Strona 1 z 2
"zalana" dyskoteka 300
: pn wrz 22, 2008 7:59 pm
autor: chudzielec
Troche mi zalała się dyskoteka więc mam pare pytań.
1. Czy ten układ od poduszek w podłokietniku jest szczelny? Czy jest jakiś sposób na zrestetowanie kontrolki SRS bez podpinania do kompa? Kontrolka chwile po zalaniu sama czasami gasła, teraz po 24 godzinach pali się na stałe i tylko mruga oczkiem delikatnie czasami.
2. Po wyjechaniu z wody miałem problemy z ponownym odpaleniem (sądze że immo). Raz palił a 2 razy nie. Wypiołem układ AMR 4886 (nad nogami pasażera) i przesuszyłem suszarką, teraz pali wmiare za każdym razem ale znikł centralny zamek i alarm, dioda na zegarach nie daje znaku życia. Jest jakiś sposób na reanimację centralnego i alarmu?
3. Klima odpala się na jakąś minutę, potem pyka przekaźnik i przestaje chodzić sprężarka.
Prosze o jakieś sugestie.
: pn wrz 22, 2008 8:06 pm
autor: nesca
Może zamiast disco lepiej amfibie sobie kup.
: pn wrz 22, 2008 8:14 pm
autor: Wiechu
nie ma to jak fachowa porada

: pn wrz 22, 2008 8:15 pm
autor: chudzielec
Twoją?
Re: "zalana" dyskoteka 300
: pn wrz 22, 2008 8:20 pm
autor: tybero
chudzielec pisze:3. Klima odpala się na jakąś minutę, potem pyka przekaźnik i przestaje chodzić sprężarka.
Prosze o jakieś sugestie.
to akurat jest w normie, zle by bylo gdyby sie nie wylaczala

Re: "zalana" dyskoteka 300
: wt wrz 23, 2008 6:00 am
autor: chudzielec
tybero pisze:chudzielec pisze:3. Klima odpala się na jakąś minutę, potem pyka przekaźnik i przestaje chodzić sprężarka.
Prosze o jakieś sugestie.
to akurat jest w normie, zle by bylo gdyby sie nie wylaczala

ale potem sie już niewłącza sprężarka
Re: "zalana" dyskoteka 300
: wt wrz 23, 2008 7:44 am
autor: TRAWOLT
chudzielec pisze:ale potem sie już niewłącza sprężarka
bo jest zimno?

: wt wrz 23, 2008 8:34 am
autor: ap4x4
Już nie długo lato będzie.
Samo wyschnie

: wt wrz 23, 2008 8:47 am
autor: chudzielec
narazie tylko wali niemiłosiernie
: wt wrz 23, 2008 9:14 am
autor: ap4x4
chudzielec pisze:narazie tylko wali niemiłosiernie
Znaczy się nie ładnie pachnie w Twoim samochodziku

: wt wrz 23, 2008 9:25 am
autor: chudzielec
troche
ale mam nadzieje że to minie
najbardziej to chciałbym odpalić centralny zamek, czy wprowadzenie EKA coś pomoże jeżeli dioda od alarmu jest całkeim martwa?
: wt wrz 23, 2008 9:31 am
autor: chudzielec
: wt wrz 23, 2008 3:24 pm
autor: jacekwr
No, po kąpieli (dłuższej) w Sanie, mnie też toto padło sobie było (doszczętnie). Proponuję dowolny (coby nie było szkoda w razie W) alarm ze sterownikiem zamka centralnego.
Immo won, bo przy następnej wtopie będziesz miał to co ja:
- reanimacja silnika ~1 godzina (odpada jak masz
szczelny snorkel);
- obchodzenie padłego immo (tzn szukanie/budzenie człowieka który potrafi) - znacznie dłużej...

: wt wrz 23, 2008 3:27 pm
autor: TRAWOLT
jacekwr pisze:No, po kąpieli (dłuższej) w Sanie, mnie też toto padło sobie było (doszczętnie). Proponuję dowolny (coby nie było szkoda w razie W) alarm ze sterownikiem zamka centralnego.
Immo won, bo przy następnej wtopie będziesz miał to co ja:
- reanimacja silnika ~1 godzina (odpada jak masz
szczelny snorkel);
- obchodzenie padłego immo (tzn szukanie/budzenie człowieka który potrafi) - znacznie dłużej...

za wszystko inne mogłeś zapłacić kartą Mastercard
przeżycia z godzinki w Sanie bezcenne

: wt wrz 23, 2008 3:40 pm
autor: alfik
Mimo miernego doświadczenia off-roadowego utopiłem dwa samochody (powódź w garażu, woda powyżej poduszek siedzenia) - jeden nawet dał się odpalić, ale elektronika zdychała stopniowo. Wymieniono wszystkie sterowniki (poduszki, alarm, komputer silnika, abs), dywaniki i wygłuszenia i cały wydech (nie wiem po co?), resztę przesmarowano - następne 3 lata auta chodziły bez zarzutu. Jednak nie mam pewności czy ubezpieczenie działa w rzece
Nie wierzę w trwałą reanimację zalanej elektroniki

: wt wrz 23, 2008 3:49 pm
autor: jacekwr
TRAWOLT pisze:za wszystko inne mogłeś zapłacić kartą Mastercard
przeżycia z godzinki w Sanie bezcenne

żebyś wiedział
ojciec do tej pory ma traumę, powiedział że w przyszłym roku musimy tą (...) rzekę przejechać, bo inaczej będzie miał strzcha przed każdą kałużą.
Snorkel już jest, następnym razem nie dam się tak łatwo. (tylko jego montaż spowodował rozpier... przetarcie węża układu chłodzącego o koło pasowe i ogólne przegrzanie siłowni - w trakcie reanimacji

)
: wt wrz 23, 2008 8:43 pm
autor: Ptak
jacekwr pisze:TRAWOLT pisze:za wszystko inne mogłeś zapłacić kartą Mastercard
przeżycia z godzinki w Sanie bezcenne

żebyś wiedział
ojciec do tej pory ma traumę, powiedział że w przyszłym roku musimy tą (...) rzekę przejechać, bo inaczej będzie miał strzcha przed każdą kałużą.
Snorkel już jest, następnym razem nie dam się tak łatwo. (tylko jego montaż spowodował rozpier... przetarcie węża układu chłodzącego o koło pasowe i ogólne przegrzanie siłowni - w trakcie reanimacji

)
Na pewno montowałeś snorkel

: pt wrz 26, 2008 4:22 pm
autor: jacekwr
Ptak pisze:Na pewno montowałeś snorkel

Yap! Jakieś 3 tygodnie temu.

: pt wrz 26, 2008 9:15 pm
autor: LR_Olek
jacekwr pisze:Ptak pisze:Na pewno montowałeś snorkel

Yap! Jakieś 3 tygodnie temu.

kiedy do mnie przyjedziesz? moze w niedziele jakies pojezdzenie?
: pt wrz 26, 2008 11:31 pm
autor: sys-kom
dyskoteka jakos nie jest odporna na Wodę ,
nawet stacyjka potrafi sie rozsypać
po pierwsze żadne zamontowane wewnątrz samochodu urządzenie nie jest wodo-szczelne ,
wiec lipa
proponuje wyciągnąć wszystkie urządzenia
komputer tan co jest złączony z bezpiecznikami
imobilaizer za radiem
alarm z centralnym zamkiem nad nogami pasażera
czujnik imo przy stacyjce
sterownik srs podłokietnikiem
sterownik szyb , obok alarmu nad nogami pasażera
wszystkie przekaźniki
wymyć w wodzie destylowanej , a następnie w denaturacie ,
po tym wszystkim przesmarować wd40 , ale delikatnie tak żeby nie łapało korozji
a co do komputerów na przyszłość jest dobry sprawdzony sposób na elektronikę jak zamierza się brodzić
można zalać całość silikonem ale to bzdura , bo jak coś siądzie to ciężko naprawić
można kupić lakier do elektroniki ale też jest problem z naprawą ,
a najlepiej jest kupić kalafonie do lutowania , DUŻO, i rozpuścić ja w denaturacie , a puźniej pędzelkiem posmarować całą elektronikę , jak leci calutką , a puźniej nie ma problemu z naprawą , a od wody i wilgoci i chroni doskonale
: pn wrz 29, 2008 6:34 pm
autor: jacekwr
jacekwr pisze:Snorkel już jest, następnym razem nie dam się tak łatwo. (tylko jego montaż spowodował rozpier... przetarcie węża układu chłodzącego o koło pasowe i
ogólne przegrzanie siłowni - w trakcie reanimacji 
)
LR_Olek pisze:kiedy do mnie przyjedziesz? moze w niedziele jakies pojezdzenie?
nie dość, że jedną opaskę 'zapomnieli' dokręcić (woda zaczęła się ulatniać, zauważyłem szybko, zatrzymałem, dokręciłem, ostudziłem, uzupełniłem, odpowietrzyłem, pojechałem), to okazalo się (jak wiozłem pół tony cukru na pace

), że nie przymocowali jednego z wężyków wodnych i się był przetarł. Byłem w trasie (krótkiej, fart...) i zauważyłem, jak na światłach jechać splenizną zaczęło...
Najpierw myślałem że z dostawczego truchła co stało przede mną.
skończyło się szlifowaniem głowicy, przy okazji specjaliści od głowic od siedmiu boleści jeden wtryskiwacz rozp... ierniczyli, szukają zamiennika...
jeden znaleźli, ale nie robi...
szukają dalej... GHRRRrrrrr...

: pn wrz 29, 2008 6:48 pm
autor: czesław&jarząbek
nie ma zamienników do tych wtrysków.
: pn wrz 29, 2008 6:49 pm
autor: tybero
czesław&jarząbek pisze:nie ma zamienników do tych wtrysków.
...ale oni i tak znajda....

: pn wrz 29, 2008 6:50 pm
autor: czesław&jarząbek
a tak...z pewnością...

: pn wrz 29, 2008 6:59 pm
autor: jacekwr
źle...'zamiennika' nie w sensie zamiennika, tylko w sensie nowego/uzywanego/whatever byle robił

. Spirer...niczyli, mają zrobić. cropka.
