Strona 1 z 1

nie warto oszczedzac

: sob wrz 15, 2007 7:38 pm
autor: Misza4x4
kiedys wpadlem na pomysl zeby w ramach oszczednosci nasmarowac zwrotnice w moim disco smarem jaki uzywa moj ojciec do gaza 69A (w jego aucie sprawdza sie on doskonale) pech chcial ze zatarlo sie lozysko w przednim kole i musialem naprawic to u mechanika w holandii, przy odbiorze auta zostalem poinformowany ze taki smar to mozna dac do skody lub citroena a nie do land rovera po czym dostalem rachunek na kwote 600 euro,
dlatego uprasza sie wszystkich o stosowanie orginalnych smarow i olejow,

: sob wrz 15, 2007 8:07 pm
autor: _Karol_
znaczy się o co Ci chodzi, że niby smar ŁT jest bee. bez kitu takich bredni to już dawno nie słyszałem...
ale może się nie znam i do piasty disco pakuje się jakiś wypasiony smar za 600 euro?
proszę mnie naprostować

: sob wrz 15, 2007 8:16 pm
autor: Misza4x4
600 euro zaplacilem za wymiane i robocizne, chodzilo o to ze po przejechaniu ponad 2000 km smar wygladal tak samo jak wycisniety z tubki- byl gesty, dostalem smar gratis i ten byl dosyc wodnisty - nie plynny ale mial zupelnie inna konsystencje. chodzilo o to ze smar łt jest za malo plynny i nie nadaje sie do smarowania w Landkach

: sob wrz 15, 2007 8:19 pm
autor: chiquito83
ladne mi gratis :)21

: sob wrz 15, 2007 8:23 pm
autor: Misza4x4
moj ojciec ma sklep i serwis husqvarny i tam tez mozna kupic smar łt i grafitowy - ktorego cena jest ponad 4krotnie wyzsza i ten drugi smar robi w trudnych warunkach a łt nie za bardzo, nie odprowadza tak dobrze ciepla jak ten drozszy i wiedzac to mimo wszystko dalem smar od uaza,gaza bo myslalem ze skoro te auta jezdza po pustyniach mongolii i afganistano oraz po polnocnych kranach rosjii to w landku tez sie sprawdza...
terazwiem ze jednak nie do konca, nie mowie ze smar byl powodem zatarcia lozyska , ale jednak gaz czy uaz ma mniejsze predkosci obrotowe bo nie wyobrazam sobie jady tym autem 100-120 km/h przez dluzszy czas

: sob wrz 15, 2007 8:32 pm
autor: Misza4x4
chiquito83 pisze:ladne mi gratis :)21
no za ta cene dostalem dwie tubki smaru, nowe lozyska z przodu, kasacje luzow, na nich , uszczelniacze z defa i obsuge poza kolejka tzn czkalem 3 dni a nie 2 tygodnie :)
w Polsce mysle ze za robocizne w serwisie zaplacil bym podobnie

: sob wrz 15, 2007 9:05 pm
autor: gosc
ja cie prosze przestan pierdolic , kolejny upalacz syfa na asfaltach :)3 :)3 :)3

: sob wrz 15, 2007 9:12 pm
autor: _Karol_
stary patrol k-160, predkość na obwodnicy trójmiejskiej, średnio 120km/h i smar ŁT robi dobrze
czym się łożyska od disco różnią, jakas kosmiczna technologia?
jak Ci się piasta grzeje, znaczy że prawdopodobnie tłoczek od hamulca nie odchodzi :D

: sob wrz 15, 2007 9:28 pm
autor: klucz13
Trza było na coś zwalić jak części z gównolitu :wink: a zaszkodzila depresja holenderska :)20
:)21

: sob wrz 15, 2007 9:33 pm
autor: gosc
klucz13 pisze:Trza było na coś zwalić jak części z gównolitu :wink: a zaszkodzila depresja holenderska :)20
:)21
:)2 :)2 :)2 :lol:

: sob wrz 15, 2007 9:33 pm
autor: czesław&jarząbek
jak ktoś nie odróżnia piasty od kuli, łożyska od przegubu, smaru od oleju to kara finansowa w wymiarze 600 euro i tak jest łagodna

:)21

: sob wrz 15, 2007 9:35 pm
autor: gosc
czeslaw takie slowa w twoich ustach na usera lr chyba sie starzejesz 8)

: sob wrz 15, 2007 9:36 pm
autor: czesław&jarząbek
profil społeczny usera się zmienił od czasu nastania chooyni europejskiej

poza tym np dla tasiemca zawsze mam kilka złożeczeń i bluzgów w gratisie gotowych
:)21

: sob wrz 15, 2007 9:37 pm
autor: Misza4x4
gosc pisze:ja cie prosze przestan pierdolic , kolejny upalacz syfa na asfaltach :)3 :)3 :)3
ja padam na kolana przed Toba, moj syf zalczyl karpaty ukrainsie AD2006 lviv.club - 6 miejsce w generalce na 20 zalog, moze to nie jest jakis super wynik ale kilka ut nie dojechalo do mety, w tym roku bylem na Rumuni maramuresz i bukowina , tezwrocilem o wlasnych silach, a ze jezdze po twarym to chyba nie dziwne

: sob wrz 15, 2007 9:42 pm
autor: gosc
Misza4x4 pisze:
gosc pisze:ja cie prosze przestan pierdolic , kolejny upalacz syfa na asfaltach :)3 :)3 :)3
ja padam na kolana przed Toba, moj syf zalczyl karpaty ukrainsie AD2006 lviv.club - 6 miejsce w generalce na 20 zalog, moze to nie jest jakis super wynik ale kilka ut nie dojechalo do mety, w tym roku bylem na Rumuni maramuresz i bukowina , tezwrocilem o wlasnych silach, a ze jezdze po twarym to chyba nie dziwne
wooow 8) ale wynik a lozysko na pechowej depresji w hollad padlo :lol: :lol: :lol:
@ czeslaw , tasiemiec to co innego , a z hoojnia europejska bedzie jeszcze gorzej wiec sie przygotuj bo niedlugo wiekszosc customerow z tamtat bedzie :)2

: sob wrz 15, 2007 9:50 pm
autor: Misza4x4
dobra, moze przegiolem z tym postem , ze nie warto oszczedzac, nie jestem tu ekspertem, ale ja jednak wole zaplacic za smar 30 - 40 zl wiecej niz miec dylemat : smar a moze lozysko wylo slabe

: sob wrz 15, 2007 9:58 pm
autor: gosc
fajnie ze jaja , szacun :)2 (bez urazy )

: sob wrz 15, 2007 10:37 pm
autor: klucz13
Misza4x4 pisze: nie jestem tu ekspertem, ale ja jednak wole zaplacic za smar 30 - 40 zl wiecej niz miec dylemat : smar a moze lozysko wylo slabe
To nie powtarzaj bredni co jakiś debilny wymieniacz holenderski w wielkiej depresji i po kilogramie trawy sobie ubzdurał

: sob wrz 15, 2007 11:07 pm
autor: Tapeworm
czesław&jarząbek pisze: poza tym np dla tasiemca zawsze mam kilka złożeczeń i bluzgów w gratisie gotowych
:)21
Czuje się wyróżniony :)21
Co do smaru ŁT to niedawno przesmarowałem nim krzyżaki z braku czegokolwiek innego pod ręką. Właśnie trochę za gęsty mi się wydawał więc rozrobiłem go odrobiną hipolu...
Tak wiem, tu możesz zacząć bluzgać po mnie...ale krzyżaki mają się dobrze :)21

: ndz wrz 16, 2007 8:30 am
autor: Roch
gdzie ty ten gęsty smar misza w koncu dales: na łożyska czy do kuli na przegub?

: ndz wrz 16, 2007 5:18 pm
autor: bratek
Misza4x4 pisze:moj ojciec ma sklep i serwis husqvarny i tam tez mozna kupic smar łt i grafitowy - ktorego cena jest ponad 4krotnie wyzsza i ten drugi smar robi w trudnych warunkach a łt nie za bardzo
następnym razem zapodaj grafitowy
to dopiero będzie rachunek :)23

: ndz wrz 16, 2007 8:46 pm
autor: pezet
W lozysku lepszy nawet kozi loj (łój) niz nic.

Ja sie tak do Romanii wybralem, ze zamiast smaru mialem w piascie wode z blotem (oczywiscie smar zostal w domu - wyjety z bagaznika przed wyjazdem).

Nie wiedzialem co mi tak w kole piszczy, a oswiecil mnie dopiero rumunski pasterz, pasacy dwie (!) krowy - ze to lozysko. Sam rozkrecil piaste i pokazal mi rdzawo-błotną kupe, wewnatrz ktorej bylo lozysko. Krzyczal ze "niet wazeliny!" az echo po gorach nioslo.

I sam dymal z gor do wsi na rowerze, zeby mi tej wazeliny przywiezc. Nie wiem co to bylo - jakies szarozielone cuś, ale na tym objechalem jeszcze gory i wrocilem do kraju.

Smar podczas pracy lozysk sie rozgrzewa i uplynnia, wydaje mi sie wiec ze mowa o zbyt gestym ŁT to chyba zabobon jakis. Jest.