For Land Rover Series I,II,IIa,III Only...

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

For Land Rover Series I,II,IIa,III Only...

Post autor: Tapeworm » pt kwie 13, 2007 7:20 am

Każda Seria ma swoją historie, każda jest inna, wyjątkowa: wymieszane podzespoły, przejechane mile, patenty poprzednich właścicieli i wasze...co tu dużo gadać: opisywać :)21

Tak co by burdelu i zbędnego kasztanienia nie było :wink:
Każdemu użytkownikowi przypada jeden post na opisanie swojego traktora, jak się kto rozmyśli to zmieniać umiecie...
Uwagi do autorów na pw.
Fotek też nie zamieszczać, bo zaraz kłótnie będą, że "Moja jest najładniejsza" itd. :)21
Ostatnio zmieniony ndz wrz 16, 2007 9:38 pm przez Tapeworm, łącznie zmieniany 1 raz.
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » pt kwie 13, 2007 7:21 am

Zielona pokraka :)21
Rocznik papierowo 83 przybyła od helmutów, poprzedni właściciel szybko wymiękł :wink:
SIII 109 cali pod plandeką...cywil robiony w niemcowni na militarną.
Z pod zielonej farby wychodzi czarna, rama cywil zamaskowany fluidolem, zawiecha cywil, bak jeden+ butla 50L, elektryka 12v, fajny bagażnik dachowy na plandekę, hak szczękowy :wink:
Silnik: 2,25P 3podporowy z militarnej SII, kompresja na poziomie 9( poprzedni szybko się skończył...kompresja 6 :-? ), klawiatura złożona z dwóch, kolektory z 5 podporowego gaźnik weber. Skrzynia "Made by Tapeworm na podwórku": trwa w przedłużającej się agonii :)21
Układ napędowy: standard, z salisbury na tyle, póki co tylko moja głupota przysparza w nim problemów :roll:
Poza tym obuty w nad wymiarowe gumiaki(235/85/16Dakar), sklepany młotkiem snorkel, odpowietrzenia pomysłu @JAKa i parę udogodnień wewnątrz. Oczywiście udogodnienia te nie odbierają oryginalnego charakteru wnętrza: twardo, głośno i nic nie widać :)21

Zaliczyłem jeden zlot w biesach w skrócie: dojechałem, popsułem, naprawiłem, wróciłem :)21
Mazowieckie bezdroża 2007(nic nie popsułem bo w turystyku jechałem) :wink:
Elektrykę można określić jednym stwierdzeniem: baypass :)21
Użytkowany do jazdy codziennej, lekkich przepraw i jako amatorska pomoc drogowa 8)

Z racji na ciągłą walkę z wiekiem podzespołów i niefachowym ich serwisowaniem przez poprzednich właścicieli spędzam pod warsztatem każdą wolną chwile i nie tylko :)21

W planach 2,25D i może "bardziej pewna" skrzynia :)21
Ostatnio zmieniony ndz wrz 16, 2007 5:33 pm przez Tapeworm, łącznie zmieniany 3 razy.
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
JarekK
Posty: 2397
Rejestracja: śr lip 23, 2003 2:12 pm
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Post autor: JarekK » pt kwie 13, 2007 9:58 am

Seria II 88 cala
Rocznik 58 pierwsza rejestracja w Polsce 2 styczeń 1959
z oryginalnego auta została chyba tylko rama i przegroda :)21 reszta na częściach LR II i III (te z III-ki staram się zamieniać na dwójkowe)
elektyka zrobiona od nowa przez m.... co nie zawsze jest łatwe w rozpracowaniu – tylko dwa kolory kabli :)21
silnik 2,5 N/A diesel
Ostatnio zmieniony pt kwie 13, 2007 12:41 pm przez JarekK, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
cichy_SIII_109_SW
 
 
Posty: 281
Rejestracja: pn lip 31, 2006 4:14 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cichy_SIII_109_SW » pt kwie 13, 2007 12:13 pm

Seria III 109 SW – dość nie typowy, bo nie ma szyb w części bagażowej – znaczy "TOWOS"
pierwsza rejestracja 1 lipca 1975
Samochód najprawdopodobniej był zmontowany w RFN-nie, posiadał min. oświetlenie firmy Hella, (już wymienione na Lucasa, zostały mi tylko reflektory główne – Bosch). Alternator Bosch.
Auto posiada zdwojoną instalację elektryczną, którą można dostosować do 24V.
Rama Export LHD.
Tylny most cywilne "najbardziej dopieszczone salisbury IV RP".
Gaźnik pierwotnie Zenith 36IV wymieniony na Webera, nowe są też pompa paliwa i przewody paliwowe oraz aparat zapłonowy i hamulce (jednoobwodowe), przeczyszczona instalacja elektryczna. Nowy komplet opon, bo na balonowych Pirelli Dakar, ze wzgledu na brak bieżnika, zasadniczo nie dawało się jeździć (Palenie gumy na światłach – tak tak to możliwe...) 8). Wymieniłem też linkę ssania, bo miał ciągadełko od diesla. Silnik 2,25 benzyna 5 podporowy (musiał być wymieniany po drodze). Spalanie jak w instrukcji 13 litrów na sto. Kompresja 9,5/8/8.5/8.75. Lakier obecnie odrapany ciemnozielony z białym dachem, pierwotnie samochód był malowany na pistacjowy, biały, piaskowy i po drodze na pewno był khaki. Posiada też "wojskowa" cewkę zapłonową, oraz drugą zamontowaną między grillem, a chłodnicą – po co nie wiem... ??
Wnętrze wyłożone jest drewnem w stylu lat '70 ze sztruksową podsufitką, przednie fotele – Ford. Drewniany stolik w tylnych drzwiach. Zrobione od początku przez Niemca.

Samochód jeździł wyprawowo do roku 2003 z Niemiec do Afryki (wszędzie nawbijany mam pustynny pył... :) ) w listopadze 2003 trafił do III RP jako zabytek. Poprzedni właściciel nic jednak nie zrobił z dokumentacją. (zdążył naprawić skrzynię biegów, założyć LPG 80 litrów bez homologacji i wymienić przednie resory na jakiś lokalny szuwaks od kowala...).
Ja go kupiłem 13 sierpnia (piątek) 2004, wyrzuciłem LPG i powoli staram się przeglądać mechanikę, może kiedyś szarpnę się na lakier i blacharnie (gródź, drzwi, rama) – niestety czynnik ekonomiczny. :)24

Auto kupiłem pod wpływem chwili kompletnie nie zastanawiając się nad sensem swojego działania - chciałem mieć fajne niepowtarzalne auto, najlepiej zabytek. No i mam :)21
Jeżdżę rekreacyjnie, oraz na imprezy BGC oraz Automobilklubu Polskiego.
Seria III'75 109 SW - samodzielny zestaw do majsterkowania :)

"Stado Baranów"

bratek
Posty: 387
Rejestracja: pn gru 13, 2004 3:09 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: bratek » sob kwie 14, 2007 11:50 am

