wspomaganie w serii

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

PI_PAOLO
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 8
Rejestracja: pt gru 10, 2004 10:22 pm
Lokalizacja: Kraków

wspomaganie w serii

Post autor: PI_PAOLO » ndz kwie 27, 2008 12:05 pm

witam mam pytanko czy ktos przerabial temat montazu w serii III wspomagania kierownicy

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » ndz kwie 27, 2008 1:09 pm

tak,milony uzytkownikow Serii

ale po co wspomaganie,gdy dobra przekladnia pozwala obracac kolami jedna reka....

PI_PAOLO
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 8
Rejestracja: pt gru 10, 2004 10:22 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: PI_PAOLO » ndz kwie 27, 2008 4:23 pm

no to powiedz co zrobic zeby obracac jedna reka bo jakos u mnie sie tego nie da zrobic pozdrawiam

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Post autor: Wąż » ndz kwie 27, 2008 5:43 pm

wąskie opony :)21
da się jedną ręką, tylko jak długo? :wink:
Można przeszczepiać przekładnie z pompą, tylko po co? Zamiast kombinować, może warto od razu 90/110 kupić. Zawieszenie lepsze, lepszy promień skrętu i wspomaganie jest(nie zawsze, ale większości).
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
Pepek
Posty: 2333
Rejestracja: wt gru 19, 2006 11:29 am
Lokalizacja: wROCŁAW

Post autor: Pepek » ndz kwie 27, 2008 5:59 pm

Olo ma rację , jak wszystko jest ok to kiera w serii chodzi jak ze wspomą. Zacznij od sprawdzenia krok po kroku wszystkich elementów. Pozbijaj końcówki i zobacz czy nie są zastane, sprawdź przejśćie przez ramę, łożyska w zwrotnicach i olej w przekładnii
Def 110 SW 300tka i to nie jest ostatnie moje słowo

Awatar użytkownika
Ptak
Posty: 1612
Rejestracja: ndz mar 18, 2007 6:01 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Ptak » ndz kwie 27, 2008 7:42 pm

No to masz problem bo kierą rusza sie spoko jedną ręką. Zobacz czy w przekładni jest olej i czy nie masz zatartego przekaźnika (nie wiem ja to się po polsku wabi) tego co siedzi w poprzecznicy ramy tylko uważaj jak będziesz rozkręcał bo lubi wybić zęby.
LR Disco 300
LR SIII reanimacja
Chodój łópiesz

Awatar użytkownika
Broncosaurus
Posty: 1630
Rejestracja: pn cze 30, 2003 12:37 pm
Lokalizacja: Podkowa Lesna

Post autor: Broncosaurus » ndz kwie 27, 2008 8:37 pm

mój znajomy założył sobie wspomaganie w 109

nie da sie tym normalnie jeździć

wspomaganie to pomyłka
OneTen
Discofery 300tdi

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » ndz kwie 27, 2008 8:45 pm

Pepek pisze:Olo ma rację , jak wszystko jest ok to kiera w serii chodzi jak ze wspomą. Zacznij od sprawdzenia krok po kroku wszystkich elementów. Pozbijaj końcówki i zobacz czy nie są zastane, sprawdź przejśćie przez ramę, łożyska w zwrotnicach i olej w przekładnii
jak mialem serie ,to w czasie jej uzywania mialem dwie przekladnie...
stara wywalilem,bo sie po prostu zacinac zaczela,ale chodzila lekko.
nowka jeszcze lzej chodzila :)21 wiec po kiego grzyba bawic sie we wspomaganie? kombinacja wyjdzie wiecej niz zakup nowej/regenerowanej przekladni

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » ndz kwie 27, 2008 8:46 pm

Pepek pisze:sprawdź przejśćie przez ramę,
no wlasnie, bo lubi sie zacierac

Awatar użytkownika
robert_smoldzino
Posty: 625
Rejestracja: ndz lip 08, 2007 6:30 pm
Lokalizacja: Smoldzino
Kontaktowanie:

Post autor: robert_smoldzino » ndz kwie 27, 2008 9:30 pm

a jakby jeszcze bylo Ci ciezko po sprawdzeniu wszystkiego to mozesz przekladnie ze stage'a/one ton'a wlozyc, to dopiero jest bajka tyle ze sie czlowiek nakreci :-D

Awatar użytkownika
JarekK
Posty: 2397
Rejestracja: śr lip 23, 2003 2:12 pm
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Post autor: JarekK » pn kwie 28, 2008 8:15 am

LR_Olek pisze: nowka jeszcze lzej chodzila
kiedy?

:)21

Awatar użytkownika
Darek
Posty: 1999
Rejestracja: pt mar 15, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Post autor: Darek » wt kwie 29, 2008 10:32 am

JarekK pisze:kiedy?:)21
przed zamontowaniem do autka, jak leżała na stole :)21

ja tez miałem swego czasu takie myśli o zakładaniu wspomagania ale rzeczywiście w mojej serii jest taka mała kierownica i da rade nią ukręcić bez problemu.
Gazy 69

Awatar użytkownika
Jerry
     
     
Posty: 4554
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Józefosław-Piaseczno

Post autor: Jerry » wt kwie 29, 2008 12:16 pm

Wspomaganie dobre jest :-)
Disco 300 ES

Awatar użytkownika
JarekK
Posty: 2397
Rejestracja: śr lip 23, 2003 2:12 pm
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Post autor: JarekK » wt kwie 29, 2008 12:29 pm

Darek pisze:
JarekK pisze:kiedy?:)21
przed zamontowaniem do autka, jak leżała na stole :)21
no chyba, że wtedy bo jak nią jechałem to bym tego tak nie nazwał :)21

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Post autor: Wąż » wt kwie 29, 2008 1:17 pm

Jerry pisze:Wspomaganie dobre jest :-)
ty masz wspomaganie i mosty z normalnym promieniem skrętu :wink:
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
Jerry
     
     
Posty: 4554
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Józefosław-Piaseczno

Post autor: Jerry » wt kwie 29, 2008 1:46 pm

Ten promien za wiele nie "świeci" :-)
Disco 300 ES

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Post autor: Wąż » wt kwie 29, 2008 2:12 pm

Szersze mosty, to raz, przeguby normalne to dwa.
u mnie jazda na maksymalnym skręcie z 235/85/16 kończy się szorowaniem opony o ramę :roll:
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » pt maja 09, 2008 8:31 am

JarekK pisze:
LR_Olek pisze: nowka jeszcze lzej chodzila
kiedy?

:)21
2,5 roku temu jak auto jezdzilo :)21

czyli zanim je kupiles :lol: i rozmontowales :roll:

Awatar użytkownika
JarekK
Posty: 2397
Rejestracja: śr lip 23, 2003 2:12 pm
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Post autor: JarekK » sob maja 10, 2008 4:27 pm

LR_Olek pisze:
JarekK pisze:
LR_Olek pisze: nowka jeszcze lzej chodzila
kiedy?

:)21
2,5 roku temu jak auto jezdzilo :)21

czyli zanim je kupiles :lol: i rozmontowales :roll:
pitolisz :)21
albo nie miałeś w ręce przekładni od serii takiej co łatwo chodzi - kilka dni po zakupie miałem okazję porównać z inną serią - uwierz mi nie było co porównywać

Awatar użytkownika
Pepek
Posty: 2333
Rejestracja: wt gru 19, 2006 11:29 am
Lokalizacja: wROCŁAW

Post autor: Pepek » sob maja 10, 2008 5:02 pm

Jarek nie narzekaj. Przekładnię od serii to się za przysłowiowego browara dostaje :wink:
Def 110 SW 300tka i to nie jest ostatnie moje słowo

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » sob maja 10, 2008 9:35 pm

Pepek pisze:Jarek nie narzekaj. Przekładnię od serii to się za przysłowiowego browara dostaje :wink:
no...

mam jeszcze jedna w garazu :)21

Awatar użytkownika
Alien
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 50
Rejestracja: śr paź 31, 2007 10:11 pm
Lokalizacja: Giżycko

Post autor: Alien » śr maja 14, 2008 12:56 pm

No u mnie też cholerstwo ciężko chodzi. Ale nie miałem okazji się za to zabierać, walczę z cylinderkami i całym układem hamulcowym. Przez pierwsze 200 km działał bez zarzutu aż na raz wszystkie 4 cylinderki puścił farbę.. na szczęście samemu można zrobić.

Wracając jednak do tematu.
Używał ktoś amortyzatora skrętu? Boje się czy nie wpłynie na jeszcze większe trudności z przebieraniem kopytkami. Ale w ostrym terenie może się przydać, właśnie leczę wybity nadgarstek :(.
RRC 3.9 EFi, SeriesIII109 2 i ćwiara etylina, Tarpan z silnikiem Żuka :D

BTA Gertis - Giżycko

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Post autor: Wąż » śr maja 14, 2008 1:00 pm

kciuki trzymaj po zewnętrznej.
ból jest dobrym nauczycielem, człowiek szybko się uczy :)21
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
Alien
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 50
Rejestracja: śr paź 31, 2007 10:11 pm
Lokalizacja: Giżycko

Post autor: Alien » śr maja 14, 2008 1:10 pm

Wąż pisze:kciuki trzymaj po zewnętrznej.
ból jest dobrym nauczycielem, człowiek szybko się uczy :)21
To nie pierwszy samochód terenowy. Kciuki trzymałem po zewnętrznej, nauczyłem się już dawno temu (fakt, że bólem).

Mam problemy ze stawami i przy zjeździe ze sporej koleiny starałem się utrzymać kierownicę za wszelką cenę. W sumie utrzymałem ale z konsekwencjami.

Zatem ponownie zapytam. Używał ktoś amortyzatora skrętu?
RRC 3.9 EFi, SeriesIII109 2 i ćwiara etylina, Tarpan z silnikiem Żuka :D

BTA Gertis - Giżycko

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Post autor: Wąż » śr maja 14, 2008 1:20 pm

Jak koleina nie jest za głęboka i wiedzie tam gdzie chcesz jechać, to się nie siłuj :wink:
Jak ci wyrywa kierownice to koło i tak ustawi się jak chce, ja puszczam i czekam na rozwój wypadków,a potem korekty nanoszę :)21
Jak trzeba wyjechać z koleiny to czasami na siłować się trzeba, ale to już inna bajka.
Mam nawet mocowania do tego amortyzatora na drążkach, ale jakoś mnie nigdy nie kusiło. A żeby nie było, postury jestem... lekkiej i czasami mam problem z utrzymaniem się w fotelu :lol:
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość