Zgasł i koniec
Moderator: Jerry
Zgasł i koniec
Panowie, co o tym myślicie?:
Jechałem swoim Disco I'97 2.5 TDI i nagle silnik zgasł, dotoczyłem się jeszcze do zatoczki i koniec jazdy, nie zapalił (nie dławił się nie parchał nie szarpał - po prostu jakby się paliwo skończyło - ale auto zatankowane na full).
Nie było żadnych objawów. Kontrolki w normie. Myślałem, że to pompa paliwa, ale jak przekręcałem kluczyk za parę minut to nie zapalała się kontrolka świec żarowych - więc może to jednak prąd. Zakręciłem ze trzy razy, ale silnik nie odpalił.
Auto jest obecnie odholowane do mechanika, ale zastanawiam się co to mogło być. Wszystkie bezpieczniki całe, prąd był. Jak myślicie co to mogło się wydarzyć w tym jakże pełnym przygód silniku/sammochodzie?
Jechałem swoim Disco I'97 2.5 TDI i nagle silnik zgasł, dotoczyłem się jeszcze do zatoczki i koniec jazdy, nie zapalił (nie dławił się nie parchał nie szarpał - po prostu jakby się paliwo skończyło - ale auto zatankowane na full).
Nie było żadnych objawów. Kontrolki w normie. Myślałem, że to pompa paliwa, ale jak przekręcałem kluczyk za parę minut to nie zapalała się kontrolka świec żarowych - więc może to jednak prąd. Zakręciłem ze trzy razy, ale silnik nie odpalił.
Auto jest obecnie odholowane do mechanika, ale zastanawiam się co to mogło być. Wszystkie bezpieczniki całe, prąd był. Jak myślicie co to mogło się wydarzyć w tym jakże pełnym przygód silniku/sammochodzie?
LR Discovery TD5 - ma już nowego właściciela 

-
- Posty: 333
- Rejestracja: czw sie 04, 2005 9:12 am
- Lokalizacja: Sowia Wola Folwarczna
Re: Zgasł i koniec
a nie zmarzł Ci czasem odstojnik?VFRED pisze:Panowie, co o tym myślicie?:
Jechałem swoim Disco I'97 2.5 TDI i nagle silnik zgasł, dotoczyłem się jeszcze do zatoczki i koniec jazdy, nie zapalił (nie dławił się nie parchał nie szarpał - po prostu jakby się paliwo skończyło - ale auto zatankowane na full).
Nie było żadnych objawów. Kontrolki w normie. Myślałem, że to pompa paliwa, ale jak przekręcałem kluczyk za parę minut to nie zapalała się kontrolka świec żarowych - więc może to jednak prąd. Zakręciłem ze trzy razy, ale silnik nie odpalił.
Auto jest obecnie odholowane do mechanika, ale zastanawiam się co to mogło być. Wszystkie bezpieczniki całe, prąd był. Jak myślicie co to mogło się wydarzyć w tym jakże pełnym przygód silniku/sammochodzie?
Re: Zgasł i koniec
Samochód, zatrzymał się po jakichś 10 minutach jazdy z włączonym Webasto, więc już był raczej nieźle nagrzany. Temperatura też nie była jakaś super minusowa (ok zera bo snieg się topił).JarekK pisze: a nie zmarzł Ci czasem odstojnik?
Dodam, że jak się już zatrzymałem i chciałem włączyć ogrzewanie to Webasto też już nie działało -chodziło minutę i się wyłączało.
LR Discovery TD5 - ma już nowego właściciela 

Re: Zgasł i koniec
a co ma odstojnik do rozgrzanego auta? no chyba, że polejesz całego syfa ropą i podpaliszVFRED pisze:Samochód, zatrzymał się po jakichś 10 minutach jazdy z włączonym Webasto, więc już był raczej nieźle nagrzany. Temperatura też nie była jakaś super minusowa (ok zera bo snieg się topił).JarekK pisze: a nie zmarzł Ci czasem odstojnik?
Dodam, że jak się już zatrzymałem i chciałem włączyć ogrzewanie to Webasto też już nie działało -chodziło minutę i się wyłączało.

Re: Zgasł i koniec
Mówisz o tym odstojniku pod maskąJarekK pisze: a co ma odstojnik do rozgrzanego auta? no chyba, że polejesz całego syfa ropą i podpalisz



LR Discovery TD5 - ma już nowego właściciela 

Re: Zgasł i koniec
pod maską nie ma odstojnikaVFRED pisze:Mówisz o tym odstojniku pod maskąJarekK pisze: a co ma odstojnik do rozgrzanego auta? no chyba, że polejesz całego syfa ropą i podpalisz![]()
Poza tym nie było takiego mrozu, żeby woda zamarzała. No i nie wiem czy udałoby się tak łatwo podpalić rozlaną ropę
pod maską jest m.in. filtr paliwa, który też warto czyścić
odstojnik jest przy ramie koło zbiornika paliwa
-
- Posty: 333
- Rejestracja: czw sie 04, 2005 9:12 am
- Lokalizacja: Sowia Wola Folwarczna
Re: Zgasł i koniec
OK. Czyli reasumując wasze wypowiedzi to prawdopodobnie:JarekK pisze:pod maską nie ma odstojnika
pod maską jest m.in. filtr paliwa, który też warto czyścić
odstojnik jest przy ramie koło zbiornika paliwa
1. Układ paliwowy (odstojnik, filtr)
2. Komputer immobilizer'a
Zobaczymy co to będzie w rzeczywistości.
Dzięki, pozdr.
LR Discovery TD5 - ma już nowego właściciela 

Re: Zgasł i koniec
układ paliwowy to, sądząc po opisie awarii, ten mniej prawdopodobny wątek, ale nie zaszkodzi odstojnik przeczyścićVFRED pisze:OK. Czyli reasumując wasze wypowiedzi to prawdopodobnie:JarekK pisze:pod maską nie ma odstojnika
pod maską jest m.in. filtr paliwa, który też warto czyścić
odstojnik jest przy ramie koło zbiornika paliwa
1. Układ paliwowy (odstojnik, filtr)
2. Komputer immobilizer'a
Zobaczymy co to będzie w rzeczywistości.
Dzięki, pozdr.
http://www.landroverforums.com/m_47679/tm.htm
Niejaki DiscoMike obstawia przy podobnym przypadku filtr paliwa lub padającą pompę. Zobaczymy,
Dobra, chyba nie ma co już bić wirtualnej piany tylko zajrzeć pod machę i zacząć po kolei eliminować przyczyny.
Dzisiaj się wyjaśni...
Pozdro!
Niejaki DiscoMike obstawia przy podobnym przypadku filtr paliwa lub padającą pompę. Zobaczymy,
Dobra, chyba nie ma co już bić wirtualnej piany tylko zajrzeć pod machę i zacząć po kolei eliminować przyczyny.
Dzisiaj się wyjaśni...
Pozdro!
LR Discovery TD5 - ma już nowego właściciela 

aha jak będziesz czyścił odstojnik to ta gówniana plastikowa zatyczko-śrubka lubi się upier.olić i trzeba potem wkręcić normalna srubę metryczna lub taką plastikową co jest od spodu filtra paliwa tylko uwaga te lubia przeciekaćVFRED pisze:http://www.landroverforums.com/m_47679/tm.htm
Niejaki DiscoMike obstawia przy podobnym przypadku filtr paliwa lub padającą pompę. Zobaczymy,
Dobra, chyba nie ma co już bić wirtualnej piany tylko zajrzeć pod machę i zacząć po kolei eliminować przyczyny.
Dzisiaj się wyjaśni...
Pozdro!
No dobra, sytuacja jest taka, że nie jest ciekawie.JarekK pisze: aha jak będziesz czyścił odstojnik to ta gówniana plastikowa zatyczko-śrubka lubi się upier.olić i trzeba potem wkręcić normalna srubę metryczna lub taką plastikową co jest od spodu filtra paliwa tylko uwaga te lubia przeciekać
Paliwo dochodzi do pompy bez problemu, a pompa nie podaje go dalej.
LR Discovery TD5 - ma już nowego właściciela 

elektrozawór?VFRED pisze:No dobra, sytuacja jest taka, że nie jest ciekawie.JarekK pisze: aha jak będziesz czyścił odstojnik to ta gówniana plastikowa zatyczko-śrubka lubi się upier.olić i trzeba potem wkręcić normalna srubę metryczna lub taką plastikową co jest od spodu filtra paliwa tylko uwaga te lubia przeciekać
Paliwo dochodzi do pompy bez problemu, a pompa nie podaje go dalej.
a pewnie dokładniej brak prunda na owymJarekK pisze:elektrozawór?VFRED pisze:No dobra, sytuacja jest taka, że nie jest ciekawie.JarekK pisze: aha jak będziesz czyścił odstojnik to ta gówniana plastikowa zatyczko-śrubka lubi się upier.olić i trzeba potem wkręcić normalna srubę metryczna lub taką plastikową co jest od spodu filtra paliwa tylko uwaga te lubia przeciekać
Paliwo dochodzi do pompy bez problemu, a pompa nie podaje go dalej.
jak i na swiecach
i .uj wie gdzie jeszcze

LR Rendzi stajla 

świecenie się kontrolki grzania swiec ma się tak do posiadania prundu na świecach jak jeep do terenówkiTRAWOLT pisze:a pewnie dokładniej brak prunda na owymJarekK pisze:elektrozawór?VFRED pisze: No dobra, sytuacja jest taka, że nie jest ciekawie.
Paliwo dochodzi do pompy bez problemu, a pompa nie podaje go dalej.
jak i na swiecach
i .uj wie gdzie jeszcze

a czy ja się znam?JarekK pisze:świecenie się kontrolki grzania swiec ma się tak do posiadania prundu na świecach jak jeep do terenówkiTRAWOLT pisze:a pewnie dokładniej brak prunda na owymJarekK pisze: elektrozawór?
jak i na swiecach
i .uj wie gdzie jeszcze

lecz i tak obstawiam zanik prądu
a gdzie i jak to już ...

LR Rendzi stajla 

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość