Strona 1 z 2
dwójka
: ndz maja 04, 2008 6:46 pm
autor: gori
Mam problema,
DISCO I 200tdi
wczoraj szanowna małzonka wracajac z lasu nagle zauwazyla ze dwojka tak dziwnie wchodzi. Nie probowalem bo bylem po piwku ale dzis o dziwo objaw dalej ten sam.
Dokładnie taki dwojeczka wchodzi elegancko przy malych predkosciach przy większych pomimo wcisnietego sprzegla zgrzyta pozatym reszta spoko loko.
Czy jest mozliwa opcja ze wysprzeglik łapa albo cos przyjemniejszego to jest. Pompeczk spręgła sucha przy siłowniku delikatnie się poci ale nie kapie płyn nie pieni się i nie bulgocze przy pompowaniu.
Czy raczej synchronizatory?
: ndz maja 04, 2008 6:49 pm
autor: klucz13
Synchro padło
standardowa bolączka LR-ów

: ndz maja 04, 2008 7:06 pm
autor: gruszkin
i auto jedzie do serwisu

: ndz maja 04, 2008 7:10 pm
autor: tybero
klucz13 pisze:Synchro padło
standardowa bolączka LR-ów

raczej synchronizatorek dwujeczki

: ndz maja 04, 2008 7:50 pm
autor: krzyś
tybero pisze:klucz13 pisze:Synchro padło
standardowa bolączka LR-ów

raczej synchronizatorek dwujeczki

a dupa nie synchornizator... bo ten kosztuje cos koło 6stówek
jeden z elementów odpowiedzialnych za synchronizacje biegów.....
i nie bolączka tylko norma, ni elrów a wszelakich aut, ot hamulec się wyciera i tyle..... powodów wiele, np niewłaściwy olej lany do skrzyni jeśli nie teraz to kiedyś u innego właściciela, kilometry nakręcone po mieście gdzie ciągle sie 2 wciepuje.... itp itd ...
: ndz maja 04, 2008 8:11 pm
autor: kondziu
od kiedy pierścienie synchro są takie drogie

dużo to robota kosztuje i znając życie na synchro się nie skończy
: ndz maja 04, 2008 8:18 pm
autor: krzyś
pierścienie synchro nie są drogie, sam synchro jest drogi, pierścien sie nie zużywa wcale albo znikomo, synchronizator też żadko pada (ale zdarza się), zużywa sie hamulec ... ale hyba nie wiecie o czym gadam więc postudiujcie budowe skrzyni ...

trafiliscie na mojego konika

: ndz maja 04, 2008 8:20 pm
autor: krzyś
a na hamulcy faktycznie sie nie skończy, ja bym dobrze prześledził reszte hamulców, łozyska, bieżnia simmeringów do śmieci, oring, 2 pierścienie segera, oczywiście simmeringi, podkładki i regulacja
btw. hamulec synchronizatora to jakieś 80złociszy
: ndz maja 04, 2008 9:04 pm
autor: konrad.w1
No to ja mam to samo
Nie ma ktoś na zbyciu skrzyni do cysety? Tanij potrzeba a dobryj

: ndz maja 04, 2008 10:53 pm
autor: M-461
krzyś pisze: 
trafiliscie na mojego konika

A to mi powiedz Krzyś, czy w lt77 wałek sprzęgłowy ma tą samą ilość zębów i średnicę koła w tdi i V8

Według mojej wiedzy wałek w tdi i V8 od strony skrzyni biegów jest taki sam, różnią się tylko od strony silnika, ale potrzebuję tą wiedzę właśnie zweryfikować
: ndz maja 04, 2008 11:25 pm
autor: gori
podobno jak nie forsowac to sie jeszcze jakis czas przejezdzi
o i skonczy sie jak ostatnio
nowa stara skrzynia i juz 2 bede mial na zapleczu:)
będzie co rozbierac - w poprzedniej przy wymianie oleju wypadł mi kawalek przesówki
ma ochote ktos na reduktor?
bo trafil mi sie komplet do łyknięcia
: ndz maja 04, 2008 11:42 pm
autor: Ryszard Giedrojć
++++podobno jak nie forsowac to sie jeszcze jakis czas przejezdz++++i
Bez synchronizacji da się jeździć bez zgrzytów. Trzeba tylko opanowac technikę "przegazówki" i jest ok.
: pn maja 05, 2008 6:40 am
autor: gri74
ja mam u siebie skrzynię Lt od V8 w tdi 200
: pn maja 05, 2008 8:13 am
autor: TRAWOLT
gori pisze:ma ochote ktos na reduktor?
jak "defenderowy" ... i sprawny to biorę

: pn maja 05, 2008 10:47 am
autor: Discotheque
Pierwszy objaw zlego dzialania synchronizacji to zgrzyty przy redukcjach a akceptowalne zachowanie przy przejsciach z jeden w gore.
Kiedys w KJSach to sie rylo rowki na pierscieniach zeby szybciej wajcha machac.
: sob maja 10, 2008 9:49 pm
autor: gori
Słuchajcie!
przeszło jak ręką odjął
3-4 dni akcji
i dzis raptem zauwazyłem ze jest spoko
mozliwe ze wczesniej ustapiło bo juz n maxa ostroznie jedziłem a dzis jakos tak mnie wzielo na odwage i spróbowałem
Jakies sugestie ? czy moze to sugerowac jakies inne problemy w układzie hydraulicznym sprzgła - łapa? Czy to skrzynia i są to jej osttatnie podrygi na dwójce?
Dodam ze szumi (jakby łozysko od sprzęgła) jak stoje na luzie ale jak wcisne sprzegło szum ustaje
: pn maja 12, 2008 9:49 am
autor: jacekwr
W służbowym plaskaczu tak kiedyś miałem - szumiało, szumiało, aż się wyszumiało... skończyło się holowaniem, noclegiem i wymianą sprzęgła... Ze zdemontowanego sprzęgła wypadły
ścinki docisku... starł się równiutko i dokumentnie.

: pn maja 12, 2008 11:02 am
autor: HUSKYTEAM
Mnie uczyli tak sprawdzać synchronizator:
1) zredukuj bieg "normalnie" - zgrzyta
2) zredukuj bieg w ten sposób, że wyrzuć wyższy bieg, zwolnij sprzęgło, wciśnij sprzęgło ponownie i wolno wrzucaj niższy bieg. Jeżeli nie zgrzytnie, to właśnie synchronizator.
: pn maja 12, 2008 11:06 am
autor: gori
objawy zupelnie ustały
nic nie zgrzyta - wszystko poprawnie chodzi (bynajmniej teraz) jakkolwiek bym nie kombinował nic nie zgrzyta
: pn maja 12, 2008 12:00 pm
autor: TRAWOLT
jak tu tak mądrze prawicie to i ja spróbuję
chodzi o 1 i 2 bieg.
jak wrzucam szybko 1 - zgrzytnie
jak wrzucam 1 po skosie do się (PN-Z) - zgrzytnie
jak wrzucam po woli i do góry (jak najbliżej 3) - nie zgrzyta
jak jednym ciągiem przerzucam z 1 na 2 - zgrzyta
jak z 1 wrzucę na 0 i dopiero 2 (bez wysprzęglania) - raczej nie zgrzyta
redukcja z 3 na 2 raczej nie zgrzyta
ogólnie mam wrażenie, że zgrzyta 1 i 2 jak za bardzo biorę wajchę do siebie, a jak powoli i blisko 3 i 4 przez 0 to nie
sprzęgło cały czas chodzi tak samo i "bierze" dość wysoko
na zimnym aucie ciężej wchodzi 2 ale raczej nie zgrzyta
na ciepłym aucie wchodzi luźniej ale zgrzyta j.w.
chodzi o skrzynkę R-ke

: pn maja 12, 2008 12:05 pm
autor: darkman
oj, to zepsuło ci się

: pn maja 12, 2008 12:11 pm
autor: TRAWOLT
darkman pisze:oj, to zepsuło ci się

eeetam taka awaria to nie awaria
jeździć się da, tylko trochę wkurzające jest, że jak jest potrzeba "dynamiczniej"

ruszyć nie można pociągnąć bezpośrednio z 1 na 2 bo zawsze zgrzytnie
ale używajcie sobie, używajcie

: pn maja 12, 2008 12:23 pm
autor: darkman
A próbowałeś jeździć w słuchawkach - tłumią zgrzytanie !
: pn maja 12, 2008 12:33 pm
autor: TRAWOLT
darkman pisze:A próbowałeś jeździć w słuchawkach - tłumią zgrzytanie !
mam stoperki - są bardziej dyskretne

: pn maja 12, 2008 12:33 pm
autor: Saphira
@Trawolt a może to reumatyzm tak u Ciebie zgrzyta..
