Problem z odpaleniem TD5 - totalna cisza "po burzy"
Moderator: Jerry
Problem z odpaleniem TD5 - totalna cisza "po burzy"
Witam,
mam do Koleżeństwa z Forum pytanie. W jednym z postów znalzałem informację Kolegi Borty, że z przedniej szyby mogą być zacieki, których nie widać na pierwszy rzut oka i mogą zamoczyć BCU montowane pod przednią szybą. Mam prośbę o radę - pomoc, pytanie: po całonocnej ulewie dwa dni temu moje TD5 zrobiło mi rano psikusa i nie odpaliło - przekręcam kluczyk i cisza. Wodę miałem (troszkę) na tylniej rolecie i lekko wilgotny sufit obok tylniego szyberdachu z czego to pewnie nakapałao, ale nie w tym rzecz.
Czy to, że auto nie odpala może mieć związek z tym BCU? Co powinienem zrobić? Czy mam auto holować / wlec na lawecie do jakiegoś elektryka. Moje TD5 jest w automacie. Próbowałem auto odpalić z kodu z kluczyka - wpisałem poprawnie bo zgodnie z tym co pisze w instrukcji po całej kombinacji aut zrobiło mi bep bep (czyli dwa razy), potem pięć minut czekania aż dioda zgaśnie, myk do środka, kluczyk w stacyjkę, czekam na świece i cisza dalej.
Proszę powiedzcie czy to może być to cholerne BCU? Jak to sprawdzić i jak sobie z tym poradzić by auto odpaliło? Dzisiaj jest wiatr i słoneczna pogoda - czy to może samo wyschnąc (wiem pytanie idiotyczne ale tonący chwyta się brzytwy)?
Z góry dziękuję za pomoc?
Karolek_C
mam do Koleżeństwa z Forum pytanie. W jednym z postów znalzałem informację Kolegi Borty, że z przedniej szyby mogą być zacieki, których nie widać na pierwszy rzut oka i mogą zamoczyć BCU montowane pod przednią szybą. Mam prośbę o radę - pomoc, pytanie: po całonocnej ulewie dwa dni temu moje TD5 zrobiło mi rano psikusa i nie odpaliło - przekręcam kluczyk i cisza. Wodę miałem (troszkę) na tylniej rolecie i lekko wilgotny sufit obok tylniego szyberdachu z czego to pewnie nakapałao, ale nie w tym rzecz.
Czy to, że auto nie odpala może mieć związek z tym BCU? Co powinienem zrobić? Czy mam auto holować / wlec na lawecie do jakiegoś elektryka. Moje TD5 jest w automacie. Próbowałem auto odpalić z kodu z kluczyka - wpisałem poprawnie bo zgodnie z tym co pisze w instrukcji po całej kombinacji aut zrobiło mi bep bep (czyli dwa razy), potem pięć minut czekania aż dioda zgaśnie, myk do środka, kluczyk w stacyjkę, czekam na świece i cisza dalej.
Proszę powiedzcie czy to może być to cholerne BCU? Jak to sprawdzić i jak sobie z tym poradzić by auto odpaliło? Dzisiaj jest wiatr i słoneczna pogoda - czy to może samo wyschnąc (wiem pytanie idiotyczne ale tonący chwyta się brzytwy)?
Z góry dziękuję za pomoc?
Karolek_C
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat
- misialek
-
- Posty: 1414
- Rejestracja: śr lut 04, 2004 1:54 pm
- Lokalizacja: Kraków, Krzeszowice, Misialkowe Lasy
Cienki jesteś Henry, bo ja siedziałem a nawet dostałem do pokierowania sobie przez kilka km D2 TD5 ale to nie ma to związku z jakimś większym doświadczeniem związanym z tym modelem a co za tym idzie również pomóc nie mogę
Karol powiedz czy próbowałeś go ponownie odpalić po procesie suszenia wiatrem i słońcem.
BTW myślałem że w dwójkach już uszczelnili szyberdachy

Karol powiedz czy próbowałeś go ponownie odpalić po procesie suszenia wiatrem i słońcem.
BTW myślałem że w dwójkach już uszczelnili szyberdachy

Ranger, XC70, XTZ660
Dzisiaj dopiero jest suchy wietrzyny i słoneczny dzień, więc jak wrócę do domu to sprawdzę i jak nic to zaciągam go do elektryka.
Tak z dźwignią Wiem, ale akurat ten czujnik mama sprawny i dla pewności machałem kilka razy tam i z powrotem próbując odpalić i na P i na N, ale nic nie dało
Tak z dźwignią Wiem, ale akurat ten czujnik mama sprawny i dla pewności machałem kilka razy tam i z powrotem próbując odpalić i na P i na N, ale nic nie dało

-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat
AKUMLATOR ŻYLETA, WIĘC TO NIE TO
ja obstawiam na zamoknięcie bo miałem wodę na rolecie, więc może i z szyby pociekło albo i cuś się dostało na jakiś komputer?
A możę i rozrusznik?
Stało się to po całonocnej ulewie i dlatego myślę o zamoknięciu
ja obstawiam na zamoknięcie bo miałem wodę na rolecie, więc może i z szyby pociekło albo i cuś się dostało na jakiś komputer?
A możę i rozrusznik?
Stało się to po całonocnej ulewie i dlatego myślę o zamoknięciu

-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat
Po przekręceniu kluczyka kontrolki świecą się tak samo - nie przygasają a po przekręceniu kluczyka nie słychać nawet cyknięcią na rozruszniku - tak jakby do niego wogóle prąd nie dochodził dlatego myślę o immo albo jakimś innym komoputrze - może jakiś zaśniedziały styk?
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat
Nawet odłączyłem na parę minut akumlator i nic to nie dało - poza tym, że muszę wyciągnąć radio bo kod do radia mam na obudowie by się nie zgubił 
Auto zaciągnąłem wieczorem do serwisu co ma komputra i specjalizuje się m.in. w land roverach - ciekawe co wyniknie i jak szybo i jak drogo się z tym uporają

Auto zaciągnąłem wieczorem do serwisu co ma komputra i specjalizuje się m.in. w land roverach - ciekawe co wyniknie i jak szybo i jak drogo się z tym uporają

-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat
Jak tam gdzie myślę to będzie bolało a efekt mizernyKarolek_C pisze:Auto zaciągnąłem wieczorem do serwisu co ma komputra i specjalizuje się m.in. w land roverach - ciekawe co wyniknie i jak szybo i jak drogo się z tym uporają

Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
No i mamy zagadkę 
W serwisie podeszli do auta włożyli kluczyk i auto odpaliło
? Ponoć świecą się dwie kontrolki od skrzyni biegów i reduktora czy jakoś tak. Skrzynię mam w automacie i olej na pewno dobry bo była na wymianie miesiąc temu u Przyjaciela, który specjalizuje się w automatach i jest w tym bardzo dobry, więc na pewno nie jest to brak oleju, bo nic mi nie kapie 
No i co to może być - czy ktoś z Was wie? Ponoć na komputerze świeci się im jakiś błąd którego nie mogą skasować i ustalić co to może być - czyli pewnie coś od tych kontrolek? Czy wiecie może gdzie jest komputer od skrzyni? Może mi go zalało podczas tej ulewy i stąd przyczyna?
Pozdrawiam, Karol

W serwisie podeszli do auta włożyli kluczyk i auto odpaliło


No i co to może być - czy ktoś z Was wie? Ponoć na komputerze świeci się im jakiś błąd którego nie mogą skasować i ustalić co to może być - czyli pewnie coś od tych kontrolek? Czy wiecie może gdzie jest komputer od skrzyni? Może mi go zalało podczas tej ulewy i stąd przyczyna?
Pozdrawiam, Karol
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat
- JarekM
-
- Posty: 173
- Rejestracja: pn paź 02, 2006 12:53 pm
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Nakło/Minikowo
- Kontaktowanie:
Czy mówisz o dwóch kontrolkach w kolorze zielonym w kształcie kół zębatych i literkach M i S w środkuKarolek_C pisze:No i mamy zagadkę
W serwisie podeszli do auta włożyli kluczyk i auto odpaliło? Ponoć świecą się dwie kontrolki od skrzyni biegów i reduktora czy jakoś tak. Skrzynię mam w automacie i olej na pewno dobry bo była na wymianie miesiąc temu u Przyjaciela, który specjalizuje się w automatach i jest w tym bardzo dobry, więc na pewno nie jest to brak oleju, bo nic mi nie kapie

JarekM
Discovery 2 Td5, '1999
GG:1390529

Discovery 2 Td5, '1999
GG:1390529

którakolwiek by to nie była to stawiam na problemy z instala cją elektryczną:, niskie napięcie ładowania, słaby aku(nawet jeżeli teoretycznie jest dobry), zaśniedziała albo luźna klema, słaba masa przy nadkolu, inne podobne a nie zdefiniowane przypadki. Skrzynia przeszła w tryb awaryjny. Przypuszczalnie kłopoty z rozruchem wynikły z tej samej przyczyny, nie została ona usunięta ale w trakcie transportu coś chwyciało drobny styk.JarekM pisze:Czy mówisz o dwóch kontrolkach w kolorze zielonym w kształcie kół zębatych i literkach M i S w środkuKarolek_C pisze:No i mamy zagadkę
W serwisie podeszli do auta włożyli kluczyk i auto odpaliło? Ponoć świecą się dwie kontrolki od skrzyni biegów i reduktora czy jakoś tak. Skrzynię mam w automacie i olej na pewno dobry bo była na wymianie miesiąc temu u Przyjaciela, który specjalizuje się w automatach i jest w tym bardzo dobry, więc na pewno nie jest to brak oleju, bo nic mi nie kapie
Kasować nie ma co, skasuje się samo jak będzie dobry prąd. Nie identyczne, ale podobne doświadczenia miałem jak elektryk nie przykręcił kabli.
Chyba że to sterownik skrzyni, ale to by chyba pokazał test serwisowy....
Td5DISCO
Grupa D!
Grupa D!
I właśnie się chyba znalazło rozwiązanie, gdyż do mnie dzwonili, że przetarł sie potencjometr od skrzyni i go naprawią i że skoro jechałem z przekręconym kluczykiem na holu mając odłączony napęd to komputer wykazał błąd bo skrzynia i reduktor "czuły" że auto jedzie.
Nie wiem jakie kontrolki bo siedzę w pracy ale z tego co mówili to pewnie sa to te od trybu manual i sport bo innych od skrzyni nie pamiętam. Ale już mnie zapewnili, że dadzą rady to skasować, więc luzik.
Dzieki za pomoc.
No więc mamy nowe doświadczenie z angielskim żartem: jak deszcz popada to może to wpłynać na potencjometr automatu mimo iż w trakcie całego deszczu auto stało pod domem
Dziwne tylko, że nie pomogło machanie dźwignią przód tył co ponoć normalnie pomaga.
Dzięki za rady, Karol
Nie wiem jakie kontrolki bo siedzę w pracy ale z tego co mówili to pewnie sa to te od trybu manual i sport bo innych od skrzyni nie pamiętam. Ale już mnie zapewnili, że dadzą rady to skasować, więc luzik.
Dzieki za pomoc.
No więc mamy nowe doświadczenie z angielskim żartem: jak deszcz popada to może to wpłynać na potencjometr automatu mimo iż w trakcie całego deszczu auto stało pod domem

Dzięki za rady, Karol
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat
- JarekM
-
- Posty: 173
- Rejestracja: pn paź 02, 2006 12:53 pm
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Nakło/Minikowo
- Kontaktowanie:
Skoro rozmawiamy o kontrolkach, to czy u Was też występuje bardzo upierdliwie zjawisko.
Otóż po wyłączeniu silnika i wyjęciu kluczyka ze stacyjki oraz nie uzbrojeniu alarmu, bo np. gawędzimy z miłym policjantem z drogówki
próba odpalenie silnika ponownie skutkuje tym, że otrzymuję sygnał dźwiękowy i obie te kontrolki migają.
Silnik można odpalić, można jechać, ale skrzynia pracuje raczej w trybie awaryjnym - zmienia biegi b.wolno i auto ma słabą dynamikę.
Jedynym rozwiązaniem jest uzbrojenie alarmu, rozbrojenie i odpalenie ponownie.
Wiążę to raczej z alarmem/imobilizerem gdyż w przypadku kiedy silnik nie chodzi, kluczyk jest przekręcony do pozycji I - gra radio,
problem nie występuje.
Czego się jeszcze można przyczepić
Otóż po wyłączeniu silnika i wyjęciu kluczyka ze stacyjki oraz nie uzbrojeniu alarmu, bo np. gawędzimy z miłym policjantem z drogówki
próba odpalenie silnika ponownie skutkuje tym, że otrzymuję sygnał dźwiękowy i obie te kontrolki migają.
Silnik można odpalić, można jechać, ale skrzynia pracuje raczej w trybie awaryjnym - zmienia biegi b.wolno i auto ma słabą dynamikę.
Jedynym rozwiązaniem jest uzbrojenie alarmu, rozbrojenie i odpalenie ponownie.
Wiążę to raczej z alarmem/imobilizerem gdyż w przypadku kiedy silnik nie chodzi, kluczyk jest przekręcony do pozycji I - gra radio,
problem nie występuje.
Czego się jeszcze można przyczepić

JarekM
Discovery 2 Td5, '1999
GG:1390529

Discovery 2 Td5, '1999
GG:1390529

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości