Strona 1 z 2

Niezbyt fajny dźwięk ...

: sob mar 07, 2009 4:58 pm
autor: Fazi
Pewnie było, ale nie śledzę tego forum na bieżąco i nie mogę znaleźć (ach ta szukajka). Jak ktoś wie gdzie to proszę o linka.

Def, 2,5 Td5 ma objaw następujący : dopóki sprzęgło wciśnięte silnik chodzi cichutko, jak puszczę sprzęgło cosik warkocze :-). To temat docisku, tarczy i łozyska czy cosik w skrzyni. Przejechane 150 tyś km

Re: Niezbyt fajny dźwięk ...

: sob mar 07, 2009 5:26 pm
autor: nowicjusz127
to temat dla mechanika.nikt tego dzwieku nie słyszy wiec na jaką odpowiedź liczysz?

Re: Niezbyt fajny dźwięk ...

: sob mar 07, 2009 5:42 pm
autor: Fazi
Są tacy którzy nie muszą słyszeć - wiedzą na 99% z praktyki i na nich właśnie liczę.

Re: Niezbyt fajny dźwięk ...

: sob mar 07, 2009 6:15 pm
autor: nowicjusz127
no to czekaj na odpowiedz tych co wiedza....defy wydaja wiele różnych dzwiekó kolego.każdy powoduje cos innego.ale powodzenia w czekaniu na odpowiedz tych z dużą praktyką

Re: Niezbyt fajny dźwięk ...

: sob mar 07, 2009 6:18 pm
autor: zaloguj
miąłem podobnie w disco 2 td5
po rozebraniu okazało się ze ...yyyy... ze nic się nie okazało :roll:
ale był docisk pęknięty we 2 miejscach :o
wymieniłem tarcze, docisk, łożysko, koło 2 masowe na nowe ...
a i dalej se buczy podobno to tarcza cos tam cos tam i ze podobno to normalka z ta tarcza :)21

Re: Niezbyt fajny dźwięk ...

: sob mar 07, 2009 6:26 pm
autor: nowicjusz127
miąłem podobnie w disco 2 td5
po rozebraniu okazało się ze ...yyyy... ze nic się nie okazało :roll:
ale był docisk pęknięty we 2 miejscach :o
wymieniłem tarcze, docisk, łożysko, koło 2 masowe na nowe ...
a i dalej se buczy podobno to tarcza cos tam cos tam i ze podobno to normalka z ta tarcza :)21
to nie tarcza.to przeoczenie po trochu spowodowane niedswiadczeniem mechanika w LRach.buczy ci na zimnym silniku przez chwile po odpaleniu zwłaszcza rano,podczas puszczania sprzegła na jedynce lub wstecznym?

Re: Niezbyt fajny dźwięk ...

: sob mar 07, 2009 6:29 pm
autor: zaloguj
nowicjusz127 pisze:to nie tarcza.to przeoczenie mechanika po trochu spowodowane niedswiadczeniem mechanika w LRach
Ze jak Sławku ??

Re: Niezbyt fajny dźwięk ...

: sob mar 07, 2009 6:33 pm
autor: Wiechu
Cześć Fazi.
:wink:

Ci co coś wiedzą więcej, co raz rzadziej tu zaglądają.
:roll:

Zawsze za to ostatnio, jest na posterunku kolega nowicjusz. Jest na raz na kilku forach, śledzi wszystkie wątki związane z LR. Ma super skrzynię narzędziową, 25 lat praktyki i naprawiał wszystkie land rovery świata. Niestety nic nie powie, nawet gdyby wiedział, bo lans na speca z wysp musi być cały czas.
Z przyjemnością za to, cynicznie przysra, żeby interlokutor wiedział gdzie jego miejsce w szeregu.
8)



Sprawę mam, zajrzyj na priv.

Re: Niezbyt fajny dźwięk ...

: sob mar 07, 2009 6:51 pm
autor: Fazi
Ja tam się nie unoszę - znam swoje miejsce w szeregu ... no może nie LR ale K-160. Choć obecnie mnie zaraziło zielonym jajem :)21

Re: Niezbyt fajny dźwięk ...

: sob mar 07, 2009 6:53 pm
autor: Fazi
nie warkot jest jak wywalonego łozyska tylko na luzie bez sprzęgła. na biegach cicho, po wcisnięciu sprzęgła też. Przecież nie będe nagrywał ... 8)

Re: Niezbyt fajny dźwięk ...

: sob mar 07, 2009 6:55 pm
autor: zaloguj
podobnie jak u mnie :)21

Re: Niezbyt fajny dźwięk ...

: sob mar 07, 2009 7:07 pm
autor: Wiechu
Fazi pisze:nie warkot jest jak wywalonego łozyska tylko na luzie bez sprzęgła. na biegach cicho, po wcisnięciu sprzęgła też. Przecież nie będe nagrywał ... 8)
Czytał pocztę ?

Re: Niezbyt fajny dźwięk ...

: sob mar 07, 2009 7:08 pm
autor: Fazi
A Ty czytał ? :)21

Re: Niezbyt fajny dźwięk ...

: sob mar 07, 2009 7:29 pm
autor: Wiechu
Już :)21

Re: Niezbyt fajny dźwięk ...

: sob mar 07, 2009 8:03 pm
autor: LR_Olek
nowicjusz127 pisze:to temat dla mechanika.nikt tego dzwieku nie słyszy wiec na jaką odpowiedź liczysz?

i tu sie moj drogi nowicjuszu zdziwisz... :)21

to standard jesli chodzi o badziewne sprzegla r380
wylomotalo sie lozysko na walku sprzeglowym lub i za jednym zamachem tarcza chce sie oddzielic od reszty...


wniosek taki:
a)jezdzic az do planowej wymiany sprzegla
b)wymienic teraz na lepsze jakies hardmadafaka i bedzi cicho.

ja zrobilem druga opcje bo akurat terkotanie i wymiana sie pokryly

zamutowalem kpl.valeo i powymienialem wszystko w okolo ,lape,wysprzeglik itp.

Re: Niezbyt fajny dźwięk ...

: sob mar 07, 2009 8:09 pm
autor: nowicjusz127
I tu sie drogi Aleksandrze zdziwisz.TD5 to nie 300.taki dzwięk to nie zawsze w TD5 łożysko oporowe.... :)21

Re: Niezbyt fajny dźwięk ...

: sob mar 07, 2009 8:21 pm
autor: LR_Olek
nowicjusz127 pisze:I tu sie drogi Aleksandrze zdziwisz.TD5 to nie 300.taki dzwięk to nie zawsze w TD5 łożysko oporowe.... :)21

i tu sie zdziwisz...

bo napisalem,tez ze moze tarcza chciec sie oddzielic od reszty i dokonac aktu destrukcji :)21

tak czy siak zrzut skrzyni jak nic

Re: Niezbyt fajny dźwięk ...

: sob mar 07, 2009 8:42 pm
autor: nowicjusz127
dobra powiem Ci tak.zrzucisz skrzynie,wymienisz sprzęgło kompletne,wymienisz koło dwumasowe,założysz nawet inna skrzynię a dzwięk może wciąz być....i co Ty na to?mówimy oczywiście o TD5

Re: Niezbyt fajny dźwięk ...

: sob mar 07, 2009 8:54 pm
autor: zaloguj
ja bym powiedzial ze to normalka :)21

Re: Niezbyt fajny dźwięk ...

: sob mar 07, 2009 9:20 pm
autor: LR_Olek
nowicjusz127 pisze:dzwięk może wciąz być....i co Ty na to?

dziweku nie bedzie,bo tam juz nic wiecej nie ma co moze dzwieczyc :)21

Re: Niezbyt fajny dźwięk ...

: sob mar 07, 2009 9:40 pm
autor: dar-man
LR_Olek pisze:
nowicjusz127 pisze:dzwięk może wciąz być....i co Ty na to?

dziweku nie bedzie,bo tam juz nic wiecej nie ma co moze dzwieczyc :)21
jest,łożysko podporowe wałka sprzęgłowego w wale :lol:

nowicjusz127 pisze:I tu sie drogi Aleksandrze zdziwisz.TD5 to nie 300.taki dzwięk to nie zawsze w TD5 łożysko oporowe.... :)21
olo miał chyba na myśli łożysko wałka sprzęgłowego,a nie oporowe

Re: Niezbyt fajny dźwięk ...

: sob mar 07, 2009 11:17 pm
autor: bartuświelki
nowicjusz to może byś tak powiedział co bo ciekawy temat

Re: Niezbyt fajny dźwięk ...

: sob mar 07, 2009 11:58 pm
autor: landryn
nowicjusz127 pisze:dobra powiem Ci tak.zrzucisz skrzynie,wymienisz sprzęgło kompletne,wymienisz koło dwumasowe,założysz nawet inna skrzynię a dzwięk może wciąz być....i co Ty na to?mówimy oczywiście o TD5
Ja bym powiedział ze to przyśpieszacz spowalniacza na wałku średniopośrednim dolnego kopulatora skrzyni biegów :D :D :D

Re: Niezbyt fajny dźwięk ...

: ndz mar 08, 2009 8:27 am
autor: Piotrul
bartuświelki pisze:nowicjusz to może byś tak powiedział co bo ciekawy temat
On nie powie nic... milczenie ślubował :)21

Re: Niezbyt fajny dźwięk ...

: ndz mar 08, 2009 10:08 am
autor: bartuświelki
ale pisać chyba może ?? :o :D