Przeguby bez spustu oleju

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
koc
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 28
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 1:41 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Przeguby bez spustu oleju

Post autor: koc » pn lip 28, 2008 4:48 pm

Allo

Ze wzgledu na fakt, ze poprzedni watek gdzie o tym wspomnialem byl o czyms zupelnie innym - poproszony na pw wklejam zdjecia przegubow w nowym.
http://picasaweb.google.pl/kocylion/Przegub
Przeguby nie maja ani spustu oleju, ani srobki od poziomu. Auto 300tdi 98. I tu pare pytan, choc wiem, ze z fabryki nie takie cuda wyjezdzaly;)

1. Czy spotkal sie ktos, ze w zwiazku z wprowadzeniem w 99 smaru niewymienialnego do przegubow czesc aut z 98 mialo przeguby bez spustu?

2. Czy moga byc to np przeguby od dII? Ursusa? Unimoga?:P

3. Co ja mam z tym teraz zrobic?:)

Podziekowal za uwage
--
koc
/czysta tedei/

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gri74 » pn lip 28, 2008 7:45 pm

D 2 ma inny zawias z przodu i przeguby w osłonach gumowych


jak się tak upierasz to odkręć sobie zacisk , zdejmij piastę i odkręć dolne śruby od czopu piasty i czekaj aż ci wszystko wyleci, mozesz nawet przez wlew sobie pomóc rozrzedzajac olej.

I tyle

a foty ta są obudowy zwrotnicy :lol:
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
Ptak
Posty: 1612
Rejestracja: ndz mar 18, 2007 6:01 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Ptak » pn lip 28, 2008 9:10 pm

Poprzedni właściciel naszego Disco zrobił około 100kkm bez oleju.
Wiec inżynier mówi: Możliwe ale się nie stosuje :)21
LR Disco 300
LR SIII reanimacja
Chodój łópiesz

Awatar użytkownika
gucio1234
Posty: 319
Rejestracja: czw wrz 27, 2007 10:11 pm
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: gucio1234 » wt lip 29, 2008 6:19 pm

Mam Disco 300TDi z 1998. U mnie tez jest po jednym korku w kulach.

Z jednej strony korek jest zastaly i po dobroci z uzyciem dostepnych narzedzi nie udalo mi sie go odkrecic.

Z drugiej strony udalo sie odkrecic. Przy pomocy patyka sprawdzilem, ze w srodku jest glut (ten smar niewymienialny).

Dopuscilem na oko troche gluta (zamiennik Britpart), zeby na pewno nie bylo za malo i zakrecilem korek spowrotem.

Nie zastanawialem sie glebiej nad tematem. Zalozylem, ze od ktoregos tam numeru VIN robili kule z jednym korkiem i fabrycznie napuszczali glut, a nie olej.
Marcin (gucio1234)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość