www.forum4x4.pl

Tak se ostatnio wlazłem pod swoje disco w celu oblukania krzynki z biegami.Tak się zacząłem zastanawiać czy by takiej razem z reduktorem nie zaadoptować do budowanej właśnie przeprawówki.Zalete ma wielką bo bez elektroniki jest , ale że miała by współpracować z motórem z mustanga produkującym koło 300 kuni zastanawia mię jej wytrzymałość.Dodam że auto na zwolnicach jest i przełożenia 7.5 posiada , więc siły na zespole nap. są dwa razy mniejsze.Z kolei simex 36cala się potrafi zakotwiczyć i wtedy... No właśnie czy krzynka i reduktor to wytrzyma

a myślisz jaka skrzynia była np w bmw 750 albo jagu xjr ?

Mam opcje z orgynalną krzynką z ww motóra i zapiąć za to red. z robura. Ale take rozwiązanie choć dobre to strasznie długie jest.Motór z krzynką -150cm , jakiś wał do red - 20cm i reduktor - 40cm. Sie karwa bede miał biede w ramie 100" z diska pomieścić
To mówisz że wyrobi
A reduktor

ja nic nie mówie.
pogrzeb w wykopaliskach...

żebyś zbyt długo nie błądził przpomnę ci motto tego forum z dawnych czasów...bardzo dawnych...
"żadnej odpowiedzi której szukasz tutaj nie znajdziesz"

Reduktor wytrzyma, nie wiem, jak z dyfrem centralnym - w rempstowkach 300KM potrafi zwybuchowac i chlopaki zaspawuja zdaje sie, no ale przelozenia tez sa spoooro dluzsze...

dwa odcinki wytrzymał w stanie fabrycznym
pierwszy zaszperowany
na drugim o szperze sie zapomniało
potem już był zaspawany...

to była pamiętam taka ujowa runda w gdowie. też wtedy byłeś...nie ta co cie koń pogryzł...któraś z następnych...

A jaką max prędkością dysponuje przeciętny rempst. Tak sobie myśle żeby jeśli bedzie opcja ze skrzynią z LR to trza bu zapodać red. z dizla bo na benzynowym i laplanderach za wolny bedzie.

prędkości max nikt nie zbadał...organizm ludzki tego nie wytrzymuje...

w klasie do 2.5 na reduktorze przy 110km/h gorący olej z odpowietrzenia transmisji zaimpregnował mi buty...

a na czterolitrówce tam gdzie w słomczynie małuszyński wykonał kiedyś taki spektakularny lot zakończony rozpyleniem auta na atomy także na reduktorze mieliśmy ponad 140...

szosowych biegów się raczej nie używało

z tym, że tarktuj to jako fristajlowe bajanie bo czasy się ponoć zmieniły...

A nie ma do LR jakiegoś spoola zamiast centralnego Zeby nie spawać...

i na jelczu był taki zajebiaszczy kawałek...że się wychodziło z lasu slajdem na dużej szybkości...potem faja kawałkiem drogi i łuk ze stojącym baobabem centralnie na stycznej...wielki pierdolony kasztan...zawsze szło na prawą...

Gierek pisze:Tak sobie myśle żeby jeśli bedzie opcja ze skrzynią z LR to trza bu zapodać red. z dizla bo na benzynowym i laplanderach za wolny bedzie.

misiu...czy też "miśu"...

obawiam się, że nie nadążasz...

popracuj odrobinę nad podstawami. odrób lekcję z dostępnych przełożeń, ok?
1.11
1.21
1.41
1.61
to tak w uproszczeniu...
hi-ratio oczywiście

I wszystkie występują w org. reduktorach , czy można se dokupić

bogatemu wszystko wolno

A co Będziesz sponsorował

a moze dyfer z torsenem? u kowala cena powala, ale moze gdzies sie da kupic za normalna kase...

a tak btw, to jak cie pytalem o naped, to byles przekonany ze lekko sie zmiesci i tylny wal bedzie mial dobry kat

czesław&jarząbek pisze:a myślisz jaka skrzynia była np w bmw 750 ...

No taka. Tylko w pierwszych seriach się okropnie mieliła.

Taa...bo on się zmieści , i kąt dobry bedzie , ale motór wisieć musi nad przednią osią.Jak by dać z LR to by ładnie go cofnąć możno było

Yonek pisze:

czesław&jarząbek pisze:a myślisz jaka skrzynia była np w bmw 750 ...

No taka. Tylko w pierwszych seriach się okropnie mieliła.

tu by należało zadać pytanie czy mieliła się pierwszemu właścicielowi na gwarancji
czy mieliła się drugiemu właścicielowi tuż po gwarancji
czy mieliła się diagnoście bo nie potrafił z rolek wyjechać po badaniu hamulców
czy mieliła się karkom od niezmienianego oleju i palenia gumy
albo jakiś raport dekry przeanalizować

w lr też nie jest skrzynią absolutnie bezawaryjną. fochy bywają. jest natomiast naprawialna znacznie skuteczniej i taniej niż lt/r manualne

Ze 110kmh na reduktorze w 2.5 to Cie ponioslo. Mamy ten sam zestaw napedowy, Szary tez i zgodnie ustalilismy 97-99kmh. Moze ciut wiecej, jak picki nowe.
Z tego, co pamietam, to 4 litrowki z reduktorem defekterowskim jezdza wlasnie na biegach szosowych, ale za to pokroic sie nie dam...
@Gierek
Objasnij mnie, prosze, po co Ci 300KM, skoro przelozenie bedzie na tyle krotkie, ze ich w zyciu nie wykorzystasz i styklo by spokojnie 150KM?

No nie takie krótkie
Jak dam robura to bez red. czerwone pole mam przy jakichś 160-170. Na reduktorze koło 90-100. Moc się przyda.Koło 130KM to teraz mam i mnie już nie starcza

@Szczesław
Samerskrina se założyłem - jadę potestować
Czas operacyjny montażu - prawie 2 godziny... angielska precyzja, karwa.

nawet mnie nie wqrwiaj...

chory jestem i od zeszłej niedzieli nie jezdziłem. tyle co sie w piątek na arka bmw bujnąłem po szopienicach...ale na oponach metzeler to żadna radość
no i happening był okołomotocyklowy jak się doktor próbował posadowić na pierdzisławowego dziobaka...

i jeszcze jeden był ale tylko w przekazie werbalnym...jak to w tenże sam piątek-mniejsza kto-zaliczył dwa dzwony na motórze...jeden w drodze do pracy rano, drugi w drodze do domu na koniec dnia...

Przetestowany. Działa, choć na ryj dalej wieje i trzeba sie pochylić trochę przy większej prędkości, pewnie to kwestia wzrostu trochę. Za to nie łopocze, nie drga, nie robi za żagiel (do 140 przynajmniej), w miarę wygląda. Dużo większy komfort przy prędkościach przelotowych - cieplej po prostu i powietrze nie chce człowieka sciagnać z motóra
Nie wiem, o co chodzi z oponami metzeller... Są takie chuujowe?

mniej więcej na poziomie opon z wueski...

szyba na motórze nie straszy na żywo?

czesław&jarząbek pisze:

Yonek pisze:

czesław&jarząbek pisze:a myślisz jaka skrzynia była np w bmw 750 ...

No taka. Tylko w pierwszych seriach się okropnie mieliła.

tu by należało zadać pytanie czy mieliła się pierwszemu właścicielowi na gwarancji
czy mieliła się drugiemu właścicielowi tuż po gwarancji
czy mieliła się diagnoście bo nie potrafił z rolek wyjechać po badaniu hamulców
czy mieliła się karkom od niezmienianego oleju i palenia gumy
albo jakiś raport dekry przeanalizować

w lr też nie jest skrzynią absolutnie bezawaryjną. fochy bywają. jest natomiast naprawialna znacznie skuteczniej i taniej niż lt/r manualne

Chyba pierwszemu albo drugiemu, skoro po roku czy dwóch produkcji zmienili na 5HP30.
A tak wogóle to chyba nie do końca taka sama, bo w LR to chyba 4HP22 a w 750 4HP24 najpierw była.