http://www.forum4x4.pl/memberlist.php?m ... ofile&u=48
stał się posiadaczem jakiegoś tam parżęcha sygnowanego zielonym jajem

Od lat wielbiciel i użytkownik toyot darzył jedynie słuszną markę cichym szacunkiem, lecz śmiałości mu brakło by coś z tym zrobić, do dziś

nadmienię, że pojazd idealny nie jest i fochy miewa, zdążył już zablokować przejazd w warsztacie odmawiając posłuszeństwa w krytycznej chwili

powodzenia Damianie,
niech bóg chroni Królową, bo ciebie już opuścił
