programowanie pilota ladrover discovery 1
Moderator: Jerry
programowanie pilota ladrover discovery 1
Procedura programowania nowych pilotów
wyłączyć zapłon , zamknąć drzwi , (najlepiej otworzyć okno)
otworzyć maskę a na czujnik otwarcia maski położyć coś co przyciśnie przycisk
uwaga procedurę należy wykonać w ciągu 8 sekund
1. Włącz zapłon.
2. Wyłącz zapłon.
3. Zamknąć drzwi zamkiem centralnym
4. Otwórz drzwi zamkiem centralnym
5. otworzyć maskę ( ściągnąć to coś co leży na czujniku maski )
6. Włącz zapłon.
9. Wyłącz zapłon.
Jeżeli procedura jest poprawnie wykonana, alarm wejdzie w procedurę programowania ,syrenka alarmu włączy sie na ok 0,5 s
Dioda statusu alarmu zapali się
teraz nacisnąć przycisk pierwszego pilota i przytrzymać aż dioda LED zacznie mrugać
następnie drugi pilot
po zaprogramowaniu alarm wyjdzie z stanu programowania
uwaga
całość programowania musi być wykonane w ciągu 2 minut ,
sprawdzone działa , przetestowałem na swojej dyskotece
wyłączyć zapłon , zamknąć drzwi , (najlepiej otworzyć okno)
otworzyć maskę a na czujnik otwarcia maski położyć coś co przyciśnie przycisk
uwaga procedurę należy wykonać w ciągu 8 sekund
1. Włącz zapłon.
2. Wyłącz zapłon.
3. Zamknąć drzwi zamkiem centralnym
4. Otwórz drzwi zamkiem centralnym
5. otworzyć maskę ( ściągnąć to coś co leży na czujniku maski )
6. Włącz zapłon.
9. Wyłącz zapłon.
Jeżeli procedura jest poprawnie wykonana, alarm wejdzie w procedurę programowania ,syrenka alarmu włączy sie na ok 0,5 s
Dioda statusu alarmu zapali się
teraz nacisnąć przycisk pierwszego pilota i przytrzymać aż dioda LED zacznie mrugać
następnie drugi pilot
po zaprogramowaniu alarm wyjdzie z stanu programowania
uwaga
całość programowania musi być wykonane w ciągu 2 minut ,
sprawdzone działa , przetestowałem na swojej dyskotece
Off Road to choroba przenoszona przez błoto
HERBU BIEDRONKA
HERBU BIEDRONKA
Witam serdecznie,
Do tej pory niemal wylacznie czytalem, szukalem, a jak na forum nie bylo, to googlalem i odpowiedzi znajdowalem. Pierwszy raz jednak jestem bezradny jak dziecko we mgle i zaba we snie. Wiec niniejszym kolejny nowy musi poprosic o porade.
sys-kom - chwala Ci za to, ze chyba jako pierwszy w necie 4x4 dales to http://www.roverparts.com/Instructions/ ... R3722G.cfm po polsku. Niestety nie napisales o jednym... i tutaj przechodze do sedna.
Sprzet: Disco I, 300 Tdi, 1994 r.; nie wiem, czy alarm fabryczny - pilot jednoprzyciskowy z jajem Land Rovera, ale centralka na oko nie przypomina Lucasa 17VT ani zadnej rzeczy, ktora jego jest; z pilota wlacza sie alarm i centralny zamek, brak potwierdzenia dzwiekowego i swietlnego; czujniki: drzwi, klapa tylna, maska, czujniki ruchu w srodku. W aucie nie ma immo, ani oczywiscie kodowania EKA (zreszta nie dysponuje zadnymi kodami do ewentualnego wprowadzenia). Prawdopodobnie nie ma tez tejemniczego "spidera" - tak wynika z VIN-u, ale glowy nie dam.
Awaria: rozladowujacy sie przez kilka dni akumulator przy wlaczonym (aktywowanym) alarmie; skutek - brak reakcji alarmu i centralnego zamka na pilota, syrenka wyje non-stop (trzeba ja wylaczyc kluczykiem).
Diagnoza: kody szlag trafil, a przetlumaczona przez sys-koma procedura dziala tylko i wylacznie, gdy alarm jest nieaktywny; wtedy tez mozna spokojnie zdejmowac klemy i wszystko jest OK.
Problem: jak dezaktywowac to cholerstwo i nie pojsc z torbami?
Rozwiazania, ktore przyszly mi do glowy:
- kupno dedykowanego zamiennika, np. http://www.remotekey.co.uk/cars/land-ro ... alarm-ecu/
fajne, dostaje to co bylo, montaz teoretycznie bezproblemowy, tylko 1000 zl z gorka ulatuje, wiec
- kupno najprostszego alarmu - ulatuje 450-500 zl, ale w tej cenie nie mam czujnikow ruchu, zas ochrona tylnej klapy i otwieranie centralnego z pilota stoi pod duzym znakiem zapytania (info od czlowieka, co robi w alarmach kilkanascie lat). O ile zamek chrzanie, to pelna ochrone gratow w srodku chcialbym miec, wiec
- wizyta u pana Henia - bylem, elektryk ze wspomnianym powyzej stazem po 2 godzinach prob rozlozyl bezradnie rece, wiec
- wizyta w niezaleznym serwisie LR z komputerowa diagnostyka - jestem po rozmowach z Centrum 4x4 (nie ma elektryka) i Morgan Car (poki co rozlozyli bezradnie rece, mimo duzej checi pomocy), wiec
- wizyta w najbardziej serwisowym serwisie, ktore zazwyczaj omijam z daleka, czyli JLR; gosc od razu wiedzial o co chodzi, 250 zl za dezaktywacje i wprowadzenie ponowne kodow, wiec juz sie podniecilem, ale... Z tych 250 az 225 zl to diagnostyka - jesli komputer wykaze chociaz najmniejsze niezgodnosci (czyli modyfikacje, co w 15-letnim aucie jest niemal pewne) miedzy alarmem fabrycznym a moim, to jestem w glebokiej dupie. Moga pomoc tylko i wylacznie, gdy wszystko jest fabryczne, czyli mamy pelna zgodnosc Vinu z kodami z ich bazy. Jesli nie, to pan mowi mi "Sorry, man", a 225 zl sobie zostawia (!), wiec
Co jeszcze moge zrobic, zeby dezaktywowac to cholerstwo bez placenia za kota w worku lub wydawania >500 zl? Prosze, czy jest jakas szansa, zeby bylo
Sprawa jest naprawde pilna. Z gory dzieki i sorki, ze tak dlugo wyszlo.
Do tej pory niemal wylacznie czytalem, szukalem, a jak na forum nie bylo, to googlalem i odpowiedzi znajdowalem. Pierwszy raz jednak jestem bezradny jak dziecko we mgle i zaba we snie. Wiec niniejszym kolejny nowy musi poprosic o porade.
sys-kom - chwala Ci za to, ze chyba jako pierwszy w necie 4x4 dales to http://www.roverparts.com/Instructions/ ... R3722G.cfm po polsku. Niestety nie napisales o jednym... i tutaj przechodze do sedna.
Sprzet: Disco I, 300 Tdi, 1994 r.; nie wiem, czy alarm fabryczny - pilot jednoprzyciskowy z jajem Land Rovera, ale centralka na oko nie przypomina Lucasa 17VT ani zadnej rzeczy, ktora jego jest; z pilota wlacza sie alarm i centralny zamek, brak potwierdzenia dzwiekowego i swietlnego; czujniki: drzwi, klapa tylna, maska, czujniki ruchu w srodku. W aucie nie ma immo, ani oczywiscie kodowania EKA (zreszta nie dysponuje zadnymi kodami do ewentualnego wprowadzenia). Prawdopodobnie nie ma tez tejemniczego "spidera" - tak wynika z VIN-u, ale glowy nie dam.
Awaria: rozladowujacy sie przez kilka dni akumulator przy wlaczonym (aktywowanym) alarmie; skutek - brak reakcji alarmu i centralnego zamka na pilota, syrenka wyje non-stop (trzeba ja wylaczyc kluczykiem).
Diagnoza: kody szlag trafil, a przetlumaczona przez sys-koma procedura dziala tylko i wylacznie, gdy alarm jest nieaktywny; wtedy tez mozna spokojnie zdejmowac klemy i wszystko jest OK.
Problem: jak dezaktywowac to cholerstwo i nie pojsc z torbami?
Rozwiazania, ktore przyszly mi do glowy:
- kupno dedykowanego zamiennika, np. http://www.remotekey.co.uk/cars/land-ro ... alarm-ecu/
fajne, dostaje to co bylo, montaz teoretycznie bezproblemowy, tylko 1000 zl z gorka ulatuje, wiec

- kupno najprostszego alarmu - ulatuje 450-500 zl, ale w tej cenie nie mam czujnikow ruchu, zas ochrona tylnej klapy i otwieranie centralnego z pilota stoi pod duzym znakiem zapytania (info od czlowieka, co robi w alarmach kilkanascie lat). O ile zamek chrzanie, to pelna ochrone gratow w srodku chcialbym miec, wiec

- wizyta u pana Henia - bylem, elektryk ze wspomnianym powyzej stazem po 2 godzinach prob rozlozyl bezradnie rece, wiec

- wizyta w niezaleznym serwisie LR z komputerowa diagnostyka - jestem po rozmowach z Centrum 4x4 (nie ma elektryka) i Morgan Car (poki co rozlozyli bezradnie rece, mimo duzej checi pomocy), wiec

- wizyta w najbardziej serwisowym serwisie, ktore zazwyczaj omijam z daleka, czyli JLR; gosc od razu wiedzial o co chodzi, 250 zl za dezaktywacje i wprowadzenie ponowne kodow, wiec juz sie podniecilem, ale... Z tych 250 az 225 zl to diagnostyka - jesli komputer wykaze chociaz najmniejsze niezgodnosci (czyli modyfikacje, co w 15-letnim aucie jest niemal pewne) miedzy alarmem fabrycznym a moim, to jestem w glebokiej dupie. Moga pomoc tylko i wylacznie, gdy wszystko jest fabryczne, czyli mamy pelna zgodnosc Vinu z kodami z ich bazy. Jesli nie, to pan mowi mi "Sorry, man", a 225 zl sobie zostawia (!), wiec

Co jeszcze moge zrobic, zeby dezaktywowac to cholerstwo bez placenia za kota w worku lub wydawania >500 zl? Prosze, czy jest jakas szansa, zeby bylo

Sprawa jest naprawde pilna. Z gory dzieki i sorki, ze tak dlugo wyszlo.
przecież w 300 możesz rozbroić alarm kluczykiem
zamknij samochód otwórz i zamknij z kluczyka i powinien sie rozbroić , a puźniej przejść do procedury programowania , , a jak nie pomoże wo schowaj ten oryginalny alarm do śmietnika
w sumie to ja swój uruchomiłem ale też już wyleciał i mam porządną proxime zk , wszystkie czujnik podłączone i a czujnik ultradźwiękowy podłączony oryginalny , sterowanie zamkiem centralnym 2 przekaźniki ,
utrudnienie tylko takie ze nie ma żadnego siłownika master , wiec dołożyłem sobie przycisk zamknij otwórz drzwi
zamknij samochód otwórz i zamknij z kluczyka i powinien sie rozbroić , a puźniej przejść do procedury programowania , , a jak nie pomoże wo schowaj ten oryginalny alarm do śmietnika
w sumie to ja swój uruchomiłem ale też już wyleciał i mam porządną proxime zk , wszystkie czujnik podłączone i a czujnik ultradźwiękowy podłączony oryginalny , sterowanie zamkiem centralnym 2 przekaźniki ,
utrudnienie tylko takie ze nie ma żadnego siłownika master , wiec dołożyłem sobie przycisk zamknij otwórz drzwi
Off Road to choroba przenoszona przez błoto
HERBU BIEDRONKA
HERBU BIEDRONKA
W instrukcji od mojego Disco 300 TDi z 1998 przeczytalem ze alarm mozna deaktywowac, jezeli nie ma sie pilota, z uzyciem kluczyka.
Trzeba miec kod serwisowy odblokowujacy (chyba 4 cyfry). Wklada sie kluczyk do zamka i przekreca nim odpowiednio do posiadanego kodu w lewo/prawo i alarm powinien sie deaktywowac.
Ja takiego kodu nie mam, ale ten post mnie zainspirowal i zatelefonowalem do LR Authorized Dealer w Babicach kolo Warszawy. Tam mily Pan powiedzial ze ten kod odblokowujacy dostane u nich bezplatnie tylko musze pojawic sie osobiscie w godzinach 8:00 - 18:00 i sie wylegitymowac, ze jestem wlascicielem pojazdu.
I pytanie do szanownego Grona, ktore od razu mi sie nasuneło:
Czy poza opisanym wyzej kodem jest jeszcze cos co mozna dostac od Authorized Land Rover Dealer bezplatnie ?
Trzeba miec kod serwisowy odblokowujacy (chyba 4 cyfry). Wklada sie kluczyk do zamka i przekreca nim odpowiednio do posiadanego kodu w lewo/prawo i alarm powinien sie deaktywowac.
Ja takiego kodu nie mam, ale ten post mnie zainspirowal i zatelefonowalem do LR Authorized Dealer w Babicach kolo Warszawy. Tam mily Pan powiedzial ze ten kod odblokowujacy dostane u nich bezplatnie tylko musze pojawic sie osobiscie w godzinach 8:00 - 18:00 i sie wylegitymowac, ze jestem wlascicielem pojazdu.
I pytanie do szanownego Grona, ktore od razu mi sie nasuneło:
Czy poza opisanym wyzej kodem jest jeszcze cos co mozna dostac od Authorized Land Rover Dealer bezplatnie ?
Marcin (gucio1234)
Czy mozesz to uscislic? Chodzi Ci tylko o zamek od strony kierowcy, bez "fizycznego" otwierania drzwi, czyli 3 razy przekrecam kluczyk i jest OK?sys-kom pisze:zamknij samochód otwórz i zamknij z kluczyka i powinien sie rozbroić
To, o czym piszesz, to tzw. kody EKA (Emergency Key Access) - dokladnie temat wyjasniony w Landklinice i np. tutaj http://www.remotekey.co.uk/cars/land-rover/eka-code/ Niestety w trzysetkach z 94 r. kodowania EKA kluczyka jeszcze nie bylogucio1234 pisze:W instrukcji od mojego Disco 300 TDi z 1998 przeczytalem ze alarm mozna deaktywowac, jezeli nie ma sie pilota, z uzyciem kluczyka.
Trzeba miec kod serwisowy odblokowujacy (chyba 4 cyfry).

Najlepiej otworzyć okno i przez okno zanknąć i otworzyć zamkiem centralnym ,Dżek pisze:Czy mozesz to uscislic? Chodzi Ci tylko o zamek od strony kierowcy, bez "fizycznego" otwierania drzwi, czyli 3 razy przekrecam kluczyk i jest OK?sys-kom pisze:zamknij samochód otwórz i zamknij z kluczyka i powinien sie rozbroić
To, o czym piszesz, to tzw. kody EKA (Emergency Key Access) - dokladnie temat wyjasniony w Landklinice i np. tutaj http://www.remotekey.co.uk/cars/land-rover/eka-code/ Niestety w trzysetkach z 94 r. kodowania EKA kluczyka jeszcze nie bylogucio1234 pisze:W instrukcji od mojego Disco 300 TDi z 1998 przeczytalem ze alarm mozna deaktywowac, jezeli nie ma sie pilota, z uzyciem kluczyka.
Trzeba miec kod serwisowy odblokowujacy (chyba 4 cyfry)..
to nie alarm tylko imobilajzer , alarm nie ma nic wspulnego z tym kodem[
Off Road to choroba przenoszona przez błoto
HERBU BIEDRONKA
HERBU BIEDRONKA
Sprobuje tej Twojej metody, ale szczerze mowiac jestem pelen najgorszych przeczuc. Rozmawialem dzisiaj z serwisem ECC w Babicach - facet stwierdzil, i tu uwaga, ze w 1994 r. nie montowano jeszcze fabrycznie alarmowsys-kom pisze:Najlepiej otworzyć okno i przez okno zanknąć i otworzyć zamkiem centralnym ,
to nie alarm tylko imobilajzer , alarm nie ma nic wspulnego z tym kodem[

Co do kodow EKA to masz racje, ze to inna bajka. Ja juz nie chcialem wchodzic glebiej w temat gucia 1234, bo u mnie ani EKA, ani immo, tylko pieprzona wyjaca syrena.
Czy mimo wszystko ktos ma jeszcze jakies pomysly? A jesli Wy tez sie poddajecie, to macie do polecenia jakiegos elektryka-alarmowca z Wawy - potrzebny prawdziwy mistrz, ktoremu McGaver moglby co najwyzej scalaki podawac i kawe robic. Ciagle nie moge pogodzic sie z przegrana.
Z gory dzieki
Glupi i glupszy - tak mi sie skojarzylo z jakas komedia. Bylem glupi, jestem glupszy...sys-kom pisze:disco z 94 ma na 100 % fabryczny alarm , nie ma za to immobilizera
Ludziska drogie - czy ktos jeszcze oprocz sys-koma i gucia zaglada do przyklejonych? Wakacje, temat za trudny, ziew, zlewka nowego? Prosze, jak ktokolwiek moze pomoc niech sie odezwie. Czas na interwencje moge juz liczyc niemal w godzinach...
No to sie troche ruszylo, chociaz akurat nie o opis pieszczot sys-komowo-trawoltowych mi chodzilo
. Na bezrybiu jednakowoz i rak ryba. Lepszy rydz, niz nic. Lepszy wrobel w garsci, niz kanarek na dachu. Lepsza wyjaca syrenka alarmu niz... kuzwa, co?
To bylo pytanie retoryczne, prosze nie wpisywac swoich propozycji. Skupiamy sie, drodzy Panowie, na Lucasie i wszelkich jego odmianach, bratach i siostrach z Ksiestwa Ciemnosci. Prosze bardzo, teraz glos zabierze...

To bylo pytanie retoryczne, prosze nie wpisywac swoich propozycji. Skupiamy sie, drodzy Panowie, na Lucasie i wszelkich jego odmianach, bratach i siostrach z Ksiestwa Ciemnosci. Prosze bardzo, teraz glos zabierze...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości