Centralny zamek
Moderator: Jerry
Centralny zamek
Witam kolegów
Wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku życzę wszystkim.
Wracam do sedna i do mojego problemu. Mój nabytek w postaci RR p38 z 1997 roku co raz płata mi jakiegoś figla. Niby wszystko jest OK. ale zawsze coś go „boli”. Wczoraj wieczorem wróciłem do domu kulturalnie zamknąłem samochód pilotem. Autka ładnie zamrugało, zamki się zamknęły, dioda na podszybiu jak zwykle pomigała szybko, potem zwolniła i zaczęła migać swoim tempem. Dzisiaj rano podchodzę do samochodu naciskam otwieranie na pilocie i?????????????????, otworzyły się wszystkie drzwi prócz kierowcy. Otworzyłem drzwi kluczykiem – otworzyło się lekko. Zamykając zamki ręcznie (dzynckiem)od środka wszystko działa, (zamarznięcie zamków wykluczyłem) a pilotem można zamknąć i otworzyć wszystkie drzwi prócz kierowcy.
Ja dopiero uczę się tej „bomby elektronicznej”, ale czym dłużej nim jeżdżę tym mi się bardziej podoba.
Może macie jakieś rady odnośnie tego problemu?
Dzięki za odpowiedzi.
Wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku życzę wszystkim.
Wracam do sedna i do mojego problemu. Mój nabytek w postaci RR p38 z 1997 roku co raz płata mi jakiegoś figla. Niby wszystko jest OK. ale zawsze coś go „boli”. Wczoraj wieczorem wróciłem do domu kulturalnie zamknąłem samochód pilotem. Autka ładnie zamrugało, zamki się zamknęły, dioda na podszybiu jak zwykle pomigała szybko, potem zwolniła i zaczęła migać swoim tempem. Dzisiaj rano podchodzę do samochodu naciskam otwieranie na pilocie i?????????????????, otworzyły się wszystkie drzwi prócz kierowcy. Otworzyłem drzwi kluczykiem – otworzyło się lekko. Zamykając zamki ręcznie (dzynckiem)od środka wszystko działa, (zamarznięcie zamków wykluczyłem) a pilotem można zamknąć i otworzyć wszystkie drzwi prócz kierowcy.
Ja dopiero uczę się tej „bomby elektronicznej”, ale czym dłużej nim jeżdżę tym mi się bardziej podoba.
Może macie jakieś rady odnośnie tego problemu?
Dzięki za odpowiedzi.
Jacek XJ 2,1 TD 92r.
Witam wszystkich
Zdjąłem tapicerkę drzwi pooglądałem zamek i biegnące do niego przewody i na tym moja naprawa się skończyła. Panowie do tego zamka biegnie cała wiązka przewodów, skąd mam wiedzieć który odpowiada za zamykanie i otwieranie zamka????
Po drodze są jeszcze dwa złącza, jedno duże, drugie małe tylko z jednym przewodem. Który z przewodów może odpowiadać za to cholerne zamykanie? A ta czarna puszka na drzwiach to sama elektronika. Co robić? Jechać do serwisu, czy wykręcić zamek i. No właśnie i co dalej?
Pomocy
!
Dzięki.
Z elektroniką jestem no poziomie podstawowym.
Zdjąłem tapicerkę drzwi pooglądałem zamek i biegnące do niego przewody i na tym moja naprawa się skończyła. Panowie do tego zamka biegnie cała wiązka przewodów, skąd mam wiedzieć który odpowiada za zamykanie i otwieranie zamka????
Po drodze są jeszcze dwa złącza, jedno duże, drugie małe tylko z jednym przewodem. Który z przewodów może odpowiadać za to cholerne zamykanie? A ta czarna puszka na drzwiach to sama elektronika. Co robić? Jechać do serwisu, czy wykręcić zamek i. No właśnie i co dalej?
Pomocy

Dzięki.
Z elektroniką jestem no poziomie podstawowym.
Jacek XJ 2,1 TD 92r.
Witam.
Dopiero dzisiaj odebrałem samochód od mechanika. Stał tam 2 dni. Okazało się, że był spalony silniczek w zamku. Jest u nas super elektronik samochodowy, ale kolejka do niego jest straaaaaaaasznie długa. Robił już w różnych range-ach rzeczy teoretycznie niemożliwe. Ceny też ma dobre, ale płaci się za wiedze. Zamiast silniczka założył mi siłownik, i wszystko jest OK.
Pozdrowienia.
Dopiero dzisiaj odebrałem samochód od mechanika. Stał tam 2 dni. Okazało się, że był spalony silniczek w zamku. Jest u nas super elektronik samochodowy, ale kolejka do niego jest straaaaaaaasznie długa. Robił już w różnych range-ach rzeczy teoretycznie niemożliwe. Ceny też ma dobre, ale płaci się za wiedze. Zamiast silniczka założył mi siłownik, i wszystko jest OK.
Pozdrowienia.
Jacek XJ 2,1 TD 92r.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość