www.forum4x4.pl

Na wstępie ładnie się przywitam Przybywam z sąsiedniego działu (Niva) w poszukiwaniu kilku informacji...

Niva zrobiła się za mała, w oko wpadła pewna Dyskoteka 1gen z silnikiem 2,0 oczywiście PB. Jakimi epitetami szanowne forumowe grono opisze ten silnik? Jak z jego osiągami, paliworzernością, eksploatacją? Silnik niewielki, auto całkiem spore...

Szukałem an forum ale chyba nie było poruszane-na co szczególnie zwrócić uwagę przy oglądaniu takiego wozu? Jest tam coś solidnie uprzykrzającego życie? O Disco 2 jest trochę materiałów w sieci, o jedynce nie znalazłem za dużo...

Dzięki za wszystkie odpowiedzi

Odpuść sobie ten silnik, to był tragiczny epizod w historii Land Rovera

jedyny mądry silnik w dychaczu to 2.5tdi
od reszty trzymaj się z dala

true

i jest to jeden z najlepszych dizli dostępnych w terenówkach z tamtych lat.

Damian pisze:true

i jest to jeden z najlepszych dizli dostępnych w terenówkach z tamtych lat.

Na szczęście wyłapałem ironię .

Diesel... ja wiem, ja rozumiem, moment i te sprawy.
Ale jakoś mi to nie pasuje. Bliżej mi do LPG
Co jest nie tak z tym 2,0? Poprzedni właściciel jakiś czas temu wymieniał motor podobno przez rozrząd, ale skoro wszyscy zgodnie mówią że to słaby silnik to może coś innego w tym tkwi?

Dzięki za link, jest na co zwracać uwagę Z centralnym zamkiem jakieś poważniejsze problemy? Ale akurat bez tego można żyć, pytanie czy coś innego co kosztuje sporo robi problemy

ta - ten silnik. Ale to już Ci pisano.
W porównaniu z nim, cała reszta nie warta gadania

górni$ pisze:pytanie czy coś innego co kosztuje sporo robi problemy

buda
reduktor (luzy)
mosty napędowe (luzy)

rynek zalany jest wyeksploatowanymi wozami poniżej dychy.

Damian pisze:

górni$ pisze:pytanie czy coś innego co kosztuje sporo robi problemy

buda
reduktor (luzy)
mosty napędowe (luzy)

rynek zalany jest wyeksploatowanymi wozami poniżej dychy.

Dzięki za konkretną wypowiedź

Auto stoi troszkę wyżej niż 10k zł, ale nie jest seryjne-winda, osłony spodu itd. Podobno dwa razy w terenie było...

Dalej mnie ciekawi co z tym silnikiem. Nie powiem, trochę się uparłem na 2,0 bo wyścigówki mi nie trzeba, a do codziennego wożenia dupy ilość spalonego paliwa zaczynająca się od dwójki jest niezbyt atrakcyjna dla mnie


Orientacyjnie, z jakim spalaniem na w miarę normalnym kole AT trzeba się liczyć w różnych silnikach beznynowych doposażonych oczywiście w LPG?

kup inny samochód.

Damian, dal chłopu kupić to marzenie, przecież on nie szuka racji tylko potwierdzenia swojej racji
Szkoda czasu

bert pisze:Damian, dal chłopu kupić to marzenie, przecież on nie szuka racji tylko potwierdzenia swojej racji
Szkoda czasu

No..no tak, praktycznie jest jak powiedziałeś.
Wymarzył mi się taki autobus w 4x4, który będzie rozsądnie palił a eksploatacja nie będzie drastycznie droższa od Nivy

Ciekaw jestem tylko czemu opinie są aż tak złe. Co jest z tymi autami nie tak? Czy moje podejście jest nie takie jak powinno?

? Czy moje podejście jest nie takie jak powinno? [/quote]




.....BINGO.....

To podpowiedzcie szanowni Koledzy, jaki tok rozumowania należy obrać rozglądając sie za takim wozem?

na pewno nie taki, że najważniejszym kryterium jest taniość. i dlatego kupujemy tanie disko i do tego 2.0MPi żeby wrzucić gazojeba.

land rovera się kupuje, bo się go chce mieć.

jeśli nie chcesz mieć land rovera, tylko wóz jeżdżący tanio, to kup jakąś vitarę.

każdy samochód składa się z zalet i wad. Bezdyskusyjna zaletą Land Rovera Discovery o jakim mowa jest silnik 2.5 tdi
Powiedz czego nie rozumiesz?
Ludzie którzy tym jeżdżą od lat, nawinęli na koła takie dystanse jakich (jak sadzę) Tobie nigdy się nie uda po raz kolejny mówią Ci, to co wymyśliłeś to nie jest dobre, a Ty ciągle swoje.

Wobec tego:
Ja Ci radzę rób jak chcesz.

Skoro dobry, niesprawiający kłopotów silnik (2.5 tdi) konsumujący w teoretycznie 2 tonowym aucie (praktyka to 2500 do 2800 kg po oszpejowaniu i bez załogi) max 10 l na 100 w terenie to dla Ciebie za mało i lansujesz tu "pomysł" na 2 litrową bene wymyślona w tym aucie dla niskich urzędników i posuwaniu sie po asfaltach pomiędzy biurami to se kup.To, że to jakiś nonsens na dodatek uzyskany butlą w bagażniku, słabizną silnika, obniżoną autonomią (no chyba, że se zapodasz zbiornik 150 l LPG) to wyłącznie kwestia Twojej...
no dobra Twojego uporu

to mniej więcej tak jak tu:

https://z-1-video-waw1-1.xx.fbcdn.net/h ... e=56D8380F

bert pisze:każdy samochód składa się z zalet i wad. Bezdyskusyjna zaletą Land Rovera Discovery o jakim mowa jest silnik 2.5 tdi
Powiedz czego nie rozumiesz?
Ludzie którzy tym jeżdżą od lat, nawinęli na koła takie dystanse jakich (jak sadzę) Tobie nigdy się nie uda po raz kolejny mówią Ci, to co wymyśliłeś to nie jest dobre, a Ty ciągle swoje.

Wobec tego:
Ja Ci radzę rób jak chcesz.

Skoro dobry, niesprawiający kłopotów silnik (2.5 tdi) konsumujący w teoretycznie 2 tonowym aucie (praktyka to 2500 do 2800 kg po oszpejowaniu i bez załogi) max 10 l na 100 w terenie to dla Ciebie za mało i lansujesz tu "pomysł" na 2 litrową bene wymyślona w tym aucie dla niskich urzędników i posuwaniu sie po asfaltach pomiędzy biurami to se kup.To, że to jakiś nonsens na dodatek uzyskany butlą w bagażniku, słabizną silnika, obniżoną autonomią (no chyba, że se zapodasz zbiornik 150 l LPG) to wyłącznie kwestia Twojej...
no dobra Twojego uporu

to mniej więcej tak jak tu:

https://z-1-video-waw1-1.xx.fbcdn.net/h ... e=56D8380F

nic dodać...nic ująć
lepiej tego nie można było ująć

Dziękuję wszystkim za wypowiedzi i rady

Niestety zgodnie z zasadą "wiem lepiej i zrobię po swojemu" od kilku dni parkuje u mnie pod domem Disco 2,0 MPI

Auto kupione we wtorek więc na razie poznajemy się, ale pewne rzeczy już na pewno się wyjaśniły. Może i moc silnika jest wystarczająca, moment zaś jest nieporównywalnie mniejszy od diesla, ale...na moje potrzeby jest zaskakująco dobrze. Auto trochę przytyło, ma trochę większy kapeć MT i wystarczy użyć głowy odnośnie biegów i użycia reduktora, żeby auto dawało sobie radę. Nie wklejałem auta po klamki, ale w dość głębokim błocie szło bez zawahania, nawet po zatrzymaniu. Będę testował, zobaczymy co będzie dalej.

Samochód to nie tylko silnik więc już się szykują kolejne pytania Czytałem internety, próbowałem ogarnąć w książkach, ale za dużo się nie dowiedziałem
Każde D1 miało centralny zamek? Z tego co wyczytałem gdzieś na którymś forum Disco które ma centralny powinno mieć również klawisz do zamykania wszystkiego od wewnątrz. To prawda? Gdzie go szukać? Niestety u mnie centralny nie wykazuje najmniejszego śladu życia. Klawisza ani niczego przypominającego nie stwierdzono; w skrzynce bezpieczników jest instalacja elektryczna w odpowiednim miejscu dla centralnego. Zerknąłem pod schowek, nad nogami pasażera, ale tam wolnych, luźnych kostek jest mnóstwo. Mógłby ktoś naświetlić jak ten wynalazek działa w tym aucie?

Problem w drodze powrotnej sprawił również kompresor klimy. Że nie było czynnika w układzie wiedziałem od początku, więc nawet nie podejmowałem próby uruchomienia klimy. Niestety, po drodze auto chciało być mądrzejsze, włączyły się wiatraki i chyba sprzęgło na klimie spięło napęd. Ze sprzęgiełka posypały się iskry, pasek zaczął się palić... I tu pytanie jak poprzednio, jak sterowana jest klima? Jakiś sterownik? Może klima załącza się automatycznie w pewnych okolicznościach? Sama sprężarka do 2,0 będzie pasować od innych wersji silnikowych?

Dział Landa na forum jest bardzo duży, więc gdyby coś było już poruszane, to ładnie proszę o linka albo wskazówkę jak znaleźć

O ja pieprzę panowie. To jest po prostu niemożliwe !
Czemu ludzie robią sobie takie rzeczy ?
Napisaliście mu wszystko ,Damian wkleił linka z forum Landów co to za samochód ,a tutaj ......

górni$ pisze:Dziękuję wszystkim za wypowiedzi i rady

Niestety zgodnie z zasadą "wiem lepiej i zrobię po swojemu" od kilku dni parkuje u mnie pod domem Disco 2,0 MPI

wystarczy użyć głowy odnośnie biegów i użycia reduktora, żeby auto dawało sobie radę. Nie wklejałem auta po klamki, ale w dość głębokim błocie szło bez zawahania, nawet po zatrzymaniu. Będę testował, zobaczymy co będzie dalej.

s:

gratuluję zakupu zawsze to miło, że kolejna dychoteka dostała trochę nowego życia zamiast trafić na złom

gratuluję też błyskawicznego opanowania sposobu na niedostatki tej konfiguracji. Kilka dni i dosyć epizodyczne... głębokie błoto(?), masz wyraźne zadatki na mistrza... Małysza

centralny masz zepsuty, o klawiszu w SI pierwsze słyszę, ale może w wersjach... urzędniczych.... były ekstra

klima sama...
zaiskrzyła?
Książę ciemności zamieszkał w tym zamku

Dobra, może nie głębokie błoto a większa bardziej błotnista kałuża

O centralnym, że zepsuty to wiadome Problem jak to jakoś ogarnąć, sprawdzić temat. Gdzie znajdę jakiś sterownik, moduł od tego żeby od czegoś zacząć? Czy od razu rozbebeszyć drzwi i zobaczyć czy co kolwiek zareaguje? O włączniku wyczytałem nie wiem gdzie więc nie mam bladego pojęcia o co chodzi Czytałem też, że Disco ma wszystkie siłowniki typu slave, czyli bez układu śledzącego otwarcie; jest za to osobne cudeńko mające na calu właśnie podawanie sygnału do centralki. Prawda?

A książę ciemności lepiej niech idzie stąd Z mojej perspektywy właśnie sama zaiskrzyła, tak jakby pomimo klawisza klimy w pozycji off sprzęgło na sprężarce było załączone i kręciło pustą sprężarką co w efekcie doprowadziło do rozwalenia sprzęgła, skąd iskry. Bynajmniej ja tak rozumuję. Może problemu wystarczyłoby szukać w uszkodzonym sprzęgle które samo się zablokowało, ale dlaczego w takim wypadku uruchomiły się wentylatory na chłodnicy? Po odłączeniu kostki na sprzęgle wszystko wróciło do normy...

górni$ pisze: Bynajmniej ja tak rozumuję.

Nie odbierajcie mu radości .



Dodałem temat do ulubionych - liczę na Was, że pomożecie .