wiezyczka rurowa amortyzatora

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
Piotr alias Kongo
 
 
Posty: 156
Rejestracja: czw gru 27, 2007 1:01 pm
Lokalizacja: Wwa/Tarchomin/Natolin

wiezyczka rurowa amortyzatora

Post autor: Piotr alias Kongo » śr gru 10, 2008 9:41 pm

wiezyczka rurowa amortyzatora przedniego widziane rowniez pod nazwa kielich amortyzatora...
...pytanie jest do czego to sluzy (widzialem na zdjeciach gdzie i jak sie montuje) ale zastosowania moge sie tylko domyslac. dlaczego nie ma czegos takiego dla tylnych amortyzatorow?
napiszcie pare sensownych informacji, ze bedziecie kasztanic to sie rozumie :lol: :lol: :D

dyslokatory do tylnych sprezyn - robil ktos sam?

Awatar użytkownika
ignat36
Posty: 433
Rejestracja: pt maja 19, 2006 1:04 am
Lokalizacja: Warszawa/3city
Kontaktowanie:

Post autor: ignat36 » śr gru 10, 2008 9:45 pm

gorne mocowanie amortyzatora
:roll:
Range Rover Classic 91' 3,9l
+2"Scorpion Racing, 235/85/R16 BFG AT

Awatar użytkownika
sys-kom
Posty: 1810
Rejestracja: czw sie 31, 2006 2:11 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontaktowanie:

Post autor: sys-kom » śr gru 10, 2008 9:45 pm

czasmi jak chcesz zaożyć inne amory to sie przydaje

a dokładnie np jak podnosisz auto a masz za krótkie amory ,

generalnie nie służy to do niczego po za bajerem , no chyba ze moze wytrzymałość ale i tak nie słyszałem żeby ktoś wyrwał oryginalny dzwon
Off Road to choroba przenoszona przez błoto


HERBU BIEDRONKA

Awatar użytkownika
Piotr alias Kongo
 
 
Posty: 156
Rejestracja: czw gru 27, 2007 1:01 pm
Lokalizacja: Wwa/Tarchomin/Natolin

Post autor: Piotr alias Kongo » śr gru 10, 2008 10:08 pm

cos w tym jest, ze moze gto sluzyc jajko wzmocnienie przedniego mocowania amortyzatora/dlateo nie ma czegos takiego na tyl/. na obrazkach jakie widzialem po zalozeniu takiego kielicha przednie sprezyny sa zgniecione - myslalem, ze moze jakies usztywnienie sprezyn albo co.

Awatar użytkownika
ignat36
Posty: 433
Rejestracja: pt maja 19, 2006 1:04 am
Lokalizacja: Warszawa/3city
Kontaktowanie:

Post autor: ignat36 » śr gru 10, 2008 10:11 pm

ale przeciez to zakładasz gdy dajesz lif 2" na sprezynach a chcesz miec normalne amory i wtedy nie jest nic zgniecione, jak założysz tylko te mniejsze kielichy czyli -2" to wywali Ci amory przy lepszym jebnieciu
Range Rover Classic 91' 3,9l
+2"Scorpion Racing, 235/85/R16 BFG AT

Awatar użytkownika
Piotr alias Kongo
 
 
Posty: 156
Rejestracja: czw gru 27, 2007 1:01 pm
Lokalizacja: Wwa/Tarchomin/Natolin

Post autor: Piotr alias Kongo » śr gru 10, 2008 10:12 pm

robil ktos jakies wynalazki zapobiegakjace wyskakiwaniu tylnych sprezyn przy duzym wykrzyzu. wiem, ze mozna kupic jak wiele innych czesci ale ja z tych co lubia kombinowac.

Awatar użytkownika
Piotr alias Kongo
 
 
Posty: 156
Rejestracja: czw gru 27, 2007 1:01 pm
Lokalizacja: Wwa/Tarchomin/Natolin

Post autor: Piotr alias Kongo » śr gru 10, 2008 10:15 pm

pytam sie bo widzialem, ze przy lifcie +2 obejmujacym wymiane sprezyn i amorkow wkladaja takie kielichy.
ja mam w swoim rrc lift +2 bez czegos takiego i to mnie zaintrygowalo

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Post autor: jpi » śr gru 10, 2008 10:18 pm

Piotr alias Kongo pisze:robil ktos jakies wynalazki zapobiegakjace wyskakiwaniu tylnych sprezyn przy duzym wykrzyzu. wiem, ze mozna kupic jak wiele innych czesci ale ja z tych co lubia kombinowac.
robisz dolne mocowanie w postaci płaskowniczka a kielonek może być, różni ludzie różnie mówią :D
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Awatar użytkownika
Piotr alias Kongo
 
 
Posty: 156
Rejestracja: czw gru 27, 2007 1:01 pm
Lokalizacja: Wwa/Tarchomin/Natolin

Post autor: Piotr alias Kongo » śr gru 10, 2008 10:22 pm

dolne mocowanie mam na stale przy uzyciu wlasnie plaskowniczkow, gora wyskakuje..

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » czw gru 11, 2008 12:22 am

takie?
Obrazek
1. dla lansu som.
2. żeby na zdjęciu ładnie było som.

:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
Piotr alias Kongo
 
 
Posty: 156
Rejestracja: czw gru 27, 2007 1:01 pm
Lokalizacja: Wwa/Tarchomin/Natolin

Post autor: Piotr alias Kongo » czw gru 11, 2008 6:25 pm

czyli nie bedzie pasowac do mojego auta :cry: :wink:

Awatar użytkownika
Troy
 
 
Posty: 3643
Rejestracja: pt sty 11, 2008 11:49 am
Lokalizacja: Baghdad

Post autor: Troy » czw gru 11, 2008 6:53 pm

dupiaty patent i nie wiadomo po co... przy doborze amorów pod sprezyny musisz okreslic skok, maksymalne wyhylenia i zakres pracy w nominalnym przedziale. jak to zrobisz dobrze to taki wiezyczek -2 ci nie potrzebny. Ludzie zakladaja bo fajne a pozniej ze im amory wybuchaja... moze i przy niewlasciwym amorze jako korekcja, kto wie... ale nie widze tego jakos...
Oryginalna wieżyczka dobry amor pod sprezyne i robi jak trzeba. A co do wypadania sprezyn, najprostrze i calkiem sensowne to mocowanie z dolu a z góry dyslokator. Choc widzialem to samo ale na odwrót :)21

Obrazek
Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » czw gru 11, 2008 7:38 pm

sam jesteś "wieżyczka dupiaty patent"
:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
Troy
 
 
Posty: 3643
Rejestracja: pt sty 11, 2008 11:49 am
Lokalizacja: Baghdad

Post autor: Troy » czw gru 11, 2008 7:42 pm

Cokolwiek rzeczesz masta :)21
Załóz sobie wiec ...
Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!

Awatar użytkownika
Piotr alias Kongo
 
 
Posty: 156
Rejestracja: czw gru 27, 2007 1:01 pm
Lokalizacja: Wwa/Tarchomin/Natolin

Post autor: Piotr alias Kongo » czw gru 11, 2008 7:52 pm

sam powiedziales Czeslawie "...ładnie było som" czyli dupiate.
czy nie??

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » czw gru 11, 2008 8:30 pm

Troy pisze:Załóz sobie wiec ...
se założe...za trzy lata/100tkm
:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
andy4269
 
 
Posty: 198
Rejestracja: czw wrz 08, 2005 9:21 am
Lokalizacja: borek

Post autor: andy4269 » czw gru 11, 2008 9:08 pm

mom, dla lansu, daje po oczach bo yellow, niektóre sieee pytajom co to :lol:






uffo
DISCO 300

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Post autor: TRAWOLT » ndz gru 14, 2008 5:08 pm

Troy pisze:najprostrze
najprostrze ... to sobie drutem przywiązać :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
Troy
 
 
Posty: 3643
Rejestracja: pt sty 11, 2008 11:49 am
Lokalizacja: Baghdad

Post autor: Troy » ndz gru 14, 2008 5:20 pm

Albo na gumke recepturke :)21
Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość