Odbojniki przy lifcie
Moderator: Jerry
- Discotheque
-
- Posty: 3241
- Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: North
Odbojniki przy lifcie
Dobra zakladamy sobie lifty powiedzmy 2" na kicie. Springi i dluzsze amorki, nie na podkladkach i oryginalnych sprezynach.
No i teraz czy przedluzacie odbojniki i o ile? Sprezyny sa dluzsze i maja wiecej zwojow, amorki sa dluzsze i zeby ich nie porozwalac na dobiciu trzebaby przedluzyc odbojniki.
Czy jeden cal wiecej im starczy?
No i teraz czy przedluzacie odbojniki i o ile? Sprezyny sa dluzsze i maja wiecej zwojow, amorki sa dluzsze i zeby ich nie porozwalac na dobiciu trzebaby przedluzyc odbojniki.
Czy jeden cal wiecej im starczy?
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!
- Discotheque
-
- Posty: 3241
- Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: North
Dobra do czego zmierzam, sprezyna +2" jest dluzsza i ma wiecej zwojow te zwoje przy dobiciu skladaja sie, jednak nawet mocno "zlozona" sprezyna jest wyzsza o laczna srednice dodatkowych zwojow.
I te zwoje podwyzszaja sprezyne o okolo 2x17mm.
Dlatego mysle nad obnizeniem o 1 cal odbojnikow a dokladniej zalozeniem dluzszych z polibuszy tak jak to jest dodawane do porzadnych kitow z zawiasem. Przy scisnieciu sie sprezyny przekroczy ona swoj punkt pracy walac o siebie zwojami.
Aktualnie tak mi dobija oryginalne miekkie od 300Tdi z podkladkami.
I te zwoje podwyzszaja sprezyne o okolo 2x17mm.
Dlatego mysle nad obnizeniem o 1 cal odbojnikow a dokladniej zalozeniem dluzszych z polibuszy tak jak to jest dodawane do porzadnych kitow z zawiasem. Przy scisnieciu sie sprezyny przekroczy ona swoj punkt pracy walac o siebie zwojami.
Aktualnie tak mi dobija oryginalne miekkie od 300Tdi z podkladkami.
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!
ja mialem swego czasu KS HD + 2'' wiec te dodatkowe zwoje grube byly. niestety raz dobilo z tylu do mostu i pozegnalem sie z amorem.
od tego czasu mam naspawane, przychwycone 2cm dystanse na moscie, bo w tamtych czasach wyzsze odboje kosztowaly majatek, teraz moze maja ludzka cene.
w kazdym razie, lepiej warto to zrobic bo moze w normalnej jezdzie nic sie nie stanie, ale juz przydobrym wykrzyzu szlag trafi... a potem juz bliska droga do ukrecenia dyfra
od tego czasu mam naspawane, przychwycone 2cm dystanse na moscie, bo w tamtych czasach wyzsze odboje kosztowaly majatek, teraz moze maja ludzka cene.
w kazdym razie, lepiej warto to zrobic bo moze w normalnej jezdzie nic sie nie stanie, ale juz przydobrym wykrzyzu szlag trafi... a potem juz bliska droga do ukrecenia dyfra

Mistrzow uprasza sie o spokoj
- Discotheque
-
- Posty: 3241
- Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: North
Odbojniki z poliuretanu to koszt okolo 20zl brutto i mozna je sobie dociac na wysokosc
Fakt ze okragle ale srednica jest pokrywajaca fabryczny po najdluzszym boku:
Odbój stożkowy średnica podstawy fi 90 wysokość 120 mm
Odbój walcowy średnica fi 70 x 125 mm
mocowane sa na jedna srube fi12 i myslalem o dorobieniu takiej plytki mocujacej jak na fotce (chodzi o sama blaszke mocujaca nie)
http://www.weekendhobby.com/board/landr ... 912573.jpg
Tak wygladaja odbojniki

Wiec po zalozeniu zawiasu zrobie z poliuretanu odbojnik +1" na wysokosc.
Fakt ze okragle ale srednica jest pokrywajaca fabryczny po najdluzszym boku:
Odbój stożkowy średnica podstawy fi 90 wysokość 120 mm
Odbój walcowy średnica fi 70 x 125 mm
mocowane sa na jedna srube fi12 i myslalem o dorobieniu takiej plytki mocujacej jak na fotce (chodzi o sama blaszke mocujaca nie)
http://www.weekendhobby.com/board/landr ... 912573.jpg
Tak wygladaja odbojniki

Wiec po zalozeniu zawiasu zrobie z poliuretanu odbojnik +1" na wysokosc.
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość