Jak to jest z tym odłączaniem erbegów ?

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
brodafidela
 
 
Posty: 8529
Rejestracja: czw cze 05, 2008 2:22 pm
Lokalizacja: kraków

Jak to jest z tym odłączaniem erbegów ?

Post autor: brodafidela » czw lis 13, 2008 11:39 am

Witam

Przy ostanim motaniu przy Landrynie /DII td5/ , mechanik zasugerował, żeby lepiej odłączyć erbegi - jak ma w terenie robić, nawet jak to ma byc tylko lajtowe robienie.

Z reguły, w takich przypadkach są przynajniej dwie szkoły: żabnicka (odpinać :)26 ) i jeleśniańska (sr*ł to pies :)25 ).
Chciałem sie przekonać, która ze szkół dominuje na forumie.
Musze sie na coś zdecydować a u mnie to "specjalite" wyłacznika nie ma trza to w kierowniku rozbroić.

Napiszcie prosze - czy odpieliście czy ... jak wyżej.
Ewentulanie czy sie komuś przytrafił buuuummmm i trrrraaaach :)9
II TD5, LK (10,2): „Tak więc ten, któremu się wydaje, że stoi, niech uważa, aby nie upadł”.

Awatar użytkownika
brodafidela
 
 
Posty: 8529
Rejestracja: czw cze 05, 2008 2:22 pm
Lokalizacja: kraków

Post autor: brodafidela » czw lis 13, 2008 3:32 pm

Może temat nieciekawy :( , ale troche mi mi to łazi po głowie czy mnie nie dupnie w żuchwę na jakimś wykrocie.
Stąd pytanie czy odpięliście swoje czy też nie.
pozdr.
II TD5, LK (10,2): „Tak więc ten, któremu się wydaje, że stoi, niech uważa, aby nie upadł”.

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Post autor: seburaj » czw lis 13, 2008 3:36 pm

mam podobny dylemat

a jak rozpinac - to gdzie: na czujniku czy na samej poduszce ?? no i jak oszukac układ, coby sie ślampka nie paliła (ponoc jakis opornik czy inny rezystor sie wstawia)
robok rzępoli w harapuciu

Awatar użytkownika
Wiechu
 
 
Posty: 4980
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:28 am
Lokalizacja: Zielonka

Post autor: Wiechu » czw lis 13, 2008 4:01 pm

w DII to nie wiem, bo tam już komputer sterujący wszechświatem. W patrolu natomiast, możesz sobie Panie kierowniku, zrobić wajchę na desce, odpinającą zasilanie na bezpiecznik poduszki i będziesz miał full wypas.
:wink:

Po co lampkę oszukiwać ? Przynajmniej przypomina, żeby na szosie uzbroić układ.
łoś też człowiek

Awatar użytkownika
brodafidela
 
 
Posty: 8529
Rejestracja: czw cze 05, 2008 2:22 pm
Lokalizacja: kraków

Post autor: brodafidela » czw lis 13, 2008 4:07 pm

Wiechu pisze:w DII to nie wiem, bo tam już komputer sterujący wszechświatem. W patrolu natomiast, możesz sobie Panie kierowniku, zrobić wajchę na desce, odpinającą zasilanie na bezpiecznik poduszki i będziesz miał full wypas.
:wink:

Po co lampkę oszukiwać ? Przynajmniej przypomina, żeby na szosie uzbroić układ.
Patrol nie patrol, DII nie DII, ale czy takie uzbrajanie i rozbrajanie, jest bezpieczne i czy sie tam coś w końcu nie pop***li ?
I na ten przykładowo samo z siebie raz do roku nie dupnie, jak nie przymierzając flinta gajowego.
II TD5, LK (10,2): „Tak więc ten, któremu się wydaje, że stoi, niech uważa, aby nie upadł”.

Awatar użytkownika
Wiechu
 
 
Posty: 4980
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:28 am
Lokalizacja: Zielonka

Post autor: Wiechu » czw lis 13, 2008 4:13 pm

a ile raptem razy w miesiącu potrzebowałbyś to robić ?

:wink:
łoś też człowiek

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Post autor: selim » czw lis 13, 2008 4:17 pm

Fidel , dlaczego nie zamówiłeś sobie zderzaka z opcją "poduszek" ?
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Awatar użytkownika
brodafidela
 
 
Posty: 8529
Rejestracja: czw cze 05, 2008 2:22 pm
Lokalizacja: kraków

Post autor: brodafidela » czw lis 13, 2008 4:35 pm

selim pisze:Fidel , dlaczego nie zamówiłeś sobie zderzaka z opcją "poduszek" ?
Chciałem - i nawet, prosze ja Ciebie, włożyłem wieczorem na noc pod poduchę 2000 zł, puściłem romantyczną muzyczkę, zapaliłem świeczkę...
Myśle sobie tak: "Jak te setuchny będą miały klimacik, to sie "ten teges" i rano bedzie extra 800, w rozkosznych malutkich dyszkach" :)22 :)23

A tu dupa blada. Rano pod poduchą było 1900, bo sie okazało, że żona wzięła stówke na cóś tam. :)11

Wiec stykło na taki z opcją "poduszek" na palcach od kręcenia kierownikiem. :)25
II TD5, LK (10,2): „Tak więc ten, któremu się wydaje, że stoi, niech uważa, aby nie upadł”.

Awatar użytkownika
brodafidela
 
 
Posty: 8529
Rejestracja: czw cze 05, 2008 2:22 pm
Lokalizacja: kraków

Post autor: brodafidela » czw lis 13, 2008 4:37 pm

Wiechu pisze:a ile raptem razy w miesiącu potrzebowałbyś to robić ?

:wink:
fakt. nie za dużo.
II TD5, LK (10,2): „Tak więc ten, któremu się wydaje, że stoi, niech uważa, aby nie upadł”.

Awatar użytkownika
grzegorzh
 
 
Posty: 1140
Rejestracja: czw kwie 12, 2007 9:04 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: grzegorzh » czw lis 13, 2008 7:50 pm

Beło.
Mówiło, odpiąć masę, odpiąć sterownik, wyjąć sterownik. odpiąć poduszki, wyjąć poduszki, odłożyć wyjęte na półkę. Podpiąć masę.
Nie mówiło co zrobić z dziuremi w tapicerkie deski przedniej i pustkemi w kierowniku.
NX650 ;)

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Post autor: seburaj » pt lis 14, 2008 9:58 am

Wiechu pisze: zrobić wajchę na desce, odpinającą zasilanie na bezpiecznik poduszki i będziesz miał full wypas.
:wink:

Po co lampkę oszukiwać ? Przynajmniej przypomina, żeby na szosie uzbroić układ.
musze zerknac w schemat - to jest osobny bezpiecznik na poduszke ??
fakt, wajcha bylaby najsuper, swiecaca sie lampka przypominalaby o włączeniu poduchy na szosie - tylko co miałoby przypominać o potrzebie jej wyłączenia w terenie :lol: hmmm
robok rzępoli w harapuciu

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Adamo » pt lis 14, 2008 10:01 am

sebastian dziurdzik pisze:tylko co miałoby przypominać o potrzebie jej wyłączenia w terenie :lol: hmmm
lęki ?? :)21

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Post autor: seburaj » pt lis 14, 2008 10:11 am

dałem się wpędzić w schizę 8)
robok rzępoli w harapuciu

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Adamo » pt lis 14, 2008 10:25 am

sebastian dziurdzik pisze:dałem się wpędzić w schizę 8)
W czym chcesz mieć ten wyłącznik ?? W jeepie czy masz poduchę w Parchu ??

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Post autor: seburaj » pt lis 14, 2008 10:34 am

w patrolu
robok rzępoli w harapuciu

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Adamo » pt lis 14, 2008 11:06 am

sebastian dziurdzik pisze:w patrolu
Znasz jakiś przypadek żeby komuś odpaliła poducha w parchu podczas jazdy w terenie ?? :roll:

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Post autor: seburaj » pt lis 14, 2008 11:12 am

nie

sęk w tym, ze większość mi znanych - haratanych w terenie - patroli to roczniki ponize 96 czyli bez poduszek :lol:

jednakowoż nie chciałbym być pierwszy, użytkuje auto wprawdzie wyprawowo, ale zawsze po nocy jakas dziura sie moze zdarzyć :)21

a w terenie zawsze jezdze bez pasów i wolałbym w pysk poduszka nie dostac, wole jej tez calkiem nie demontowac - ze wzgledu na spore "miedzyprzeloty" po asfalcie
robok rzępoli w harapuciu

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Adamo » pt lis 14, 2008 11:44 am

sebastian dziurdzik pisze:nie

sęk w tym, ze większość mi znanych - haratanych w terenie - patroli to roczniki ponize 96 czyli bez poduszek :lol:

jednakowoż nie chciałbym być pierwszy, użytkuje auto wprawdzie wyprawowo, ale zawsze po nocy jakas dziura sie moze zdarzyć :)21

a w terenie zawsze jezdze bez pasów i wolałbym w pysk poduszka nie dostac, wole jej tez calkiem nie demontowac - ze wzgledu na spore "miedzyprzeloty" po asfalcie
Trzba zobaczyć jki w parchu jest mechanizm odpalania poduchy :roll:
W Jeepie jest poducha odpalana przy stwierdzeniu gwałtownedo opóźnienia. Trzeba naprawdę solidnie przywalić żeby ją odpalić :)21
Szybka jazda po wyjebach ze skokami nie robi na czujniku wrażenia. Sprawdzałem :)21
W terenie zawsze jadę w pasach od czasu jak w trawie leżało zwalone drzewo i spotkałem się z kierownica :roll:

Awatar użytkownika
ignat36
Posty: 433
Rejestracja: pt maja 19, 2006 1:04 am
Lokalizacja: Warszawa/3city
Kontaktowanie:

Post autor: ignat36 » sob lis 15, 2008 4:07 am

problem włacznika przy bezpieczniku jest ot yle lipny ze gdy system jest wylaczony i np w cos uderzymy to czujnik bez naszej wiedzy jest załaczony i potem wystarczy tylko uruchomic sobie poduchy i na raz mamy bum. to sie tyczy oczywiscie czujnikow uderzeniowych, z bezwładnosciowymi moze byc inaczej

moze warto spytac sie w salonie, w aso co mowi na ten temat producent, moze da nawet jakies pisemne zaswiadczenie
Range Rover Classic 91' 3,9l
+2"Scorpion Racing, 235/85/R16 BFG AT

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości