Miejsce na antenę szumofonu

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

efraim
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 63
Rejestracja: wt cze 05, 2007 11:03 am
Lokalizacja: prawie w Azji

Miejsce na antenę szumofonu

Post autor: efraim » czw lip 05, 2007 9:58 am

Przymierzam się do zainstalowania w traktorze (dyskoteka czysta) CB i tak się zastanawiam, gdzie najlepiej i w jakim rozmiarze (długości) zamontować antenę. Korci mnie coby zamocować ją na stałe do uchwytu na koło zapasowe, ale czytam o różnych polach, strojeniach i innej chińszczyźnie. Nie wyznaję się na tym zupełnie, więc pytam bardziej doświadczonych czy takie rozwiązanie ma sens a jeśli nie to dlaczego i co zamiast.
Zaprzyjaźniam się z pordzewiałym japońcem, plecakiem na czterech kołach

Awatar użytkownika
Antek
Posty: 606
Rejestracja: wt lis 16, 2004 8:54 pm
Lokalizacja: podzielonymjajem.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Antek » czw lip 05, 2007 10:12 am

Najlesze miejsce mocowania to centralnie na przodzie dachu. Niestety trzeba w tym celu zrobić otwór w blasze. Żeby tego uniknąć próbowałem w którymś z aut zamontować antenę do frontu dużego bagażnika dachowego ale radio działało jednak dużo gorzej niż przy montażu bezpośrednio do dachu. Co do długości, to podobno najlepsze są długie baty. Nie porównywałem, bo zawsze stosowałem długie.
DEF 300 Tdi

efraim
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 63
Rejestracja: wt cze 05, 2007 11:03 am
Lokalizacja: prawie w Azji

Post autor: efraim » czw lip 05, 2007 11:52 am

Zapytam inaczej:
Czy ktoś w swojej dyskotece stosuje rozwiązanie nad którym się zastanawiam? Jeśli tak, to jak ono się sprawdza? jakie są jego minusy (i plusy ewentualnie).
Zaprzyjaźniam się z pordzewiałym japońcem, plecakiem na czterech kołach

Awatar użytkownika
Antek
Posty: 606
Rejestracja: wt lis 16, 2004 8:54 pm
Lokalizacja: podzielonymjajem.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Antek » czw lip 05, 2007 11:55 am

Moim zdaniem same minusy :)3
DEF 300 Tdi

efraim
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 63
Rejestracja: wt cze 05, 2007 11:03 am
Lokalizacja: prawie w Azji

Post autor: efraim » czw lip 05, 2007 12:21 pm

Problem polega na tym, że nieszczególnie mam ochotę na borowanie dachu (i przy okazji walkę z i tak, tradycyjnie dla cysty, rozpieprzającą się podsufitką), poza tym boje się trochę o żywotność tak długiego, wysoko umocowanego bata w lesie. Stąd interesuje mnie opinia takich, jesli oczywiście są tutaj, którzy mocują ją w innych miejscach, tudzież w miejscu które sobie umysliłem i mogą mi powiedzieć jak to się sprawdza
Zaprzyjaźniam się z pordzewiałym japońcem, plecakiem na czterech kołach

Awatar użytkownika
Paweł Disco
 
 
Posty: 148
Rejestracja: czw lis 25, 2004 8:36 am
Lokalizacja: Poznań i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: Paweł Disco » czw lip 05, 2007 12:35 pm

A tylny prawy słupek? Nad zawiasami tylnych drzwi na wysokosci połowy okna w tylnych drzwiach. Cewke masz osłoniętą, bat wystaje ponad dach.
U mnie się sprawdza. Zamocowane na blaszanym wsporniku.
Paweł, LR disco200tdi
-offroad zbliża-

efraim
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 63
Rejestracja: wt cze 05, 2007 11:03 am
Lokalizacja: prawie w Azji

Post autor: efraim » czw lip 05, 2007 12:41 pm

A blaszany wspornik zamocowałeś do czego? I którędy pociągnąłeś kabel antentenowy? Pod sufitem czy gdzieś dołem? Jak z słyszalnością nadawania i jak długi masz bat?
Masz może gdzieś fotkę?
Zaprzyjaźniam się z pordzewiałym japońcem, plecakiem na czterech kołach

Awatar użytkownika
Paweł Disco
 
 
Posty: 148
Rejestracja: czw lis 25, 2004 8:36 am
Lokalizacja: Poznań i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: Paweł Disco » czw lip 05, 2007 12:56 pm

Blaszany wspornik z wygietej blaszki do słupka. Kabel pod podsufitke prawym brzegiem do przodu. A szumofon wisi na suficie na środku miedzy słońcozasłaniaczami.
Ewentualnie można szumofona (jak wąski) wcisnąc w schowek na mapy.
Kabel niestety dziurą w dachu.
Bat 150cm.
Paweł, LR disco200tdi
-offroad zbliża-

efraim
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 63
Rejestracja: wt cze 05, 2007 11:03 am
Lokalizacja: prawie w Azji

Post autor: efraim » czw lip 05, 2007 1:02 pm

Miejsce na szumofon to już jest. Uniden włazi w to środkowe coś przysłonięte klapką, między słońcoprzysłaniaczami i nawet wiele nie wystaje (a tak swoja drogą to po grzyba w dyskotece słońcoprzysłaniacze - toż tam dla kierowcy normalnych rozmiarów i tak trzeba łeb schylać, żeby gdzieś dalej spojrzeć. Zamiast tych przysłaniaczy równie dobrze mogę sobie zawiązać czarna opaske na oczy albo ząłożyć okulary do spawania ;) ). A jak to wszystko u ciebie działa? Nie było problemów ze strojeniem? Jak zasięg? i jak ciebie słychać. Uczeni w piśmie cały czas mówią, że najlepiej jak jest w geometrycznym srodku samochodu, bo inaczej jest do dupy. Ale jak to z uczencami bywa, nie muszą mieć racji...
Zaprzyjaźniam się z pordzewiałym japońcem, plecakiem na czterech kołach

mina
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 48
Rejestracja: wt cze 26, 2007 9:40 am

Post autor: mina » czw lip 05, 2007 1:11 pm

mam pytanie, z góry przepraszam jeśli głupie, po co mocować na stałe antenę zamiast mocowanie na magnes?
93r. 200 Tdi; "Humbak"

Awatar użytkownika
wilkens
 
 
Posty: 226
Rejestracja: czw lip 06, 2006 11:44 am
Lokalizacja: Warsaw

Post autor: wilkens » czw lip 05, 2007 1:13 pm

mina pisze:mam pytanie, z góry przepraszam jeśli głupie, po co mocować na stałe antenę zamiast mocowanie na magnes?
Chyba zeby sie z tym kablem do niej nie pieprzyc ;-)
wolf
Hil/Gaz69A

Awatar użytkownika
Paweł Disco
 
 
Posty: 148
Rejestracja: czw lis 25, 2004 8:36 am
Lokalizacja: Poznań i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: Paweł Disco » czw lip 05, 2007 1:13 pm

Hmmmm. Stroił mi kolega Artur K z naszego forum. I działa.
Są nawet tacy co mnie słyszeli i ja ich słyszałem. Zasięg? Hmmm. Kilka km. Czasem lepiej. Ale tu sie chyba kłania teoria propagacji fali i inne takie tam. Ale działa. I jestem zadowolony. Od dwóch lat.
Fakt , że nie mam porównania do innych radiów i anten i innych położeń i innych zestawów (CB, antenna, auto).

BTW. Też mam unidena510.
Paweł, LR disco200tdi
-offroad zbliża-

efraim
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 63
Rejestracja: wt cze 05, 2007 11:03 am
Lokalizacja: prawie w Azji

Post autor: efraim » czw lip 05, 2007 1:22 pm

mina pisze:mam pytanie, z góry przepraszam jeśli głupie, po co mocować na stałe antenę zamiast mocowanie na magnes?
Magnes w kontakcie np. z gałęziami traci swoje magiczne właściwości. No, może ich nie traci, ale okazują się zdecydowanie niewystraczające ;) No i jest jeszce kwestia poruszona przez mojego pomówcę - kabla. Ale to moje zdanie, może biegli w piśmie widzą to inaczej
Zaprzyjaźniam się z pordzewiałym japońcem, plecakiem na czterech kołach

mina
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 48
Rejestracja: wt cze 26, 2007 9:40 am

Post autor: mina » czw lip 05, 2007 1:27 pm

ale chyba lepiej jak ci cała antena z dachu zleci razem z magnesem, niż ma sie złamać montowana na stałe, w kontakcie z konarem.
Ale ja nie uczona , wiec oczywiscie mogę sie mylić.
Do lasu przekładaliśmy na tylny zderzak, zasięg może nie ten i rzeczywiście z kablem cuda, no ale jakoś sie sprawdza.
93r. 200 Tdi; "Humbak"

Awatar użytkownika
wilkens
 
 
Posty: 226
Rejestracja: czw lip 06, 2006 11:44 am
Lokalizacja: Warsaw

Post autor: wilkens » czw lip 05, 2007 1:27 pm

... mojego pomówcę
Jakie pomowienia :)21 ??

A sie jeszcze zapytam - po co w lesie jezdzic z antena na dachu?
wolf
Hil/Gaz69A

efraim
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 63
Rejestracja: wt cze 05, 2007 11:03 am
Lokalizacja: prawie w Azji

Post autor: efraim » czw lip 05, 2007 1:35 pm

mina pisze:ale chyba lepiej jak ci cała antena z dachu zleci razem z magnesem, niż ma sie złamać montowana na stałe, w kontakcie z konarem.
To jeden z powodów dla których myslałem o tyle na stałe, bo tam cewka chroniona.
wilkens pisze: A sie jeszcze zapytam - po co w lesie jezdzic z antena na dachu?
Właśnie chodzi mi o znalezienie takiego miejsca, które nie będzie wymagało przemieszczania bata, bom leniwy. A poza tym - kłopot z kablem.

Co do ”pomówcy”. Radosnie - wychodząc od przedmówcy utworzyłem neologizm, który w założeniu okresla osobe przemawiającą po mnie a nie mniej pomawiającą. Za wszelkie nieporozumienia wynikające z tej słownej inwencji przepraszam :lol: :D
Ostatnio zmieniony czw lip 05, 2007 1:39 pm przez efraim, łącznie zmieniany 2 razy.
Zaprzyjaźniam się z pordzewiałym japońcem, plecakiem na czterech kołach

irekk
 
 
Posty: 225
Rejestracja: pt sty 13, 2006 2:23 pm

Post autor: irekk » czw lip 05, 2007 1:37 pm

kup sobie uchwyt rynienkowy do anten CB, zamocuj to na rynience z tylu samochodu i masz latwa, demontowalna w razie co konstrukcje, z oslonieta cewka anteny... Jak nie chcesz wiercic i kombinowac to jest najprostsze chyba rozwiazanie...

pozdr

efraim
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 63
Rejestracja: wt cze 05, 2007 11:03 am
Lokalizacja: prawie w Azji

Post autor: efraim » czw lip 05, 2007 1:41 pm

Brzmi, tak jak i poprzednia propozycja słupkowa, rozsądnie. Tylko jak to będzie działać, chodzi mi o jakość. Szumofon co ino szumi jest mi na grzyba potrzebny. Generalnie szpan mnie nie jara. Chce mieć coś co działa i z czego da się korzystać a nie coś co tylko wygląda. Temu właśnie szukam takich co tak mają (lub) inaczej, zeby wypowiedzieli się jak z szeroko pojeta funkcjonalnością. Zarówno konstrukcyjną jak i eksploatacyjną.
Zaprzyjaźniam się z pordzewiałym japońcem, plecakiem na czterech kołach

Awatar użytkownika
JarekK
Posty: 2397
Rejestracja: śr lip 23, 2003 2:12 pm
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Post autor: JarekK » czw lip 05, 2007 1:47 pm

efraim pisze:Brzmi, tak jak i poprzednia propozycja słupkowa, rozsądnie. Tylko jak to będzie działać, chodzi mi o jakość. Szumofon co ino szumi jest mi na grzyba potrzebny. Generalnie szpan mnie nie jara. Chce mieć coś co działa i z czego da się korzystać a nie coś co tylko wygląda. Temu właśnie szukam takich co tak mają (lub) inaczej, zeby wypowiedzieli się jak z szeroko pojeta funkcjonalnością. Zarówno konstrukcyjną jak i eksploatacyjną.
a moze przenieśc to pytanie do działu "CB radio" w końcu wsjo rawno czy będzie to na środku dachu pajero czy disco a tam juz potokiem wiedzy fachowej cie zaleją :)21 - zresztą poszukaj tam w starszych postach bo cos mi sie widzi, że jakis czas temu ostro dyskutowano tam o optymalnym miejscu na antenę

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Post autor: TRAWOLT » czw lip 05, 2007 1:47 pm

LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
wołynka
Posty: 2137
Rejestracja: czw lis 23, 2006 3:04 pm
Lokalizacja: Klein Schartenberg

Post autor: wołynka » czw lip 05, 2007 1:52 pm

Witajcie
Nie mam dyskoteki, ale inny wysoki samochód 4x4 miałem ten sam problem, co z anteną i wybrałem magnes: na trasie wkładam go na dach i mam zajebiste ściąganie-ML145 dla wiedzących coś więcej bardzo długi bat, jak jadę w teren gdzie i tak w głębokim lesie z górkami i dolinkami zasięg się ogranicza, a potrzebny jest na krótko na imprezach czy jeździe w konwoju przyklejam go na machę lub gdziekolwiek gdzie jest kawałek metalu. To brednie, że podczas jazdy w lesie magnes nie trzyma-wierzcie mi trzyma a jak ma puścić przy uderzeniu to zrobi mniej szkód niż antena mocowana na stałe. Wyobraź sobie bata np. 1,2 m, który mocowany na stałe na dachu zahaczasz go o coś łamie się i dotyka ci dachu a potem po uwolnieniu strzela w druga stronę np. w stronę szyby… :cry: :)3 Mocujesz go z tyłu na kole i znowu jest problem, że podczas jazdy w terenie po zahaczeniu i odbiciu katuje Ci górną cześć dachu z tyłu :cry: :)3 chyba ze okleisz go czymś zabezpieczając dach a tu już wiocha :cry: Na stałe mocowane -jest szansa uszkodzenia cewki przy częstym zahaczaniu :cry: :)3 itd. Itd. Za naprawdę fajne pieniądze można złapać magnesówę o zajebiastych parametrach :)2 i masz problem z głowy gdzie montować, bo antena na 40-60 cm. Montaż powinien być na środku dachu :)2 , aby dobrze działało a kabel masz w standardzie 3,5 metra, więc starcza..

Awatar użytkownika
wilkens
 
 
Posty: 226
Rejestracja: czw lip 06, 2006 11:44 am
Lokalizacja: Warsaw

Post autor: wilkens » czw lip 05, 2007 1:52 pm

efraim pisze:...Generalnie szpan mnie nie jara. Chce mieć coś co działa i z czego da się korzystać a nie coś co tylko wygląda. Temu właśnie szukam takich co tak mają (lub) inaczej, zeby wypowiedzieli się jak z szeroko pojeta funkcjonalnością. Zarówno konstrukcyjną jak i eksploatacyjną.
Chlopie - co ty wypisujesz? Radio CB = szpan?
To co ma powiedziec Extremalny "G" :)21

Generalnie mozesz ta antene w bagaznikuu zamontowac i tez bedzie dzialac na swoj sposob. Jak jezdzisz po lesie i galeriach handlowych to zamontuj sobie na zderzaku. Jezeli wybierasz sie na rajdy to mocowanie wskazane na podszybiu.
Jezeli chcesz nadawac na trzech kanalach jednoczesnie to antene (min 2m) zamontuj na dachu (centralnie) kup radio bez papierow (gigawatowe) i bedzie Cie slychac dobrze bardzo daleko. Szkoda tylko, ze nie uslyszysz komentarzy sluchajacych :wink:

Pozdro
wolf
Hil/Gaz69A

Awatar użytkownika
JarekK
Posty: 2397
Rejestracja: śr lip 23, 2003 2:12 pm
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Post autor: JarekK » czw lip 05, 2007 1:55 pm

wołynka pisze: ... przyklejam go na machę lub gdziekolwiek gdzie jest kawałek metalu. To brednie, że podczas jazdy w lesie magnes nie trzyma ...
nie w dyskotece na masce :)21
mimo że jest z metalu :)21 8)

Awatar użytkownika
Roch
 
 
Posty: 1072
Rejestracja: pn lis 08, 2004 10:32 am
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: Roch » czw lip 05, 2007 2:00 pm

no chyba zeby magnes odpowiednio NITAMI zastabilizowac ;]
Landrąver Discovęry 200tdi

Awatar użytkownika
misialek
 
 
Posty: 1414
Rejestracja: śr lut 04, 2004 1:54 pm
Lokalizacja: Kraków, Krzeszowice, Misialkowe Lasy

Post autor: misialek » czw lip 05, 2007 2:09 pm

Sporo jeździłem z magnesem i długim batem na dachu ale jak wszyscy wiedzą po wjeździe do lasu co chwile trzeba ścierwo podnosić i jeszcze uważać żeby spadając magnes nie rozwalił szyby. Od jakiegoś czasu antena jeździ dalej na magnesie ale już na tylnym zderzaku. Do jazdy w kilka aut w zupełności wystarcza i w niczym nie przeszkadza przy jeździe przez chaszcze. Zwłaszcza jak da się na prawą krawędź zderzaka to można swobodnie otwierać tylne wrota.
Jeśli często jeździ się po lesie, zwłaszcza gęsto porośniętym (nie tylko głównymi drogami leśnymi) to żadne miejsce na dachu nie jest dobre bo na rynience też oberwie uchwyt. Może kiedyś przełoże antene za zapas ale na razie mnie to wystarcza.

PS. Na dachu i magnesie złapałem kiedyś kumpli oddalonych ok 20km. Fakt, ja byłem na górce i nic nie zasłaniało nam fali.
Ranger, XC70, XTZ660

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość