www.forum4x4.pl

Wstępnie wiem ze ma być trzy drzwiowy wersja krótka
teraz sie nasuwają pytania jaki model i rocznik wybrać, aby nie był usterkowy z jakim silnikiem , słyszałem nie ciekawe opinie o silnikach i układzie przeniesienia napędu

najlepiej 2.5 v6 w manualu, anglik do przekładki i potem zagazować sekwencją
super fura po taniości i zadupcać będzie za darmochę

tez tak analizując to wygląda na 2,5 litra albo TD4 silnik z BMW i z roczników 2000 - 2002, ale co z napędami podobno coś sie tam sypie

e tam...ludzie pierdolo...nic sie nie sypie...
przy dużej benzynie z nadmiarem mocy jezdzi sie na małych obrotach bo jadu jest dużo i układ napędowy nie cierpi jak w małym dieslu z niedoborem mocy którego trzeba ciągle butować

gdyby to miał być jednak ropniok to raczej rangerower
np taki:
http://www.allegro.pl/item419078397_ran ... iesel.html
dobry silnik bmw tds, fura jednak bardziej prestiżowa niż frilander, a cena znacznie bardziej przystępna

tyyy... gdzie jest podstęp?

nie wtrancaj sie student!
to ma szanse sie rozwinac...

mnie range rower zawsze sie podobał ale dla kobiety za spory, moja dyskoteka nie chce jeździć za kierownica, stwierdziła ze zrobiłem traktor z dyskoteki - no ale na wycieczki to tylko Dyskoteką wożę bo wszędzie wiedzie i najbardziej cieszy żonkę

jezeli freelander to td4 chyba ze lubisz gazowane fury to bierz jak mowi Czeslaw v6.na pewno odpusc sobie wczesniejszego diesla seria L jak mnie pamiec nie zawodzi i beznadziejna benzyne 1,8.ja tam freelandera lubie.autko dosc niezawodne i dla zony wystarczy na pewno.

bo dyskoteko gibie i siedzenia zazwyczaj zapadnięte i wypierdziane so
a w rangerower siedzi sie wyzej, widocznosc lepsza i stabilniejszy jest, dla kobity w sam raz
żaden burak w jakimś osranym subaru abo innej scani nie bedzie pierwszeństwa próbował wymuszać

czesław&jarząbek pisze:bo dyskoteko gibie i siedzenia zazwyczaj zapadnięte i wypierdziane so
a w rangerower siedzi sie wyzej, widocznosc lepsza i stabilniejszy jest, dla kobity w sam raz
żaden burak w jakimś osranym subaru abo innej scani nie bedzie pierwszeństwa próbował wymuszać

buraki ze scań zaglądają w dekolty na swiatłach

tak jak ja

czesław&jarząbek pisze:gdyby to miał być jednak ropniok to raczej rangerower
np taki:
http://www.allegro.pl/item419078397_ran ... iesel.html
dobry silnik bmw tds, fura jednak bardziej prestiżowa niż frilander, a cena znacznie bardziej przystępna

Łee..
co to za rendżrower
- z dizlem
- z manualem
- ze szmatami na krzesłach...

czesław&jarząbek pisze:żaden burak w jakimś osranym subaru

myślałem, że oni jeżdżą BMW

Zaraz mi zwieracze puszczą albo naczynka śmiechowe na twarzy

andrzej:) pisze:

czesław&jarząbek pisze:żaden burak w jakimś osranym subaru

myślałem, że oni jeżdżą BMW

nie -to się nazywa niechęć do prasowanego ryżu

Sprawa poważna. C&J nie załączył ->

marek_z_gor pisze:
buraki ze scań zaglądają w dekolty na swiatłach

tak jak ja

ty jezdzisz wolwem srolwem...to najgorsza forma poniżenia...coś jak za peerelu jezdzić gruźlikiem marki star 28

lepiej jezdzic wolwem srolwem niz iveco sreko albo reno sreno:)


tu mała anegdotka: czym się różni zwykła dziewczyna od drogowej bicz?

- drogowa bicz wie gdzie jest klamka w magnumce

Spotkalem się ostatnio z takim zakupem dla kobiety. FR diesel, ale okazja - 2WD - pozbawiony wizkozy, wału i przekładni kątowej - lżejszy, czego nie ma już się nie zapsuje, a kierowczyni nie zauważyła tego drobnego braku (pewnie zobaczy jak śnieg spadnie)

Nie sugeruję takich rozwiązań, ale..

...to prawie taki ma sens, jak kupno kyrona-balerona

temu kyronu drzwi sie telepocą

czesław&jarząbek pisze:temu kyronu drzwi sie telepocą

Proszę się nie śmiać z nieslubnego dziecka chińsko-niemieckiego, fakt, że skośne oczka i bląd grzywka słabo pasują, ale kufer ma duży

ale jak jedzie to telepocą...