Strona 1 z 1

pytania nowicjusza

: czw wrz 11, 2008 8:20 am
autor: markusa
Witam,

od kilku tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem Discovery 300 tdi. Jako ze jest to moj pierwszy post, to witam wszystkich serdecznie. Nie mam wielkiego doświadczenia w mechanice samochodowej i dlatego mam kilka pytań do kolegów z forum. Otóż:

- słynny "pakiet startowy" - pojawia się w wielu postach jako pojęcie, ale nigdzie nie jest opisany w szczegółach. W związku z tym pytanie, co poza wymianą płynów i filtrów należy według do "pakietu startowego"

- zauważyłem w swoim samochodzie problem z linką od prędkościomierza. wyglada to nastepujaco - przez pierwsze 20-30 kilometrow dziala poprawnie, nastepnie zaczyna wariowac na skali pomiedzy zerem a predkoscia z jaka jade po to tylko, zeby zaraz zatrzymac sie na stale na zerze. co moze powodowac taki efekt?

- zamek od tylnych drzwi - czy to normalne, ze otwiera sie tylko raz na 10 prob ;o)

- cieknaca przekladnia kierownicza to juz chyba raczej sprawa dla mechanika, ale czy waszym zdaniem wymiana uszczelniaczy moze uratowac ta przekladnie na jakis czas.

z gory dzieki za odpowiedzi

: czw wrz 11, 2008 8:25 am
autor: gri74
Pakiet startowy - wszystko to co trzeba zrobic po zakupie; +wymiana rozrządu jak niewiadomo kiedy był wymieniany moze byc bardzo kosztowny :lol:

licznik nie jest na linke

: czw wrz 11, 2008 8:44 am
autor: grzegorzh
gri74 pisze:licznik nie jest na linke
Może nie stykać wtyczka na obudowie skrzyni biegów.

: czw wrz 11, 2008 8:50 am
autor: Roch
w ramach pakietu startowego sprawdz tez stan gum zawieszenia, zatamuj znaczace wycieki.

z zamykaniem u mnie jest rosyjska ruletka - nigdy nie wiadomo które drzwi sie zamkną, a ktore otworza, co nie oznacza, ze to jest normalne.
oznacza, ze siłowniki sa popsute ;)

: czw wrz 11, 2008 8:53 am
autor: Roch
wymiana uszczelniaczy w przekladni pomoze, ale czy w srodku nie ma masakry to sie okaze przy wiwisekcji. jak dziala dobrze, bez skokow i halasow to pewnie wszystko ok.

: czw wrz 11, 2008 9:03 am
autor: miniK
W ramach pakietu startowego założyłbym również lokatę bankową, tudzież ukryta przed małżonką skarpetę. Nie oszukuj się to musi być duża i długa skarpeta. Nie zaszkodzi zagrać w lotka.

: czw wrz 11, 2008 3:29 pm
autor: RAF z Ochoty
ja na przykład w ramach pakietu startowego zrobiłem rozrusznik, wymieniłem łysolce na BFG A/T, wymieniłem aku, zrobiłem niezbędna blacharke jako że w standardowych miejscach były udane ataki rdzy
do płynów filtrów dodaj mazidła - smarowanie (lub wymiana) krzyżaków, oraz podanie smarowidła do kul (chyba dobrze to nazywam)

: czw wrz 11, 2008 4:10 pm
autor: gucio1234
RAF z Ochoty pisze:podanie smarowidła do kul (chyba dobrze to nazywam)

mówią na to GLUT

: czw wrz 11, 2008 6:30 pm
autor: TadeuszK
ad. "pakiet startowy" - poza oczywistymi oczywistościami(tj. płyny, filtry, paski, hamulce) takimi jak w każdym nowo zakupionym sam. używanym zawiera wszystkie zdupcone elementa - się robi sumienną inspekcję na okoliczność wycieków, luzów, korozji, sprawności zawiasu i napędu etc. - jak się w ogóle nie znasz to poproś kogoś ze swojej okolicy dotkniętego tzw. landroverozą o pomoc.
weryfikujesz i wiesz co w 1 kolejności co za 1/2 roku, co za rok, a czego nigdy nie zrobisz :lol: - z wieloma przypadłościami tego truchła można a nawet należy się pogodzić - np. nie wszystkie wycieki są krytyczne :)21 ...

ad. linka prędkościomierza - jak wyżej, powinno jej nie być :)21

ad. zamek tylnych drzwi - jak wyżej, pad siłownika

ad. przekładnia kier. - jest w przyrodzie zestaw naprawczy z uszczelkami i łożyskami i tak to się powinno naprawiać jeśli chcesz na jakiś czas o tym zapomnieć.

ps. acha czasem pakiet startowy nie ma końca :)21

: czw wrz 11, 2008 9:46 pm
autor: RAF z Ochoty
gucio1234 pisze:
RAF z Ochoty pisze:podanie smarowidła do kul (chyba dobrze to nazywam)

mówią na to GLUT
ale kule nazwałem poprawnie? :lol:

: wt wrz 16, 2008 10:00 pm
autor: markusa
dzieki za wszystkie podpowiedzi.

pozdrawiam