Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
chera
Posty: 1549
Rejestracja: sob wrz 09, 2006 7:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: chera » czw maja 20, 2010 11:24 pm

sbb pisze:... tylko z niemcowni bo tam dbają :)21
O środowisko... :)21
Lepiej napalonemu Polakowi frelosława opchnąć, niż na złom gdzie jego miejsce odstawić.....

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: sbb » czw maja 20, 2010 11:32 pm

chera pisze:
sbb pisze:... tylko z niemcowni bo tam dbają :)21
O środowisko... :)21
Lepiej napalonemu Polakowi frelosława opchnąć, niż na złom gdzie jego miejsce odstawić.....
pewnie w ciągu najbliższych dni dostane tel że kupił od ahmeda czy jak tam te tureckie imiona brzmią
:)21
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

Piotrul
 
 
Posty: 2824
Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: Piotrul » pt maja 21, 2010 7:42 am

aqu pisze:
Ale teraz już przynajmniej wiem dlaczego sie mówi Lepiej pchać Jeepa niż jechać LandRoverem ;)
No to opowiedz nam o tym :)21
Też byłem napalony na RR, ale dotarł do mnie przekaz z forum i od osób znajacych sie na rzeczy, czego i Tobie życzę. Mam DII i jest dobrze !!
Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.

aqu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 18
Rejestracja: pt kwie 16, 2010 4:23 pm
Lokalizacja: LBN

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: aqu » pt maja 21, 2010 4:11 pm

chera pisze:
aqu pisze:Prosiłem o rzeczowe wypowiedzi a nie o przejawy cwaniactwa!
:o :)20

OK, proszę bardzo.....

Pakiet startowy + roczny koszt serwisu prawdopodobnie przewyższy kwotę zakupu auta.
Jeżeli zaniedbasz serwis w hasioku, to odwdzięczy ci się w tak spektakularny sposób, że wysiądziesz z auta i ze złości pogryziesz zderzaki...


Koniec przekazu.
To juz jest coś! Dzięki smaczne za konkretną wypowiedź ;)
Jednak skoro RangeRover to padaczka bo kosztowny serwis i drogie części to lepszy będzie Discovery bo serwis ten sam czyli drogi ale tanie części? Czy dobrze to romumiem?

Jaki jest wobec tego przybliżony koszt pakietu startowego i roczny serwis RangeRovera a jaki Discovery?

Z góry dziękuję za konkretne info.
Pozdrawiam
Nissan Terrano 2,7 TDi

piotr borowiec
 
 
Posty: 1319
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 10:00 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: piotr borowiec » pt maja 21, 2010 5:24 pm

Aqu powiedz czy "szukajka" z tego forum Ci nie robi :o to zgłoś to adminowi

Chłopie zadajesz takie pytanie:
aqu pisze:Jaki jest wobec tego przybliżony koszt pakietu startowego i roczny serwis RangeRovera a jaki Discovery
Pierwsza część pytania w szukajce, druga to raczej pytanie do ASO LR :o
Jeżeli uważasz, że ludzie jeżdżący LR piszą na karteczce, w notesikach czy na innych nośnikach, ile w przeciągu roku kosztował ich serwis autka, to lepiej kup już tego Jeepa.
Tylko pamiętaj ten Jeep musi być w dyzlu bo mało pali i w ogóle jest taki fajny :wink:
Chamstwo należy zwalczać napalmem
http://www.free-clinic.org/

Awatar użytkownika
Dżek
 
 
Posty: 896
Rejestracja: pn wrz 10, 2007 10:26 pm
Lokalizacja: WaWa

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: Dżek » pt maja 21, 2010 5:35 pm

piotr borowiec pisze: ludzie jeżdżący LR piszą na karteczce, w notesikach czy na innych nośnikach, ile w przeciągu roku kosztował ich serwis autka
Ja w pewnym sensie piszę, ale tak przy okazji. Zapisuję sobie bowiem wszystko co zostało wymienione, naprawione, zmodyfikowane + przebieg + numery referencyjne, a przy okazji koszta. Bo lubię mieć kontrolę - nie nad kasą, ale nad bebechami. I co mi zrobisz? :)21

Pakiet startowy LR w 95% miesci się w przedziale 2500-5000 zł.
RR podobny rocznikowo pewnie zbliżony.
Pytanie o koszty rocznego serwisu w przypadku kilkunastoletnich aut i skrajnie różnego wykorzystania jest pytaniem bez sensu.

Kup Disco. Są takie 2.0 Mpi - prawdziwe rodzynki, ale trudno znaleźć :)21
Faceci dojrzewają do 3 roku życia, a później już tylko drożeją zabawki... Disco 300 Tdi

piotr borowiec
 
 
Posty: 1319
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 10:00 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: piotr borowiec » pt maja 21, 2010 5:50 pm

Dżek pisze: I co mi zrobisz? :)21
Ty centusiu a za ile zatankowałeś nie piszesz? :)21 :)21 :)21

Ja zbieram rachunki za szpej i inne bezsensowne dodatki, dla PZU na godzine W :wink:
(Miałem nie miłe doświadczenia z rzeczoznawcą)
Ale wymiany oleju, paski-sraski, rozrządy-nieżądy to nigdy, tylko przebieg piszę co by silnika nie zdupcyć :wink:
Chamstwo należy zwalczać napalmem
http://www.free-clinic.org/

aqu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 18
Rejestracja: pt kwie 16, 2010 4:23 pm
Lokalizacja: LBN

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: aqu » pt maja 21, 2010 6:08 pm

piotr borowiec pisze:Aqu powiedz czy "szukajka" z tego forum Ci nie robi :o to zgłoś to adminowi

Chłopie zadajesz takie pytanie:
aqu pisze:Jaki jest wobec tego przybliżony koszt pakietu startowego i roczny serwis RangeRovera a jaki Discovery
Pierwsza część pytania w szukajce, druga to raczej pytanie do ASO LR :o
Jeżeli uważasz, że ludzie jeżdżący LR piszą na karteczce, w notesikach czy na innych nośnikach, ile w przeciągu roku kosztował ich serwis autka, to lepiej kup już tego Jeepa.
Tylko pamiętaj ten Jeep musi być w dyzlu bo mało pali i w ogóle jest taki fajny :wink:
Po pierwsze kolego spróbuj czytać ze zrozumieniem a jak już przeczytasz i zrozumiesz spróbuj pomyśleć czy Twoja odpowiedź coś wniesie do tematu bo w innym wypadku będzie po prostu idiotyczna no chyba że zależy Ci na ilości spłodzonych spamów, to proszę bardzo a Jeepa z silnikiem diesla sam sobie kup, wsadź go sobie w buty to zapewniam Cię że na pewno będziesz wtedy wyższy 8)


Wystarczy przeczytać ten tematy od początku i od razu nasuwa się pytanie: Czy ludzie którzy zabieraja głos mają swoje zdanie? czy może tylko ulegają ogólnej presji tego forum że RR jest "be" bo tak jest bezpieczniej...
Nissan Terrano 2,7 TDi

piotr borowiec
 
 
Posty: 1319
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 10:00 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: piotr borowiec » pt maja 21, 2010 6:36 pm

zieeew daj spokój, nie sil się na złośliwość lepiej strzel foha :wink: Nie wiem co byś musiał napisać, żeby mi się ciśnienie podniosło :)21 :)21 :)21
Było już tu kilku leniwych frustratów, byli też noworysze ze wschoniej Polski z nówkami "tujotami" czy ludowymi busami, nie dali rady :)21

nie kupuj LR będziesz nie zadowolony :)21
Chamstwo należy zwalczać napalmem
http://www.free-clinic.org/

aqu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 18
Rejestracja: pt kwie 16, 2010 4:23 pm
Lokalizacja: LBN

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: aqu » pt maja 21, 2010 7:16 pm

Myślałem że się dowiem od Was co nieco ale widać nie da rady.
Disco jest boskie i nie ma innej opcji. Reszta to badziew. Tak trzymać chłopaki :)2
Nissan Terrano 2,7 TDi

Awatar użytkownika
amster123
Posty: 635
Rejestracja: śr sty 28, 2009 10:27 am
Lokalizacja: W-wa, ok. Otwocka, ok. Ostrowca Św.
Kontaktowanie:

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: amster123 » pt maja 21, 2010 7:46 pm

aqu pisze: Disco jest boskie i nie ma innej opcji. Reszta to badziew.
święta prawda :)2 - widać, że się powoli uczysz :D
http://amster4x4.blogspot.com
CAMP4X4 - Małe Jodło

Awatar użytkownika
Dżek
 
 
Posty: 896
Rejestracja: pn wrz 10, 2007 10:26 pm
Lokalizacja: WaWa

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: Dżek » pt maja 21, 2010 11:12 pm

piotr borowiec pisze: Ty centusiu a za ile zatankowałeś nie piszesz? :)21 :)21 :)21
Toś mi pomysł podrzucił do przemyśleń :)21
Chociaż z drugiej strony to była jednak chyba idiotyczna uwaga i nic nie wnosi do tematu :)21
Faceci dojrzewają do 3 roku życia, a później już tylko drożeją zabawki... Disco 300 Tdi

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: sbb » pt maja 21, 2010 11:40 pm

eee aqu nie kupuj disco, jakos mi to razem nie pasuje, za dużo fochów
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

piotr borowiec
 
 
Posty: 1319
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 10:00 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: piotr borowiec » sob maja 22, 2010 8:44 am

Dżek pisze:Chociaż z drugiej strony to była jednak chyba idiotyczna uwaga i nic nie wnosi do tematu :)21
:)21 :)21 :)21

muszę się poprawić :oops:
OD JUTRA :)21
Chamstwo należy zwalczać napalmem
http://www.free-clinic.org/

Awatar użytkownika
andrzej:)
 
 
Posty: 2894
Rejestracja: sob kwie 12, 2008 12:57 am
Lokalizacja: p-ń

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: andrzej:) » sob maja 22, 2010 12:54 pm

piotr borowiec pisze:to lepiej kup już tego Jeepa.
nie nie, niech zostanie przy P38 !! :)21
piotr borowiec pisze:Tylko pamiętaj ten Jeep musi być w dyzlu bo mało pali i w ogóle jest taki fajny :wink:
taaaa, będzie jeszcze lepszy niż P38 w zizlu :)21

I-gor
 
 
Posty: 133
Rejestracja: pn gru 14, 2009 8:43 am
Lokalizacja: Gdynia - Moje Miasto
Kontaktowanie:

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: I-gor » czw maja 27, 2010 9:20 pm

zaraz po zakupie jakieś 1,5 roku temu padła mi skrzynia - a taki był zadbany. Od tej pory władowałem w niego tyle kasy i zdrowia że już nigdy go nie sprzedam :)16 ale ale - nie znam lepszego auta - takie odczucie będziesz miał jednak jak będziesz prowadził ponad 200 konny silnik v8, wersja vogue aby ładnie radio grało - dizela bym rozpieprzył na drzewie za takie numery jakie rozbił mi mój P38
8)
Tylko idiota ma porządek - geniusz panuje nad chaosem...

Awatar użytkownika
Flytier
Posty: 784
Rejestracja: sob lip 12, 2008 7:17 am
Lokalizacja: Kraków

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: Flytier » czw maja 27, 2010 9:41 pm

Bo to jest tak, że ktoś kto nie ma pojęcia o mechanice raczej nie powinien go kupić. Chyba, że ma sporo kasy.
Patrząc z perspektywy mojego, to na dobrą sprawę padały same drobne i tanie rzeczy. Może fart,a może opinia o P 38 jest jednak zbyt wyolbrzymiona. Gdybym jednak miał naprawiać u mechanika to, co padło, to niewątpliwie sporo kasy bym musiał wyłożyć!
Liczyć na niego nie mogę, ale nadal jestem w tym aucie zakochany :)14 !

I-gor
 
 
Posty: 133
Rejestracja: pn gru 14, 2009 8:43 am
Lokalizacja: Gdynia - Moje Miasto
Kontaktowanie:

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: I-gor » pt maja 28, 2010 8:37 pm

Ach tak :D no ja też kocham to auto bo jest wyjątkowe... Liczyć jednak mogę na moją Toyotę 4runner która tak na prawdę nigdy mnie nie zawiodła :) Ja mam jednak dobrego mechanika i niezbyt drogiego dlatego odebrałem wczoraj mojego RR po remoncie silnika i znów mam te 200 koników, aż miło :)

pozdrawiam
Tylko idiota ma porządek - geniusz panuje nad chaosem...

Awatar użytkownika
Flytier
Posty: 784
Rejestracja: sob lip 12, 2008 7:17 am
Lokalizacja: Kraków

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: Flytier » sob maja 29, 2010 8:57 am

Ja mam marne 136, a i tak go uwielbiam.
Gdy jeździ, a w sumie są to u mnie drobne postoje, to jest fantastyczny!

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
alfik
Posty: 1754
Rejestracja: czw lis 03, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: alfik » sob maja 29, 2010 9:11 am

Flytier pisze:Ja mam marne 136, a i tak go uwielbiam.
Gdy jeździ, a w sumie są to u mnie drobne postoje, to jest fantastyczny!

Pozdrawiam.
To mi przypomina moją dzisięcioletnią przygodę z Alfa Romeo :lol: A teraz właśnie P38 mógł by być godnym następcą. Choć Kyron też ma duszę (tak się nazywają fochy samochodu) tylko nie chrześciańską, więc tanio wychodzi.
Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru

Awatar użytkownika
Flytier
Posty: 784
Rejestracja: sob lip 12, 2008 7:17 am
Lokalizacja: Kraków

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: Flytier » sob maja 29, 2010 9:35 am

Bez przesady. Przynajmniej mój P38 nie jest tak straszny.
W sumie najwięcej kosztował mnie na początku mojej przygody z RR, pobyt w pewnym znanym serwisie, który mnie skroił na 1800 i nic nie zrobił! Pierwszy i ostatni raz. Tak się traci (napewno w przypadku P 38 :)21 ) stałego klienta! Tak naprawdę miałem w ciągu 2 lat, dwa większe wydatki, za które skasował mechanik. Naprawa rozrusznika (teraz, to sam bym sobie to zrobił) za 7 stów i awaria immo, która kosztowała mnie 9 stówek. Czesiu nie chciał poradzić, a niedawno napisał, że przy moim silniku dałoby się to opaździrzyć drutem :-)!
Pozostałe awarie były jedynie drobnostkami za śmieszne pieniądze.

piotr borowiec
 
 
Posty: 1319
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 10:00 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: piotr borowiec » sob maja 29, 2010 9:46 am

Flytier pisze:...na początku mojej przygody z RR, pobyt w pewnym znanym serwisie, który mnie skroił na 1800 i nic nie zrobił!...
phiiii :roll: to całkiem jak "frycowe" w cysecie :)21 :)21 :)21

a tak poważnie (wiem, wiem nie na tym forum :)21 ale jednak) powiedz jak ten silniczek, bo rozumie, że "dyzlem" się toczysz?
Pytam bo znajomy walczył w RR z takim dizlem, aż go szlak trafił i odpuścił
Autko poszło za psi pieniądz
Chamstwo należy zwalczać napalmem
http://www.free-clinic.org/

Awatar użytkownika
Flytier
Posty: 784
Rejestracja: sob lip 12, 2008 7:17 am
Lokalizacja: Kraków

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: Flytier » sob maja 29, 2010 9:59 am

Co mam powiedzieć....
N2O pisał, że wymienił już bodaj dwa przgrzane silniki.
W moim (tfu, tfu, nie zapeszać :)21 ) serce jak dzwon. Standardowy problem z pompą wtryskową, tym niemniej całkiem przyzwoicie jeździ. Niby ma przejechane 210 tyś, ale pewnie tak naprawdę ponad trzysta parędziesiąt, więc nie ma co wymagać. Wtryski leją i są do wymiany więc dymi przy wciśnięciu gazu. Oleju praktycznie nie pobiera. Nie grzeje się. Nawet w korku przy +35 stopniach. Jedynie przy -15 w zimie trzeba było kawałek przejechać, by złapał właściwą temperaturę, bo na jałowych niedogrzany był.
Ciekawe, co było nie teges u Twojego znajomego?

piotr borowiec
 
 
Posty: 1319
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 10:00 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: piotr borowiec » sob maja 29, 2010 10:20 am

Flytier pisze:Ciekawe, co było nie teges u Twojego znajomego?
Głowica, głowica i jeszcze raz głowica, no i grzał się jak hutnik przy piecu :( ( z tego co pamiętam )
Gość nie jest z tych oszczędnych, autko kupił bo piękny i dystyngowany kształt (z czym się zgadzam). Auto doprowadził do stanu prawie że salonowego :wink: prawie bo z silnikiem nie dał rady, chociaż wszystko robione było w ASO
Pierwsza naprawa bolała, następne w ramach gwarancji, tylko że jemu nie chodziło o to żeby autko stało w ASO, tylko chciał nim jeździć. W warsztacie powiedzieli mu, że w to wycacane wnętrze trzeba włożyć benzyne bo to jedyny silnik do tego auta
:wink:
Kiedyś chciałem, jako młody chłopak marzyłem o tym prestiżowym ekskluzywnym aucie, którym jeździ Jej Królewska Mość i SAS :)21 ale historia (nie biednego znajomego) ostudziła moje zapały. Może to był jakiś ferelny egzemplarz (w partaczy w ASO jakoś trudno mi uwierzyć) a może po prostu się nie polubili :)21
Chamstwo należy zwalczać napalmem
http://www.free-clinic.org/

Awatar użytkownika
Flytier
Posty: 784
Rejestracja: sob lip 12, 2008 7:17 am
Lokalizacja: Kraków

Re: Zamierzam kupić Range Rover-a P38. Co sądzicie o tym?

Post autor: Flytier » sob maja 29, 2010 1:12 pm

A mnie tam łatwo uwierzyć :)21 . Z silnikiem mojego też sobie nie poradzili, tydzień naprawiając :)3 :)21 . A gość od beemek naprawiił na drugi dzień :)14 . Może Twój znajomy powinien też tak postąpić i pojechać do serwisu BMW. A może warto było kupić inny używany silnik.
Ciekawa rzecz z tymi silnikami. W bumach śmigają i jakoś mało się słyszy by tak nagminnie padały. A ten w RR na dodatek odprężony jest.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość