Strona 1 z 1
Nowy Freelander
: pn mar 05, 2007 9:07 am
autor: cichy_SIII_109_SW
Właśnie widziałem takowego na zywca na ulicy. Obszedłem go do okoła i niby wszystko ok., ale jak się mu przygladałem w miarę oddalana się od niego to ze zdziwieniem odkryłem, że upodabnia się do Hondy HR-V...
Całkiem niezłe servivalowe maskowanie w tej miejskiej dżungli...
: pn mar 05, 2007 10:12 am
autor: GAZFAN
Świetnie sie nim jezdzi...

: pn mar 05, 2007 11:07 am
autor: Maq
I świetnie wygląda.
I ma fajniste stereo (to już nawet nie stereo).
Ale ta cena

Był taki w planie 3-letnim, ale się zbył jak LR podał cenę.
: pn mar 05, 2007 11:14 am
autor: dyskotekatd5
Maq pisze:I świetnie wygląda.
I ma fajniste stereo (to już nawet nie stereo).
Ale ta cena

Był taki w planie 3-letnim, ale się zbył jak LR podał cenę.
ile?
: pn mar 05, 2007 1:08 pm
autor: Gerard
a mi sie w ogole nie podobaja te nowe landki... a wlasnnie w szczegolnosci freelek i diskacz

range i sport jesczze ujda. moim zdaniem jakos nie wyobrazam sobie tych autek z metalowymi zderzaczkami, wyciagara, lftem i na duzych MTkach. do starych jakos te zderzaczki arba czu apa pasuja..ale w tych nowych wygladaja koszmarnie..jakby od innego auta cos dopasowali. no i te ceny tez sa okrutne... kazda ryska z krzakow szarpie po portfelu. choc z drugiej strony...jak kogos stac na czwierć bańki do lasu to co go tam taka ryska

: pn mar 05, 2007 1:34 pm
autor: darkman
kolega po jeździe próbnej miał odczucie, że za bardzo jest przeszklony i czuł się jak w autobusie miejskim - szyboodczucia porównał do hondy właśnie, ale starego modelu civic.
: pn mar 05, 2007 1:58 pm
autor: Lakoni
Biorąc pod uwagę jakość materiałów to poszli do przodu w stosunku do porzedniego modelu. Co do ceny to niestety też.
Jeżeli chodzi o sprzęt audio to rzeczywiście świetny.
: pn mar 05, 2007 2:02 pm
autor: GAZFAN
Swietne audio, bardzo fajne prowadzenie, nieglupi diesel, bardzo dobrej jakosci materialy wnetrza ( z disco i sporta), wiecej miejsca. cena... od 145 tys.
: pn mar 05, 2007 2:20 pm
autor: Tapeworm
GAZFAN pisze:Swietne audio, bardzo fajne prowadzenie, nieglupi diesel, bardzo dobrej jakosci materialy wnetrza ( z disco i sporta), wiecej miejsca. cena... od 145 tys.
nierób reklamy to raz.
dwa to jest portal o terenówkach, a nie samochodach przeznaczonych do poruszania się w miejskiej dżungli
trzy każdy wie, że ferdek jest do........a lepsze plastiki i stereo to w hondzie się liczą

: pn mar 05, 2007 2:46 pm
autor: dyskotekatd5
GAZFAN pisze:Swietne audio, bardzo fajne prowadzenie, nieglupi diesel, bardzo dobrej jakosci materialy wnetrza ( z disco i sporta), wiecej miejsca. cena... od 145 tys.
he...od145 tys... czyli taki fajniejszy pewnie około 180.....a disko hse mam za 250....kiszka troche.......
: pn mar 05, 2007 2:47 pm
autor: GAZFAN
a wiedza merytoryczna tez. Chcesz być kropkiem dwa?
: pn mar 05, 2007 3:06 pm
autor: martuch
nierób reklamy to raz.
dwa to jest portal o terenówkach, a nie samochodach przeznaczonych do poruszania się w miejskiej dżungli
trzy każdy wie, że ferdek jest do........a lepsze plastiki i stereo to w hondzie się liczą

[/quote]

kurde nawet ja to wiem

: pn mar 05, 2007 3:16 pm
autor: GAZFAN
martuch pisze:nierób reklamy to raz.
dwa to jest portal o terenówkach, a nie samochodach przeznaczonych do poruszania się w miejskiej dżungli
trzy każdy wie, że ferdek jest do........a lepsze plastiki i stereo to w hondzie się liczą


kurde nawet ja to wiem

[/quote]
Gratulacje wiedzy
cena taka jest bo jest. bo, tak musi byc
: pn mar 05, 2007 5:52 pm
autor: Igor V8
GAZFAN pisze: od 145 tys.
Za tą kasę można kupić nówkę X3

: pn mar 05, 2007 8:22 pm
autor: Gerard
eeee... X5

moj byly szef mial taka i razem jednoglosnie twierdzili z dyrem ze jak sie ma opony z napisem 4x4 to w kazdy teren da sie wjechac...

..ale nic o wyjechaniu nie wspomnieli
zreszta dyro jezdzil trooperem po czarnym z zapietym wszystkim co sie dalo i jak mu strzelalo na zakretach to mowi..
' o! teraz czuc ze ciagnie na cztery...'
swoja droga..ciekaw jestem jakie te freelandery i diskacze beda za 10 lat w porownaniu tego co za 10 lat bedzie schodzilo z tasm produkcyjnych

: pn mar 05, 2007 8:35 pm
autor: Tapeworm
GAZFAN pisze:a wiedza merytoryczna tez. Chcesz być kropkiem dwa?
A przygarniesz mnie

: wt mar 06, 2007 8:05 am
autor: GAZFAN
Igor909 pisze:GAZFAN pisze: od 145 tys.
Za tą kasę można kupić nówkę X3

Dokładnie. A Ty wpadniesz w końcu do mnie?

: pt mar 09, 2007 11:07 am
autor: Maq
dyskotekatd5 pisze:GAZFAN pisze:Swietne audio, bardzo fajne prowadzenie, nieglupi diesel, bardzo dobrej jakosci materialy wnetrza ( z disco i sporta), wiecej miejsca. cena... od 145 tys.
he...od145 tys... czyli taki fajniejszy pewnie około 180.....a disko hse mam za 250....kiszka troche.......
Ten za 145 już jest fajniejszy, ale nic to nie zmienia. Poprzedni model z dieslem i niegłupim wyposażeniem był do wzięcia w okolicach 90.
: pt mar 09, 2007 11:08 am
autor: Igor V8
GAZFAN pisze:Igor909 pisze:GAZFAN pisze: od 145 tys.
Za tą kasę można kupić nówkę X3

A Ty wpadniesz w końcu do mnie?

Pracuję nad tym

: pn mar 12, 2007 11:13 am
autor: GAZFAN
Hard work

: pt lip 20, 2007 7:05 pm
autor: borysgo2
Ja wolal bym juz freelandera 2 niz x3, w x3 w 2L dieslu jest nawet taka sama mapa jak w ostatnich td4.
Generalnie bardzo dobrze sie jezdzi free 2ka, bardzo zwawy motor 175ps, fajna skrzynia, polowe wyposarzenia wnetrza to disco3 lacznie z radiem (high i low line) i polowa elektroniki, w pierwszych wersjach byly problemy z wyciekami miedzy reduktorem a skrzynia. Nie wolno przekraczac wzniesien 45deg-problem z smarowaniem silnika. Wlasciwosci terenowe jak dla mnie nie znane pewnie i bardzo marne (choc napewno lepsze niz pierwszej wersji free)
Co do BMW X5 to ma te same bolaczki co RR MY2002, przedni dyfer i automat ktore regularnie padaja, diesel bmw nie do zajezdzenia (na dobrym paliwie).
: sob lip 21, 2007 12:05 am
autor: Igor V8
borysgo2 pisze:
Co do BMW X5 to ma te same bolaczki co RR MY2002, przedni dyfer i automat ktore regularnie padaja, diesel bmw nie do zajezdzenia (na dobrym paliwie).
Zapomniałeś dodać .......
- pneumatyczne zawieszenie [ padają miechy ]
- turbiny
- elektryka
- rdza po 3 latach
- wieczny problem z komputerem silnika
- padające wtryski
- wahacze przednie [ dolne i górne ] starczają na 20-30 tyś km
: sob lip 21, 2007 10:16 am
autor: borysgo2
Igor909 pisze:borysgo2 pisze:
Co do BMW X5 to ma te same bolaczki co RR MY2002, przedni dyfer i automat ktore regularnie padaja, diesel bmw nie do zajezdzenia (na dobrym paliwie).
Zapomniałeś dodać .......
- pneumatyczne zawieszenie [ padają miechy ]
- turbiny
- elektryka
- rdza po 3 latach
- wieczny problem z komputerem silnika
- padające wtryski
- wahacze przednie [ dolne i górne ] starczają na 20-30 tyś km
Mysle ze zpomnialem dodac jeszcze kilku innych rzeczy

Nie wiem natomiast ile z nich jest wspolne z X5, ecu kto wie czy nie jest tez to samo. Zauwazyc mozna jedna rzecz, helmuty z wtryskami tyle problemow nie maja co "my", to samo tyczy sie TD4 i rzecz jasna nowe TD4, TDV6, TDV8 ktore sa jeszcze bardziej delikatne. Zauwazylem ze silniki regularnie serwisowane + STPniebieskie, do okolo 150k mil nie maja zadnych problemow z wtryskami. Swoja droga to klienci czesto gesto nie wiedza jak poprawnie uzytkowac samochod, nic tylko lac i jezdzic a reszta co tam....