

Te połączenia gwintowe kiedyś były w ocynku. Od dołu odpada z każdego stalowego elementu fabryczna , chyba kauczukowa, farba. Można zrywać ją płatami, a pod nią oczywiście Ruda Franca siedzi. Ma ktoś pomysł co z tą Franca zrobić

W pierwszej chwili chciałem te wszystkie śruby i wkręty poodkręcać i dać do cynkowania, ale okazało sie , że ta Franca pozmniejszała śrubom łby i nie zazbytnio dają się odkręcić

Czy to w Defenderze sytuacja normalna





Poradźcie, gdyż auto w środku " do rosołu" rozebrane.
Pozdrawiam Szam