www.forum4x4.pl

Bylem dzis w trasie firmowym Disco z wiejtem. I kurde zaczalem zalowac ze mam tego transita pod maska w swoim stage'u...

Chociaz jak na koniec tankowalem (nie za swoje) to mi troche przeszlo

Ale boszszee jak to szlo (w porownaniu)

no fajnie fajnie!

moj V8 tez tak robi, ale robi tez straszna depreche na stacji

ale ostatnio jechalem swoim autem na impreze integracyjna dla firmy i wymog był taki aby sie z byt czesto nie zatrzymywac to kazałem im kupic wahe zamiast gazu i kupili. nie ma to jak ktos placi na stacji
jak ja kocham służbowe samochody

no wlasnie, ta osemka pieknie jedzie ale ja jezdze za mniej (ile mniej to zalezy jaka blende robie z rzepaku) niz 40pln na 100km a ze jezdze latem sporo i ciagle to mi robi roznice

no ba ! V8 to brzmi !, sam smak, a zapierdziela.. mniam
noooo troszke wiecej pali, ale coś za coś noblesse oblige

eh vejt w RR czy Disco to takie małe miki w porównaniu z niby tym samym vejtem, pracującym gdzieś w okolicach dupy kierownika
Po otwarciu "klapko-maski" ogłuchnąć można

darkman pisze:no ba ! V8 to brzmi !, sam smak, a zapierdziela.. mniam
noooo troszke wiecej pali, ale coś za coś noblesse oblige

Pewnie... moja 300ta pali dyche i koniec... znaczy moze ciut wiecej ostatnio bo papucie szerokie wrzucillem ...
A jak sie ma duzo pod maska to sie nie osczedza... ja mam malo i czy deptam cz nie... jedzie tak samo... wiec nie deptam...
Ale V8 mi sie marzy

Tarsus pisze: Ale V8 mi sie marzy

Czyli jednak mocy brak w 300 , ale nie mowiles juz gdzies na forum ze te V8 to kiepskie sa Ale jak ci sie marzy to zanabywaj, bedziesz zadowolony jak cholera, a te 3 do 5 litrow wiecej na 100 km to jeszcze nie tragedia

Mocy mi wystarcza... pocieszam sie ekonomia... ale V8 pieknie gra a ja kocham muzyke

Tarsus pisze:Mocy mi wystarcza... pocieszam sie ekonomia... ale V8 pieknie gra a ja kocham muzyke

Zawsze sie jakies pocieszenie znajdzie na bolaczke, ale V8 faktycznie piekni brzmi

P.S.
Moze bys tak juz podal ten numer do siebie i przestal sie ukrywac.

nie

Tarsus pisze:nie

No i tyle, wiecej prosil nie bede.

Tarsus pisze:Mocy mi wystarcza... pocieszam sie ekonomia... ale V8 pieknie gra a ja kocham muzyke

Witam
„Muzyka” jest przepiękna i mocy mu nie brakuje, zarówno w terenie jak i po czarnym.
Pije duże bo musi (może uzależniony), ale najwięcej wysysa jak chce się zgnoić plaskacza co to myśli że jest szybki i wszystko mu wolno

Dokladnie tak. Dzisiaj jednego plaskatego tak zrobilem.
A co do dzwieku - Najlepszy jest jak sie robi kickdowna z 80km/h, wchodzi na 4k i ten piekny dzwiek trwa az do osiagniecia 160.

I benzyny idzie tez za 160

No ja jeszcze nie spotkalem plaskacza ktorego bym mogl znoic...

Nawet takie angielskie gówienka robia mnie na skrzyzowaniach...

Tysta tr de iii mocy wystarca

Hyba ( przez samo H ) co by się przemieszczać z angielską flegmą

Tarsus pisze:No ja jeszcze nie spotkalem plaskacza ktorego bym mogl znoic...

Wcale sie nie dziwie

Adamek pisze:

Tarsus pisze:No ja jeszcze nie spotkalem plaskacza ktorego bym mogl znoic...

Wcale sie nie dziwie

I LR-a który tego sam nie zrobił

Tarsus pisze:No ja jeszcze nie spotkalem plaskacza ktorego bym mogl znoic...

kup sobie porzadne japonskie auto

Albo amerykanskie

Tarsus pisze:Albo amerykanskie

Lepiej zrobisz jak se kupisz rower
Na czerwonym masz szanse wyminac sznur aut, wiec bedzie lepiej niz lr

A i pochwale sie jeszcze, ze zamknalem moim licznik (~200/210) + przeklamania na oponach, czyli co? 220 jechalem, heh.

MDW pisze:A i pochwale sie jeszcze, ze zamknalem moim licznik (~200/210) + przeklamania na oponach, czyli co? 220 jechalem, heh.

wiesz, ale z tego co zaobserwowałem to większość LR pokazuje więcej na liczniku niż jest w rzeczywistości, a nie na odwrót


BTW słyszałem o rajdach przeprawowych, rmpst itp itd a Wy tu jakąś nową dziedzinę zakładacie jakieś "rajdy asfaltowe", gdzie głównym kryterium jest kto ile pojechał swoją "terenófką" na czarnym i jakiego plaskacza wydym....

TRAWOLT pisze: a Wy tu jakąś nową dziedzinę zakładacie jakieś "rajdy asfaltowe", gdzie głównym kryterium jest kto ile pojechał swoją "terenófką" na czarnym i jakiego plaskacza wydym....

nie my tylko taki jeden w dziale UAz
http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=47092

JarekK pisze:

TRAWOLT pisze: a Wy tu jakąś nową dziedzinę zakładacie jakieś "rajdy asfaltowe", gdzie głównym kryterium jest kto ile pojechał swoją "terenófką" na czarnym i jakiego plaskacza wydym....

nie my tylko taki jeden w dziale UAz
http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=47092

właśnie czytałem

TRAWOLT pisze:

MDW pisze:A i pochwale sie jeszcze, ze zamknalem moim licznik (~200/210) + przeklamania na oponach, czyli co? 220 jechalem, heh.

wiesz, ale z tego co zaobserwowałem to większość LR pokazuje więcej na liczniku niż jest w rzeczywistości, a nie na odwrót


BTW słyszałem o rajdach przeprawowych, rmpst itp itd a Wy tu jakąś nową dziedzinę zakładacie jakieś "rajdy asfaltowe", gdzie głównym kryterium jest kto ile pojechał swoją "terenófką" na czarnym i jakiego plaskacza wydym....

dokładnie, ale i mój tyran pokazywał znacznie więcej.. kiedyś cisniemy spokojnie z laweta wioząc mojego defa (zeby mu sie koła nie ubrudziły), gawędzimy, patrzymy wszyscy nas z prawej mijają a na liczniku 140 przekłamania spore, a koła to akurat normalne dość bywszy.