www.forum4x4.pl

Witam wszystkich

Otóż mam taki problem z Disco II Td5
Wyjąłem pompę paliwowa ( nie podawała już paliwa ) i oddałem do naprawy
Dostałem po naprawie
Zamontowałem
Pompa podaje po naprawie 4 atm. ( sprawdziłem ), filtr paliwa nowy
Przewody paliwowe odpowietrzone, szczelne .

Silnik kreci na rozruszniku ale nie chce odpalić


Błagam Pomocy

normalnie pompa musi dac 5 atm. zeby auto palilo inaczej dupa zbita

from: http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=60586

na powrocie do zbiornika są 2 atm

trawolcik...ale tego co wkleiłeś nadal nic nie wynika...
jak zwykle


dobra...skupta sie, bo przez telefon trzy razy w miesiącu już mi sie nie chce...

procedura rozruchu td5 po zapowietrzeniu:

-akumulator musi być mega dobrze załadowany i zdecydowanie kręcić.
jeśli będzie tylko kręcił, zaledwie kręcił lub kręcił wolno to se bedzieta kręciły do usranej śmierci...
naładowany. a jak będzie naładowany to żeby był naładowany.
-paliwo ma być w baku. minimum 5 litrów. nie wg widzimisie, nie że powinno być. ma być. nie, że prawdopodobnie jest tylko trzeba wlać pięć litrów żeby pewność była absolutna. i paliwo a nie wynalazek petrochemiczny...
-po spełnieniu powyższych warunków progowych wsiadamy kulturalnie na miejce kierowcy celem czynienia cudów...
-przekręcamy kluczyk w pozycję "pompa buczy-kontrolki świecą" i spokojnie czekamy aż wszystkie kontrolki zgasną a dzwięki gyrglującego paliwa zanikną.
-wyłączamy zapłon.
-po raz drugi przekręcamy kluczyk w pozycję "pompa buczy-kontrolki świecą" i spokojnie czekamy aż wszystkie kontrolki zgasną a dzwięki gyrglującego paliwa zanikną.
-wyłączamy zapłon.
-po raz trzeci przekręcamy kluczyk w pozycję "pompa buczy-kontrolki świecą" i spokojnie czekamy aż wszystkie kontrolki zgasną a dzwięki gyrglującego paliwa zanikną.
-wyłączamy zapłon.
-po raz czwarty przekręcamy kluczyk w pozycję "pompa buczy-kontrolki świecą" i spokojnie czekamy aż wszystkie kontrolki zgasną a dzwięki gyrglującego paliwa zanikną.
-wyłączamy zapłon.
-po raz piąty przekręcamy kluczyk w pozycję "pompa buczy-kontrolki świecą" i spokojnie czekamy aż wszystkie kontrolki zgasną a dzwięki gyrglującego paliwa zanikną.
-wyłączamy zapłon.
-z kamienną twarzą i wyrazem absolutnej wszechwiedzy ignorujemy powątpiewające komentarze postronnych obserwatorów. to bezużyteczne robaki nie mające pojęcia o zakrzywianiu czasoprzestrzeni...
-wystudiowanym ruchem wciskamy pedał akceleratora do samej podłogi i trzymamy.
-po raz ostatni przekręcamy kluczyk w pozycję "pompa buczy-kontrolki świecą" i spokojnie czekamy aż wszystkie kontrolki zgasną a dzwięki gyrglującego paliwa zanikną.
-gdy wszystko ucichnie przekręcamy kluczyk dalej uruchamiając rozrusznik.
-cały czas trzymając klamę w podłodze kręcimy aż silnik zagada.
-napawając się sukcesem omiatamy niewidzącym wzrokiem robaki małej wiary.
-wręczamy klientowi fakturę vat i przyjmujemy "pieniążek za pracę"

ale...
gdyby jednak cud nie następował to:
-akumulator jest do bani
-jednak nie ma paliwa w baku
-samochód jest zepsuty

no.

czesław&jarząbek pisze: -samochód jest zepsuty

no.

to jest najlepsze

czesław&jarząbek pisze:trawolcik...ale tego co wkleiłeś nadal nic nie wynika...

no o ile jeszcze dodawać umim to ktoś komuś podpindolił 1 atm.

czesław&jarząbek pisze:jak zwykle

fakuku z kukułką

tak oto Czeslaw zdradza tajemnice....korzystajcie i spijajcie ta drogocenna wiedze.2 atm na powrocie to malo troche.jea metoda Czeslawa nie pomoze masz dalej problem z pompa.ile zaplaciles za ta naprawe?

390

odpowietrzać odpowietrzałem tak jak Czesław prawi
ale siadł aku

zaloguj pisze:390

rozumiem że funtów netto
bo za 390zł to nikt normalny sie nie bedzie w smrodzie pseudo oleju napędowego i zapleśniałej wykładziny bagażnika paprał...

nowa pompa 180 funtow....oryginal

390 zł

nowicjusz127 pisze:nowa pompa 180 funtow....oryginal

To się zdecyduj bo ostatnio mi pisałeś ze 300 funtow

to se jeszcze poodpowietrzasz...

a ja mam taka pompkę

ręczną

taka gruszkę

i ja sie tak naciska chwile
a potem odpala

przedwcześnie czy w sam raz?

Czyli końcowo i tak wyjdzie 390pln + 180funtów

zalezy ktora sa dwa rodzaje zalezy od vinu.nie pomyliles przewodow paliwowych podlaczajac do pompy?

Broncosaurus pisze:a ja mam taka pompkę

ręczną

taka gruszkę

i ja sie tak naciska chwile
a potem odpala

ooo widzę, że zupełnie jak ja niesiesz pomoc
... niczym łódzkie pogotowie

nowicjusz127 pisze:zalezy ktora sa dwa rodzaje zalezy od vinu.nie pomyliles przewodow paliwowych podlaczajac do pompy?

Przewody ponumerowałem żeby być pewny
podpięte jest tak jak zostało odpięte

widziałem ostatnio odpowietrzanie td5 z bliska


długa sprawa

nowicjusz127 pisze:zalezy ktora sa dwa rodzaje zalezy od vinu.nie pomyliles przewodow paliwowych podlaczajac do pompy?

dobre, mi się przytrafiło ostatnio, choć pompy nie mam, tylko dwie rurki...
nie chciał zapalić, w ogóle paliwa nic ciągnął... w końcu zdesperowany wsadziłem przewód który miał być zasilający, do kubka z ropą i przy próbie pompowania w kubku bańki się pojawiły
przy ciągnięciu instalacji mi się przewody popierdoliły

jak Czeslawa metoda nie pomoze to bedziesz mial klopociki.TD5 jest naprawde wredny i trzeba wiedziec gdzie uderzyc coby dzialalo.ja chyba wiem gdzie problem.pozyjemy zobaczymy.powodzenia tymczasem.

nowicjusz127 pisze:tak oto Czeslaw zdradza tajemnice....

nie bój nic...tu obstawiam punkt ostatni:
-samochód jest zepsuty


bo gdyby wnikliwie zanalizować temat to wiemy że:
-samochód nie zapala
-akumulator jest niepsrawny
-pompa była naprawiana...
-nowa pompa jest...za droga
żadnego punktu odniesienia.
będzie drogo...

nowicjusz127 pisze:jak Czeslawa metoda nie pomoze to bedziesz mial klopociki.TD5 jest naprawde wredny i trzeba wiedziec gdzie uderzyc coby dzialalo.ja chyba wiem gdzie problem.pozyjemy zobaczymy.powodzenia tymczasem.

A możesz mi chociaż na pv napisać co to może być