pytanie o VM w RRclasic

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
Koro
Posty: 1620
Rejestracja: pn paź 25, 2004 10:02 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

pytanie o VM w RRclasic

Post autor: Koro » wt lut 07, 2006 2:27 pm

Wszyscy odradzają , żeby nie powiedzieć plują na ten silnik...a fakty są takie:
"Land Rover udowodnił wartość silnika VM na torze testowym Motor Industry Research Association, gdzie udało się pobić 27 rekordów prędkości i wytrzymałości silników wysokoprężnych. Kilka, nie do końca standardowych, Range’y wykorzystanych zostało w „Project Bullet”. Jeden z nich był pierwszym autem, które jechało przez 24h ze średnią prędkością 100 mil na godzinę."
albo
"Turbo D wziął udział w Camel Trophy na Madagaskarze" (chodzi o VM)
tam robiły a w polszy nie robią?? a może to wina serwisantów od siedmiu boleści którzy VM naprawić nie umią?? no bo nie mówcie mi że na madagaskarze sie nie grzał a w polsce troche w lato pojedziesz i zdycha
Jak to jest??

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » wt lut 07, 2006 2:31 pm

mi robił
włożyłem nowy motor, stuningowałem układ chłodzenia i było ok
przelatałem ponad 50kkm
potem wziął grizli-kuzyn muddera :)21
też katował
z tego co wiem auto jezdzi do dzisiaj gdzieś w małopolsce

da się z vm żyć
nie jest lekko, ale się da
#noichuj

Awatar użytkownika
Koro
Posty: 1620
Rejestracja: pn paź 25, 2004 10:02 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Koro » wt lut 07, 2006 2:38 pm

ja pamietam jak znajomek kupił RR z VM i sie na liscie o-r pochwalił... no wrażenie porównywalne do tego jak ja sie zakupem na forum pochwaliłem :)20
tylko on miał chyba słabszą psyche bo jakoś znikł ....

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » wt lut 07, 2006 2:46 pm

#noichuj

Awatar użytkownika
Koro
Posty: 1620
Rejestracja: pn paź 25, 2004 10:02 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Koro » wt lut 07, 2006 2:49 pm

a co ty sie tak starymi zdjeciami chwalisz??
:)23

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » wt lut 07, 2006 2:51 pm

te jeszcze starsze są z przed epoki internetu
:)21
poza tym które gazfan ukradł innych kwitów na mnie nie macie
:)21
#noichuj

GAZFAN
 
 
Posty: 11514
Rejestracja: pn lip 29, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Długa Szlachecka
Kontaktowanie:

Post autor: GAZFAN » wt lut 07, 2006 2:53 pm

Ale ten jeden kwit wystarczy... :)21
Stajnia: RR 99 RRC i GAZ 69 :)

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » wt lut 07, 2006 2:54 pm

tej jeden nic nie wart
trza było na lepsze zaczekać
:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
Koro
Posty: 1620
Rejestracja: pn paź 25, 2004 10:02 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Koro » wt lut 07, 2006 2:54 pm

dobra dobra....swoje wiemy 8)
ale powiem Ci że RRa zacnego miałeś i kółka mocno słuszne miałeś
a ten obecny to plaskaty jakis.... :wink:

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » wt lut 07, 2006 2:56 pm

tamten miał king springi +2" i koła 31"
a ten fabrycznyj...245/75 jeno...
#noichuj

GAZFAN
 
 
Posty: 11514
Rejestracja: pn lip 29, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Długa Szlachecka
Kontaktowanie:

Post autor: GAZFAN » wt lut 07, 2006 2:57 pm

Ten kwit wyda.. bo go w taką czarodziejską maszyne wrzucim ze nawet bedzie widac czy ogolony do zdjecia byles :)21
Stajnia: RR 99 RRC i GAZ 69 :)

Awatar użytkownika
Koro
Posty: 1620
Rejestracja: pn paź 25, 2004 10:02 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Koro » wt lut 07, 2006 3:03 pm

czesław&jarząbek pisze:tamten miał king springi +2" i koła 31"
a ten fabrycznyj...245/75 jeno...
to są 31?? :o
Gazfan mi wmawia że ma 31 a te jego to jakieś kapiszony są
o lifcie też coś gadał
:)21

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » wt lut 07, 2006 3:23 pm

31x10.5x15 bfg mt
na felgach 15x7

a gazfan to ma jakieś dresiarskie wyjce karoflane, nie opony
:)21
#noichuj

GAZFAN
 
 
Posty: 11514
Rejestracja: pn lip 29, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Długa Szlachecka
Kontaktowanie:

Post autor: GAZFAN » wt lut 07, 2006 3:25 pm

Sam jestes albo dresiarski, albo wyjcowy, albo kartoflarski.... :)21
Ja mam britisz prodakt na feldze :)21
Stajnia: RR 99 RRC i GAZ 69 :)

Awatar użytkownika
Koro
Posty: 1620
Rejestracja: pn paź 25, 2004 10:02 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Koro » wt lut 07, 2006 3:35 pm

ta...britisz protukt...z biritiszów wielkich pod Lublinem
:)21

GAZFAN
 
 
Posty: 11514
Rejestracja: pn lip 29, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Długa Szlachecka
Kontaktowanie:

Post autor: GAZFAN » wt lut 07, 2006 3:49 pm

Ci pokaze jak i mnie bedziesz.. nalewne w GB :)21
Stajnia: RR 99 RRC i GAZ 69 :)

Awatar użytkownika
Koro
Posty: 1620
Rejestracja: pn paź 25, 2004 10:02 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Koro » wt lut 07, 2006 3:53 pm

Patrz, a badziew jak by w jakimś byłym PGRze robili
:)20 :)20 :)20

Awatar użytkownika
Student
    
    
Posty: 3493
Rejestracja: sob mar 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Wawa BMW

Post autor: Student » wt lut 07, 2006 7:53 pm

wy nie pitolcie o kartoflach, tylko skanujcie i publikujcie foto pozyskane drogą operacyjną :)21

Awatar użytkownika
mudder
 
 
Posty: 2679
Rejestracja: pn maja 16, 2005 6:41 pm
Lokalizacja: KTT/KBC/KR
Kontaktowanie:

Post autor: mudder » wt lut 07, 2006 7:57 pm

czesław&jarząbek pisze:mi robił
włożyłem nowy motor, stuningowałem układ chłodzenia i było ok
przelatałem ponad 50kkm
potem wziął grizli-kuzyn muddera :)21
też katował
z tego co wiem auto jezdzi do dzisiaj gdzieś w małopolsce

da się z vm żyć
nie jest lekko, ale się da
zgadza się zgadza jeździ do dziś podobno ze zmienioną skrzynią na diesla :)21
w sumie 1353 KM :)21
no replacement for displacement!

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » wt lut 07, 2006 10:24 pm

noo...skrzynia i reduktor z wi-ejta to nie było to co vm lubi najbardziej...
:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
heniu w berecie
 
 
Posty: 916
Rejestracja: wt mar 09, 2004 10:55 pm
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: heniu w berecie » śr lut 08, 2006 10:06 am

VM to najbardziej lubi na szrocie zalegac :)21

Awatar użytkownika
mudder
 
 
Posty: 2679
Rejestracja: pn maja 16, 2005 6:41 pm
Lokalizacja: KTT/KBC/KR
Kontaktowanie:

Post autor: mudder » śr lut 08, 2006 5:02 pm

czesław&jarząbek pisze:noo...skrzynia i reduktor z wi-ejta to nie było to co vm lubi najbardziej...
:)21
no jak przyjeżdżał do mnie do domu to musiał reduktor zapinać 8)
w sumie 1353 KM :)21
no replacement for displacement!

Awatar użytkownika
Piotr alias Kongo
 
 
Posty: 156
Rejestracja: czw gru 27, 2007 1:01 pm
Lokalizacja: Wwa/Tarchomin/Natolin

Post autor: Piotr alias Kongo » czw gru 27, 2007 5:28 pm

Witam wszystkich miłosnikow samochodow 4x4! I nie tylko :D
uff...
co sie stalo, to sie nie od stanie. A ja i tak sie ciesze :P
a co sie stalo to w skrocie opowiem...kupilem rr rocznik 89 z silnikiem VM i nawet udalo mi się za niego przeplacic!!!!....
...ruszylem w trase, udano sie przejechac 400km i AWARIA :)3. pojawil sie wyciek pod uszczelka glowicy na wysokosci 2 glowicy liczac od przedniego zderzaka. sredni ubytek 1l plynu na 100km podczas powrotu do domu.
wiem wiem zaraz posypia się komentarz e stylu
...Ten silnik nalezy czytac DEZEL a jego konstruktor nazywał się DEBEL zatwierdzajacy jego montaz do Jeepa był jego kuzynem i nazywal się POJEBEL - Szczere wspolczucie dla posiadaczy dziecka tej Rodziny....
....
da się z vm zyc
nie jest lekko, ale sie da...
ITP ITD

po wnikliwym przestudiowaniu postow na forum wiem:)
SZKODA ZE DOPIERO TERAZ GLUPKU :lol:

- regeneracja silnika nie ma sensu (wymiana uszczelki, planowanie jednej głowicy), wszelkie czynnosci majace na celu zaoszczedzeniu na naprawie. nie chce rozwiac tego watku ze względu na duża ilosc wczesniejszych postow na ten temat.
- jesli nowy silnik to 200lub 300tdi od dyskoteki. I tu nasuwaja mi się pytania:
ktory silnik w lepszy w sensie sywotnosci silnika i kosztow adaptacji?
jak kupic (przydalaby się instrukcja pt. kupuje silnik :D /czym się kierowac/kto pomoze kupic silnik by znow nie nazywac siebie FRAJEr POMPKA
czy kupowac u nas czy sprowadzac
-trzecie pytanie bardziej dotyczy kwestii prawnych. zakladajac ze facet sprzedal mi auto z wada ukryta(wyciek pojawił się po przejechaniu 400km), czy sa sposoby na odzyskanie kasy za auto, czy ktos probowal w podobnej sytuacji odzyskac kase na drodze sadowej?

Na koniec pozwole sobie przytoczyc kolejny cytat znaleziony na forum:
Normalny człowiek, zwykly samochd w takim stanie juz dawno by utopil w bagnie, ale ja uwielbiam tego syfa, chyba kazdy z was rozumie....

zapraszam do dyskusji, albo raczej prosze o porady

Awatar użytkownika
pbyra
 
 
Posty: 992
Rejestracja: śr sie 16, 2006 5:06 pm
Lokalizacja: Rzeszów, Hermanowa, Ustrzyki Dolne

Post autor: pbyra » czw gru 27, 2007 9:27 pm

powiem krótko pierdo....licie

dla zainteresowanych XJ mój ma 340 000 km przebiegu i jest na orginalnym silniku, na orginalnych uszczelkach i jeszcze robi :)

więc opinie o awaryjności są głęboko przesadzone.... a najczęsciej kasztanią ci którzy nie jeździli z tym silnikiem i w życiu go nie mieli.....
TO MIEJSCE CZEKA NA TWOJĄ REKLAMĘ

skype: pawelbyra
gg: 4793104

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości