Wibracje kierownicy w dyskotece

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Discofun
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: pt sty 05, 2007 9:44 pm

Wibracje kierownicy w dyskotece

Post autor: Discofun » sob sie 30, 2008 7:57 pm

Mam takie objawy w Dyskotece I: gdy jadę asfaltem to przy ok 90km/h kierownica wpada mi w drgania i później cały samochód zaczyna drgać.
Zaczęło się nagle kiedy jechałem pod górkę wczesniej takich objawów nie miałem. Jak zmienie bieg albo ściągne nogę z gazu to wibracje ustają. Przy wolniejszej jeździe tez ich nie ma. Drgania najbardziej odczuwalne sa przy jeździe pod górkę.
Co to może być? Moze opone szlag trafił i sie wypaczyła, może koło do wyważenia bo się jakiś ciężarek odkleił ??? Sprawdziłem amory i zawieszenie i wydaje sie że jest ok. Silnik pracuje równo luzie, auta nie ściąga w zadną stronę.
Poradźcie co to może być. Z góry dzieki za podpowiedzi. [/code]
DISCOFUN

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Post autor: klucz13 » sob sie 30, 2008 8:00 pm

Uuuuuuu rama się roznitowała i typowy objaw jazdy pod górę albo spawać albo kasacja wozu
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gri74 » sob sie 30, 2008 8:00 pm

czytac forum, było opisywane nie raz , choc w twoim przypadku i tak pewnie bedzie co innego :lol:
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
Ptak
Posty: 1612
Rejestracja: ndz mar 18, 2007 6:01 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Ptak » sob sie 30, 2008 8:23 pm

No wchodzisz sobie w obszar drgań samowzbudnych zwany popularnie padaką lub padaczką :)21

Poczytaj forum !!
LR Disco 300
LR SIII reanimacja
Chodój łópiesz

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » sob sie 30, 2008 9:37 pm

lub shimmy :)21

Ja właśnie się przyglądam, czy w mojej padace padaka się nie rozwija :roll:
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
Gerard
Posty: 387
Rejestracja: czw gru 07, 2006 10:48 am
Lokalizacja: Żagań (Lubuskie)

Post autor: Gerard » sob sie 30, 2008 10:34 pm

zobacz na forum.. bylo wlasnie o tej padaczce duuuuuzoo.. no i np. sprawdz sobei czy masz kolo amorka skretu takie cos jak dysk... gumoywy taki smiesznawy :) bo mi np odpadl.. zrobilem jakis 1000km... sprawdzilem luzy w koncowkach.. opony.. zbierznosc.. amorek.. a okazalo sie ze jakims cudem ten smieszny gumowy krazek sobie odpadl i lezal w garazu :) podokrecaj wszycho wokolo amorka skretu..
Disco 200tdi->Sunseeker->gdyby nie '93 w dowodzie byłby rocznik bieżący

Awatar użytkownika
EROW1
Posty: 463
Rejestracja: sob kwie 12, 2008 6:52 pm
Lokalizacja: Bieruń

Post autor: EROW1 » sob sie 30, 2008 11:28 pm

sprawdź opony u mnie identyko 90/h telepie +/- 5 km spoko wymieniłem tylne lewe koło (u ciebie może inne :)21 ) i jak ręką odjął ale może to być cokolwiek od łożysk po wały i końcówki drążków przez amortyzatory.
jak nie masz czuja to wymieniaj po kolei. :)21
disco 300
Gaz69 radiostacja z 1964
Iveco Daily 4x4
http://www.erow.pl

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » ndz sie 31, 2008 5:27 am

Pierwsza szybka diagnoza:
jak to niewyważone koła, to na gładkim asfalcie telepie kierownicą, tym więcej im szybciej jedziesz.
W przypadku epilepsji, na równej drodze jedzie jak po sznurku, ale jak koło wpadnie w dziurę, albo trafi na jakiś poprzeczny garb, zaczyna padaczkować.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
harakiri
 
 
Posty: 1013
Rejestracja: pt wrz 03, 2004 11:42 pm
Lokalizacja: Radom

Post autor: harakiri » pn wrz 01, 2008 10:31 am

U mnie drzenia byly wywolane uszkodzonym krzyzakiem przedniego walu. Latwo zweryfikowac ten powod. Disco2

Discofun
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: pt sty 05, 2007 9:44 pm

czytałem o padaczce

Post autor: Discofun » pn wrz 01, 2008 3:34 pm

Dzieki za wskazówki, poczytałem o tej padaczce nie wiedziałem, że to taka syfoza - podstepna i nieprzewidywalna.
Zacznę od wymiany opon i wyważenia kół bo mam już stare zdegenerowane M/T-eki
DISCOFUN

TadeuszK
Posty: 389
Rejestracja: sob lut 16, 2008 9:32 am
Lokalizacja: Lublin

Re: czytałem o padaczce

Post autor: TadeuszK » pn wrz 01, 2008 3:49 pm

Discofun pisze:Dzieki za wskazówki, poczytałem o tej padaczce nie wiedziałem, że to taka syfoza - podstepna i nieprzewidywalna.
Zacznę od wymiany opon i wyważenia kół bo mam już stare zdegenerowane M/T-eki
też tak zaczynałem :lol: , potem luzy przednich kół, kontrola łożysk zwrotnic, kontrola przekładni kier., wymiana amo. skrętu, tuleje wahaczy(jest pretekst do wymiany na poly.), potem układ kierowniczy(wszyskie"gałki"), panhard, potem znowu różne koła, przednie amortyzatory, krzyżaki obydwu! wałów i wszystko dupa .... gdybym zaczął od amortyzatora skrętu ..... hmmm właściwie to zacząłem, ale dopiero wymiana na hardmadafaka B6 usunęła padakę .... na końcu jest takie bardzo miłe uczucie, że już nie ma czego wymieniać bo wszystko już jest nowe :)21

Awatar użytkownika
KrzyK
 
 
Posty: 212
Rejestracja: śr gru 08, 2004 12:03 pm
Lokalizacja: Pisz

Post autor: KrzyK » pn wrz 01, 2008 4:12 pm

U mnie koła wyważone, zbieżność ustawiona, wały wyważone, komplet zawieszenia nowy, skrzynia sprawdzona, a powyżej 200 padaczka i tak jest
LR Disco 3.5 V8i, 92', +2''
"I hate asfalt"

TadeuszK
Posty: 389
Rejestracja: sob lut 16, 2008 9:32 am
Lokalizacja: Lublin

Post autor: TadeuszK » pn wrz 01, 2008 4:41 pm

KrzyK pisze:a powyżej 200 padaczka i tak jest
:o :lol:

Awatar użytkownika
gosc
Posty: 2385
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
Lokalizacja: north east of england

Post autor: gosc » pn wrz 01, 2008 5:02 pm

przecinek sie przesunal , mialo byc 20,0 :lol:
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..

Awatar użytkownika
Saphira
Posty: 1556
Rejestracja: śr maja 23, 2007 11:10 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Saphira » pn wrz 01, 2008 10:32 pm

KrzyK pisze:U mnie koła wyważone, zbieżność ustawiona, wały wyważone, komplet zawieszenia nowy, skrzynia sprawdzona, a powyżej 200 padaczka i tak jest
tak jest między 200 a 230 potem juz ok :wink:
adhd.. LR.. teraz 110 300Tdi
..trucizna moja i wiara..

Awatar użytkownika
KrzyK
 
 
Posty: 212
Rejestracja: śr gru 08, 2004 12:03 pm
Lokalizacja: Pisz

Post autor: KrzyK » wt wrz 02, 2008 7:58 pm

:)21
Miałem już napisać 100, ale pomyślałem- a co tam, napiszę 200 :D
A tak poważnie, to żaden mechanior nie wie w czym problem.
Gdyby auto ciągle nie harowało, spróbowałbym u jakiegoś LandPadaczkoSpeca.
LR Disco 3.5 V8i, 92', +2''
"I hate asfalt"

TadeuszK
Posty: 389
Rejestracja: sob lut 16, 2008 9:32 am
Lokalizacja: Lublin

Post autor: TadeuszK » wt wrz 02, 2008 9:06 pm

no to se b6 wstaw ..... albo dwa :)21

Awatar użytkownika
jacekwr
Posty: 532
Rejestracja: pn sie 06, 2007 9:06 am
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: jacekwr » pt wrz 05, 2008 9:35 am

No... U mnie pomogła wymiana łozysk i wyważenie kół...
Ale wcześniej kupę gumek wymieniłem, i amortyzator skętu, i... tak dalej... :)21
Ale teraz jestem zadowolony z jazdy. :)2
From all the things I've lost,
I miss my mind the most...

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Post autor: TRAWOLT » pt wrz 05, 2008 9:43 am

najpierw se felgi z błota wyczyśćcie :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
jacekwr
Posty: 532
Rejestracja: pn sie 06, 2007 9:06 am
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: jacekwr » pt wrz 05, 2008 10:19 am

Wiesz... To nie takie oczywiste. :)21

Zaniem doszedłem co, jak i dlaczego, to każde wjechanie w większe/gestsze błotko powodowało ustąpienie efektów padaczki przez jakiś czas po wyjechaniu na czarne. :o
Tzn. do czasu aż błotko które robiło za dynamiczne wywazanie kół nie odpadło. :)21

Dodatkowo wymiana łożysk spowodowała zaniknięcie efektu chaotycznej zmiany kierunku jazdy pod wpływem nierówności czarnego. :D
From all the things I've lost,
I miss my mind the most...

Awatar użytkownika
RR V8
 
 
Posty: 241
Rejestracja: pt paź 20, 2006 10:45 am
Lokalizacja: Krakow

Post autor: RR V8 » pt wrz 05, 2008 10:47 am

1. wszelakie luzy!!!!
2.amor skretu albo padl albo jest zaslaby
chevy K5, yamaha V-max, Fz 750 smietnik2??

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » sob wrz 06, 2008 8:59 pm

No.
Wgramoliłem się pod auto i stwierdziłem, że panhard jest luźny jak szpadel w gnoju...
Zobaczymy czy i co wymiana na poly da.

A przy okazji dobrze że złapałem palcmi zasmarkany filtr oleju, bo jeszcze chwilunia i by sam odpadł :)
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości