reduktor

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
hpx4000
 
 
Posty: 1019
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 8:55 am
Lokalizacja: Warszawa-Łomianki
Kontaktowanie:

reduktor

Post autor: hpx4000 » pn maja 26, 2008 1:51 am

Brak mi chyba podstawowej wiedzy, jaka jest różnica w reduktorze który H 1.2:1, L 3.8:1 a takim który ma H 1:1, L 2.4:1? Pierwsze parametry chyba dotyczą reduktora z P38 a drugie z 4Runnera.
Czy mi się zdaje czy bardziej korzystne przełożenia reduktora na biegu L są w tym pierwszym?
Range Rover V8 Outsourcing IT

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » pn maja 26, 2008 7:19 am

tak

Awatar użytkownika
HUSKYTEAM
Posty: 413
Rejestracja: pt cze 16, 2006 6:15 pm
Lokalizacja: lasy podwarszawskie
Kontaktowanie:

Post autor: HUSKYTEAM » pn maja 26, 2008 9:30 am

"Korzystne" w jakim sensie? V-max czy odejście spod świateł? ;)
Jacek Szadkowski
http://www.war-saw.net
Pajero I > Disco I 2.5 > Vitara I 1,6 > Samurai...

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » pn maja 26, 2008 12:46 pm

HUSKYTEAM pisze:"Korzystne" w jakim sensie? V-max czy odejście spod świateł? ;)
na reduktorze chcesz V-max osiągać? ;)
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
JarekK
Posty: 2397
Rejestracja: śr lip 23, 2003 2:12 pm
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Post autor: JarekK » pn maja 26, 2008 12:47 pm

Damian pisze:
HUSKYTEAM pisze:"Korzystne" w jakim sensie? V-max czy odejście spod świateł? ;)
na reduktorze chcesz V-max osiągać? ;)
widać, że nie masz Lr'a - są tak szybkie, że w mieście musimy na reduktorach jeździć, żeby prędkości nie przekroczyć

Awatar użytkownika
hpx4000
 
 
Posty: 1019
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 8:55 am
Lokalizacja: Warszawa-Łomianki
Kontaktowanie:

Post autor: hpx4000 » pn maja 26, 2008 12:51 pm

„dobre” przełożenia na reduktorze to jedno, bo jeszcze liczą się przełożenia na skrzyni i mostach, tak?
Zastanawiam się jakby tu zwrócić sobie teoretyczną starte gdybym chciał założyć opony między 33/35”… bo wielkość obecnych jest dość dyskusyjna a i mosty nisko

PS. Damian: na swój sposób tak, bo jak mam 1.2:1 na H to szybciej by jechał gdyby było 1:1 :-)
Range Rover V8 Outsourcing IT

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Post autor: N2O » pn maja 26, 2008 4:58 pm

RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
grzegorzh
 
 
Posty: 1140
Rejestracja: czw kwie 12, 2007 9:04 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: grzegorzh » pn maja 26, 2008 6:04 pm

hpx4000 pisze:„dobre” przełożenia na reduktorze to jedno, bo jeszcze liczą się przełożenia na skrzyni i mostach, tak?
Zastanawiam się jakby tu zwrócić sobie teoretyczną starte gdybym chciał założyć opony między 33/35”… bo wielkość obecnych jest dość dyskusyjna a i mosty nisko

PS. Damian: na swój sposób tak, bo jak mam 1.2:1 na H to szybciej by jechał gdyby było 1:1 :-)
Ale wystarcza zmiana w jednym miejscu ;)
Mogłoby się tak zdarzyć, że jechałby szybciej.
Tylko, że np. rozpędzał by się wolniej.
Generalnie zmienia się raczej przełożenia w dyfrach.
Przykład, z życia... Mam opony większe niż seryjne. Przełożenia standard.
Prędkość jaką można utrzymać Disco na autostradzie wynosi 136km/h wg GPSa.
Jak zmieniłbym przełożenia byłoby wolniej, ale dynamika przyspieszania by wzrosła ;)

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Post autor: N2O » pn maja 26, 2008 6:14 pm

a do ilu wkręca ci się silnik na ostatnim biegu ? :)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
HUSKYTEAM
Posty: 413
Rejestracja: pt cze 16, 2006 6:15 pm
Lokalizacja: lasy podwarszawskie
Kontaktowanie:

Post autor: HUSKYTEAM » pn maja 26, 2008 7:52 pm

„dobre” przełożenia na reduktorze to jedno, bo jeszcze liczą się przełożenia na skrzyni i mostach, tak?
No właśnie mnie dziś Gri74 uświadomił, że skrzynie i mosty we wszystkich mają to samo przełożenie, a efekt jazdy jak z czołgu przy 100 km/h (u mnie 2700 obr/min przy tej prędkości) jest spowodowany tym, że mam włożony reduktor z V8, prawdopodobnie. Jedyną możliwością zmiany przełożenia jest właśnie reduktor albo rozmiar kół. Stąd pytam.

Aaa, jakby ktoś miał reduktor od 2,5 to kupię, najchętniej taki świeży z DII. Oferty na priv mile widziane :)
Prędkość jaką można utrzymać Disco na autostradzie wynosi 136km/h wg GPSa.
Jak zmieniłbym przełożenia byłoby wolniej, ale dynamika przyspieszania by wzrosła ;)
Haha, dobre. U mnie 100-110 to absolutny szczyt komfortu. Ale nie do końca się zgodzę, że wyższe przełożenie to redukcja V-max. Może Ci jechać tyle samo, tylko na wyższych obrotach - zależy od charakterystyki silnika i krzywej mocy. Przerabiałem to przy okazji skrzyń (przykładowo skrzynia A-grupowa z Pierdziela 126p ma krótszy 3 i 4 bieg. Wcale jednak auto nie jeździ przez to wolniej. To samo w Cinkasach, gdzie masz krótsze przełożenie główne).
Jacek Szadkowski
http://www.war-saw.net
Pajero I > Disco I 2.5 > Vitara I 1,6 > Samurai...

Awatar użytkownika
grzegorzh
 
 
Posty: 1140
Rejestracja: czw kwie 12, 2007 9:04 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: grzegorzh » pn maja 26, 2008 9:11 pm

HUSKYTEAM pisze:
Prędkość jaką można utrzymać Disco na autostradzie wynosi 136km/h wg GPSa.
Jak zmieniłbym przełożenia byłoby wolniej, ale dynamika przyspieszania by wzrosła ;)
Haha, dobre. U mnie 100-110 to absolutny szczyt komfortu.
A czy ja pisałem, że komfortowo?
Pisałem, że się daje tak jechać ;)
HUSKYTEAM pisze: Ale nie do końca się zgodzę, że wyższe przełożenie to redukcja V-max. Może Ci jechać tyle samo, tylko na wyższych obrotach - zależy od charakterystyki silnika i krzywej mocy. Przerabiałem to przy okazji skrzyń (przykładowo skrzynia A-grupowa z Pierdziela 126p ma krótszy 3 i 4 bieg. Wcale jednak auto nie jeździ przez to wolniej. To samo w Cinkasach, gdzie masz krótsze przełożenie główne).
Nie twierdzę, że musi ;) Założyłem, że nie chcesz zwiększać liczby obrotów przy danej prędkości, a raczej ją zmniejszyć.
Tym bardziej, że Disco z silnikiem diesla, to nie przepada za wysokimi obrotami.

Awatar użytkownika
hpx4000
 
 
Posty: 1019
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 8:55 am
Lokalizacja: Warszawa-Łomianki
Kontaktowanie:

Post autor: hpx4000 » pn maja 26, 2008 11:10 pm

Aby nie zakładać nowego tematu, mam poważny (chyba) problem. Od pewnego czas w czasie jazdy słychać (co pewnie czas) chała metaliczny. Ostatnio zaczął występować często, głównie jest powiązany z przyśpieszaniem (mniej lub bardziej energicznym) Bardzo się nasila w terenie, ostatnio jak się ciągaliśmy w terenie wyło strasznie. Podejrzenia padały na łożysko w piaście, krzyżak wały przedniego i przeguby. Ale dzisiaj wyłem w kanale obejrzeć co tam się dzieje i zauważyłem wyciek oleju w przednim moście (w miejscu gdzie jest mocowanie krzyżaka, głębiej są jakieś uszczelniacze)
Olej spuściłem i nalałem nowego, stary wyglądał źle i było go dość mało… Po dojechaniu do domu mogę stwierdzić że nie jest lepiej, ewentualnie gorzej :-(
Teraz pytanie, co mogło paść, co trzeba wymienić?
Range Rover V8 Outsourcing IT

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Post autor: Wąż » wt maja 27, 2008 12:07 am

a wałem pomachałeś? pomachaj, do tego kanału nie potrzeba.
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
HUSKYTEAM
Posty: 413
Rejestracja: pt cze 16, 2006 6:15 pm
Lokalizacja: lasy podwarszawskie
Kontaktowanie:

Post autor: HUSKYTEAM » wt maja 27, 2008 6:08 am

Olej spuściłem i nalałem nowego, stary wyglądał źle i było go dość mało… Po dojechaniu do domu mogę stwierdzić że nie jest lepiej, ewentualnie gorzej
Teraz pytanie, co mogło paść, co trzeba wymienić?
Mam to samo, ale u mnie jest po prostu dziurawa obudowa mostu i się olej sączy. Tyle, że mi dolewki oleju już niewiele uciszają to ustrojstwo bo chyba jest w stanie agonalnym.
Jacek Szadkowski
http://www.war-saw.net
Pajero I > Disco I 2.5 > Vitara I 1,6 > Samurai...

Awatar użytkownika
hpx4000
 
 
Posty: 1019
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 8:55 am
Lokalizacja: Warszawa-Łomianki
Kontaktowanie:

Post autor: hpx4000 » wt maja 27, 2008 6:28 am

Wałem ruszałem ale luzów nie stwierdziłem. Jedyny luz jaki tam występuję to w momencie kiedy jedno koło przednie dotyka podłoża a drugie jest w powietrzu, to tym drugim można trochę ruszyć do przodu i do tyłu (towarzyszy temu jakiś zgrzyt, metaliczny) ale tak chyba powinno być.
Jedyne co przychodzi mi do głowy to odpięcie przedniego wału. Na moście nie będzie obciążeń i jeśli to on jest winowajcą to hałas powinien zniknąć. Zaszkodzić to nie powinno?
Range Rover V8 Outsourcing IT

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » wt maja 27, 2008 7:01 am

zaczelo sie....

podnios bude domowym sposobem i teraz w co drugim watku wyczytujemy ze cos mu sie sypie...

Awatar użytkownika
hpx4000
 
 
Posty: 1019
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 8:55 am
Lokalizacja: Warszawa-Łomianki
Kontaktowanie:

Post autor: hpx4000 » wt maja 27, 2008 7:06 am

A ja cały czas do winy się nie przyznaje :-) starość nie radość, 12 lat ma na karku i musi się coś sypać.
Range Rover V8 Outsourcing IT

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » wt maja 27, 2008 7:12 am

ahaaaaaaaaa

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Post autor: Wąż » wt maja 27, 2008 11:49 am

hpx4000 pisze:Wałem ruszałem ale luzów nie stwierdziłem. Jedyny luz jaki tam występuję to w momencie kiedy jedno koło przednie dotyka podłoża a drugie jest w powietrzu, to tym drugim można trochę ruszyć do przodu i do tyłu (towarzyszy temu jakiś zgrzyt, metaliczny)
łożyska?

A tak w ogóle BTW... są lepsze samochody do czochrania :)21
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Post autor: TRAWOLT » wt maja 27, 2008 11:53 am

Wąż pisze:A tak w ogóle BTW... są lepsze samochody do czochrania :)21
maluchy? - no bo chyba nie piszesz o swojej serii :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Post autor: Wąż » wt maja 27, 2008 11:59 am

przy serii trzeba zachować umiar, ale przynajmniej ceny fantów nie zabijają aż tak bardzo :wink:
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Post autor: TRAWOLT » wt maja 27, 2008 12:04 pm

Wąż pisze:ale przynajmniej ceny fantów nie zabijają aż tak bardzo :wink:
taaaa
za to cena psychoanalityka i poodbijanych organów już nie bardzo :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Post autor: N2O » wt maja 27, 2008 12:07 pm

pewnie mało oleju w moście było i łożyska dyfra kaput :)21 szykuj sie na zbliżający sie wybuch dyfra :lol:
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Post autor: Wąż » wt maja 27, 2008 12:21 pm

TRAWOLT pisze:
Wąż pisze:ale przynajmniej ceny fantów nie zabijają aż tak bardzo :wink:
taaaa
za to cena psychoanalityka i poodbijanych organów już nie bardzo :roll: :D
ja już ten etap przeszedłem, nauczyłem się wyciszać wewnętrznie :)21
a co do pleców, to po silniku w parabole inwestuje 8)
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
Broncosaurus
Posty: 1630
Rejestracja: pn cze 30, 2003 12:37 pm
Lokalizacja: Podkowa Lesna

Post autor: Broncosaurus » śr maja 28, 2008 9:23 pm

hpx4000 pisze:Na moście nie będzie obciążeń i jeśli to on jest winowajcą to hałas powinien zniknąć. Zaszkodzić to nie powinno?

ale i tak most sie bedzie krecił - wiec hałasowac tez bedzie - moze mniej
OneTen
Discofery 300tdi

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość