Pierdółka, czyli ozdobna guma na kanale centralnym

[Arthurrr]

Koleżanki i koledzy,
w mojej dyskotece 200 nie mam oryginalnej gumy ozdobno-przeciwpoślizgowej na skrzynce z biegami (tej szarej, co to przez nią wajchy od biegów i redaktora przechodzą). Mam nieoryginalną, czyli dorobioną z gumy ze sklepu, gdzie wszystko można dostać do landrowera, ogródka, warsztatu itepe.

Czy - owa guma - w 200 z automatem wygląda tak samo, jak przy manualnej skrzynce, takie same dziury znaczy się i pasuje, czy też nie pasuje?

[darkman]

Drogi Arturze, zasadniczo nie pasuje.

[heniu w berecie]

nie wyglada tak samo gdyz albowiem automat ma ramkie prostokatna a manual kwadratowa

[świerszcz]

zważ jednakoz, że być może realnym jest przerobienie otworu kwadratowego na prostokątny. idac dalej tym tropemmożna se dosztukować mały prostokącik - aby wszak z prostokąta kwadrat uzyskując cieszyć się prawie orginalnym geniunym partem...

[heniu w berecie]

ależ nie
gdyz albowiem otwory manuala i automata sa dodatkowo przesuniete w osi poziomej

[świerszcz]

ależ oczywiście, zachodzę w głowę i zupełnie nie wiem dlaczegóż ten istotny fakt przeoczyłem w swej wypowiedzi. mimo tego sądzę że przesunięcie osiowe w/w elementów generuje jednak pewną tolerancję pozwalającą siłą nanizać dźwignie sterowania tak skrzyni biegów jak i skrzyni rozdzelczej w przedmiotową gumę

[heniu w berecie]

przesuniecie osiowe w/w elementow nie jest mozliwym ze wzgledu na niewielka odleglosc dzwigni zmiany biegow oraz dzwigni reduktora
jedyny sposob to szeroko zakrojona modyfikacja w/w elementu powodujaca powstanie efektu "druciarstwa"

sprawdzone na wlasnej d...e

[henry]

amen

[Saphira]

aczkolwiek uwazam ze w/w 'przeróbki " oryginalu beda znaczniej razic oko niz nowka dopracowany nieoryginal

[heniu w berecie]

aczkolwiek uwazam ze w/w 'przeróbki " oryginalu beda znaczniej razic oko niz nowka dopracowany nieoryginal

zle uwazasz

[Saphira]

rzecz gustu

[heniu w berecie]

rzecz gustu

tez prawda
na wlasnej zmocie nie bedzie nabitego znaczka LR

[Arthurrr]

Panowie, koledzy,
jestem pod wrażeniem, czyli wstrząśnięty niezmieszany podjęciem przez sławy forumowe tak banalnego tematu.

Guma, a sprawa polska. Zakładam (to apropos gumy), że z automata do manuala nie pasuje. Prawie robi różnicę.
Uprostokątnienie kwadratu, jakkolwiek jest możliwe dla synów Adama Słodowego, jednakże wywoła odruch wymiotny.
Skłaniam się do opinii Saphiry, nieoryginał oryginalnie zrobiony już mam i od dwóch lat się sprawdza. Polepszyć sobie chciałem, gdyż albowiem skoro jeżeli tyle dyskotek zamienianych jest na części sprzedawane w znanym serwisie aukcyjnym, to może - po sprzedaży mostów, skrzynek z biegami, drzwi bocznych i świateł - kupiłbym tam i zwykłą gumę.

Reanimując: albo oryginał z manuala, albo pozostaję przy mojej samoróbie.