Jaka jest prawda o awaryjnosci disco 200 ??
Moderator: Jerry
Jaka jest prawda o awaryjnosci disco 200 ??
Witam.
slyszalem na w/w temat rozne zdania, teraz mysle na zakupem takiego sprzetu i dlatego pytam.
Wiem ze pewnie bylo juz kilka razy to omawiane, ale prosze o konkretne odpowiedzi, a nie jakies buraczenie.
z gory dziekuje
Pozdrawiam Banko
slyszalem na w/w temat rozne zdania, teraz mysle na zakupem takiego sprzetu i dlatego pytam.
Wiem ze pewnie bylo juz kilka razy to omawiane, ale prosze o konkretne odpowiedzi, a nie jakies buraczenie.
z gory dziekuje
Pozdrawiam Banko
tel 695-288-825
Re: Jaka jest prawda o awaryjnosci disco 200 ??
najpierw powiedz nam co wiesz o land roverach...Banko pisze:Witam.
slyszalem na w/w temat rozne zdania, teraz mysle na zakupem takiego sprzetu i dlatego pytam.
Wiem ze pewnie bylo juz kilka razy to omawiane, ale prosze o konkretne odpowiedzi, a nie jakies buraczenie.
z gory dziekuje
Pozdrawiam Banko
pozniej sprecyzuj czy wiesz czym sie rozni 200 od 300...
i dopiero zadawaj pytania
prawda jest taka, ze jak sie serwisuje to jezdzi bezawaryjnie.
a jak sie nie serwisuje, bo drogo, czy tez wiaze drutem to sie psuje.
to jest bardzo latwe i prawdziwe twierdzenie.
problem tez w tym, jak ktos to auto traktowal przez ostatnie lata - a jest ich co najmniej 15
- jak trafisz padaczke to potrafi sponiewierac i bedziesz z tych co twierdza ze awaryjne.... 
a jak sie nie serwisuje, bo drogo, czy tez wiaze drutem to sie psuje.
to jest bardzo latwe i prawdziwe twierdzenie.
problem tez w tym, jak ktos to auto traktowal przez ostatnie lata - a jest ich co najmniej 15


Mistrzow uprasza sie o spokoj
a poważniej 200 jest z jednej strony zajebista - traktor bez elektroniki = prostota
z drugiej nie kupisz niezajechanej 200 - ot cała prawda
chcesz inwestować w blacharkę, remont podwozia to bierz
jak chcesz się obyć bez remontów to szukaj wśród ostatnich modeli 300 lub DII
PS. jak Ci blacharka nie straszna mogę Ci sprzedać swoją

z drugiej nie kupisz niezajechanej 200 - ot cała prawda
chcesz inwestować w blacharkę, remont podwozia to bierz
jak chcesz się obyć bez remontów to szukaj wśród ostatnich modeli 300 lub DII
PS. jak Ci blacharka nie straszna mogę Ci sprzedać swoją


LR Rendzi stajla 

Re: Jaka jest prawda o awaryjnosci disco 200 ??
No cos tam wiem:)LR_Olek pisze:
najpierw powiedz nam co wiesz o land roverach...
pozniej sprecyzuj czy wiesz czym sie rozni 200 od 300...
i dopiero zadawaj pytania
i wiem konkretnie ze chodzi mi o 200.
teraz tylko musze wybrac miedzy lr a innym kandydatem.
W zasadzie auto mialo by sluzyc do ciagania lawety i turystycznych wyjazdow z dzieckiem i oczywiscie jako dupowoz na codzien
tel 695-288-825
zanim kupiłem obejrzałem cztery i piątego kupiłem bo miał najładniejszy wygląd, był bity z przodu ale chyba nie za mocno bo jakoś wszystko kupy się trzyma a widać że już pare latek temu u blacharza był. Najgorsze że tych aut jest bardzo mało, trza się najeździć po kraju aby se pooglądać. Moje wygląd ma niezły ale co pod spodem o zgrozo, kiedy ogólny przegląd sprzęta po zakupie robiłem to z perełek mogę wymienić np. ze skrzyni wypełzło niecałe 200 ml oleju o konsystencji podgrzanego lepiku, z przekładni kierowniczej leci że aż most wyczyściło, z reduktora też sika. Generalnie przyłączam się do opinii przedmówców bardzo trudno znaleźć 200 w dobrym stanie. Mam podobne jak ty wymagania co do użytkowania wozu i całkowicie się spełniają, jes to bardzo dobry wóz. Poszukaj cierpliwie dobrego egzemplarza i będziesz zadowolony
Paweł (STAWROS) Disco 200
Kalisz i okolice
Kalisz i okolice
Paweł ale żeby latać fajnie z lawetą trzeba dać reduktor od defa. Przy normalnym uzytkowaniu 200 dostaje w tyłek wyjscie ze skrzyni na reduktor oraz mosty a co dopiero z lawetą. Ja jako ciągnika do lawety używam mietka 410. Auto jakby stworzone do tego 

Def 110 SW 300tka i to nie jest ostatnie moje słowo
Re: Jaka jest prawda o awaryjnosci disco 200 ??
na temat ciągania lawety wiem mało - no może raz parcha k160 krótkiego i nie było fajnieBanko pisze:
W zasadzie auto mialo by sluzyc do ciagania lawety i turystycznych wyjazdow z dzieckiem i oczywiscie jako dupowoz na codzien

co do reszty -






jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team
LR disco 200
5 o'clock offroad team
Odpowiedzi (te co powyżej) - są oczywiste.
Można też inaczej:
Kupić jakiegoś sztrucla - i zacząć od generalnego remontu. Rama, blacharka, zawias, napędy - no i z kolejne 10 lat powinno jeździć.
Nie wiem czemu koniecznie szukasz 200-tki.
Jeśli z powodu ceny - to może wyjść drożej niż 300 z końca produkcji.
Jak z powodu silnika - ma to sens, jak zamierasz notorycznie i głęboko auto zatapiać, albo jechać nim na drugi koniec świata. W codziennym użytkowaniu, skromna elektronika 300-tki, nie jest szczególnie upierdliwa.
A do celów, o któych piszesz, najtaniej będzie kupić 300-tkę w dobrym stanie - to jest jeszcze możliwe.
Można też inaczej:
Kupić jakiegoś sztrucla - i zacząć od generalnego remontu. Rama, blacharka, zawias, napędy - no i z kolejne 10 lat powinno jeździć.
Nie wiem czemu koniecznie szukasz 200-tki.
Jeśli z powodu ceny - to może wyjść drożej niż 300 z końca produkcji.
Jak z powodu silnika - ma to sens, jak zamierasz notorycznie i głęboko auto zatapiać, albo jechać nim na drugi koniec świata. W codziennym użytkowaniu, skromna elektronika 300-tki, nie jest szczególnie upierdliwa.
A do celów, o któych piszesz, najtaniej będzie kupić 300-tkę w dobrym stanie - to jest jeszcze możliwe.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...
...
Jajakobyly owner
200tki autorytatywnie stwierdzam: robi...
-jak kazde zelazo musi swoje dostac i odwdziecza sie bezawaryjnym przebiegiem;
-dobrze serwisowany i na odpowiednich czesciach nie sprawia praktycznie zadnych psikusow;
-mialem 2"OME, polibusze i takie tam inne ustrojstwa;
-kuni to tym ze wzgledow juz w/w nie pociagniesz, chyba, ze kucyka
...ale dlugich tras, gnojowki w dystrybutorach i glebokich brodow...tak po szybe jak masz snorkel to sie nie boj...rodzina go polubi juz po 1 eskapadzie...

-jak kazde zelazo musi swoje dostac i odwdziecza sie bezawaryjnym przebiegiem;
-dobrze serwisowany i na odpowiednich czesciach nie sprawia praktycznie zadnych psikusow;
-mialem 2"OME, polibusze i takie tam inne ustrojstwa;
-kuni to tym ze wzgledow juz w/w nie pociagniesz, chyba, ze kucyka

...ale dlugich tras, gnojowki w dystrybutorach i glebokich brodow...tak po szybe jak masz snorkel to sie nie boj...rodzina go polubi juz po 1 eskapadzie...
ARO>Jeep>KIA>SJ>LRD200>DEF110>Korando>LRD300>NavaraD22>F-150...ewolucja?
Re: Jaka jest prawda o awaryjnosci disco 200 ??
turystyczne wyjazdy z dzieckiem...tu mnie ubawilesBanko pisze: i turystycznych wyjazdow z dzieckiem i oczywiscie jako dupowoz na codzien

kup 300 jest bardziej komfortowa
- HUSKYTEAM
- Posty: 413
- Rejestracja: pt cze 16, 2006 6:15 pm
- Lokalizacja: lasy podwarszawskie
- Kontaktowanie:
Choć zabrzmi może śmiesznie, ale przynajmniej szczerze: kup sobie Transportera 2,5 Tdi. Na trasie z lawetą jedziesz ile chcesz, do tego jedziesz tanio. Miejsca na wyjazdy w nim dużo. Na codzień prowadzi się super, mało pali. Nie ma problemów z blacharką jak Vito, niezależne zawieszenie sprawia, że śmigasz nim jak osobówką. Zadziwiająco dobrze sobie radzi po górach, założenie zimówek z agresywnym bieżnikiem wystarcza, żeby jeździć wszędzie. Wiem, bo dużo tym jeździłem.W zasadzie auto mialo by sluzyc do ciagania lawety i turystycznych wyjazdow z dzieckiem i oczywiscie jako dupowoz na codzien
A jeżeli się upierasz na terenówkę, to wpadnij do mnie i sobie pojeździsz 200-tką w trasie i w terenie.
Twierdzenie, że regularnie serwisowane auto się nie psuje jest moim zdaniem komedią; Nawet Deawoo, w którego się ładuje co 2 miesiące średnio 1000 zł będzie się turlało bezawaryjnie. Dodatkowo wiele osób ma Land Rovery jako drugie auto (jak ja np.), więc awaryjność ich tak nie dotyczy, bo się rozkłada w czasie.
Chcesz mieć terenowe, bezawaryjne auto? Zrób tak, jak radzą koledzy, czyli kup świeżą 300-tkę, albo dysponując mniejszymi funduszami kup Japońca, nawet starszego. Jeżeli trafisz niezajechany egzemplarz będziesz nim po prostu jeździł, wymieniając tylko elementy eksploatacyjne.
Oczywiście wszystko, co piszę powyżej to efekt doświadczeń własnych i pewnie zaraz ktoś powie, że źle trafiłem. Może i źle, ale wolę mówić o tym, co mam i testowałem osobiście, niż opowiadać zasłyszane historie.
a żebyś q...a wiedziałTRAWOLT pisze:a mi się wydaje, że w każdej marce można źle trafić - nawet japońskiejHUSKYTEAM pisze:Oczywiście wszystko, co piszę powyżej to efekt doświadczeń własnych i pewnie zaraz ktoś powie, że źle trafiłem![]()

jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team
LR disco 200
5 o'clock offroad team
- HUSKYTEAM
- Posty: 413
- Rejestracja: pt cze 16, 2006 6:15 pm
- Lokalizacja: lasy podwarszawskie
- Kontaktowanie:
No jasne, wiadomo. Chodzi mi generalnie o to, że nie ma się co podniecać bezawaryjnością 15-letnich dyskotek, bo:
1) są przeważnie oczkiem w głowie kierowców, którzy o nie dbają
2) są pozbawione elektroniki
3) są często wykorzystywane jako 2-gie albo 3-cie auto w rodzinie
4) są używane, w wielu przypadkach, przez osoby znające się mniej lub bardziej na mechanice. Bo ktoś, kto nie umie zrobić podstawowych rzeczy kupi sobie Kię Sorrento w kredycie
Problem jest jeden: takie egzemplarze są rzadkością na rynku wtórnym, bo ich sprzedaż jest nieopłacalna w stosunku do poniesionych kosztów
Ps. Ja mam szlaban na sprzedaż swojej. Piękniejsza połowa twierdzi, że to auto jest "Kozackie", cokolwiek by to znaczyło...
1) są przeważnie oczkiem w głowie kierowców, którzy o nie dbają
2) są pozbawione elektroniki
3) są często wykorzystywane jako 2-gie albo 3-cie auto w rodzinie
4) są używane, w wielu przypadkach, przez osoby znające się mniej lub bardziej na mechanice. Bo ktoś, kto nie umie zrobić podstawowych rzeczy kupi sobie Kię Sorrento w kredycie

Problem jest jeden: takie egzemplarze są rzadkością na rynku wtórnym, bo ich sprzedaż jest nieopłacalna w stosunku do poniesionych kosztów

Ps. Ja mam szlaban na sprzedaż swojej. Piękniejsza połowa twierdzi, że to auto jest "Kozackie", cokolwiek by to znaczyło...
Ostatnio zmieniony pn cze 02, 2008 11:24 am przez HUSKYTEAM, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość