www.forum4x4.pl

Witam... Mam pytanko: jak rozebraćboczek od drzwi aby nic nie uszkodzić i spinek nie pourywać?

vip pisze:Witam... Mam pytanko: jak rozebraćboczek od drzwi aby nic nie uszkodzić i spinek nie pourywać?

Nie wiem jak w DII ale pewnie podstawowe zasady z DI też się stosują: w ciepełku i delikatnie
Widziałem gdzieś fotkę jak ktoś to robił cienkim kawałkiem blachy oklejonym taśmą teflonową.
Jeżeli o mnie idzie to płaski szeroki śrubokręt (ze scyzoryka) i idzie jak trzeba. Ale w cieple.

Oczywiście najpierw odkręć to co jest do odkręcenia
Nie ma w Manualach jakiegos linka na Workshopa? To podstawowa rzecz do ukradzenia po zakupie Dyskoteki

Szczegóły, uwagi generalne i linki, jak to się robi w jedynce masz tutaj: http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=8&t=62530
Szczegóły się nieco różnią między I i II, ale generalia są te same.

Poniżej rysunki, na których jest wszystko łopatologicznie - Disco II, ino że wersja NAS.

dobrze jak jest cieple sa plastiki, boczki w drzwiach dobrze ida i raczej calo spinki wychodza, gorzej jest z tylna klapa tam drywaja sie spinki i pekaja ( przynajmniej tak u mnie bylo.

Nie ma znaczenia czy jest zimno czy ciepło. Tak samo się łamią

konrad.w1 pisze:Nie ma znaczenia czy jest zimno czy ciepło. Tak samo się łamią

No w przesadę też nie popadajmy. W ciągu ostatniego roku zdejmowałem 4 razy tapicerkę z drzwi i ani jednej spinki nie złamałem. A w cieple lepiej - i tej wersji się będę trzymał Zwalałem niemal całą tapicerkę od podłogi prawie po sufit w okresie październik-grudzień na osiedlowym parkingu i naprawdę jak trzeba nagiąć czy wyszarpać jakiś plastik przemarznięty po nocy, to ostrożnym trzeba być znacznie bardziej niż w lipcowe popołudnie

Odpowiednie narzędzia użyte w odpowiedni sposób straty w kołkach drzwiowych przynoszą bardzo podobne czy to lato czy zima. Jeśli chodzi o resztę plastiku, to faktycznie z powodu ograniczonego dostępu znacznie lepiej jest rozbierać w lipcowe popołudnie