www.forum4x4.pl

Mam od kilku tygodni dyskotekę 1998 3.9 V8 przebieg 95 000km, manualna skrzynia. Kupiłem od pierwszego właściciela, który powiedział uczciwie że coś z nim nie tak, zrobił kilka rzeczy ale wciąż nie hula super;-).
Objawy są następujące: zapala beż najmniejszych problemów, na wolnych obrotach pracuje dość dobrze i płynnie (trzyma poziom 800-900), jeździ też ok, ale przy obrotach około 2500 czasem 3500 zaczyna jakby gubić iskrę, (trochę jakby prycha w wydech) lub któryś z wtryskiwaczy nie domagał, lub nie miał pełniej kompresji na jednym lub dwóch cylindrach (być może więcej) z wydechu śmierdzi niedopalonym paliwem.
Kontrolka silnika się nie świeci. Nie sprawdzałem czy są jakieś kody błędów, mój diagnozer nie współpracuje z Landrynkami.
Całą teorię i praktykę co może być uszkodzone znam. Aczkolwiek nie dotknąłem się do niego jeszcze z narzędziami.
Wiem że może być bardzo dużo rzeczy, począwszy od samego aparatu zapłonowego, lub świec poprzez wtryskiwacze a skończywszy na ECU silnika, łącznie z przyblokowanymn katalizatorem lub zapchanym filtrem paliwa.
Poprzedni właściciel wymienił w nim:
świece, kable, cewkę, aparat zapłonowy, ale wciąż jest coś nie haloo.
Będę wdzięczny za opinie kogoś, kto miał podobny przypadek i udało mu się wyleczyć auto.

dzięki i pozdro
pjc

W sumie to mam jedną radę...
Jak chcesz się czegoś dowiedzieć to nie tutaj... Już nie tutaj. Byłeś na landklinice?

Nie byłem na land klinice?
Jestem świeżym land posiadaczem i dopiero poznaję świat Land maniaków?
Czemu nie tutaj?

pjc_arkadiusz pisze:Nie byłem na land klinice?
Jestem świeżym land posiadaczem i dopiero poznaję świat Land maniaków?
Czemu nie tutaj?

No wiesz, jakby Ci to powiedzieć Wiem - najlepiej poczekaj chwilę i poczytaj co Ci odpiszą to sam się przekonasz Ale jak się nie ciśnieniujesz to i cennych rad się doczekasz (może)

tu już są wszyscy znudzeni odpowiedziami

pjc_arkadiusz pisze:Mam od kilku tygodni dyskotekę...

My też Cię witamy serdecznie...

Masz obd II i podłącz się chłopaku u byle kogo. Nawet taka (w miarę nowa) uniwersalna maszynka może pokazać jakieś błędy. Np. z objawów pasuje mi błąd czujnika położenia wałka rozrządu - po odpaleniu chwilę dobrze - potem jedna strona V-ki rozjeżdża się z drugą. Albo sondy lambda, albo - jest niestety wiele możliwości. Na początku pospawaj dziury w układzie wydechowym, bo na to jest b. czuły. A jak nie - szukaj oprogramowania. Pozdr

Leonidas pisze:Masz obd II i podłącz się chłopaku u byle kogo.

No chyba właśnie nie u byle kogo. Z lektury tego forum, a także moich osobistych prób wynika, że nie tak łatwo
jest się dogadać z komputerem w dyskotece. Przynajmniej mnie się jeszcze nie udało

Dzięki za posty.
Wydech jest ok i nie ma w nim dziur. Nie wiem czy nie jest przypchany jeden z katalizatorów lub oba. Ale jakoż nie ma problemów z przyspieszaniem.
Co do ODB II to mam maszynę, która obsługuje protokół LR ale niestety z moją dyskoteką nie współpracuje.
Wiem teoretycznie co może być uszkodzone.
Czujnik położenia wału - możliwe, ale jest to czujnik indukcyjny. który jak się uszkodzi to auto nie zapali wogóle.
Uszkodzona jedna z lambd - możliwe, ale w przypadku lambd cztero-przewodowych przy jej uszkodzeniu powinna się zapalić lampka MIL. Poza tym nie powinien gubić iskry. A silnik brzmi jakby się tak działo. Możliwe że któryś z wtryskiwaczy niedomaga lub zawór jest przypalony, ale nie wygląda to tak prosto jak by się wydawało.
W przyszłym tygodniu zabiorę się do niego z "palnikem i obcęgami" i będę sprawdzał po kolei.
Zacznę od kompresji.

pozdro
PJC

No, no. Jestem pod wrażeniem. Co do czujnika wałka - napisałem to, bo każdy mówił jak Ty - a błąd był w jeżdżącym aucie. To wywaliłem wszystko z silnika na nowe. Sprawdź jeszcze masę. Jak nie ma to wariują różne rzeczy - przynajmniej w moim...

pjc_arkadiusz pisze: Co do ODB II to mam maszynę, która obsługuje protokół LR ale niestety z moją dyskoteką nie współpracuje.

A możesz coś szerzej proszę napisać o tej maszynie ?

Leonidas pisze:Masz obd II i podłącz się chłopaku u byle kogo.

u byle kogo to mu moga najwyzej laske zrobic

Co do diagnozera. Jest to "Innova 3130"
Obsługująca OBDII i wszelkie systemy z CAN (zarówno B-can jak i F-can).
Sprawdzona z kilkunastoma innymi autami, posiadającymi zwykłe Obd II jak i multiplexowane najnowsze protokły.
W Landrowerze nie działa.

zdziwiłbym się gdyby obd w 3.5/3.9/4.2 zadziałało...

LR_Olek pisze:

Leonidas pisze:Masz obd II i podłącz się chłopaku u byle kogo.

u byle kogo to mu moga najwyzej laske zrobic

za laskę prawdopodobnie trzeba mniej zapłacić
Mnie tam obdII hula w P38.

A co to jest? To co działa z Twoją landrynką?

p38 pójdzie nawet na chińczyku z allegro za 120zyli

Czyżby I raz stwierdzono wyższość P38 nad disco???

o ile można omawiać wyższość marki srażem nad krzyżówką lucas-bosch to...owszem

pjc_arkadiusz pisze:...Nie wiem czy nie jest przypchany jeden z katalizatorów lub oba...

takie cos wymyślono żeby nie wyjmować katalizatorów do sprawdzenia:
http://allegro.pl/item613353065_probnik ... nosci.html
gdzieś widziałem też tańsze czujniki, ale teraz nie znalazłem

objawy pasują do niedrożnego katalizatora

To "miło" sobie tak poczytać jak się ktoś kłóci, ale co z moim problemem.

twój problem?
well...
nadal istnieje


no dobra...
lucas hot-wire nie komunikuje się przez złącze 16pin z protokołem obdII
tak w dużym uproszczeniu.

Dzięki za wszystkie rzeczowe odpowiedzi.
Jeśli twoje auto zachowuje się w podobny sposób jak moje tzn gubi iskrę i nierówno pracuje.
Przypominam że dotyczy to silnika 3.9 EFI z podciśnieniowym aparatem zapłonowym lukasa.
Żeby wyeliminować podstawowe wady bez dodatkowych nakładów należy najpierw właściwie ustawić zapłon.
Potrzebne narzędzia to lampa stroboskopowa do ustawiania zapłonu i płasko-oczkowy klucz 14

A robi się to następująco:
- należy podłączyć lampę do zasilania (krokodylki) do akumulatora,
- odłączyć wężyk podciśnieniowy który łączy aparat zapłonowy z kolektorem ssącym (odpowiedzialny) tak aby aparat-zapłon nie był przyspieszany przez podciśnienie,
- sprawdzić czytelność podziałki znaków na kole pasowym wału korbowego - jest na nim podziałka kontowa, gdzie zero jest na środku a po obu stronach są nacięcia w w stopniach przy podziałce po dwóch jej stronach są dwa słowa before i after. Befor TDC oznacza - przed górnym martwym punktem, a after TDC oznacza po górnym martwym punkcie.
Zapłon 3.9 V8 powinien być ustawiony 5-8 stopni przed górnym martwym punktem.
Nie należy sugerować się nacięciem które znajduje się na kole pasowym obok podziałki (najgłębszy poprzeczny rowek szerokości około 3-4 mm)
-podłączamy przewód sygnałowy od lampy stroboskopowej z zaciskiem na przewód wysokiego napięcia prowadzący od aparatu zapłonowego do świecy pierwszego cylindra
-zapalamy silnik - lampa - stroboskop powinien zacząć błyskać,
-kierujemy snop migającego światła w kierunku koła pasowego (strona lewa silnika - czyli lewa strona samochodu, strona po której jest umiejscowiony aparat zapłonowy)
-przy kole pasowym z bloku silnika wystaje niewielki kawałek metalu, który jest naszym znaczkiem do którego musimy ustawić zapłon. Czyli znaczek na bloku musi się pokryć z 5 lub 8 stopni przed górnym martwym punktem. Tzn jeśli podziałka jest nacięta co 2 stopnie to wiadomo ile kresek w stronę befor musi być przesunięty zapłon. Aby było poprawnie.
Każde inne ustawienie jest niewłaściwe. Mimo że silnik może pracować lepiej od mojego i nie gubić iskry.
Jeśli ktoś ma jakieś wątpliwości chętnie, pomogę.
Po ustawieniu zapłonu problem w mojej dyskotece zniknął od ręki.
Zapłon przyspiesza się i opóźnia przekręcając aparatem zapłonowym.
Żeby przekręcić aparat, należy poluzować nakrętkę łapki dociskającej - blokującej aparat zapłonowy, która znajduje się przy podstawie aparatu. Wystarczy poluzować tylko nakrętkę. Uwaga na ręce bo można się poparzyć.

Najważniejsza rzecz, której nie mogłem znaleźć na tym forum to: 5-8 stopni przed górnym martwym punktem
Mam nadzieję że jest to rzeczowa odpowiedź na problem i że się komuś przyda do jego landrynki.
Powyższe ustawienie dotyczy silnika bez instalacji gazowej, zasilanego paliwem bezołowiowym 95 oktanowym.

Arek

pjc_arkadiusz pisze:Dzięki za wszystkie rzeczowe odpowiedzi.
Jeśli twoje auto zachowuje się w podobny sposób jak moje tzn gubi iskrę i nierówno pracuje.
Przypominam że dotyczy to silnika 3.9 EFI z podciśnieniowym aparatem zapłonowym lukasa.
Żeby wyeliminować podstawowe wady bez dodatkowych nakładów należy najpierw właściwie ustawić zapłon.
Potrzebne narzędzia to lampa stroboskopowa do ustawiania zapłonu i płasko-oczkowy klucz 14

A robi się to następująco:
- należy podłączyć lampę do zasilania (krokodylki) do akumulatora,
- odłączyć wężyk podciśnieniowy który łączy aparat zapłonowy z kolektorem ssącym (odpowiedzialny) tak aby aparat-zapłon nie był przyspieszany przez podciśnienie,
- sprawdzić czytelność podziałki znaków na kole pasowym wału korbowego - jest na nim podziałka kontowa, gdzie zero jest na środku a po obu stronach są nacięcia w w stopniach przy podziałce po dwóch jej stronach są dwa słowa before i after. Befor TDC oznacza - przed górnym martwym punktem, a after TDC oznacza po górnym martwym punkcie.
Zapłon 3.9 V8 powinien być ustawiony 5-8 stopni przed górnym martwym punktem.
Nie należy sugerować się nacięciem które znajduje się na kole pasowym obok podziałki (najgłębszy poprzeczny rowek szerokości około 3-4 mm)
-podłączamy przewód sygnałowy od lampy stroboskopowej z zaciskiem na przewód wysokiego napięcia prowadzący od aparatu zapłonowego do świecy pierwszego cylindra
-zapalamy silnik - lampa - stroboskop powinien zacząć błyskać,
-kierujemy snop migającego światła w kierunku koła pasowego (strona lewa silnika - czyli lewa strona samochodu, strona po której jest umiejscowiony aparat zapłonowy)
-przy kole pasowym z bloku silnika wystaje niewielki kawałek metalu, który jest naszym znaczkiem do którego musimy ustawić zapłon. Czyli znaczek na bloku musi się pokryć z 5 lub 8 stopni przed górnym martwym punktem. Tzn jeśli podziałka jest nacięta co 2 stopnie to wiadomo ile kresek w stronę befor musi być przesunięty zapłon. Aby było poprawnie.
Każde inne ustawienie jest niewłaściwe. Mimo że silnik może pracować lepiej od mojego i nie gubić iskry.
Jeśli ktoś ma jakieś wątpliwości chętnie, pomogę.
Po ustawieniu zapłonu problem w mojej dyskotece zniknął od ręki.
Zapłon przyspiesza się i opóźnia przekręcając aparatem zapłonowym.
Żeby przekręcić aparat, należy poluzować nakrętkę łapki dociskającej - blokującej aparat zapłonowy, która znajduje się przy podstawie aparatu. Wystarczy poluzować tylko nakrętkę. Uwaga na ręce bo można się poparzyć.

Najważniejsza rzecz, której nie mogłem znaleźć na tym forum to: 5-8 stopni przed górnym martwym punktem
Mam nadzieję że jest to rzeczowa odpowiedź na problem i że się komuś przyda do jego landrynki.
Powyższe ustawienie dotyczy silnika bez instalacji gazowej, zasilanego paliwem bezołowiowym 95 oktanowym.

Arek

Jezu człowieku skąd się tu wziąłeś????????????

Dawno takiego posta tu nie widziałem

r

pjc_arkadiusz pisze:Dzięki za wszystkie rzeczowe odpowiedzi.
CIACH!
Arek

Tym postem dałeś po twarzy wszystkim starym zgredom .