To ja następny w kąciku fetyszystów...
Seria III 109 plandeka. Wyprodukowany w grudniu 1982. Pierwsza rejestracja styczeń 1983. Wersja dla armii holenderskiej:
- dwa baki,
- webasto (wywaliłem jako pierwsze bo kradło fazę na postoju),
- niestandardowe lampy tylne (pionowe) i przednie kierunki/pozycje (a'la Leopard) - Hella,
- oświetlenie do jazdy w konwoju (z przodu 'kreski', z tyłu 'czerwona kropka')
- kupa tabliczek informacyjnych i ostrzegawczych w psim języku,
- instalacja 24V ale bez panelu znanego z wozów FFR,
- silnik 2.25D - był w armii naprawiany (została tabliczka nabita na obudowie sprzęgła) - obecnie nie sprawia specjalnych problemów,
- tylny most Sal (10-15 stopni luzu - remont w ciągu 2 najbliższych lat),
- półosie 24 frezy (jak dla wozu po 1981),
- piasty, przewody hamulcowe, łożyska, uszczelniacze jak dla wozu przed 1981... - ogólnie - strasznie namieszane - pewnie był remanent w magazynie jak go składali,
- plandeka ze 110 - stelaż podwyższony przy pomocy spawarki,
- laczki BFG MT 235/85/16,
- kolor beżowy, pod spodem zielony militarny.
Wymieniony alternator (Volvo FH12), rozrusznik złożony z pierwotnego (stojan) i wersji 12V (wirnik) - kręci jak wściekły...
Skrzynia po remoncie (w pewnym warszawskim warsztacie). Nadal coś wyje - podejrzewane łożyska 599869 w 533080 - intermediate gear cluster.
Na pace na dwóch stelażach fotele z Forda (nie pamiętam modelu) a na nich foteliki dziecięce.
Relay unit przerobiony z tulei ciernych i sprężyny na łożyska.
Wyremontowane hamulce - część cylinderków wyremontowana, część wymieniona, przewody elastyczne nowe (ale cywilne - ciut przykrótkie do militarki :)3 ), wyremontowana pompa hamulcowa (dwa obwody), szczęki oklejone na nowo.
Wyremontowana pompa sprzęgła.
W trakcie wymiany uszczelek drzwi, prowadnic szyb w oknach. W kolejce czekają (w piwnicy na półce):
- pompa paliwa,
- amortyzator skrętu,
- gumy mocowań amortyzatorów,
- do przerobienia instalacja ogrzewania, wymiana zaworu (pozostałości po instalacji webasto),
- do przeglądu i zamontowania overdrive :)22 - trzy miesiące użerania się z dżemojadami (Bocian - dzięki za wskazówki co do handlu z brytolami).
W ramie kilka miejsc do pospawania - spawarka też czeka w piwnicy na wolne popołudnie... Podłoga pasażera do wycięcia i wspawania...
Powstają światła cofania - w bólach i mękach (brak czasu)...
Zamiast zbiornika podciśnienia zostanie założona pompka eżektorowa - a jak nie będzie wyrabiać to vacupompa z Citroena (też czeka na półce).
Prawdopodobnie wymiana wentylatora na elektryka Kenlowe w wersji HD oraz termostatu na 74 - bo jeżdżę cały czas na czerwonej kresce... (już słyszę ten chór potępienia...)
Być może zmiana silnika na 2.5 - ale dopiero gdy ten padnie.
Disco 3.9 LPG

Awatar użytkownika
Ptak
Posty: 1612
Rejestracja: ndz mar 18, 2007 6:01 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Ptak » pn lip 02, 2007 8:32 pm

Moja Seria III 88 2.25 dyzel rocznik 1978 wersja hard top. Zarejestrowana jako zabytek. Samochód sprowadzony z Dani najprawdopodobniej pracował u jakiegoś rolnika o czym świadczy duża ilość słomy w różnych zakamarkach. W Polsce jestem trzecim właścicielem. Pierwszym człowiek legenda z Włocławka :)3 :)3 . Który sprzedał marzenie gościowi ze śląska. To marzenie schowane było pod grubą warstwą Bitexu. Koleś zrobił remont silnika, ale coś mu troszeczkę nie wyszło bo podczas rozruchu ma bicie poprzeczne gdyż jeden cylinder nie pali, dopiero po dogrzaniu robi się dobrze. Generalnie Seria była w całkowitej zapaści. Rama jest w tragicznym stanie pełni dziur. Kabina zdezelowana zupełnie, połowa przedniej szyby do wymiany chłodnica pochodzi z popularnego dawcy zwanego Żukiem (o dziwo pasuje bez jakichkolwiek przeróbek, oryginał jest poza zasięgiem finansowym).
Kiedy go kupiłem i wracałem do Krakowa to wysiadł mi stop na autostradzie do dzisiaj zastanawiam się jakim sposobem jeszcze żyję :o , ale się udało :)2 nastapił wyciek oleju z pod głowicy filtra i kosztowało to prawie 4 litry oleju ale Seria stanęła po domem . Jak następnego dnia rano zobaczyłem wycieki to mnie zatkało nie było miejsca które by było szczelne. Tak więc Seria obecnie stoi na kołkach bo resory są już wyklepane (na razie budżet nie przewiduje nowych) i zamierzam całe lato jesień i zimę poświęcić Serii.
I to na razie tyle o postępach prac będę sukcesywnie donosił
Ostatnio zmieniony śr lip 11, 2007 12:04 pm przez Ptak, łącznie zmieniany 1 raz.
LR Disco 300
LR SIII reanimacja
Chodój łópiesz

Awatar użytkownika
Broncosaurus
Posty: 1630
Rejestracja: pn cze 30, 2003 12:37 pm
Lokalizacja: Podkowa Lesna

Post autor: Broncosaurus » pn lip 02, 2007 10:27 pm

a moj to seria?

no bo w papierach mam napisane stegne one (nie to nie moj bład nie stage one)
OneTen
Discofery 300tdi

Awatar użytkownika
robert_smoldzino
Posty: 625
Rejestracja: ndz lip 08, 2007 6:30 pm
Lokalizacja: Smoldzino
Kontaktowanie:

Post autor: robert_smoldzino » śr lip 11, 2007 11:32 am

zaproszony przez Tapeworm'a wypowiem sie i ja
stage one csw, 1982, do roku 2005 v8 obecnie 2.5d z transita 97
kupilem go koncem roku 2006 z ubezpieczalni jako rightoff (totalschade) za cale 100 funtow, zdemolowany byl lewy przedni blotnik, troszke grodz (i tak dosc dziurawa) i drzwi pasazera (auto ma i bedzie mialo kierownice z prawej strony), poza tym silnik igla (z UK do Pl nie wzial grama oleju), skrzynie lt95 wymienilem na calkowicie odbudowana z rr (wolniej silnik si ekreci co akurat jest zaleta przy dieslu), bo mialem dostep do nowej, zawieszenie cale robione przez poprzedniego wlasciciela (mam rachunki :o ) w roku 2006 przed przegladem
jak sie za niego wzialem to chcialem wszystko zrobic porzadnie od razu (rama i grodz czeka na jesien) ale z braku czasu kupilem tylko na szybko czworo drzwi z wczesnej 110 (teraz mam krecone okienka), blotnik lewy (cale 5£ z blacha na wierzchu), wymienilem oleje, napawalem latki na rame i... przyjechalem do Pl, auto jezdzi miodzio i mam w planie kilka wycieczek na wschod (zachod "zjezdzilem" jachtami) w niedalekiej przyszlosci (2008)

Awatar użytkownika
moto
Posty: 508
Rejestracja: pn wrz 19, 2005 10:15 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: moto » ndz wrz 16, 2007 1:40 pm

Jezdze Seria III 109 FFR 24V z roku 1981, 2,25 petrol,ekranowana instalacja zapłonowa i oswietleniowa... kupiłem ja w uk pare lat temu , troche jezdziłem po wyspie , pózniej wróciłem nia do domu, po pół roku brykania w PL zmieniłem kiere....na liwo.....załozyłem lpg i smigam do dzis....
Seria przedemną miała podobno tylko 2 włascieli ------ armie i farmera od którego kupiłem ja....i który był mega katem........z perspektywy czasu widze że uratowałem maszyne przed tatal distrojem....z ręki tego oracza...

i jak to bywa Seria odwdzięcza sie ... :wink:

była w sierpniu na miesiecznej wycieczce w rumuni , bułgarii i grecji.....

ps . jest malowana przez farmera wojskowym kolorem by pędzel......wiec efektu wzrokowego brak...( wyglada jak wyglada)....przez co ciągle słysze pytania czy da sie tym autem robić trasy do 200km....
:o

to byłoby tyle w temacie.....
Seria IIA '62, Seria III 109 FFR ,Disco , def 110 SW
M-72 MW-750

Awatar użytkownika
Jerry
     
     
Posty: 4554
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Józefosław-Piaseczno

Post autor: Jerry » pt wrz 28, 2007 2:45 pm

Obrazek

Historia Rovera model Lanrover ( Land Rovera 109 ).

Mam juz ją tak ze 3 lata.
Na początku ( zanim ją nabyłem ) podobno miała silniczek 2,6 Petrol ale poprzedni właściciel po spektakularnym wybuchu ( silnik zalano nafta w celu odszczurzenia i przez przypadek odpalono na tej nafcie ) wstawił tam 2,5 TD.
Zmiane uległy również dyfry na tzw. szybkie od rendża.
Auto chodziło całkiem całkiem i wytrzymało nawet 2 tygodnie urlopu na Suwalszczyźnie.
W miedzy czasie kilka napraw ( przednia półoś, spawanie ramy, dodatki takie jak - progi, mocowanie kola na zawiasie, explona, radio dodatkowe stopnie itd ) i usprawnien.
Szczególnie jestem dumny ze stoliczka ;-)

Obrazek

Jesienny wyjazd na Mazury zakończył sie niestety spektakularnym wybuchem głowicy.
Silniki 2,5 TD sa do doopy :)3
Co było robić dalej ?
Uzywana głowica ok 2,5 TPLN , uzywany 2,5D za 3,5 TPLN.
Wybrałem opcję silnika 2,5D.
Niestety z szybkimi mostami trochę było za słabo.
Słabe hamulce i sztywne zawieszenie ( mimo że paraboliczne ale HD ) doprowadziło do koncepcji zmiany na zawieszenie od rendża wraz z mostami.
Po przemyśleniu sprawy ( a że auto było już rozebrane ) powstała koncepcja zmotania również silnika 200 tdi.
http://www.landrover.katowice.pl/foto/seria_1/

Na razie to tyle :-)
http://www.landrover.katowice.pl/foto/j ... p?f=09.jpg
Ostatnio zmieniony sob paź 18, 2008 4:54 pm przez Jerry, łącznie zmieniany 1 raz.
Disco 300 ES

Awatar użytkownika
pIIIotr
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 5
Rejestracja: wt gru 07, 2004 11:27 am
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: pIIIotr » pt paź 26, 2007 2:29 pm

Witam,
seria III 109 SW z 1978 roku.Kupiona we Włocławku,sprowadzona z Danii.Zarejestrowana jako zabytek.Wersja cywilna 10 osobowa 2,25 diesel.Środek nie zniszczony-ogólnie auto zadbane.Samochód miał w momencie zakupu oryginalną made by Land Rover wyciągarkę kabestanową i overdrive,felgi Mangels,grzałka w silniku(niestety wzrosła cena zakupu :( )Odebrałem ją w takim stanie w jakim przyjechała i o dziwo nic nie trzeba było przy niej robić przez 2-3 miesiące,później po kawałku zaczęła odpadać rura wydechowa-rezultat wymieniony cały układ wydechowy.Następnie hamulce,okazało się ,że tubylczy,duński mechanik nie wiedzieć czemu odciął jeden obwód pompy hamulcowej,hamował tylko tył-wymiana pompyi cylinderków.Później długo ,długo nic i po przegrzaniu silnika w Pieninach,wymiana pierścieni.Dołożyłem bagażnik dachowy od 110 -tki i składaną drabinkę z tyłu od Stara 66.
Piotr S III 109 SW,Disco 300Tdi,RR Classic 3,5

Awatar użytkownika
Broncosaurus
Posty: 1630
Rejestracja: pn cze 30, 2003 12:37 pm
Lokalizacja: Podkowa Lesna

Post autor: Broncosaurus » ndz lis 04, 2007 8:32 pm

@ Tasiemniec

mam dla Ciebie avatar w mysl ostatnio przypisywanego ci prymatu w druciarstwie :)21

http://www.insideafricanart.com/Artists ... rover1.jpg
OneTen
Discofery 300tdi

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » ndz lis 04, 2007 9:05 pm

idealny
:)21
masta-of-druta
#noichuj

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » ndz lis 04, 2007 9:48 pm

ultra lightweight :)21
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

rafi 109
Posty: 707
Rejestracja: wt wrz 02, 2008 9:26 am
Lokalizacja: Piła-Trzcianka

Post autor: rafi 109 » czw paź 09, 2008 2:16 pm

Działka dawno nie orana, a szkoda - właściciele ostatnich prawdziwych samochodów terenowych - odezwijcie się.
Mam S III 109 wersja militarna rocznik 81 w kraju gdzieś od lat 90 sprowadzona przez Gawronika z rozwiązanej wówczas armii Renu (?), użytkowana przez U.Woj, odkupiona na przetargu w 2000r po reformie administracyjnej , auto w stanie agonalnym za 1000PLN, stało coś z 5 lat, po zalaniu benzyną, przeczyszczeni przerywacza odpaliło na DOTYK !!, po trwającym 7 lat remoncie połączonym z wydatkiem kwoty uznanej przez wielu za astronomiczną ( tylko na części - robocizna własna) właśnie opuściło swoje miejsce postoju - nic dodać nic ująć, ale takich aut już nie ma

Awatar użytkownika
Broncosaurus
Posty: 1630
Rejestracja: pn cze 30, 2003 12:37 pm
Lokalizacja: Podkowa Lesna

Post autor: Broncosaurus » czw paź 16, 2008 11:06 pm

sensejszyn

dzis bylem swiadkiem jak tasiemniec odpalil pojazd swój :)
OneTen
Discofery 300tdi

Awatar użytkownika
darkman
 
 
Posty: 4353
Rejestracja: pn sie 01, 2005 11:56 pm
Lokalizacja: z wojny
Kontaktowanie:

Post autor: darkman » czw paź 16, 2008 11:11 pm

fatamorgana, mięsa tyle nie jedz i pij burlalecytynę :wink:
Predator 110 Td5, Deflorator 90 300Tdi

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Post autor: Wąż » czw paź 16, 2008 11:21 pm

taa, pod dwóch i pół miesiąca wypadało jakoś pokazać efekty dłubaniny :wink:

silnik zagadał gdy tylko udało mi osiągnąć stan w którym zapewniłem mu: prąd na rozruszniku, na elektrozaworze, świecach i nieprzerwany strumień paliwa... nie było łatwo, ale z pomocą, podołałem :)21

Za pierwszym razem odpał był przeprowadzony bez układu wydechowego, okoliczne koty szybko nie odzyskają zaufania do swojej stałej miejscówki pod serią :)21

na razie wykryte: nieszczelność układu paliwowego, brak ładowania i zbyt niskie obroty(które mam nadzieje same się wyregulują), innymi słowy: dawno już tak zadowolony nie byłem :)21

Jak przejdę zaległe badanie techniczne to uznam główne prace za oficjalnie zakończone... zostaną poprawki :)23
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » pt paź 17, 2008 7:33 am

Wąż pisze:
Jak przejdę zaległe badanie techniczne
nie zartuj...jak twoja oryginalna seria ma nie przejsc badania ... :o

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Post autor: Wąż » pt paź 17, 2008 9:04 am

na krzywy ryj :)21
najwięcej walki będzie z hamulcami :lol:
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » pt paź 17, 2008 12:13 pm

Wąż pisze:na krzywy ryj :)21
najwięcej walki będzie z hamulcami :lol:
przegladnij moje foty z operacji wertep...
tam sa okazy co maja przeglad mimo,ze sa jezdzacymi brakami badan :)21

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Post autor: Wąż » pt paź 17, 2008 6:12 pm

Dziś nie wytrzymałem i pierwsza jazda była :)21
bez hamulcy(symbolicznie łapiący ręczny), bez ładowania, paska, wiskozy, za to z zapowietrzonym sprzęgłem i układem paliwowym. Rundka honorowa po placu, więcej jak dwójki nie wrzucałem bo już i tak mało wychodka nie rozjechałem przy nawracaniu :)21
Warto było walczyć, seria w pickupie i w dieslu to jest to :)2 :D
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
Broncosaurus
Posty: 1630
Rejestracja: pn cze 30, 2003 12:37 pm
Lokalizacja: Podkowa Lesna

Post autor: Broncosaurus » pt paź 17, 2008 11:16 pm

eee to myślałem ze chociaż na pas startowy pojechaliście


podpiłować hot roda
OneTen
Discofery 300tdi

metiu2008
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: śr gru 10, 2008 11:44 pm

Post autor: metiu2008 » czw gru 11, 2008 12:13 am

Moze kto mi powie jaka moze byc przyczyna podczas jazdy freelander 1,8 16V zgasł mi i coś stuknęło . No więc zatrzymałem się i i probuje zapalić , rozrusznik kreci normalnie(no moze troche tak jakby lzej albo mi sie wydaje) ale auto niestety nie zapali. Nie mam pojęcia gdzie szukać winy. Mechanik zagladał i tez nie bardzo. od czego zacząć?

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Post autor: Wąż » czw gru 11, 2008 12:22 am

za wpie*dalanie się z ferdkiem w ten temat podpisałeś na siebie wyrok :evil:
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości