walka o życie

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Lit
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 42
Rejestracja: śr wrz 07, 2005 10:11 am
Lokalizacja: lubelsko-siemiatycko-łomżyńskie

walka o życie

Post autor: Lit » pn maja 07, 2007 6:23 pm

Witam

Po - wymianie gum zawiechy na orginalne,
-amortyzatorów na armstrongi,
-amora skrętu,
-dokładnym wywarzeniu kół,
-sprawdzeniu zbieżności

moje Disco telepie kierownicą przy ok 115 km/h i "pływa" na koleinach jak cholera, jazda nierównym asfaltem z koleinami to walka o życie, bo nigdy nie wiadomo kiedy zjedzie z kursu na lewy pas jezdni...

o co chodzi ??

Mam LR'a Disco 200
stagnacja ma tendencję wzrostową

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Post autor: klucz13 » pn maja 07, 2007 6:35 pm

Nikt nie mówił że bedzie miło i przyjemnie :)21
Sprawdź przekładnię
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » pn maja 07, 2007 6:37 pm

to nie przekładnia tylko padaczka

pokasował luzy i wyszła z cienia
:)21

gałki, wąs przekładni, dokręcenie przekładni do ramy, panhard, luzy piast, luzy zwrotnic, porządna geometria

jak nie pomoże to hardmadafaka amortyzator skrętu
#noichuj

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » pn maja 07, 2007 7:59 pm

jeżdzić wolniej to nie bolid...to szawfa 5 drzwiowa :)21
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
RAF z Ochoty
Posty: 530
Rejestracja: ndz lut 12, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: Ochota/WaWa

Post autor: RAF z Ochoty » pn maja 07, 2007 8:53 pm

jak napisano wcześniej... przeglądnij posty o padaczce albo shimmi (poprawnie?)
LR Disco 96' katowice limited edition

Lit
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 42
Rejestracja: śr wrz 07, 2005 10:11 am
Lokalizacja: lubelsko-siemiatycko-łomżyńskie

Post autor: Lit » wt paź 16, 2007 4:38 pm

jakiej firmy amor skrętu jest godny polecenia, chodzi mi tu o (jak to czesław napisał) amor hardmadafaka, a nie coś co mam obecnie i które nie robi.
stagnacja ma tendencję wzrostową

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » wt paź 16, 2007 5:01 pm

Lit pisze:jakiej firmy amor skrętu jest godny polecenia, chodzi mi tu o (jak to czesław napisał) amor hardmadafaka, a nie coś co mam obecnie i które nie robi.
Ja jeżdżę bez i nie narzekam :wink:
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Lit
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 42
Rejestracja: śr wrz 07, 2005 10:11 am
Lokalizacja: lubelsko-siemiatycko-łomżyńskie

Post autor: Lit » wt paź 16, 2007 5:34 pm

gratuluję i podziwiam :)
stagnacja ma tendencję wzrostową

Awatar użytkownika
Saphira
Posty: 1556
Rejestracja: śr maja 23, 2007 11:10 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Saphira » wt paź 16, 2007 6:32 pm

ale jezdzisz zadrutowana seria
adhd.. LR.. teraz 110 300Tdi
..trucizna moja i wiara..

Awatar użytkownika
bredfan
 
 
Posty: 814
Rejestracja: wt sie 01, 2006 1:18 pm
Lokalizacja: gmina Solina

Post autor: bredfan » wt paź 16, 2007 6:35 pm

Tapeworm pisze:
Lit pisze:jakiej firmy amor skrętu jest godny polecenia, chodzi mi tu o (jak to czesław napisał) amor hardmadafaka, a nie coś co mam obecnie i które nie robi.
Ja jeżdżę bez i nie narzekam :wink:
OOOO ja też :)2, boje się, ze jak go założę to będzie mi brakowało tego telepania na zakrętach
"brazylijski serial już nie cieszy jak kiedyś...."

Awatar użytkownika
misialek
 
 
Posty: 1414
Rejestracja: śr lut 04, 2004 1:54 pm
Lokalizacja: Kraków, Krzeszowice, Misialkowe Lasy

Post autor: misialek » wt paź 16, 2007 6:48 pm

Właśnie też musze zapodać mocniejszy amor skrętu niż armstron.
Który wsatwić?
Ranger, XC70, XTZ660

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » wt paź 16, 2007 6:50 pm

bredfan pisze:
OOOO ja też :)2, boje się, ze jak go założę to będzie mi brakowało tego telepania na zakrętach
mi nic nie telepie :)21
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
mudder
 
 
Posty: 2679
Rejestracja: pn maja 16, 2005 6:41 pm
Lokalizacja: KTT/KBC/KR
Kontaktowanie:

Post autor: mudder » wt paź 16, 2007 6:52 pm

misialek pisze:Właśnie też musze zapodać mocniejszy amor skrętu niż armstron.
Który wsatwić?
toughdog 8)
w sumie 1353 KM :)21
no replacement for displacement!

Awatar użytkownika
misialek
 
 
Posty: 1414
Rejestracja: śr lut 04, 2004 1:54 pm
Lokalizacja: Kraków, Krzeszowice, Misialkowe Lasy

Post autor: misialek » wt paź 16, 2007 6:53 pm

From Mqlinka ??
Ranger, XC70, XTZ660

Awatar użytkownika
mudder
 
 
Posty: 2679
Rejestracja: pn maja 16, 2005 6:41 pm
Lokalizacja: KTT/KBC/KR
Kontaktowanie:

Post autor: mudder » wt paź 16, 2007 6:58 pm

misialek pisze:From Mqlinka ??
nie from australia :)21
w sumie 1353 KM :)21
no replacement for displacement!

Awatar użytkownika
bredfan
 
 
Posty: 814
Rejestracja: wt sie 01, 2006 1:18 pm
Lokalizacja: gmina Solina

Post autor: bredfan » wt paź 16, 2007 7:05 pm

Tapeworm pisze:
bredfan pisze:
OOOO ja też :)2, boje się, ze jak go założę to będzie mi brakowało tego telepania na zakrętach
mi nic nie telepie :)21
za wolno jedzisz, lub zakręty masz lajtowe; przyjedź - poćwiczymy na serpentynkach
"brazylijski serial już nie cieszy jak kiedyś...."

Awatar użytkownika
misialek
 
 
Posty: 1414
Rejestracja: śr lut 04, 2004 1:54 pm
Lokalizacja: Kraków, Krzeszowice, Misialkowe Lasy

Post autor: misialek » wt paź 16, 2007 7:06 pm

A nie zaczął tym dilować właśnie Mqlinka?
Albo mi się z inną australijską marką pomyliło...

BTW albo coś spierd.oliłem przy montażu amorów z tyłu (z defa 110) albo tam jakaś chujnia w gumach jest bo zrobiłem z 2,5tkm i już gumy wybite, te na dole na szpilce...
Ranger, XC70, XTZ660

Awatar użytkownika
mudder
 
 
Posty: 2679
Rejestracja: pn maja 16, 2005 6:41 pm
Lokalizacja: KTT/KBC/KR
Kontaktowanie:

Post autor: mudder » wt paź 16, 2007 7:10 pm

misialek pisze:A nie zaczął tym dilować właśnie Mqlinka?
Albo mi się z inną australijską marką pomyliło...

BTW albo coś spierd.oliłem przy montażu amorów z tyłu (z defa 110) albo tam jakaś chujnia w gumach jest bo zrobiłem z 2,5tkm i już gumy wybite, te na dole na szpilce...
się tak zdarza czasem ja defie też często zmieniam :roll:
w sumie 1353 KM :)21
no replacement for displacement!

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Eskapada » wt paź 16, 2007 7:17 pm

misialek pisze:From Mqlinka ??
TD mylisz Dobinsonem :wink:

BTW to żaden amortyzator skrętu nie pomoże jak reszta zawieszenia jest wyluzowana jak gepard chester :)21
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

Awatar użytkownika
misialek
 
 
Posty: 1414
Rejestracja: śr lut 04, 2004 1:54 pm
Lokalizacja: Kraków, Krzeszowice, Misialkowe Lasy

Post autor: misialek » wt paź 16, 2007 7:32 pm

Eskapada pisze:
misialek pisze:From Mqlinka ??
TD mylisz Dobinsonem :wink:

BTW to żaden amortyzator skrętu nie pomoże jak reszta zawieszenia jest wyluzowana jak gepard chester :)21
Racja, Dobinson :)2

Chyba se w nekst jer zmienie tego geparda czestera na geparda czestera dwójke bo za często mi ostatnio psyche poniewiera... albo dla odstresowania se saaba 9-5 kombi kupie, takiego w turbo benzinen... :)21
Ranger, XC70, XTZ660

Awatar użytkownika
grzegorzh
 
 
Posty: 1140
Rejestracja: czw kwie 12, 2007 9:04 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: grzegorzh » wt paź 16, 2007 7:56 pm

misialek pisze:BTW albo coś spierd.oliłem przy montażu amorów z tyłu (z defa 110) albo tam jakaś chujnia w gumach jest bo zrobiłem z 2,5tkm i już gumy wybite, te na dole na szpilce...
A dlaczego zakładałeś z Defa?
Moje amortyzatoryteż już chylą się ku upadkowi, więc zaczynam zbierać opinie... Z Defa dłuższe są? Mocniejsze? Lepsze od Koni?

Awatar użytkownika
M-461
 
 
Posty: 241
Rejestracja: wt sty 13, 2004 11:30 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: walka o życie

Post autor: M-461 » wt paź 16, 2007 8:37 pm

Lit pisze:(...)
Witam
Miałem takie same problemy z prowadzeniem i okazało się że uszkodzone są krzyżaki na wałku pośrednim

Awatar użytkownika
bredfan
 
 
Posty: 814
Rejestracja: wt sie 01, 2006 1:18 pm
Lokalizacja: gmina Solina

Post autor: bredfan » wt paź 16, 2007 9:17 pm

misialek pisze:
Eskapada pisze:
misialek pisze:From Mqlinka ??
TD mylisz Dobinsonem :wink:

BTW to żaden amortyzator skrętu nie pomoże jak reszta zawieszenia jest wyluzowana jak gepard chester :)21
Racja, Dobinson :)2

Chyba se w nekst jer zmienie tego geparda czestera na geparda czestera dwójke bo za często mi ostatnio psyche poniewiera... albo dla odstresowania se saaba 9-5 kombi kupie, takiego w turbo benzinen... :)21
Słuszny wybór aczkolwiek 93 viggen to lepsza opcja. Chyba że jakiś kroko koszerniak sprzed GMowej epoki MNIAM !
"brazylijski serial już nie cieszy jak kiedyś...."

poczekaj
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: ndz cze 24, 2007 10:48 pm
Lokalizacja: Białystok

Post autor: poczekaj » wt paź 16, 2007 9:21 pm

Jak jadę plaskaczem to normalnie na drodze z koleinami da sie jechac 130 bez problemów z panowaniem, myslałem, że to normalne w DII, że powyżej 110 na takiej drodze trzeba już zdjąć rękę z podłokietnika, bo jest dużo do korygowania, a jak wyprzedzam na koleinach to powrót na swój pas trzeba bardzo ostrożnie robić. Po kupnie zmienione był drążki i zbieżność robiona.

Awatar użytkownika
Igor V8
 
 
Posty: 9630
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 5:35 pm
Lokalizacja: Karłowicz4x4.pl Salonprzyczep.pl

Post autor: Igor V8 » wt paź 16, 2007 9:58 pm

Tapeworm pisze:
Lit pisze:jakiej firmy amor skrętu
Ja jeżdżę bez i nie narzekam :wink:
..... a co
Drucik się zerwał :)20
Idee Lenina wiecznie żywe ... komunista , chwilowo w konspiracji ... :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości