Tania Seria w GB

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

past
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: wt lip 29, 2008 12:40 pm

Tania Seria w GB

Post autor: past » ndz sie 10, 2008 4:47 pm

Witam

Jestem nowy na forum , i przed napisaniem posta poszperałem , ale nie znalazłem odpowiedzi.

W Anglii na ebay są serie , których ceny aukcji kończą siew okolicy 1000 GBP, lub poniżej. Jako że na takie auto można uzyskać "papiery zabytku" to przekładka jest niepotrzebna.
Odpowiedzcie proszę gdzie jest haczyk? Czy warto wchodzićw takie auta. Nie szukam samochodu na codzień raczej skarbonki , ale w miare taniej.

Drugie to Santany z allegro. Są sprzedawane po około 7000 zł z demobilu hiszpańskiego , fakt że najlepszy kąsek z z blaszaną budą poszedł. Ale dlaczego sątakie tanie?

Sorry za pytania laika :oops:

http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll?Vi ... :IT&ih=002
http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll?Vi ... :IT&ih=009
http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll?Vi ... :IT&ih=014
http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll?Vi ... :IT&ih=003
http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll?Vi ... :IT&ih=008
http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll?Vi ... :IT&ih=010

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: Tania Seria w GB

Post autor: LR_Olek » ndz sie 10, 2008 4:56 pm

past pisze: Odpowiedzcie proszę gdzie jest haczyk? Czy warto wchodzićw takie auta. Nie szukam samochodu na codzień raczej skarbonki , ale w miare taniej.
ale ze niby jaki haczyk?

taki ze reszte zycia poswiecisz temu samochodowi...

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » ndz sie 10, 2008 5:08 pm

haczyk taki, że te z brytfanii za pare funciaków, ani te z hiszpańskiego demobilu nie mają ważnego dowodu rejestracyjnego.
i choćby były bardziej zabytkowe niż całun turyński i podpisało się pod białą kartą trzystku konserwatorów zabytków to nie można ich zarejestrować w świetle obowiązujących przepisów.
i to generalnie jest smutne.
#noichuj

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Post autor: Wąż » ndz sie 10, 2008 5:11 pm

Haczyk?
skarbonkę można rozbić i odzyskasz kasę z niej...
kasy wpakowanej w serie nie odzyskasz nigdy :)21
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
wupasek
 
 
Posty: 3908
Rejestracja: wt lut 10, 2004 11:28 pm
Lokalizacja: Łódź / Tuszyn
Kontaktowanie:

Post autor: wupasek » ndz sie 10, 2008 5:11 pm

ale w sensie ze nie mozna zarejestrowac u nas czy w ogole w UE?

chociaz karwa nawet jakby mozna bylo zarejestrowac w GB najpierw a potem dopiero u nas to i tak za ten ich MOT czy inne cudo pewnie zabuli sie niezle
Ostatnio zmieniony ndz sie 10, 2008 5:12 pm przez wupasek, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » ndz sie 10, 2008 5:12 pm

u nas.
od tego roku.
#noichuj

Awatar użytkownika
wupasek
 
 
Posty: 3908
Rejestracja: wt lut 10, 2004 11:28 pm
Lokalizacja: Łódź / Tuszyn
Kontaktowanie:

Post autor: wupasek » ndz sie 10, 2008 5:13 pm

a na wujka w niemczech na miesiac? :D a potem od niego odkupic? :D
Obrazek

past
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: wt lip 29, 2008 12:40 pm

Post autor: past » ndz sie 10, 2008 5:14 pm

Czy aby na 100% , troche siedze w rekonstrukcji historycznej i wiem ze jest możliwośćrejstracji takich pojazdów bez papierów.
500 GBP to 2000 zł z przewozem w 5000 się można zmieścić powiedzmy za 7000 / i sporo siwych włosów/ można mieć cudo ??

Właśnie mam możliwość rejstracji w GB

PS Na serie choruje od ponad 20 lat :roll: :wink:

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Post autor: Wąż » ndz sie 10, 2008 5:21 pm

są różne kombinacje z papierami :)23
jak znajdziesz dawcę "osobowości prawnej", to ciągnij :)21
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
chiquito83
Posty: 2321
Rejestracja: pn paź 28, 2002 1:32 pm
Lokalizacja: Bytów, Gdynia

Post autor: chiquito83 » ndz sie 10, 2008 5:43 pm

zarejestruj w GB, sciagnij do Polski, nie rejestruj w Polsce, proste :)2

nie wiem dlaczego CJ sadzi ze te auta sa bez papierow, pisze jak byk V5 - present

irekk
 
 
Posty: 225
Rejestracja: pt sty 13, 2006 2:23 pm

Post autor: irekk » ndz sie 10, 2008 8:49 pm

czesław&jarząbek pisze:u nas.
od tego roku.
??

jasne, jasne...

jak dostaniesz do łapy V5 to bez problemu rejestrujesz w Polsze. Angol V5 nie potrzebuje bo mu wystarczy kawalek kwitka z V5 (permanent export) ktory wysyla do urzedu od rejestracji. Wiec angole bez problemu oddaja swoje V5. Tam wystarczy tylko wpisac swoje dane w czesc "new keeper", przetlumaczyc ladnie dokument, pooplacac wszystko, zrobic przekladke, przejsc przeglad techniczny (czasem trzeba dodatkowo miec opinie rzeczoznawcy) i zaniesc do wydzialu komunikacji celem rejestracji swiezo nabytego pojazdu... To dziala... Przynajmniej w wawie

pozdr
irek

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » ndz sie 10, 2008 8:56 pm

w przypadku santan z armii hiszpańskiej sprawa nie do odbicia...
#noichuj

irekk
 
 
Posty: 225
Rejestracja: pt sty 13, 2006 2:23 pm

Post autor: irekk » ndz sie 10, 2008 8:57 pm

czesław&jarząbek pisze:w przypadku santan z armii hiszpańskiej sprawa nie do odbicia...
a to nie wiem, nie znam sie, nie cwiczylem jeszcze...

pozdr
irek

Awatar użytkownika
Troy
 
 
Posty: 3643
Rejestracja: pt sty 11, 2008 11:49 am
Lokalizacja: Baghdad

Post autor: Troy » ndz sie 10, 2008 9:48 pm

czesław&jarząbek pisze:haczyk taki, że te z brytfanii za pare funciaków, (...) nie mają ważnego dowodu rejestracyjnego.
i choćby były bardziej zabytkowe niż całun turyński i podpisało się pod białą kartą trzystku konserwatorów zabytków to nie można ich zarejestrować w świetle obowiązujących przepisów.
i to generalnie jest smutne.
A pewien jestes?
:)21
Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!

past
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: wt lip 29, 2008 12:40 pm

Post autor: past » pn sie 11, 2008 6:29 am

dzieki a jak powiedzmy ściagne Seriie i dajmy na to zarejstruje to czego po takich egzemplarzach mogę się spodziewać?

Awatar użytkownika
zaloguj
Posty: 2009
Rejestracja: ndz wrz 23, 2007 6:54 pm

Post autor: zaloguj » pn sie 11, 2008 7:48 am

wszystkiego :lol:

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Post autor: Wąż » pn sie 11, 2008 8:02 am

past pisze:dzieki a jak powiedzmy ściagne Seriie i dajmy na to zarejstruje to czego po takich egzemplarzach mogę się spodziewać?
:o żeś pytanie zarzucił, jedyne co jest pewne... to zdrowe blachy, poza grodzią :)21
pewne jest to, że połowa śrub będzie tak zapieczona, że tylko diax.
Ponoć są egzemplarze, ze zdrowymi ramami, ale ja jeszcze takiego nie widziałem.
Przebiegiem się nie sugeruj, większość kilkakrotnie przebiło licznik(jest do 99tyś)
Stan silnika, po jeździe i pomiarze kompresji się ocenia...
Skrzynie, cóż pancerne, ani wieczne nie są :wink:
Innymi słowy kupujesz samochód który przez 20lat pracował na swoje utrzymanie, więc lekko nie będzie. Jedyne co przemawia na plus, to tanie części(jak na LR) i prostota... niemniej warto aby reanimował go specjalista... wiele haczyków jest :roll:

Natomiast jeśli kupujesz egzemplarz, z ogłoszenia, bez uprzedniego obejrzenia, obadania... loteria, z tym minusem dla ciebie, że stan zazwyczaj wpływa na cenę(a szukasz taniej) :)21
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
Troy
 
 
Posty: 3643
Rejestracja: pt sty 11, 2008 11:49 am
Lokalizacja: Baghdad

Post autor: Troy » pn sie 11, 2008 8:16 am

Był temat wczesniej z numerem telefonu do kolesia z UK który sprzedaje takie seryje. Zarejestrowane po przeglądzie, z kierą po lewej stronie itp.
Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!

past
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: wt lip 29, 2008 12:40 pm

Post autor: past » pn sie 11, 2008 8:23 am

dzięki poszukam

Awatar użytkownika
moto
Posty: 508
Rejestracja: pn wrz 19, 2005 10:15 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: moto » pn sie 11, 2008 10:55 pm

dobrze nastawić sie na rozebranie auta ... zrobienie solidnej konserwacji przynajmniej i przegladu mechanizacji....

stal po przejsciu przez polska zime zmieni sie nie do poznania, chociaz na wyspie trzymała sie kupy przez 30lat......tutaj ze 2 lata w solance zrobia sitko.....


doradzam kupienie doinwestowanej seryjki.........zwykle wychodzi taniej :)21
Seria IIA '62, Seria III 109 FFR ,Disco , def 110 SW
M-72 MW-750

Awatar użytkownika
cichy_SIII_109_SW
 
 
Posty: 281
Rejestracja: pn lip 31, 2006 4:14 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cichy_SIII_109_SW » śr sie 13, 2008 11:05 am

@Past
Kupisz Serię, to najpierw będziesz walczył z całą mechaniką, dixem i brzeszczotem, ani się obejrzysz jak będziesz posiadał calowe "narzędzia i klucze tylko do tej jednej śrubki". Ja właśnie nabyłem dźwig warsztatowy aby wyjąć skrzynię biegów (taki do 2t). Jak już przebrniesz przez mechanike to balacharnia - grodź i rama. Ale to pikuś bo przecież wcześniej już i tak rozbierałeś pół samochodu w celu naprawy mechaniki. :)

Najbardziej jednak bedziesz ku...wił się na "patenty" ludzi, którzy naprawiali Twoja Serię przed Tobą.
Podsumowujac Seria jest kochana i fajna, jednak bedziesz nią dosyć żadko jeździł. (A wrażenia z jazdy - bez cenne :)2 )

A i nie ma TANICH SERII :lol:
Seria III'75 109 SW - samodzielny zestaw do majsterkowania :)

"Stado Baranów"

Awatar użytkownika
robert_smoldzino
Posty: 625
Rejestracja: ndz lip 08, 2007 6:30 pm
Lokalizacja: Smoldzino
Kontaktowanie:

Post autor: robert_smoldzino » śr sie 13, 2008 12:47 pm

@cichy - a tam nie ma...
toc to tanie jak zuk jest (pod warunkiem, ze sie w Pl czesci nie kupuje)


czasami mam wrazenie, ze tymi tekstami o unikalnosci, pracochlonnosci itd itp to sobie samopoczucie poprawiacie - ktory stary samochod nie wymaga dbalosci wiekszej niz zwyczajana?
prosze o wskazowke, serio, przedzial wieku 25lat i w gore

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Post autor: Wąż » śr sie 13, 2008 1:11 pm

Jeżeli układ napędowy jest zdrowy, to serwisuje się, rzadziej niż dajmy na to niż 18 letnią dyskotekę(ile mniej elementów). Heble to porażka, bo zapychają się błotem momentalnie( dwie kobyłki i raz na jakiś czasz porządek trzeba robić). Zawieszenie niezniszczalne, elektryka cóż... po 25latach i wzwyż zawsze coś się przetrze, zaśniedzieje, ale jest banalna i prawie na wierzchu. Rama i gródź, zależy jak się trafi. Silnik to nie 200tdi, po 200-300tyś już prosi się o robotę, ale jeśli trafi się na świeżą i dobrze utrzymaną jednostkę, to naprawdę jest z tego pociecha :)2 Skrzynia... wszystko zależy od poprzednich użytkowników, znam przypadek gdy skrzynia po generalce wytrzymała 3 miesiące gdy jakiś leszcz zaczął nagminnie wrzucać jedynkę przy cofaniu się :roll:

Tak więc, wszystko zależy od egzemplarza :) Do roboty jest bardzo miła :)2 tylko trochę wiedzy trzeba mieć.

A co do kupowania części w PL, to ceny to raz :)3 (choć i tak najniższe w marce), dwa to terminy(magazyny są pełne części, ale do ferdków), trzy podejście monopolisty do klienta... ostatnio ledwo się powstrzymałem by nie wypłacić jednemu :evil:
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
moto
Posty: 508
Rejestracja: pn wrz 19, 2005 10:15 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: moto » sob sie 16, 2008 9:05 am

tak poza bajaniem, to wytrzymała maszyna, zaleta kupowania w uk jest jedna .....nie mamy serii zmotaniej ŻUKIEM.

a to duzo daje, moja jest po przedkładce 5 lat , miała serwis ogólny "przy okazji " jezdzi sporo, z tendedcja -co dzień- i nic sie nie psuje. od niedawna wspomaga ja disco ale to inna maszyna do innych zadan, weic niema co porównywac.

dla niewprawionych niepolecam jako samochód na codzień. podobno jest fajna zawiecha paraboliczna do serii firmy rockymountain, ale osobiscie nie testowałem........podobno robi wygode :wink: w standarcie na polskich drogach mocno trzęsie....

ogólnie polecam dla kumajacych mechanizacje, nie takich co szukaja wiedzy na każdego pierda na forum.....i przezywaja wymiane 30letniego simmera przez m-c.
Seria IIA '62, Seria III 109 FFR ,Disco , def 110 SW
M-72 MW-750

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » sob sie 16, 2008 9:13 am

moto pisze:tak poza bajaniem, to wytrzymała maszyna, zaleta kupowania w uk jest jedna .....nie mamy serii zmotaniej ŻUKIEM.
ciekawe.... ja mialem serie co byla w polsce od 1958 roku i nie byla zmotana zukiem...

ma ja dalej jarekk i tez chyba nie mota zukiem :)21

a tak btw,to waz tez ma serie i nie mota jej zukiem,tylko drutem :)21

wiec nie bylbym tak hop siup uhaha,ze na wyspach jest cudownie...tak samo patafiany tam sa i po taniosci robia.
to w polsce utwierdza sie koszernosc i naprawde malo kto mota zukiem

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości