Strona 1 z 2

Zawieszenie pneumatyczne tył Discovery II

: pn kwie 02, 2007 6:14 pm
autor: Robical
Szukałem - nie znalazłem być może przeoczyłem 8)
Poszukuje pomocy w temacie jak wyżej.
Co to i gdzie szukac przyczyny??
Czasami, szczególnie przy większym obciążeniu pada mi lewa tylna poducha. :)3
Próby postawienia w pozycję wysoką nie przynoszą efektu :)3
Pali się lampka syst poziomowania i mruga lampka pozycji wysokiej :)3
Patent na WD 40 w styki też nic nie zdziałał, rozpięcie i przeczyszczenie styków przy potencjometrach poziomu - nic :)3
A wystarczy pierd.....ć drzwiami i isć na obiad
Wracam leży, podnoszę i kur..a cud :)4 , wszystko gra, jadę ale lampka systemu poziom pali się dalej. gaszę lamka gasnie, zapalam lampka gaśnie i wydaję się wszystko ok :)2
Wiem że to brzmi jakbym się czegoś nawąchał :)21 ale może ktoś już z tym walczył :)4 ??

: pn kwie 02, 2007 6:21 pm
autor: HERROS
Czas najwyższy zacząć się rozglądać za sprężynami. 8)

: pn kwie 02, 2007 8:22 pm
autor: LR_Olek
albo nowymi poduszkami

: pn kwie 02, 2007 8:35 pm
autor: Robical
a po co mi nowe jak stare trzymają, wydaje mi się że to bardziej po stronie elektroniki szwankuje, :D

: pn kwie 02, 2007 8:40 pm
autor: N2O
myślę, że poducha ci nie trzyma ciśnienia
powiedz ile lat ma tan samochód ? 8)

: pn kwie 02, 2007 8:55 pm
autor: darkman
Robical pisze:a po co mi nowe jak stare trzymają, wydaje mi się że to bardziej po stronie elektroniki szwankuje, :D
no z tego co napisałeś wyżej wynika zgoła coś odmiennego:

[Czasami, szczególnie przy większym obciążeniu pada mi lewa tylna poducha. ]

zatem można domniemywać, że pada lub padła Ci poducha :wink: , co Olo postulował dwa posty wyżej tyle, że 'wskrócie'.
w innej opcji mogłaby to być wada czujnika zawieszenia, ale generalnie (choć dysko już się nie bardzo interesuję)[ to tak z pamięci] zdaje się producent zaleca okresową kontrolę czujników i wymianę poduszek po 100tk.

: wt kwie 03, 2007 7:05 am
autor: maristez
jak pali ci sie kontrolka to podjedź na komp na odczyt. ja obstawiam to ramie skoro twierdzisz ze poducha jest ok.
Obrazek

ja tak miałem ze przechylał sie na jedna stronę a poduchy były ok. tylko ze nie widziałem różnicy czy jest załadowany czy nie. po wymianie ramienia było ok.

: wt kwie 03, 2007 9:18 am
autor: Robical
@N20 autko ma lat 10 , jeżdżę nim dwa lata, przebieg 111tysi
@Maristez - Problem zaczął się po przetarganiu Dyscoteki po rzece z gębokim piachem.
Tez obstawiam to ramię ze względu na to że jak je odkręciłem zmiana wartości kątowej nie powodowała reakcji na kompresorze.
Poducha myślę że jest ok bo trzyma auto w górze przez całą noc, przy takiej wadze nawet najmniejsza nieszczelność poduchy powodowałaby opadanie (chyba że w nocy dopompowuje kompresor w co wątpię)

@Maristez pytanie poza konkursem - z kąd można takie rysyneczki detali ściągnąć bo jak dotąd te wszystkie manuale które przeglądałem są mocno niekompletne :(

: wt kwie 03, 2007 11:11 am
autor: LR_Olek
Robical pisze:a po co mi nowe jak stare trzymają, wydaje mi się że to bardziej po stronie elektroniki szwankuje, :D
aha,jesli tak myslisz to szukaj dalej...

: wt kwie 03, 2007 1:46 pm
autor: Robical
@LR_Olek - prawdziwa pomoc :-? dzięki

: wt kwie 03, 2007 2:07 pm
autor: LR_Olek
wszyscy ci pisza ze poduszki masz nieszczelne,a ty kombinujesz :o

: wt kwie 03, 2007 2:11 pm
autor: maristez
posłuchaj @Olka i wjedz na kanał potem podnieś poduchy na max i posmaruj wodą z mydłem. generalnie jak poducha jest nieszczelna to słychać chyba ze to mała dziurka. jak bedą bombelki to wiesz co dalej.

: wt kwie 03, 2007 2:42 pm
autor: dyskotekatd5
albo sprzedaj tą zaraze... :evil:

: wt kwie 03, 2007 2:50 pm
autor: darkman
a bo to kto kupi z uszkodzonymi poduszkami i w benzynie- chyba na części :P

: wt kwie 03, 2007 2:59 pm
autor: misialek
dyskotekatd5 pisze:albo sprzedaj tą zaraze... :evil:
Co sie fqurwiasz, miałeś swoje sprzedać i nie sprzedałeś w wyniku nawiązania więzi emocjonalnej z tą kupą aluminium :)21


Był kiedyś taki program w tv: "Użekła mnie twoje historia" :wink:

: wt kwie 03, 2007 3:04 pm
autor: Robical
ok - tak zrobię ale będę uciążliwy (bo koniec końcem z tego wynika późniejsza wiedza :D ) i prosze o odpowiedź czy wtakim razie jest możliwe włączenie się sprężarki po wyłączeniu zapłonu?
I nie chodzi mi o drobne pss po zamknięciu samochodu a o to czy jest możliwe że sprężarka np po 2h sama bez udziału kierowcy jest w stanie dopompować brakujące ciśnienie?
Jeżeli nie - to jak możliwe jest że Landek nie opada zawsze?
a jeżeli tak to dlaczego nie dzieje się to (dopompuje) zawsze?
Osobną kwestią jest jest dlaczego sprężarka po opadnięciu nie jest w stanie lub nie ma takiego sygnału ze sterownika dopompować poduszki nawet po włączeniu pozycji podwyższonej ? (a po dłuższym postoju chce i dopompowuje)?
I wreszcie dlaczego po zdjęciu cięgna systemu poziomowania i włączeniu zapłonu sprężarka nie reaguje na ruchy potencjometrem przechyłu?
Nie chcę się tu mądrować ani doktoryzować - chcę po prostu wiedzieć :D

:D :D :D :D :)21 - i tylko takie usmiechy - bez kwasów

: wt kwie 03, 2007 4:04 pm
autor: maristez
czekaj bo juz sie pogubiłem. jak dobrze zrozumiałem to po jakimś postoju auto sie poziomuje. zobacz czy poprostu nie opada i nie opiera sie na odbojnikach. według mnie sprężarka bez kluczyka w stacyjce nie powinna robić. moze też być tak ze jedna ze stron pompuje na maxa i z tad ta róznica a jak pozostawisz auto to wraca do poziomu. tam masz tak ze albo masz automata czyli wypoziomowane auto przod-tył albo masz na max tył do góry. nie mozna opuścić jak w RR tyłu na max w dół zeby sie oparł na odbojnikach.

: wt kwie 03, 2007 4:44 pm
autor: Robical
czekaj bo juz sie pogubiłem. jak dobrze zrozumiałem to po jakimś postoju auto sie poziomuje.
Tak ale tylko kiedy je podniosę na maxa i ruszę po czym po przekroczeniu jakiejs tam magicznej predkości system podnoszenia się wyłacza a samochód opuszcza się do tzw pozycji normalnej i trzyma

według mnie sprężarka bez kluczyka w stacyjce nie powinna robić
też tak myślę , choć w zakamarkach pemięci mam tekie wrażenie że słyszałem sprężarkę kiedy odchodziłem od samochodu z kluczykami, ale wtedy nie zwracałem na to uwagi - szkoda

moze też być tak ze jedna ze stron pompuje na maxa i z tad ta róznica
nie sądzę (zapchane lub przytrzaśnięte wężyki) ale raz jest żle a drugim razem (jak już ochłonie) dobrze?? - tą wersję odrzuciłem i zaprzestałem poszukiwań wśród przewodów powietrznych

tam masz tak ze albo masz automata czyli wypoziomowane auto przod-tył albo masz na max tył do góry. nie mozna opuścić jak w RR tyłu na max w dół zeby sie oparł na odbojnikach

u mnie jest max tył a co do odbojników można to zrobić rozłączając kostkę od dżwigienki systemu poziomowania - zrobił duże pssssssss i opadł na dwa kolana nawet :(

: wt kwie 03, 2007 4:49 pm
autor: maristez
to ze sie da opuscic to ja wiem ale mi chodzi o dostepność funkcji z poziomu użytkownika. to ze ci po rozpedzeniu auta wraca do poziomu to tak ma byc. ja sie poddaje bo juz sam nie wiem gdzie masz problem.

: wt kwie 03, 2007 5:02 pm
autor: Robical
@maristez

jak pali ci sie kontrolka to podjedź na komp na odczyt. ja obstawiam to ramie skoro twierdzisz ze poducha jest ok.


ja tak miałem ze przechylał sie na jedna stronę a poduchy były ok. tylko ze nie widziałem różnicy czy jest załadowany czy nie. po wymianie ramienia było ok.

Mnie wydaje się że to ale poduchy też obsmaruję mydłem :D :)2

: wt kwie 03, 2007 5:05 pm
autor: maristez
to jak skonczysz z mydlem to naucz sie cytaty robic bo dziwnie sie czuje czytając swoje słowa jako twoje.

: wt kwie 03, 2007 5:12 pm
autor: Robical
Sorki i dziękuję :oops: :D
Coś u mnie opcja cytat ostatnio nie działa :)3 - jescze raz dzięki

: wt kwie 03, 2007 7:09 pm
autor: LR_Olek
podjedz na komputer do serwisu ,to ci wlacza opcje "cytat" :)21

: wt kwie 03, 2007 11:31 pm
autor: Igor V8
Na 100% przetarta poducha :wink:

: wt kwie 03, 2007 11:53 pm
autor: darkman
Igor, ale Ty utraciłeś wiarygodność, kadisz już za Ciebie odmówiliśmy 8) :P