Prosze o pomoc - czy ktoś zna ten samochód

kolarzb · Post autor: **kolarzb** » wt sty 22, 2008 11:12 am

Witam wszystkich użytkowników Forum LR

Jeszcze nie posiadam własnego LR

ale mam nadzieję że się to niebawem zmieni.....
Prosze o pomoc... czy ktoś zna tego disco, może ktoś go oglądał osobiście?????????

http://www.allegro.pl/item279427618_lan ... _alu_.html

Nie chciałbym jechać 300km żeby zobaczyć że to rozsypujący się podszykowany samochód..... Gdybym się zdecydował jechać go obejrzeć, to czy możecie polecić mi jakiś warsztat w Gorzowie, w którym mają pojęcie o disco???
POMOCY!!!!!!!

Saphira · Post autor: **Saphira** » wt sty 22, 2008 11:18 am

ale aukcja jest juz nieaktualna...

lisiurski · Post autor: **lisiurski** » wt sty 22, 2008 11:20 am

... co jednak nie oznacza, że auto sprzedane ....

standerus · Post autor: **standerus** » wt sty 22, 2008 11:27 am

O ile kojarzę zdjęcie z kołami w bagażniku to auto straszy od kilku miesięcy

darkman · Post autor: **darkman** » wt sty 22, 2008 11:45 am

raczej kupujacy straszą poziomem mozliwosci finansowych.
wszystko co przekracza 35-40 tkzet, stoi i "straszy", auta sie słabo sprzedają, styczeń jest. komkretnych kupców mało. zdecydowanych w ogóle niemal.

hpx4000 · Post autor: **hpx4000** » wt sty 22, 2008 12:38 pm

To nie wina kupujących że właściciele przeceniają to co sprzedają. Towar jest wart tyle, ile za niego zapłacą… ludzie pieniądze mają ale nie chcą przepłacać.
Samochód jest całkiem ładny ale na zdjęciach wygląda na spory przebieg (powycierana skóra od lewarka zmiany biegów, plastiki brudne i porysowane) wedle opisu jest to ideał ale tak pisze każdy handlarz.

LR_Olek · Post autor: **LR_Olek** » wt sty 22, 2008 1:03 pm

hpx4000 pisze:To nie wina kupujących że właściciele przeceniają to co sprzedają. Towar jest wart tyle, ile za niego zapłacą… ludzie pieniądze mają ale nie chcą przepłacać.
Samochód jest całkiem ładny ale na zdjęciach wygląda na spory przebieg (powycierana skóra od lewarka zmiany biegów, plastiki brudne i porysowane) wedle opisu jest to ideał ale tak pisze każdy handlarz.

powiedzaial nam ekspert...

darkman · Post autor: **darkman** » wt sty 22, 2008 1:09 pm

wina jest kombinowana jak mi się zdaje w materii kupujacy / sprzedawca.
umowa kupna sprzedaży to umowa w kategorii dobrowolnej.

.. hehe.. kolejny temat "kupujemy auto z fotki", oooOO!! ,a wygniecione fotele i błoto na pedale gazu, że wam sie Q nie znudzi ?

kolarzb · Post autor: **kolarzb** » wt sty 22, 2008 1:47 pm

szanowni Forumowicze, nie chodzi mi o porady w stylu kupić czy nie, czy warto itdp... ale o znalezienie kogoś, kto ten samochód widzial z bliska, moze jest ktoś kto go obejrzał i sprawdzał i z pewnych wzgledów mu nie pasował..........

darkman · Post autor: **darkman** » wt sty 22, 2008 2:15 pm

cierpliwości, zaglądnij wieczorem, ludzie w pracy teraz są, a nie wszyscy siedzą przy kompach. moze ktos zna te haszpla,
jak na razie to nikt nie widział, wiec tak sobie bajamy w oczekiwaniu na wyrok.

maristez · Post autor: **maristez** » wt sty 22, 2008 2:17 pm

kolarzb pisze: ale o znalezienie kogoś,

na naszej-klasie poszukaj lepiej

standerus · Post autor: **standerus** » wt sty 22, 2008 2:44 pm

hpx4000 pisze:To nie wina kupujących że właściciele przeceniają to co sprzedają. Towar jest wart tyle, ile za niego zapłacą… ludzie pieniądze mają ale nie chcą przepłacać.
.

Problem taki ze 90% kupujących bladego pojęcia nie ma na temat, zupełnie nie czają czaczy. Mając do wzięcia disco w normalnym stanie z 97, z całym szpejem bajają o 15kpln bo za tyle to oni widzieli w niemcowni i w żaden sposób nie przetłumaczysz różnicy (że np niemiecki był z 91...). W zasadzie jeśli ktoś ma np 50 cz 60% procent ceny to na jakiego grzyba nudzi konia?? nie wiem, liczy ze sprzedawca ulegnie sile jego argumentów (wątpliwej) i mu auto lutnie za pół ceny?? Włąsnie problem jest taki że ludzie na ogół kasy nie mają ale wydaje się im trochę inaczej więc ze wszelkich sił naginają rzeczywistość......

LR_Olek · Post autor: **LR_Olek** » wt sty 22, 2008 2:49 pm

jest tak,ze kupujacy chca wydac jak najmniej
a sprzedajacy chce wydymac jak najwiecej...

ot tyle

maristez · Post autor: **maristez** » wt sty 22, 2008 3:07 pm

no tak juz jest ze dwóch sie cieszy z transakcji z tym ze jeden krócej.

LR_Olek · Post autor: **LR_Olek** » wt sty 22, 2008 5:17 pm

maristez pisze:no tak juz jest ze dwóch sie cieszy z transakcji z tym ze jeden krócej.

pewnie sprzedajacy,bo kase rozwali i tyle...

ja jak kupowalem disco,to pewnie cieszyl sie sprzedajacy kilka dni ,a ja sie ciesze do dzis,gdyz jezdzi sprawnie i wygodnie

Discotheque · Post autor: **Discotheque** » wt sty 22, 2008 5:41 pm

LR_Olek pisze:
maristez pisze:no tak juz jest ze dwóch sie cieszy z transakcji z tym ze jeden krócej.
pewnie sprzedajacy,bo kase rozwali i tyle...

ja jak kupowalem disco,to pewnie cieszyl sie sprzedajacy kilka dni ,a ja sie ciesze do dzis,gdyz jezdzi sprawnie i wygodnie

Te bo upublicznie kosztorysy Twoich napraw

Igor V8 · Post autor: **Igor V8** » wt sty 22, 2008 5:41 pm

LR_Olek pisze:gdyz jezdzi sprawnie i wygodnie

Już nie przesadzaj

Roch · Post autor: **Roch** » wt sty 22, 2008 9:43 pm

Iigor, czy juz ci mowilem ze fajne masz te-te, no Te z przodu?
tylko po cholere ci na zdjeciu ta saperka?

darkman · Post autor: **darkman** » wt sty 22, 2008 10:06 pm

Discotheque pisze:
LR_Olek pisze:
maristez pisze:no tak juz jest ze dwóch sie cieszy z transakcji z tym ze jeden krócej.
pewnie sprzedajacy,bo kase rozwali i tyle...

ja jak kupowalem disco,to pewnie cieszyl sie sprzedajacy kilka dni ,a ja sie ciesze do dzis,gdyz jezdzi sprawnie i wygodnie
Te bo upublicznie kosztorysy Twoich napraw

dawaj, dawaj, miejmy to już za sobą

sbb · Post autor: **sbb** » wt sty 22, 2008 10:43 pm

własnie takim slicznym disco stał przede mna facet w sst, kiedy sprawdzałem swojego, stał taki cały wk.... wk... wk.. ee tego taki smutny stał i mówił do mnie:
"nie kupuj pan disco , nie kupuj pan , nie kupuj pan cholera nie kupuj "

LR_Olek · Post autor: **LR_Olek** » śr sty 23, 2008 8:29 am

Discotheque pisze:
LR_Olek pisze:
maristez pisze:no tak juz jest ze dwóch sie cieszy z transakcji z tym ze jeden krócej.
pewnie sprzedajacy,bo kase rozwali i tyle...

ja jak kupowalem disco,to pewnie cieszyl sie sprzedajacy kilka dni ,a ja sie ciesze do dzis,gdyz jezdzi sprawnie i wygodnie
Te bo upublicznie kosztorysy Twoich napraw

a czy ja gdzies napisalem,ze nadal mimo tego nie jestem zadowolony?

Discotheque · Post autor: **Discotheque** » śr sty 23, 2008 10:52 am

darkman pisze:
Discotheque pisze:
LR_Olek pisze: pewnie sprzedajacy,bo kase rozwali i tyle...

ja jak kupowalem disco,to pewnie cieszyl sie sprzedajacy kilka dni ,a ja sie ciesze do dzis,gdyz jezdzi sprawnie i wygodnie
Te bo upublicznie kosztorysy Twoich napraw

dawaj, dawaj, miejmy to już za sobą

Nie moge, obiecal mi chomika dla dziecka

www.forum4x4.pl

Prosze o pomoc - czy ktoś zna ten samochód

Prosze o pomoc - czy ktoś zna ten samochód

Kto jest online