www.forum4x4.pl

Zaczelo sie niewinnie od trudnosci w zamykaniu tylnych drzwi, mysle sobie slupek pekl zrobi sie jakis spaw i bedzie git

Ale po rozbiorce okazalo sie ze... slupka juz dawno tam nie ma




Podlogi w tylnej czesci ktora mocowala nadwozie do ramy tez nie bylo




Potrzebne byly radykalne posuniecia




Najlepsza opcja jest wstawienie belki 50x150, odbudowanie slupkow i przeniesienie punktow mocowania nadwozia do ramy co dalo nam pole do kolejnej przerobki czyli pozbycia sie sporej czesci ramy z tylu ale to juz temat na inna opowiesc.




Tak wiec podsumowujac i rozruszajac to obumarle forum wysteuje z apelem sprawdzcie swoje slupki zanim bedzie za pozno

czekam na zdjecie plyty... bynajmniej nie chodnikowej ani cd

LR_Olek pisze:czekam na zdjecie plyty... bynajmniej nie chodnikowej ani cd

Poczkaj do srody, skoncze to podesle foty zebys mogl walic szczeka o ziemie

Mam wrazenie ,że degradacja podłogi ,acz w uzytkowaniu codziennym niewidoczna równiez zadziałała

gri74 pisze:Mam wrazenie ,że degradacja podłogi ,acz w uzytkowaniu codziennym niewidoczna równiez zadziałała

Wlasnie to oslabilo moja czujnosc, poprzedni wlasciciel zrobil "cala" blacharke czyli to co widac Osobna sprawa ze sposob w jaki zostala zrobiona blacharka powinien byc karany sadowo.

Discotheque pisze:zrobiona blacharka powinien byc karany sadowo.

niepalace dziewice z wehrmachtu tez pod sad

Na stos i pod pręgierz a nie tam z sądem się brandzlować

No pieknie

Taka grzybica podstepnie zjadla Ci slupek...

Polecialem do garazu obejrzec swoj (bo mi ostatnio cus drzwi opadli) - no i wszystko co widac wyglada na okaz zdrowia.

Ale mnie ciekawi, ze to co na pierwszym zdjeciu - to przeciez widac w duzej czesci bez zdejmowania zderzaka. To czemu tego wczesniej nie zauwazyles?

To wszystko wyszlo po odpowiednio dynamicznym napierd...niu mlotkiem.
Np. same mocowania do ramy byly zdrowe i dolna czesc tylnej belki, od spodu wszystko wygladalo cacy. Za to nie istniala jej gorna czesc ukryta na codzien pod plastikowa oslona zderzaka. Nie istniala dolna czesc slupkow przykryta panelami blotnikow.

Cale zaniepokojenie to bylo tylko opadniecie drzwi i malutka dziurka widoczna przy slupku na krawedzi. Wiec napierd... mlotkiem w mala dziurke i zrobila sie big dziura, to zdjalem blotniki, napierd... mlotkiem i odpadly oba slupki , wiec zdjalem oslone zderzaka i zderzak i po pierd.... mlotkiem zostaly same mocowania do ramy a reszta sie spopielila na moich oczach.

Ta juz bylo za duzo jak na moja LnadRoverowa psychike wiec wzialem szlifiere w dlon i wyrznalem wroga az do krawedzi uszczelki. Odtworzylem slupki, wcisnalem pod nie belke 50x150mm na cala szerokosc, ustawilem bude jak trzeba bo opadla na rogach. Pozniej tylko porzadne spawanko i gra gitarra

Discotheque pisze:...Za to nie istniala jej gorna czesc ukryta na codzien pod plastikowa oslona zderzaka. ...

Aaa no wlasnie...

Dlatego nie mam:
- plastikow na tylnym zderzaku
- plastikow na przednim zderzaku
- plastikowych progow
- tapicerki i wygluszen

Dzieki temu mniej rdzogennych miejsc skrywa sie przed mym wzrokiem

no własnie mnie to też czeka od dłuższego czasu ... ale jakos przeraża mnie ściąganie tylnych błotników

Dobrze jest jeszcze użyć kolorów na tle których ruda po umyciu syfa wyraźnie sie odcina.
Widzę że przy okazji wracamy do starej dyskusji czy wszystkie tjuningi optyczne dodane przez fabrykę w celu ozdobienia wyrzucać czy nie.
Plastikowych progów nie polecam wyrzucać bo degradacja drzwi postępuje szybciej. A rewizja stalowych progów pod nimi to chwila koszt plastikowych kołków mocujących to 40 groszy. A remont drzwi jest drozszy.

olaf pisze:no własnie mnie to też czeka od dłuższego czasu ... ale jakos przeraża mnie ściąganie tylnych błotników

Ja moich nie sciagalem, odkrecilem tylko same narozniki, przecialem na nich nity trzymajace do wlasciwego blotnika do polowy wysokosci i wystarczylo spokojnie zeby je odsunac na tyle ze da sie dojsc na luzie z migomatem i szlifiera.

Tu widac

no faktycznie dobry pomysł ..... zrobię tak samo

uhm, a powiedz ile browcow cie kosztowalo zeby sie tylne drzwi znalazly

Roch pisze:uhm, a powiedz ile browcow cie kosztowalo zeby sie tylne drzwi znalazly

Grozba ze bede tam syfil jeszcze tydzien
Teraz stoi tam samobiezne dzialo Hetzer wiec miejsca malo.

Discotheque pisze: Teraz stoi tam samobiezne dzialo Hetzer wiec miejsca malo.

To wydobyte niedawno z morza na plaży w Jastarnii?

M&M pisze:

Discotheque pisze: Teraz stoi tam samobiezne dzialo Hetzer wiec miejsca malo.

To wydobyte niedawno z morza na plaży w Jastarnii?

Tak to

http://www.odkrywca.pl/galeria,hetzer-w ... e,432.html

Discotheque pisze:

olaf pisze:no własnie mnie to też czeka od dłuższego czasu ... ale jakos przeraża mnie ściąganie tylnych błotników

Tu widac

No, jutro to zweryfikuje. Wygląda na ściemniactwo celem lansu w kierun ku Maramuresz (ta dyskusja o browcach). Obnażę każdą słabość, Bocian, chyba, ze okażesz wyjatkową inicjatywę w zadanym temacie...

...poszedłem w emotikonach

Elwood pisze:

Discotheque pisze:

olaf pisze:no własnie mnie to też czeka od dłuższego czasu ... ale jakos przeraża mnie ściąganie tylnych błotników

Tu widac

No, jutro to zweryfikuje. Wygląda na ściemniactwo celem lansu w kierun ku Maramuresz (ta dyskusja o browcach). Obnażę każdą słabość, Bocian, chyba, ze okażesz wyjatkową inicjatywę w zadanym temacie...

...poszedłem w emotikonach

Sam cyfrowy prysznic rzuci Cie na kolana

Skupę się na defektach balcharki

I niecnie to wykorzystam

Elwood pisze:Skupę się na defektach balcharki

I niecnie to wykorzystam

O mojej finezji odtworzenia tylnej czesci pojazdu bedziesz opowiadal jeszcze swoim wnukom

wezmę ze sobą młotek
rozumiesz... siłę argumentu

Discotheque pisze:To wszystko wyszlo po odpowiednio dynamicznym napierd...niu mlotkiem.
Np. same mocowania do ramy byly zdrowe i dolna czesc tylnej belki, od spodu wszystko wygladalo cacy. Za to nie istniala jej gorna czesc ukryta na codzien pod plastikowa oslona zderzaka. Nie istniala dolna czesc slupkow przykryta panelami blotnikow.

Cale zaniepokojenie to bylo tylko opadniecie drzwi i malutka dziurka widoczna przy slupku na krawedzi. Wiec napierd... mlotkiem w mala dziurke i zrobila sie big dziura, to zdjalem blotniki, napierd... mlotkiem i odpadly oba slupki , wiec zdjalem oslone zderzaka i zderzak i po pierd.... mlotkiem zostaly same mocowania do ramy a reszta sie spopielila na moich oczach.

Ta juz bylo za duzo jak na moja LnadRoverowa psychike wiec wzialem szlifiere w dlon i wyrznalem wroga az do krawedzi uszczelki. Odtworzylem slupki, wcisnalem pod nie belke 50x150mm na cala szerokosc, ustawilem bude jak trzeba bo opadla na rogach. Pozniej tylko porzadne spawanko i gra gitarra

nie mogłeś ludzi zestresować wczesną wiosną ? teraz maramuresze i inne wyprawy... sprzęt się szykuje a tu taki dreszczowiec
pomyślałem że odtworze sobie szczezły wspornik budy i jest git na następne 10 lat a tu takie buty

Bocian zdezerterował, dzisiaj autko nie przejdzie próby młotka a byłem konkretnie przygotowany