Strona 1 z 1

Pytanie typu kleszcz - czy można wywalić mattę spod maski?

: ndz kwie 01, 2007 7:47 pm
autor: HERROS
Jak w temacie, chcę wywalić mattę pokrywy maski ponieważ jest stara, pogryziona przez gryzonie i zaczyna rozciągać się na silnik. Czy są przeciw temu jakieś przeciwskazania??

Do dziś nie wiem czy jest to osłona termiczna czy tylko dzwiękowa i po cholere ona tam jest.

Dziękuje za życzliwe odpowiedzi z loży szyderców! :wink: :D

Re: Pytanie typu kleszcz - czy można wywalić mattę spod mask

: ndz kwie 01, 2007 8:00 pm
autor: Eskapada
HERROS pisze:

Do dziś nie wiem czy jest to osłona termiczna czy tylko dzwiękowa i po cholere ona tam jest.
zadałeś pytanie i sobie odpowiedziałeś - to osłona termiczno dzwiękowa ze wskazaniem na dzwiekową - mozesz sie jej pozbyc ale za to wyrazniej bedziesz słyszał klektot twego motoru :)21

: ndz kwie 01, 2007 8:13 pm
autor: czesław&jarząbek
a kto to jest matta?
:)21

: ndz kwie 01, 2007 8:23 pm
autor: dudek
może Ha kuna ma tata! :)

: ndz kwie 01, 2007 8:24 pm
autor: czesław&jarząbek
kunta kinte
:)21

: ndz kwie 01, 2007 8:28 pm
autor: JarekK
Obrazek

: ndz kwie 01, 2007 8:35 pm
autor: Eskapada
czesław&jarząbek pisze:kunta kinte
:)21
mlodzierz teraz nie wie kto był kunta kinte - oni sie rodzili jak Isaura była na topie :)21

: ndz kwie 01, 2007 8:40 pm
autor: Pepek
JarekK pisze:[img]http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/0/05
/Matahari.jpg[/img]
To niby ma być ten najsłyniejszy szpieg ?? To jakaś podpierdółka a nie szpieg. Nasz Kloss to dopiero był szpieg( dzisiaj na TVN był pierwszy odcinek) :)20

: ndz kwie 01, 2007 8:58 pm
autor: pezet
Silnik cysetka mocno sie nie grzeje - wiec po wyjeciu matty nie powinno usmazyc lakieru na masce.

W pipie maty nie mialem i chociaz piec mial temperature martena i na masce mozna bylo steki smazyc, to lakierowi to nie szkodzilo.

Wiec pozostaje tylko kwestia halasu - ale to NAM wszystkim chyba nie przeszkadza :)

: ndz kwie 01, 2007 10:20 pm
autor: LR_Olek
czesław&jarząbek pisze:a kto to jest matta?
:)21
to taka lepsza szmatta :lol:

: pn kwie 02, 2007 9:36 am
autor: darkman
mata-szmata, Heros nie wywalaj - efekt dzwiękowy bez matty i gumy na bloku jest dużo hałaśliwszy. raczej wymień matę na lepsiejszą - mozna dostać dobre używki z zapinkami (głowny kłopot to zwykle pordzewiałe łamiące się zapinki) jak się poszuka. kiedyś jak dałem dobrą matę i gumę, to się okazało że dysko to całkiem ciche autko.. jak pszczółka sobie bzykało.

: pn kwie 02, 2007 5:54 pm
autor: HERROS
Silnik cysetka mocno sie nie grzeje - wiec po wyjeciu matty nie powinno usmazyc lakieru na masce.
Głównie się tego obawiałem.
mata-szmata, Heros nie wywalaj - efekt dzwiękowy bez matty i gumy na bloku jest dużo hałaśliwszy. raczej wymień matę na lepsiejszą - mozna dostać dobre używki z zapinkami (głowny kłopot to zwykle pordzewiałe łamiące się zapinki) jak się poszuka. kiedyś jak dałem dobrą matę i gumę, to się okazało że dysko to całkiem ciche autko.. jak pszczółka sobie bzykało.
Dzięki! Póki nie opadnie kompletnie na silnik to nie wywalę. :)2 :)2

A co do loży, to mata to taka argentyńska herbata!!!

http://www.yerbamatestore.pl/

: wt kwie 03, 2007 12:04 pm
autor: Arthurrr
Panowie, co ja słyszę? Przejmujecie się mattą pod maskką? Że głośniej będzie? No może i będzie, i cóż z tego? Twardym trza być, nie miętkim.
Tak gadam, bom kupił auto już bez maty ("łe, panie, gdzieś tam we wasrstacie leży, się przyniesie..." ; i się nie przyniosło), więc nie mam porównania przed i po. Ale jeżdżę bez matty, muzyczki z radia słucham, a i na autostradzie z pilotką można se pogadać. No, może raczej pokrzyczeć, ale dogadujemy się, hełmofonów kupował nie będę.
Nadmieniam, że to disco 200.

: wt kwie 03, 2007 12:11 pm
autor: Jerry
Artur Kamiński pisze:Panowie, co ja słyszę? Przejmujecie się mattą pod maskką? Że głośniej będzie? No może i będzie, i cóż z tego? Twardym trza być, nie miętkim.
Tak gadam, bom kupił auto już bez maty ("łe, panie, gdzieś tam we wasrstacie leży, się przyniesie..." ; i się nie przyniosło), więc nie mam porównania przed i po. Ale jeżdżę bez matty, muzyczki z radia słucham, a i na autostradzie z pilotką można se pogadać. No, może raczej pokrzyczeć, ale dogadujemy się, hełmofonów kupował nie będę.
Nadmieniam, że to disco 200.
Mnie sie udało porozumieć a Lightweight-cie ;-)
Bez matty oczywiscie :-)

: wt kwie 03, 2007 12:55 pm
autor: darkman
Artur Kamiński pisze:Panowie, co ja słyszę? Przejmujecie się mattą pod maskką? Że głośniej będzie? No może i będzie, i cóż z tego? Twardym trza być, nie miętkim.
hm, ilekroć wsiadam do defa (czyli niemal codziennie) zastanawiam się czy czasem nie lepiej byłoby być 'mientkim jednak',

: wt kwie 03, 2007 2:28 pm
autor: Roch
zdejmij mate tylko nie wywalaj bo w pazdzierniku napiszesz skad taka wziac bo ci zimne z kratek leci i sie silnik nie dogrzewa... ;]

: wt kwie 03, 2007 7:06 pm
autor: LR_Olek
Roch pisze:zdejmij mate tylko nie wywalaj bo w pazdzierniku napiszesz skad taka wziac bo ci zimne z kratek leci i sie silnik nie dogrzewa... ;]
:)2

: pt kwie 06, 2007 7:09 pm
autor: konrad.w1
Jeśli matta se dynda daleko od maski to usuń dyndaący kawałek i wstaw inny. materiał matty roverowej j est podobny do bm-kowej.(np. stara ale jara matta z e 34) :lol:

: sob kwie 07, 2007 3:16 pm
autor: HERROS
Jeśli matta se dynda daleko od maski to usuń dyndaący kawałek i wstaw inny. materiał matty roverowej j est podobny do bm-kowej.(np. stara ale jara matta z e 34)
Dzieki!