"Efekt wagonowy" Disco II Td5

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
Karolek_C
Posty: 342
Rejestracja: pt gru 29, 2006 11:24 am
Lokalizacja: Wrocław

"Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: Karolek_C » śr kwie 29, 2009 2:19 pm

Witam,

samochód: Disco II Td5, automat, zawieszenie podniesione, auto ma nalatane 176 tkm.

Od pewnego czasu podczas jazdy słyszę głuchy metaliczny odgłos dochodzący z okolic podwozia - mniej więcej środek pojazdu, bardziej w stronę pasażera. Wiele numerów temu w popularnym piśmie łofrołdowym przy opisie nowego defa było piękne określenie "efekt wagonowy" - dotyczyło to dźwięku wydobywającego się z reduktora. U mnie jest chyba ten sam "efekt". Od razu odpowiadając na pytania - krzyżaki są ok - wymienione dwa tygodnie temu, gdyż miały lekki luz i były podejrzewane o ów dźwięk. Po ponownym podniesieniu auta na podnośniku wyszło że ten dźwięk wydobywa się z przedniej części reduktora - po dokładniejszym pomacaniu wyszło, że to będzie coś na wyjściu na przedni wał, który gdy ruszamy lewo / prawo wykazuje minimalny luz, który może być odpowiedzialny za ten dźwięk.

Moje pytanie czy to bardzo groźna przypadłość, czy da się z tym żyć? Czy powinienem zaprzęgać już środki do remonty reduktora albo wymiany jakiegoś newralgicznego elementu czy może mam z tym tak sobie jeździć bez stresu bo po prostu LT230 w Landrynach ma taki dźwięk wydawać i basta. Dźwięk dochodzi od czasu do czau przy odejmowaniu lub dodawaniu gazu, ale nie zawsze.

Z góry dzięki za pomocne odpowiedzi i wskazówki, tylko błagam nie mówicie - jedź do serwisu bo to wiem i na dniach się wybieram, ale lubię też samemu wiedzieć co się z moim autem dzieje, co w nim jeszcze muszę polubić a co jest objawem, że muszę się jak najszybciej udać do serwisu.

Dzięki, Karolek
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: "Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: selim » śr kwie 29, 2009 2:54 pm

Nie masz przypadkiem tego przy ok.2100obr .?
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Awatar użytkownika
Karolek_C
Posty: 342
Rejestracja: pt gru 29, 2006 11:24 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: Karolek_C » śr kwie 29, 2009 2:57 pm

Wiesz na to nie zwróciłem uwagi, ale sprawdzę dzisiaj. A jeśli mam to znaczy, że ... ?
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Re: "Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: TRAWOLT » śr kwie 29, 2009 3:01 pm

Karolek_C pisze: Moje pytanie czy to bardzo groźna przypadłość, czy da się z tym żyć? Czy powinienem zaprzęgać już środki do remonty reduktora albo wymiany jakiegoś newralgicznego elementu czy może mam z tym tak sobie jeździć bez stresu bo po prostu LT230 w Landrynach ma taki dźwięk wydawać i basta. Dźwięk dochodzi od czasu do czau przy odejmowaniu lub dodawaniu gazu, ale nie zawsze.
ja bym olał, w manualu ów dźwięk jest lepsiejszy jak się ze sprzęgła strzeli, ale ja to ... :roll: :D

generalnie luzy w reduktorze się kasuje tylko kto to zrobi dobrze :roll: :D
kiedyś gdzieś na anglikańskich stronach widziałem "zestaw naprawczy" w sensie komplet łożysk do reduktora do kupienia
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: "Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: selim » śr kwie 29, 2009 3:18 pm

Karolek_C pisze:Wiesz na to nie zwróciłem uwagi, ale sprawdzę dzisiaj. A jeśli mam to znaczy, że ... ?
Mi się tez wydawało - ze to wali gdzieś "reduktor lub skrzynia"
- okazało się , ze to ten bęben za reduktorem
pewnie to nie to ...ale, nie zaszkodzi sprawdzić
objawy podobne
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Awatar użytkownika
Karolek_C
Posty: 342
Rejestracja: pt gru 29, 2006 11:24 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: Karolek_C » śr kwie 29, 2009 5:48 pm

Ad Trawolt,

zatem nauczę się z tym żyć a jak mnie zacznie wnerwiać to pomyślę nad zestawem naprawczym.

Ad Selim - to nie ręczny na wale - pewne, bo ostatnio szczęki sprawdzałem i tam jest wszystko OK, a objaw był i przed sprawdzeniem i się nie zmienił po sprawdzeniu.

Karolek

Jakieś jeszcze głosy w dyskusji?
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Re: "Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: TRAWOLT » śr kwie 29, 2009 6:03 pm

Karolek_C pisze: zatem nauczę się z tym żyć
eeeno nie szalej, poczekaj jak tu się ktoś mądrzejszy wypowie, bo ja to się nie znam :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: "Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: pezet » śr kwie 29, 2009 6:38 pm

Tak przy okazji, śmiem zwrócić uwagę na to, że ze względu na posiadanie ramy, dźwięki przenoszą się po całości długości i dokładne zlokalizowanie na słuch może być zawodne.

Zanim się jeszcze rozbebeszy reduktor, dobrze jest sprawdzić wszystkie potencjalnie stukające miejsca. Poza wspomnianymi krzyżakami np.:
- mocowania wahaczy
- sierżant
- gumy stabilizerów,
- mocowania amortyzatorów
- panhard
- poduszki silnika
-...
- coś jeszcze?
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: "Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: N2O » śr kwie 29, 2009 6:50 pm

Wielokliny na wałach można sprawdzić. :)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
Karolek_C
Posty: 342
Rejestracja: pt gru 29, 2006 11:24 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: Karolek_C » śr kwie 29, 2009 7:24 pm

Ad Pezet
nie napisałem wcześniej, ale wszystko to było sprawdzone. Miesiąc temu wymieniłem wszystkie gumy stabilizatorów - przód i tył, dwa tylne łączniki stabilizatorów oraz gumy siłowników systemu ACE bo też już wylatane były. Krzyżaki OK, panhardy i inne takie też OK, zero luzów, wszystko sprawdzone, jedynie tak jak mówię wydobywa się to z reduktora - lekki luz osiowy, ale chyba z tym trzeba żyć. A Sierżanta to w DII raczej nie ma - tam jest inaczej to na tylnym moście rozwiązane, no chyba, że nazwa tyczy się również dwójki - ale to mocowanie też OK i gumy również żyleta. Poduszki silnika wydają się być OK - nie ciekną i wydają się sztywne.

Ad N20 - one też wyglądają cacy bo sprawdzane były przy okazji wymiany krzyżaków.

To jest na 99% luz na wyjściu z reduktora na przedni wał - pytanie czy mam z tym żyć starając się polubić ten dźwięk czy coś z tym robić?

Dzięki za podpowiedzi Koledzy.

Karolek
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat

Awatar użytkownika
standerus
 
 
Posty: 946
Rejestracja: czw mar 31, 2005 8:13 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: "Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: standerus » czw kwie 30, 2009 7:42 am

Hejka
Ja bym jednak sprawdził stabilizatory, znaczy łączniki - wymienione w lutym i już nap.... że aż boli, właśnie w sposób jaki opisujesz, też złapałem schiza ze coś odleci, ale pojechałem na najbliższe szarpaki i okazało się - 2tysie na max obciążeniu plus kilka tysi polskich dróg i ponowna wymiana :evil:
Od kiedy biorę prozac świat jest piękny
'94 Defender 90SW 300tdi, dużo do zrobienia

Awatar użytkownika
Karolek_C
Posty: 342
Rejestracja: pt gru 29, 2006 11:24 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: Karolek_C » czw kwie 30, 2009 8:54 am

Ad standerus
to musiałeś je mieć z gównolitu za przeproszeniem. U mnie objaw ten występował przed i po wymianie, więc wymiana nic nie zmieniła i naprawdę słyszę, że to jest z reduktora - jak jestem pod podniesionym samochodem, za kierownicą siedzi kierownik i dodaje gazu, jak auto rusza to słychać, że to dochodzi z reduktora.

Pytanie brzmiało czy da się z tym żyć ;-)
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat

Awatar użytkownika
standerus
 
 
Posty: 946
Rejestracja: czw mar 31, 2005 8:13 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: "Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: standerus » czw kwie 30, 2009 9:03 am

Tego to nie wiem i nie powiem :lol:
Jedziesz w gorce?
Od kiedy biorę prozac świat jest piękny
'94 Defender 90SW 300tdi, dużo do zrobienia

Awatar użytkownika
Ryszard Giedrojć
 
 
Posty: 986
Rejestracja: pn mar 07, 2005 8:25 pm
Lokalizacja: Kozielec

Re: "Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: Ryszard Giedrojć » czw kwie 30, 2009 9:36 am

Nie wiem jak to jest w automacie, , ale w przypadku manuala efekt wagonowy trudno pomylić z innym jeb. Sztuka polega na tym, żeby operując sprzęgłem do tego jeb nie dopuścic. Najtrudniej jest przejść z jedynki na dwójkę, ale też się da. Gdybym ruszał z dwójki, to już bym miał to z głowy. Nie da sie ukryć, ze te zabawy czynią mnie zawalidrogą, bo subtelne ruszanie sprawia, że w ruchu miejski jestem dynamiczny jak autobus lub cieżarówka.
Jeep Grand 2,7 CRD , Toyota LC RJ 70

Awatar użytkownika
Karolek_C
Posty: 342
Rejestracja: pt gru 29, 2006 11:24 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: Karolek_C » czw kwie 30, 2009 10:20 am

Ad Standerus,

nie nie jadę, ale za 2 tygodnie czekają mnie ukraińskie karpaty a w lipcu rumunia, więc wolę wiedzieć czy powinienem się przed wyjazdem wziąć jeszcze za remont reduktora - stąd moje pytania.

Ad Ryszard
dzięki za info - tutaj jest dobrze działający sprawny automat (nie zapeszać ;-)) ale delikatny efekt wagonowy też jest, jednak nie do końca przy ruszaniu, lecz przy odejmowaniu gazu i dodawaniu - mam przynajmniej dużą nadzieję, że to efekt wagonowy a nie jakiś większy ZONK w reduktorze ;-)

Karolek
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: "Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: selim » pt maja 01, 2009 7:29 am

Karolek_C pisze: lipcu rumunia,
To- może się tam spotkamy gdzieś? :wink:
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Awatar użytkownika
Karolek_C
Posty: 342
Rejestracja: pt gru 29, 2006 11:24 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: Karolek_C » pt maja 01, 2009 10:13 am

Ad Selim
ja ze swoją ekipą startuję w połowie lipca w 6-8 samochodów

Zatem może do zobaczenia.

Karolek
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: "Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: selim » sob maja 02, 2009 7:41 am

Ja- podobnie.... :)21
więc- wszystko możliwe
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Awatar użytkownika
sbielak
 
 
Posty: 858
Rejestracja: pn sie 11, 2008 6:28 pm
Lokalizacja: kraków

Re: "Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: sbielak » czw maja 07, 2009 7:35 am

a luz na ataku ??? może tam jest problem ???
SALLDVAF8VA98:)
a dupa tam ....

Awatar użytkownika
krycha
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 34
Rejestracja: wt lis 16, 2004 7:30 pm
Lokalizacja: wielkopolska

Re: "Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: krycha » pt paź 23, 2009 7:22 pm

Witam,

mam podobne objawy: szarpnięcia przy dodawaniu i ujmowaniu gazu i podczas zmiany biegów. Karolek doszedłeś co było przyczyną u Ciebie? Mi się coś wydaje że to mogą być poduszki pod silnikiem. Organoleptycznie stwierdziłem bez rozbierania na razie, że pomiędzy poduszkami (obiema) a silnikiem jest ok 5mm szczeliny, czy tak powinno być czy poduszki są może kaput?
ktoś pomoże ?

krycha
XJ 4.0 LPG '90 & LR Discovery in my mind

Awatar użytkownika
Flytier
Posty: 784
Rejestracja: sob lip 12, 2008 7:17 am
Lokalizacja: Kraków

Re: "Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: Flytier » sob paź 24, 2009 8:20 am

Mam taki sam efekt tyle, że w części reduktora, w której znajduje się łańcuch. Też całkiem niedawno zadałem podobne pytanie, lecz żadnej konkretnej odpowiedzi nie otrzymałem.
W moim przypadku na pewno sama wymiana łożysk niewiele by dała. Wygląda na naciągnięty łańcuch, który pasowałoby wymienić na nowy. Kręcąc wałem w prawo-lewo mam luz tak około 10-15 stopni ( krzyżaki wymienione). Szukając w sieci podobne tematy znalazłem coś takiego:http://www.highgear.com.pl/index.php?op ... &Itemid=59 Widać konkretnie naciągnięty łańcuch w porównaniu z naciągniętym. Na razie jeżdżę tak, jak jest. Jak zacznie bardziej mnie wk…., to szarpnę się na wymianę łańcucha i łożysk.

Awatar użytkownika
Łosiu
Posty: 2228
Rejestracja: pn sty 07, 2008 9:44 am
Lokalizacja: Bory Dolnośląskie

Re: "Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: Łosiu » sob paź 24, 2009 2:03 pm

lancuch rozrzadu tez tak mozna skracac? :o
nissan wd21 -> forek sf
GSX 1200 F
i tak dalej...

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: "Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: czesław&jarząbek » sob paź 24, 2009 2:26 pm

no ba.
:)21

w mercedesach się skracało...
:)21
i w pajero 2.8
:)21

a końcówki drążków na monetę z rybakiem najlepiej było regenerować...
#noichuj

Awatar użytkownika
SzczesnyLR
Posty: 1823
Rejestracja: pn paź 27, 2008 3:16 pm
Lokalizacja: warszawa

Re: "Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: SzczesnyLR » sob paź 24, 2009 3:15 pm

Flytier pisze:Mam taki sam efekt tyle, że w części reduktora, w której znajduje się łańcuch. Też całkiem niedawno zadałem podobne pytanie, lecz żadnej konkretnej odpowiedzi nie otrzymałem.
W moim przypadku na pewno sama wymiana łożysk niewiele by dała. Wygląda na naciągnięty łańcuch, który pasowałoby wymienić na nowy. Kręcąc wałem w prawo-lewo mam luz tak około 10-15 stopni ( krzyżaki wymienione). Szukając w sieci podobne tematy znalazłem coś takiego:http://www.highgear.com.pl/index.php?op ... &Itemid=59 Widać konkretnie naciągnięty łańcuch w porównaniu z naciągniętym. Na razie jeżdżę tak, jak jest. Jak zacznie bardziej mnie wk…., to szarpnę się na wymianę łańcucha i łożysk.
tak , tak
wymień łańcuch :)21 :)21 :)21
alkohol , brawura , wypadek

D1,D3...

piotr borowiec
 
 
Posty: 1319
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 10:00 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Efekt wagonowy" Disco II Td5

Post autor: piotr borowiec » sob paź 24, 2009 3:19 pm

to ja mam łańcuch?? :o a mechanicy wciskali mi bajki, że pasek :)21
Chamstwo należy zwalczać napalmem
http://www.free-clinic.org/

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości