Strona 1 z 1
luzy na ataku i takie tam
: ndz paź 19, 2008 12:41 am
autor: Dima
Jak w temacie drodzy Panowie....i Panie.
Jak już doczytałem, temat jakby poruszony przy Defach ale nie wyjaśniony. Czy ktoś ze zgromadzonych podejmie się wytłumaczenia jak skasować luzy w mostach. Luz na łożyskach w główce mostu i przy tej samej okazji na wałku atakującym. I ile może wynosić luz. O uszy mi się obiło, że jakieś 0,2 mm.
Wiem, że część napisze, wolniej puszczaj sprzęgło to nie będzie bum po mostach, ale po to się w końcu ma disco, żeby spedzać z nim wieczory. Także proszę o sensowne odpowiedzi.
P.S. nie znalazłem żadnego manuala gdzie było by to w dowolnym języku opisane, jak to "naprawić".
Pozdro
: ndz paź 19, 2008 9:28 am
autor: czesław&jarząbek
a ustawiałeś kiedykolwiek dyfer?
jak nie, to...przywyknij do swoich luzów
Re: luzy na ataku i takie tam
: ndz paź 19, 2008 9:46 am
autor: Gierek
Dima pisze:Jak w temacie drodzy Panowie....i Panie.
Jak już doczytałem, temat jakby poruszony przy Defach ale nie wyjaśniony. Czy ktoś ze zgromadzonych podejmie się wytłumaczenia jak skasować luzy w mostach. Luz na łożyskach w główce mostu i przy tej samej okazji na wałku atakującym. I ile może wynosić luz. O uszy mi się obiło, że jakieś 0,2 mm.
Wiem, że część napisze, wolniej puszczaj sprzęgło to nie będzie bum po mostach, ale po to się w końcu ma disco, żeby spedzać z nim wieczory. Także proszę o sensowne odpowiedzi.
P.S. nie znalazłem żadnego manuala gdzie było by to w dowolnym języku opisane, jak to "naprawić".
Pozdro
Luz na łożyskach ataku regulujesz dobierając odp. grubość podkładek pomiędzy łożyska ataku.Odkręcasz wał , zabierak , wyjmujesz uszczelniacz i pierwsze łożysko...i tam są te podkładki. No to tyle teorii. A w praktyce wygląda to tak że ten luz to pewnie jeszcze z fabryki wyjechał , przez x000 kilometrów atak sobie żeżbił w talerzu ząbki z takim luzem , a ty teraz kasujesz ten luz i co

I nie masz luzu , a most wyje jak pies w pełni

: ndz paź 19, 2008 10:50 am
autor: gri74
Bla,bla,bla....... teoria twa i stwierdzenia mijają się z prawdą
: ndz paź 19, 2008 11:06 am
autor: Dima
Panowie
Z tego co się dokształciłem (i tutaj proszę o poprawianie, jeżeli głupio gadam), to można wybrać luz dociskając łożyska z 2 stron w główce mostu i potem tymi podkładkami na wałku atakującym. Nie chce oddawać tego do zrobienia jakiemuś Panu Tadkowi tzw. specjaliście bo wypada się czegoś nauczyć. Wiem, że jak dokręce za mocno to spier...łożyska, a jak za słabo. Ogólnie wole mieć jakiś mały luz niż za mocno ścisnięte to raz. a 2 to co się może stać jak tego nie będę ruszać? Czy coś może ulec zmieleniu w moście.
Pozdro
: ndz paź 19, 2008 11:08 am
autor: gri74

nic się nie dokrztałciłeś, a mosty to nie jest wymiana łozyska w kole
: ndz paź 19, 2008 11:21 am
autor: suzus
taka mała sugestia
najpierw luz na wałku atakującym a potem na koszu mechanizmu różnicowego i taka następna sugestia to może nowe łożyska lepiej wsadzić
: ndz paź 19, 2008 11:24 am
autor: Gierek
gri74 pisze:Bla,bla,bla....... teoria twa i stwierdzenia mijają się z prawdą
To nieprawda

Kopernik była kobietą

: ndz paź 19, 2008 11:39 am
autor: Dima
Dokształciłem nie dokształciłem. Po to jest chyba to forum, żeby pytać tych co już wiedza, prawda? Dzięki za rady. Pora na działanie
: ndz paź 19, 2008 1:10 pm
autor: N2O
jak chcesz się uczyć składać dyfer to najlepiej nie na swoim sprzęcie

No chyba że masz zapas kół talerzowych i wałków atakujących

: ndz paź 19, 2008 2:00 pm
autor: Gierek
[. Po to jest chyba to forum, żeby pytać tych co już wiedza, prawda?
Co już wiedzą:lol:

: ndz paź 19, 2008 8:07 pm
autor: LR_Olek
Dima pisze:Dokształciłem nie dokształciłem. Po to jest chyba to forum, żeby pytać tych co już wiedza, prawda? Dzięki za rady. Pora na działanie
cale stado tych co tu pisza,to zyja z tej wiedzy,wiec czemu maja dawac ja gratis?
: ndz paź 19, 2008 9:25 pm
autor: Dima
No ok. Fajnie, że z tego żyją. A mogą się podzielić dlatego, że są użytkownicy, którzy chcą się czegoś nauczyć i naprawić coś samemu i tacy na których się właśnie zarabia. Auto ma działać a co jak i gdzie to już nie ich działka. Np. dlatego.
a 2...to po jakiego kija to forum? chyba, żeby pomóc czy żeby szydzić z początkujących.
Pozostawiam bez komentarza.
Pozdro
: ndz paź 19, 2008 9:27 pm
autor: klucz13
Dima pisze:No żeby szydzić z początkujących.
Domyślił się wreszcie

: ndz paź 19, 2008 9:28 pm
autor: TRAWOLT
LR_Olek pisze:cale stado tych co tu pisza,to zyja z tej wiedzy,wiec czemu maja dawac ja gratis?
a o dobrych uczynkach i pójściu do nieba słyszał?

: ndz paź 19, 2008 11:07 pm
autor: Troy
TRAWOLT pisze: i pójściu do nieba słyszał?

toż on juz tam byl, ale nudą wiało... wrócił i teraz kombinuje jak sie dostac w to drugie miejsce...

: pn paź 20, 2008 10:06 am
autor: LR_Olek
TRAWOLT pisze:LR_Olek pisze:cale stado tych co tu pisza,to zyja z tej wiedzy,wiec czemu maja dawac ja gratis?
a o dobrych uczynkach i pójściu do nieba słyszał?

w niedziele w kosciele

: pn paź 20, 2008 11:54 am
autor: TomaszRT
Dima pisze:są użytkownicy, którzy chcą się czegoś nauczyć i naprawić coś samemu i tacy na których się właśnie zarabia.
Nauki samodzielnego naprawiania wozu naprawdę nie powinno się zaczynać od ustawiania dyfra.. Nikt nie szydzi, tylko wszyscy Ci to próbują uświadomić właśnie. Ale widać nie dociera.
: pn paź 20, 2008 1:03 pm
autor: Dima
TomaszRT pisze:Dima pisze:są użytkownicy, którzy chcą się czegoś nauczyć i naprawić coś samemu i tacy na których się właśnie zarabia.
Nauki samodzielnego naprawiania wozu naprawdę nie powinno się zaczynać od ustawiania dyfra.. Nikt nie szydzi, tylko wszyscy Ci to próbują uświadomić właśnie. Ale widać nie dociera.
Tak dla ścisłości to nie jest pierwsza rzecz jaką będę w tym aucie robił. Nie zaczynam od dyfra. Mam to auto rok i do pełni szczęścia pozostał właśnie do zrobienia dyfer i obcięcie dachu (obniżenie bo auto jest made in Holland). Także raczej oczekuje sensownych rad i pomocy niż docinków
: pn paź 20, 2008 1:20 pm
autor: TomaszRT
Tutaj masz dla przykładu instrukcję ustawiania jakiejś dany.
http://www.pirate4x4.com/articles/tech/ ... Gear_Setup
Proste prawda ?
: pn paź 20, 2008 1:41 pm
autor: Dima
No strona rewelacja. Tak dla ścisłości nie chce żeby ktoś uważał, że co to dla mnie i że to tyle co napluć. Nie będę tego robił sam tylko z kimś kto temat już przerobił ale fajnie mieć tzw. lekcje odrobione i wiedzieć z czym to się je. Wszystko jest proste jak się wie o co chodzi i chwile pomyśli przed napieprzaniem młotkiem.
Pozdro i dzięki za linka.