsus » ndz mar 19, 2006 11:24 pm
dwa pivka: zaklad przyjmuje (bo ponoc 16v)

a zgadamy sie jakos w wolny dzien. czasu mamy sporo. dzieki
-
gosc

- Posty: 2385
- Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
- Lokalizacja: north east of england
Post
autor: gosc » ndz mar 19, 2006 11:32 pm
a odnosnie smrodu dotej pory smierdzi guma

a stronka super , w tym roku jedziemy razem proponuje walie
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..
-
Tarsus
Post
autor: Tarsus » ndz mar 19, 2006 11:38 pm
hmmm Walia? bosko! Nie daleko, wolne sie zalatwi. Ty "swoim" i z doswiadczeniem, ja Landkiem wiec szanse wyrownane
Ale pomysl SUPER!
-
gosc

- Posty: 2385
- Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
- Lokalizacja: north east of england
Post
autor: gosc » ndz mar 19, 2006 11:58 pm
Tarsus pisze:hmmm Walia? bosko! Nie daleko, wolne sie zalatwi. Ty "swoim" i z doswiadczeniem, ja Landkiem wiec szanse wyrownane
Ale pomysl SUPER!
co masz na mysli "swoim" moje plany co do szerokiego juz znasz , daj mi 2 m-ce
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..
-
Tarsus
Post
autor: Tarsus » pn mar 20, 2006 12:03 am
...nie smialem TU wspominac tej nazwy

. Sprawa jest do obgadania, termin nie jest scisly, wyprawa niedaleka, wiec bedziemy myslec i planowac

-
gosc

- Posty: 2385
- Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
- Lokalizacja: north east of england
Post
autor: gosc » pn mar 20, 2006 12:06 am
no dobra pomysle o defekterze

Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..
-
gosc

- Posty: 2385
- Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
- Lokalizacja: north east of england
Post
autor: gosc » pn mar 20, 2006 12:09 am
Tarsus pisze:stawiam najlepsze pivko ze SOHC, a sliki mam i podproza i inne dziadostwa, a dzieki nim pewnosc ze dichacz nie byl ofroadowany wczesniej. Furka jezdzila do kosciola przez 10 lat wiec teraz moge sobie tylko upgrejdy zakladac a nie wydawac na kapitalke i inne takie. Pakiet startowy=0f ...planuje wymiane oleju

i paska rozrzadu ale to tylko profilaktycznie:D
A za kilka lekcji bede wdzieczny:)
co do paska to sie zgadamy

Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..
-
Tarsus
Post
autor: Tarsus » pn mar 20, 2006 12:29 am
gosc pisze:no dobra pomysle o defekterze

chyba sie poplacze

trzymaj fason bo przyjdzie nam besztac samuraja (chyba ze bedzie odwrotnie)

-
gosc

- Posty: 2385
- Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
- Lokalizacja: north east of england
Post
autor: gosc » pn mar 20, 2006 12:40 am
samuraja besztac zawsze bede bo to quad (przepraszam wszystkich urzytkownikow suzi) ale taka moja opinia

Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..
-
Tarsus
Post
autor: Tarsus » pn mar 20, 2006 12:47 am
bydle... Samuraj jedzie z nami do Walii, i moim zdaniem to calkiem niezle 4x4.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości