fajny kolega z dżipa :)))

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
szpak
 
 
Posty: 118
Rejestracja: wt cze 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: W-wa/Bielany

fajny kolega z dżipa :)))

Post autor: szpak » pn lip 14, 2008 2:27 pm

Opowiem wam historię krótką.
Jest 6 nad ranem, stacja benzynowa przy A2, okolice Poznania.
Od 2 godzin trwa walka z paskiem klinowym.
Podchodzi do mnie gość, mówi elegancko dzień dobry i czy aby pomóc nie trzeba, bo on też się w to bawi i w ogóle. Jestem trochę zmęczony więc nie rzuciłem się na szyję mojemu wybawcy ale mówię, że ok.
On - podchodzi i mówi, że może by tu pociągnąć a może rozrusznikiem pokręcić. Raz dotyka nawet paska ale się chyba brudzi bo cofa szybko rękę.
Podchodzi panna gościa. Gość bohatersko odsyła ją na kawę.
Zaczyna opowieść, że będzie właśnie auto przerabiał do ofrołdu. Pytam - jakie? Gość - odwracając głowę rzuca dumnie - tamto.
Odwracam się - pod wejsciem do stacji stoi piekny, czerwony DŻIP Wrangler na brytyjskich numerach. Zwracam uwagę, że to spory koszt - przerzucić kierę na lewą. On, że kupił na wyspach bo taki budżet a kierę sam sobie przerzuci dbając o bezpieczeństwo i niski budżet.
Nagle gość mówi, że musi chyba do kibelka. No jak musi to musi - wiadomo, trudno jest pomagać z pełnym pęcherzem lub jelitem.
I teraz finał - po 5-10 min. odwróciłem głowę rozglądając się za pomagierem. Zobaczyłem tylko puste miejsce po DŻipie.

P.S. Opowieść stworzona w celach wychowawczych -

jeśli panna woła cię skrycie do DŻIPA
a ty lecisz bez "do widzenia"
toś c.pa
Ostatnio zmieniony pn lip 14, 2008 3:15 pm przez szpak, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
sla66
 
 
Posty: 3183
Rejestracja: wt mar 21, 2006 11:43 am
Lokalizacja: W-wa pod płotem Nieporętu

Post autor: sla66 » pn lip 14, 2008 2:47 pm

Jak przegrywasz z LR, to poślij panne "po kawę". Przestawi pipa pod klopa i dyskretnie dasz nogę.
LR mocniejszy od Pipa. Zwycięzcy od pipów przegrywają z LR.
‘Nie jestem panem waszych sumień’ Zygmunt II August

Awatar użytkownika
gosc
Posty: 2385
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
Lokalizacja: north east of england

Post autor: gosc » pn lip 14, 2008 4:20 pm

z tej opowiesci moral nasuwa mi sie taki : jeepy jezdza a LR sie psuja :)21
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..

Awatar użytkownika
demek
 
 
Posty: 185
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 5:16 pm
Lokalizacja: Jaktorów, Warszawa

Post autor: demek » sob lip 19, 2008 11:51 pm

Co Ty sie dziwisz szpaku?:wink: On się po prostu nie znał na LR'ach, a Ty znasz sie na dżipach? :lol:
Jest nas dwóch..

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » pn lip 21, 2008 9:42 am

gosc pisze:z tej opowiesci moral nasuwa mi sie taki : jeepy jezdza a LR sie psuja :)21
wniosek taki

kto ma dzipa ten jest [cenzura] :)21

od lat znane powiedzonko :lol:

jak mozna porzucic potrzebujacego landroverowca na drodze,no jak? to tylko jeepek moze...

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Misiek Cypr » pn lip 21, 2008 9:50 am

Gdyby chlop zostal, pewnie utknal by tam na dlugo.

Winna wiec jest goscia zona, bo dzwonila do niego, zeby natychmiast wracal, jak sie dowiedziala ze za Landryne sie bierze. Wiedziala czym to grozi, a wy po gosciu jezdzicie.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Re: fajny kolega z dżipa :)))

Post autor: TRAWOLT » pn lip 21, 2008 10:05 am

szpak pisze:jeśli panna woła cię skrycie do DŻIPA
a ty lecisz bez "do widzenia"
toś c.pa
bo ja wiem
zależy co to za panna
i po co go woła do tego dzipa :)24

choć fakt mógł powiedzieć: sorry kolego, mam emergency, rozumiesz ... :wink: :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
gosc
Posty: 2385
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
Lokalizacja: north east of england

Post autor: gosc » pn lip 21, 2008 10:19 am

LR_Olek pisze:
gosc pisze:z tej opowiesci moral nasuwa mi sie taki : jeepy jezdza a LR sie psuja :)21
wniosek taki

kto ma dzipa ten jest [cenzura] :)21

od lat znane powiedzonko :lol:

jak mozna porzucic potrzebujacego landroverowca na drodze,no jak? to tylko jeepek moze...
widzisz Olek to dziala w dwie strony , czy zatrzymal bys sie zeby pomoc jeepowcowi ??
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Post autor: TRAWOLT » pn lip 21, 2008 10:23 am

gosc pisze:czy zatrzymal bys sie zeby pomoc jeepowcowi ??
a po co?
jepnięci robią: memory five ... assistance, jestem tu i tu :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
gosc
Posty: 2385
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
Lokalizacja: north east of england

Post autor: gosc » pn lip 21, 2008 10:25 am

TRAWOLT pisze:
gosc pisze:czy zatrzymal bys sie zeby pomoc jeepowcowi ??
a po co?
jepnięci robią: memory five ... assistance, jestem tu i tu :roll: :D
pomijajac ten fakt ponawiam pytanie do Olka :wink:
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..

Awatar użytkownika
szpak
 
 
Posty: 118
Rejestracja: wt cze 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: W-wa/Bielany

Post autor: szpak » czw lip 24, 2008 7:58 am

Chcę zwrócić uwagę na wypaczenie tematu :)
Motywem przewodnim nie jest bynajmniej niedoskonałość dżipa lecz jego kierowcy, który nie potrafił powiedzieć "do widzenia" :)
wysiusiać się musiał heh :)3

Awatar użytkownika
Albert_N
     
     
Posty: 4695
Rejestracja: pt lut 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Albert_N » czw lip 24, 2008 8:38 am

Mnie kiedys tak "kolega terenowiec" z Kia Sorento rozbawil, jak mi sie plaskacz antyczny rozkraczyl i stojac na parkingu zapytalem grzecznie, czy moglby mnie doslownie 5 km podciagnac do stacji benzynowej. Oczywiscie mialem line, on mial hak, puste auto z duzym dizlem iwec pociagnac antyka to dla niego tyle co splunac. Pan popatrzyl i wycedzil przez zeby... Nnooo wieee pan... nie baaardzo.....
Podziekowalem mu letko wkurwiony bo bylo deszczowo a my z majowki w krotkich majtkach, glosno wyrazilem swoja opinie n/t tego buca w kierunku Zony, ale chyba uslyszal, bo podjechal, uchylil szybke na dwa centymetry i zapytal, czy mam linke. Powiedzialem, zeby sobie robil klopotu, bo jeszcze sie spoci albo chrom z kuli haka mu zejdzie, zyczylem zeby jemu sie nigdy na trasie samochod nie zepsul i zeby nikt go tak nie potraktowal. Troche zczerwienial i pojechal.
Pozdrawiam, Albert
Suzuki SJ 413 1,3 SOLD
Mitsubishi L300 4x4
CRX 1.6 ED9

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40599
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » czw lip 24, 2008 8:41 am

przypominam, że żyjemy w kraju, gdzie skatowanie kobiety w biały dzien na przystanku w centrum miasta nie wzbudziło zainteresowania nikogo z jakejś setki innych podróżnych

kobieta zmarła, sprawcy nie znaleziono

podobnych, mniej lub bardziej drastycznych przykładów jest zylion
takie ludzie panie

Awatar użytkownika
Samurai
 
 
Posty: 123
Rejestracja: śr sty 21, 2004 1:58 pm
Lokalizacja: Sochaczew/Warszawa
Kontaktowanie:

Re: fajny kolega z dżipa :)))

Post autor: Samurai » czw lip 24, 2008 8:42 am

TRAWOLT pisze:
szpak pisze:jeśli panna woła cię skrycie do DŻIPA
a ty lecisz bez "do widzenia"
toś c.pa
bo ja wiem
zależy co to za panna
i po co go woła do tego dzipa :)24
bo swędziała ją c.pa :D :lol:
Disco 2.5 tdi, Suzuki Samurai i Łosiu
Zebra Off-Road Klub Sochaczew
http://www.4x4.e-sochaczew.pl

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Re: fajny kolega z dżipa :)))

Post autor: TRAWOLT » czw lip 24, 2008 8:57 am

Samurai pisze:bo swędziała ją c.pa :D :lol:
tak trochę kulinarniej to się mówi, że
miała parcie na tarcie :roll: :D

a Szpak-u jakiś taki nie życiowy
i po chłopie jedzie - pewnie z zazdrości :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
Albert_N
     
     
Posty: 4695
Rejestracja: pt lut 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Albert_N » czw lip 24, 2008 9:04 am

no ja wiele nie wymagam, ale jak ostatnio na marszalkowskiej w srodku dnia na lewym pasie stal zepsuty cienkas w ktorym starsza pani walczy z dymiaca chlodnica, na skrajnie prawym tez panca na awaryjnych wiec jechalo sie tylko srodkowym. Patrze, ze obok stoi patrol prewencji i sie patrzy ze stuporem na twarzy. Zatrzymalem sie, pomoglem starszej pani pani cienkasa zepchnac na bok ( powiedziala ze to ze sie gotuje to norma, bo zdjela wiatrak, ale ma zapas wody wiec jak wystygnie to se doleje i pojedzie ), druga pani sama odjechala, a patrol dalej stoi i obojetnie na wszystko patrzy. Zapytalem ich, dlaczego nie pomogli starszej pani z awaria , dzieki czemu daloby sie jechac cala szerokoscia ulicy i nie byloby korka jak sk.syn . Powiedzieli ze to nie ich sprawa i sobie poszli szybciutko. :roll:
Pozdrawiam, Albert
Suzuki SJ 413 1,3 SOLD
Mitsubishi L300 4x4
CRX 1.6 ED9

Awatar użytkownika
Karson
 
 
Posty: 5043
Rejestracja: śr lis 23, 2005 6:53 pm
Lokalizacja: Bilcza
Kontaktowanie:

Post autor: Karson » czw lip 24, 2008 9:20 am

staram się pomagać ale jak ostatniej zimy pewna pani zawiesiła samochód w dziurach na sporym kawałku lodu i popchnąłem jej samochód żeby ułatwić wyjechanie to wzięła, dodała gazu za mocno i caluśkie spodnie mi pochlapała. no i jak tu pomagać? :)21

wprawdzie zapraszała mnie do domu celem wysuszenia ale wolałem nie skorzystać. co by jej mąż powiedział gdyby zobaczył obcego faceta w chałupie bez spodni? :)20
SCARAB TEAM
Land Rover rullez :)21

Awatar użytkownika
Albert_N
     
     
Posty: 4695
Rejestracja: pt lut 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Albert_N » czw lip 24, 2008 9:27 am

moze taki miala plan, maz by cie siekierka i do rozdrabniarki, a auto by mieli na zimie ;)
ja zazwyczaj sie zatrzymuje i pomagam. A kiedys to nawet dwie mlode panie w Dzipie ratowalem, zapomnialy zatankowac jadac z Gdanska i sie auto zepsulo 8) ale byly ladne i mile. Cale szczescie ze jestem zonaty
:)21
Pozdrawiam, Albert
Suzuki SJ 413 1,3 SOLD
Mitsubishi L300 4x4
CRX 1.6 ED9

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Post autor: TRAWOLT » czw lip 24, 2008 9:30 am

Albert_N pisze:Cale szczescie ze jestem zonaty
:)21
no to popsułeś im pomysłoplana
bo pewnie chciały, by je ratował samotny jeździec na rączym koniu :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
Saphira
Posty: 1556
Rejestracja: śr maja 23, 2007 11:10 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Saphira » czw lip 24, 2008 9:30 am

bo czekały @Trawolt na pewno na Ciebie :wink: :D
adhd.. LR.. teraz 110 300Tdi
..trucizna moja i wiara..

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Post autor: TRAWOLT » czw lip 24, 2008 9:33 am

Saphira pisze:bo czekały @Trawolt na pewno na Ciebie :wink: :D
gdzie tam
ja to niewinny jeszcze jestem
i się w ogóle na tym nie znam :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
Saphira
Posty: 1556
Rejestracja: śr maja 23, 2007 11:10 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Saphira » czw lip 24, 2008 9:36 am

ale moze one się znały... :)23
adhd.. LR.. teraz 110 300Tdi
..trucizna moja i wiara..

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Post autor: TRAWOLT » czw lip 24, 2008 9:40 am

Saphira pisze:ale moze one się znały... :)23
yyyy



ale ja wstydliwy jestem
i tak od razu dwie? toć to rzut na głęboką wodę
no i teraz w dobie aids itp
to chyba lepiej zachować wstrzemięźliwość :roll: :D

to raczej wyzwanie dla jakichś maczo :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » czw lip 24, 2008 9:19 pm

gosc pisze:
TRAWOLT pisze:
gosc pisze:czy zatrzymal bys sie zeby pomoc jeepowcowi ??
a po co?
jepnięci robią: memory five ... assistance, jestem tu i tu :roll: :D
pomijajac ten fakt ponawiam pytanie do Olka :wink:
nie.... :lol: no oslabiasz mnie


ja tam jestem taka niewidzialna reka :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość