przewrotka disko a paliwo....
Moderator: Jerry
przewrotka disko a paliwo....
Mam pytanie czysto teoretyczne...
Jak juz duisko lezy na boku lewym czy prawym czy na dachu.... jakich wyciekow czy niebezpieczenstw mozna sie spodziewiac? Sam nie lezalaem ale na coraz wiecej sobie pozwalalm ... a zazwyczaj jezdze sam i chcialbym wiedziec profilaktycznie co zakorkowac w razie boka/dacha zanim wydumam jak go na kola postawic spowrotem....
Jak juz duisko lezy na boku lewym czy prawym czy na dachu.... jakich wyciekow czy niebezpieczenstw mozna sie spodziewiac? Sam nie lezalaem ale na coraz wiecej sobie pozwalalm ... a zazwyczaj jezdze sam i chcialbym wiedziec profilaktycznie co zakorkowac w razie boka/dacha zanim wydumam jak go na kola postawic spowrotem....
Ojjj biologia lezala w szkole... zwiazki weglowodorowe tak jak i kwasy monokarboksylowe wystepuja pod deklem w wyjatkowo znikomych ilosciach i nie wymagaja korkowania przy ewentualnych wyciekach ..... wiec uwalniac prywatne nadwyzki weglowodorow nasyconych z dupy, powinno sie to statystycznie i w tradycji kultury europejskiej robic w zaciszu domowej toalety a nie na forum publicznym....
Nie o ocene mojej jazdy pytalem tylko czy spodziewac sie wyciekow a jesli tak to jakich i gdzie w danych przypadkach.... czy moda na lansteksty i brak "czytania ze zrozumieniem" osiagney az takie rozmiary??

Nie o ocene mojej jazdy pytalem tylko czy spodziewac sie wyciekow a jesli tak to jakich i gdzie w danych przypadkach.... czy moda na lansteksty i brak "czytania ze zrozumieniem" osiagney az takie rozmiary??

ba najlepiej dolać wcześniej trochę bo co komu po pustej głowieElwood pisze:Najlepiej zakorkować potencjalny wyciek oleju z głowy, co to najczęściej wpływ ma na wyżej opisaną sytuację

A tak wgóle to nie zabezpicza się tylko szybko stawia na koła, wykręca wtryski, kręci co by oleum wyszło z miejsc niepowołanych i uzupełnia płyn

SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos
-
-
- Posty: 258
- Rejestracja: wt kwie 19, 2005 8:11 pm
- Lokalizacja: Beskid Niski
wywrotek nie lubia obsługowe akumulatory - moga sie wylac i po rozruchu. Bez obsługowe sa o tyle OK że są szczelne. W jednym i drugim od boka czy wyjebów moga sie cele urwac i tez p...za w kwiaty. Tak wiec -żelowy jest najbardziej odporony.
Co by sie nie wylało to ja mam zawsze w syfie : 5 L oleju silnkowego 2 L oleju mostowego i wypadalo by miec ON w karnistrze
Co by sie nie wylało to ja mam zawsze w syfie : 5 L oleju silnkowego 2 L oleju mostowego i wypadalo by miec ON w karnistrze

Dżip z lebiodką
GSM 501 44 66 33

GSM 501 44 66 33
- Elwood
-
- Posty: 1374
- Rejestracja: śr lis 22, 2006 10:27 am
- Lokalizacja: z wykopalisk...
- Kontaktowanie:
Nadwyżke tę uwolnisz co najwyżej ruchem fizycznym... w sytuacji opisanej pwyżejTarsus pisze:Ojjj biologia lezala w szkole... zwiazki weglowodorowe tak jak i kwasy monokarboksylowe wystepuja pod deklem w wyjatkowo znikomych ilosciach i nie wymagaja korkowania przy ewentualnych wyciekach ..... wiec uwalniac prywatne nadwyzki weglowodorow nasyconych z dupy, powinno sie to statystycznie i w tradycji kultury europejskiej robic w zaciszu domowej toalety a nie na forum publicznym....
Nie o ocene mojej jazdy pytalem tylko czy spodziewac sie wyciekow a jesli tak to jakich i gdzie w danych przypadkach.... czy moda na lansteksty i brak "czytania ze zrozumieniem" osiagney az takie rozmiary??

The Bluesmobile
"...nauczyć się być w świecie, oglądać go, odkrywać, zwyczajnie, nim zniknie..."
"...nauczyć się być w świecie, oglądać go, odkrywać, zwyczajnie, nim zniknie..."
- carlos 110
-
- Posty: 185
- Rejestracja: śr mar 08, 2006 4:24 pm
- Lokalizacja: łÓdŹ
- Discotheque
-
- Posty: 3241
- Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: North
Ino trzeba opanowac koniecznie odruch podpierania sie reka bo nie jedna juz konczyna przez to trzasnela.
Twardo do samego konca trzymac kierownice obojetnie co sie dzieje. Potem mozna zgasic auto, odpiac pas a wlasciwie sprobowac odpiac bo to nie bedzie takie proste
, wysiasc, usiasc, zapalic co tam kto popala i zadzwonic po kolegow.
Twardo do samego konca trzymac kierownice obojetnie co sie dzieje. Potem mozna zgasic auto, odpiac pas a wlasciwie sprobowac odpiac bo to nie bedzie takie proste

Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!
- Discotheque
-
- Posty: 3241
- Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: North
Ja wlasnie dalem babie i to nie starej poprowadzic i fiknela. Mi za kierownica jeszcze sie nie zdarzylo, za to na rajdzie a i owszem owszemTapeworm pisze:boszzz dobrze, że ja jak stara baba jeżdże
tylko raz bałem się, że boka strzele gdy "dynamicznie trawersowałem"

Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!
fotkę widziałęm i bok to był taki w 50% , takich nielicze 
bo rów to ja ze dwa razy zaliczyłem...i sam wyjechałem...choć to fart był
Tarsus jak chcesz boki poćwiczyć to wyślemy ci w pacze @Ramzesa...maskotke wawy4x4
...mieć go na pokładzie to wzrost szansy na boka o 70%...jakiś pechowy chłopak jest 

bo rów to ja ze dwa razy zaliczyłem...i sam wyjechałem...choć to fart był

Tarsus jak chcesz boki poćwiczyć to wyślemy ci w pacze @Ramzesa...maskotke wawy4x4


SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość