Strona 1 z 2
RRC + LPG -> BUUUUUUM
: czw lut 28, 2008 2:51 pm
autor: Klusek
moze ktos mial doswiadczenia albo sie orientuje jakie moga byc przyczyny..albo jak z tym walczyc..bo mam delikatny problemik..w swoim classicu mam lpg zwykle na mieszalniku (takie juz bylo jak go kupowalem) i ostatnio znow mu powrocila okropna przypadłosc (2 lata byl spokoj a teraz znowu

) tzn gaz sobie wybucha..na szczescie nie butla..bo pewnie bym tego nie pisal tylko sobie jezdzil w "krainie wiecznych wertepów"

wracajac do tematu..miedzy przepływomierzem a kolektorem jest sobie aluminiowa rurka..srednicy 70mm..i tam zbiera sie gaz i co jakis czas robi bum..auto staje..trzeba rurke wymienic (co nie jest takie proste bo ostatnio mi sie to samemu nie udalo

aczkolwiek przy pewnej wprawie jest to ok 10min roboty)..ale czy ma ktos jakas rade oprocz wywalenia instalacji calkowicie lub zmiany na sekwencyjna..bo jedno i drugie spowoduje spore koszty..wiadomo w terenie benzynka..ale czasami do tego terenu trzeba kawalek dojechac..pozatym jezdze tym autem czasami "do sklepu po bulki" wiec spalanie rzedu >20l PB mnie nie satysfakcjonuje

(wiadomo lepiej jak jest 20lpg

)
: czw lut 28, 2008 2:55 pm
autor: JarekK
: czw lut 28, 2008 6:56 pm
autor: grzegorzh
C&J kiedyś pisał o BLOSie.
Zobacz na allegro, hasło "BLOS"
Podobno poprawia się stabilność, czy coś takiego.
: czw lut 28, 2008 8:35 pm
autor: EROW
wymień przewody wysokiego napięcia - złe przewody są przyczyną 90% wybuchów, jeśli strzela ci na wolnych / średnich obrotach przy ruszaniu, rozpędzaniu to jest to.
Od ponad 10 lat jeżdżę na LPG i mam doświadzenie
od "kichnięcia" zapalił mi się filtr powietrza w nubirze (ku przestrodze)
a ponieważ jechałem przez wiochy i coś śmierdzi spalonym plastikiem
myślę sobie palą śmieci w piecach

ale za 2 min zobaczyłem żywy płomień na podszybiu

- tak więc "kichanie" niebezpiecznym jest
: czw lut 28, 2008 9:29 pm
autor: brum
Tak jak napisał EROW wymień kable + świece do tego, mi też kichał wymieniłem i spokój.
a ta klapka niby dobra bo obudowy filtra nie rozerwie ale i tak niezdąrzy się zamknąć i przepływomierz leci, kiedyś to sprawdziłem

: czw lut 28, 2008 11:21 pm
autor: M-461
Może przydałoby się przeprowadzić regulację. Zbyt uboga mieszanka też powoduje wybuch gazu. Ale tak jak napisali koledzy zacznij od przewodów i świec, może już czas na nie.
: pt lut 29, 2008 9:23 am
autor: Klusek
@ Jarekk taka klapke zabezpieczajaca przeplywomierz mialem i bylo jeszcze gorzej
mysle nad tymi zaworami (moze jeszcze daja dzwiek jak blow off przy turbo

)
@grzegorzh o blos'ie cos slyszalem ale sie tym nie interesowalem..moze najwyzszy czas
@EROW, brum kable i swiece mam nowiutkie i nic to nie zmienilo..wiec niestety nie tutaj jest przyczyna
@M-461 co do regulacji to byl regulowany juz w kilku firmach w krakowie i zaden gaziarz sobie nie dal rady..raz znajomy mi go wyregulowal i bylo ok przez 1.5roku i teraz znow z nim probuje ale juz 2 razy po serwisie (w tym swiece i kable) wybuchl
teraz mam zalozona aluminiowa rure ktora jest dosc slaba..mysle czy by nie zamontowac oryginalnej wytrzymalej i do niej nie dorzucic (w ktoryms nissanie - plaszczaku jest takie cos ponoc) zawor upuszczajacy cisnienie przy wybuchu
: pt lut 29, 2008 10:43 am
autor: EROW
sprawdź kopułkę rozdzielacza , ja w poldku miałem wypalone przejścia (wewnąrz) pomiędzy zaciskami kabli - efekt taki że co jakiś czas iskra szła na dwa kable 1 praca , 2 ssanie - buum
: pt lut 29, 2008 12:57 pm
autor: Klusek
narazie caly czas lipa i kolejny raz wywalilo..byla jeszcze hipoteza ze mieszalnik juz jest powiedzmy "nienowy" i to jego wina..zreszta raz juz byl czyszczony..poczytalem troche o tym blosie i wydaje sie byc sensownym rozwiazaniem..dziala troche jak normalny gaznik no i przynajmniej w miare sesownie dobiera dawke paliwo/powietrze
: pt lut 29, 2008 1:15 pm
autor: EROW
wybucha ci mięszanka na dolocie
aby doszło do bum musi być zapłon - szukaj przyczyny
IMHO blos w temacie wybuchów nic nie da
może ci odpalić jak będzie iskra na cylindrze w czasie ssania albo
jak któryś z zaworów ssących nie domyka/wypalony jest i gorące gazy
dadzą zapłon tego co masz w kolektorze dolotowym
dla wykluczenia wszystkich możliwych przyczyn zaślep też EGR
: pt lut 29, 2008 1:49 pm
autor: Leonidas
Jedź do Jarocina - tam jest gazownik co to zakłada do ... jeepów m.in. inst. II gener.
On "dorabia" nieźle z alumninium doloty.
: pt lut 29, 2008 2:20 pm
autor: Discotheque
Jak ci wybuchnie przeplywomierz to dopiero bedzie kwiczal.
W GB sa specjalne podcisnieniowe silowniczki odciagajacy klapke przeplywomierza i zabezpiecza go przed rozwaleniem w czasie strzalu.
Masz silniczek krokowy w instalacji bo przewaznie on jest winny takim strzalom?
Kaboom zawsze jest z powodu naglego zubozenia mieszanki, blos jest zajebisty ale nielegalny z prawnego punktu.
: pt lut 29, 2008 2:46 pm
autor: Klusek
przeplywomierz i tak juz mam troche walniety..ale dziala..od czasu do czasu trzeba go "przeleciec" wd40 albo innym specyfikiem..tak tak..moj przeplywomierz da sie otworzyc i mozna sobie w nim "grzebac":)
w LS nowy kosztuje 2.5k do niedawna jeszcze byl ponizej 2 ale i tak bylo to dosc sporo:/:/
mialem kiedys klapke zabezpieczajaca przeplywomierz..teraz jezdzi w bagazniku:)
: pt lut 29, 2008 2:53 pm
autor: grzegorzh
Discotheque pisze:Kaboom zawsze jest z powodu naglego zubozenia mieszanki, blos jest zajebisty ale nielegalny z prawnego punktu.
Ale dlaczego nie legalny? O co konkretnie chodzi?
Włosi to chyba produkują i nie można tego w UE używać?
: pt lut 29, 2008 3:28 pm
autor: brum
Blos jest nielegalny w całej UE bo niema sterowania elektronicznego jakie potrzebne jest przy gazie. Nowsze blosy maja jakieś tam elektrozawory ale to podobno już nie to samo co zwykły mechaniczny gaźnik.
: pt lut 29, 2008 3:50 pm
autor: grzegorzh
brum pisze:Blos jest nielegalny w całej UE bo niema sterowania elektronicznego jakie potrzebne jest przy gazie. Nowsze blosy maja jakieś tam elektrozawory ale to podobno już nie to samo co zwykły mechaniczny gaźnik.
No tak, bo teraz wszystkim trzeba sterować prądem.
A powiedz mi, czy rzeczywiście jest lepsza stabilność z blosem?
: pt lut 29, 2008 6:17 pm
autor: dejw
ale moze warto bys zastanowil sie nad sekwencja. ostatnio wcale nie jest taka droga. sprawdz ceny. ja swego czasu walczylem z ze strzelajacym gazem dlugo i namietnie. nigdy wiecej.
: pt lut 29, 2008 6:19 pm
autor: Klusek
no myslalem nad sekwencja..ale do 8 garow to ok 5k zl..odliczajac ze butla itp juz sa to i tak pewnie ze 3-4 tysiaki by mnie wyszlo a wolalbym takie pieniadze zainwestowac np w lift

: pt lut 29, 2008 8:01 pm
autor: dejw
no fakt v8 nie wychodzi tak tanio. ostatnio liczylem do v6 jak mialem szosolota gazowac i wyszlo 3200. ale powiem ci ze znalem dwa RR v8 w gazie i obywa mialy problemy ze strzalami i tez nikt nie potrafil temu zaradzic... chyba nie pomoge, ale zycze powodzenia...
: pt lut 29, 2008 10:35 pm
autor: M-461
dejw pisze:no fakt v8 nie wychodzi tak tanio. ostatnio liczylem do v6 jak mialem szosolota gazowac i wyszlo 3200. ale powiem ci ze znalem dwa RR v8 w gazie i obywa mialy problemy ze strzalami i tez nikt nie potrafil temu zaradzic... chyba nie pomoge, ale zycze powodzenia...
To ja mam chyba coś popsute bo u mnie nie strzela. Założoną mam zwykłą instalację Impco.
: sob mar 01, 2008 2:17 am
autor: Discotheque
Kaboom jest w dolocie nie z powodu ze iskra zabladzila do kolektora ale naglego zubozenia mieszanki.
Zubozenie moze byc przez silnik krokowy zaolejony, w zlej pozycji do gory nogami, z powodu jego zuzycia.
Rowniez z powodu stwardnienia membran w parowniku i przez to ich kulawej reakcji. Dla swietego spokoju raz na rok powinno sie wymienic membrany i gumki w parowniku.
albo nie doczytalem albo nie napisales jaki masz uklad, podcisnieniowy, sterowny elektrycznie, elektronicznie, czy masz silnik krokowy, jaki rodzaj sterownika, jaki rodzaj model typ parownika. Napisz cos wiecej zanim wymienisz polowe samochodu.
Ale i tak na koniec zalozysz sekwencje

, auto odzyje, dostanie kopa i zacznie sie ladnie zbierac.
Ciezko sie gazuje kazde auto o duzej pojemnosci z przeplywomierzem mechanicznym.
: sob mar 01, 2008 10:40 am
autor: Klusek
Discotheque pewnie mnie zaraz "zjesz" ale szczerze powiedziawczy nie mam pojecia co to za instalacja..byla sobie z autem i sie nia jakos zabardzo nie interesowalem..na mechanice tez sie raczej slabo znam

: sob mar 01, 2008 6:58 pm
autor: Discotheque
Klusek pisze:Discotheque pewnie mnie zaraz "zjesz" ale szczerze powiedziawczy nie mam pojecia co to za instalacja..byla sobie z autem i sie nia jakos zabardzo nie interesowalem..na mechanice tez sie raczej slabo znam

A aparat cyfrowy masz?
Fotka reduktora z kazdej strony z jakiej sie da i co na nim napisane. Od reduktora bedzie szedl "szlauch ogrodowy"

sprawdz czy idzie od razu do dolotu czy po drodze na nim jest taki smieszny dzyndzel z kabelkami, potem fotka miejsca jak wchodzi w dolot w ktorym miejscu i ogolnie dolotu.
Fotka "klawisza" w samochodzie o ile tak wlaczasz gaz, czy gaz sam sie przelacza po rozgrzaniu i powyzej pewnych obrotow?
Fotka wielozaworu czyli miejsca gdzie wchodza i wychodza rułki do butli gazowej lub spisz z niego numeracje.
Albo... jedz do madrego gazownika

: sob mar 01, 2008 7:27 pm
autor: Klusek
aparat cyforwy mam..ale auta pod domem nie mam
namiary na jednego madrego gazownika juz mam..ale narazie daje szanse mojemu mechanikowi..gaziarzem nie jest ale ostatnio ustawil auto tak ze 1.5 roku spokoj byl

: pn sie 04, 2008 7:52 pm
autor: bratek
Waszym zdaniem (olewając cenę) co sensowniej założyć do 3.9 - mieszalnik (i po przeglądzie blos), czy pakować sekwencyjną?
To pierwsze powala prostotą (która w samochodach terenowych jest szczególnie w cenie) - to drugie też ma swoje zalety... co tu wybrać?