Strona 1 z 23

śmieszne teksty-dla relaksingu

: śr lip 15, 2009 11:02 pm
autor: LR_Olek
zgadnijcie skąd to?

"Zepsuł mi się reduktor. Czy jest sens wymieniać koła zębate (włoskiej produkcji), czy lepiej wymienić cały reduktor? "

:)21

Re: śmieszne teksty-dla relaksingu

: śr lip 15, 2009 11:02 pm
autor: nowicjusz127
z landkliniki? :)21
nie,nie edit.jest takie jedno forum,nawet widziałem chyba już to pytanko....rzecz jasna chodzi o frelka..... :)21

Re: śmieszne teksty-dla relaksingu

: czw lip 16, 2009 7:00 am
autor: mazurkas007
a zgadnijcie skąd to :


"w zeszłym miesiącu byłem na wakacjach, przejechałem 300km i nic się nie stało, auto naprawdę w idealnym stanie, pięć osób i trzy rowery"


:)21

Re: śmieszne teksty-dla relaksingu

: czw lip 16, 2009 7:25 am
autor: tryna
mazurkas007 pisze:a zgadnijcie skąd to :


"w zeszłym miesiącu byłem na wakacjach, przejechałem 300km i nic się nie stało, auto naprawdę w idealnym stanie, pięć osób i trzy rowery"


:)21
To pewnie z Alledrogo lub Otozłomoto

Re: śmieszne teksty-dla relaksingu

: czw lip 16, 2009 7:51 am
autor: mazurkas007
si senior

Re: śmieszne teksty-dla relaksingu

: czw lip 16, 2009 9:14 am
autor: czarny75
Serwis Lr-a w centralnej Polsce.

Podjeżdża czarna s klasa.Wysiada użelowany klocek 160x160 w finezyjnej białej koszuli i złotym łancuchu.Rzuca tekst:

- Szukam defendera

I riposta właściciela serwisu:

A co ?Zginął Ci?
:)21

Re: śmieszne teksty-dla relaksingu

: czw lip 16, 2009 11:18 am
autor: LR_Olek
ten pierwszy cytat to z landkliniki :)21

Re: śmieszne teksty-dla relaksingu

: czw lip 16, 2009 2:03 pm
autor: tryna
Ciąg dalszy, skąd my to znamy prawda :lol:

"pierwszy właściciel, serwisowany w ASO, sprowadzony, bezwypadkowy, garażowany, zarejestrowany w Polsce, auto godne uwagi igla!!!!!!felgi 18 z zimowkami grafitowe nawigacja po oplatach gotowe do rejestracji koszt rejestracji 250zl najbogatsza wersja spojler na klapie auto jak nowe data pierwszej rej 10 2007"

"igła, laleczka, tylko lać i jeździć, po żonie tirowca, od pani z banku, nigdy nie jeżdżony w terenie"

Dla rozrywki polecam www.bezwypadkowe.net

Re: śmieszne teksty-dla relaksingu

: pt lip 17, 2009 8:00 am
autor: Dread
"w zeszłym miesiącu byłem na wakacjach, przejechałem 300km i nic się nie stało, auto naprawdę w idealnym stanie, pięć osób i trzy rowery"

hmm... 300 km.... to jakieś 150 tam i 150 powrót... :o no to gratuluję kolesiowi wakacji... zaszalał... :)9
dobrze że się nie zgubił... :lol:

Re: śmieszne teksty-dla relaksingu

: pt lip 17, 2009 8:03 am
autor: mazurkas007
Dread pisze:"w zeszłym miesiącu byłem na wakacjach, przejechałem 300km i nic się nie stało, auto naprawdę w idealnym stanie, pięć osób i trzy rowery"

hmm... 300 km.... to jakieś 150 tam i 150 powrót... :o no to gratuluję kolesiowi wakacji... zaszalał... :)9
dobrze że się nie zgubił... :lol:
bardziej mi sie spodobał kawałek : 300km i nic sie nie stało
:)21

Re: śmieszne teksty-dla relaksingu

: pt lip 17, 2009 1:52 pm
autor: brodafidela
tryna pisze: Dla rozrywki polecam http://www.bezwypadkowe.net
No fajna stronka kurde - Sochaczew rządzi ! :)2

i dyskoteka sie na stronie "ostrzegam" trafiła
http://bezwypadkowe.net/f253/land-rover ... #post52801

Re: śmieszne teksty-dla relaksingu

: pt lip 17, 2009 2:00 pm
autor: LR_Olek
brodafidela pisze:
tryna pisze: Dla rozrywki polecam http://www.bezwypadkowe.net
No fajna stronka kurde - Sochaczew rządzi ! :)2

i dyskoteka sie na stronie "ostrzegam" trafiła
http://bezwypadkowe.net/f253/land-rover ... #post52801

a tu o warsztatach http://bezwypadkowe.net/f257/jakosc-obs ... #post23217

Re: śmieszne teksty-dla relaksingu

: pt lip 17, 2009 7:35 pm
autor: Arthurrr
LR-Olek, a ten cytat to jakoś szczególnie Cię śmieszy?
Czy jakoś Landklinika Ci przeszkadza?

Przyznaję - mnie też zaskoczyło, że felek ma reduktor.
Ale to nie o nieistniejący reduktor przecież chodzi, tylko żeby rozwiązać problem.
Rozwiązać, a nie skasztanić.
Pytał ktoś, kto nie wie. Jakby wiedział, to by nie pytał.
Pewnie tak naprawdę nie wie nawet, czym właściwie jeździ.
Ale ma problem z LANDROVEREM. To zabawne?

Re: śmieszne teksty-dla relaksingu

: pt lip 17, 2009 7:42 pm
autor: nowicjusz127
chyba musze stanąć w obronie Olka......on nie najeżdżał na landklinikę :lol:

Re: śmieszne teksty-dla relaksingu

: pt lip 17, 2009 7:52 pm
autor: andrew75
nowicjusz127 pisze:chyba musze stanąć w obronie Olka......on nie najeżdżał na landklinikę :lol:
przyłączam sie do obrony , on przecież nigdy na nikogo nie najeżdża :wink:
bardziej mi sie spodobał kawałek : 300km i nic sie nie stało
:)21
zrobiłem wczoraj 650km trzy osoby i trzy rowery na dachu 8) i jest ok. ...mam taką nadzieję bo jeszcze go nie odpalałem :)21

Re: śmieszne teksty-dla relaksingu

: pt lip 17, 2009 8:01 pm
autor: Arthurrr
"...Jeszcze się książe ponajeżdża..."

Re: śmieszne teksty-dla relaksingu

: pt lip 17, 2009 8:08 pm
autor: nowicjusz127
ja znalazłem coś fajnego

Teraz mam dylemat pomiędzy Defenderem 2.5 tdi 200Nm z '91 a
Defem 2.5tdi 300Nm z '94..
Ktoś się orientuje co lepiej wziąść? Dowiedziałem się ze 300tki mają elektroniczny uklad wtryskowy co ponoć przekłada się na większą awaryjność w trakcie przepraw wodnych... a poza tym? Ktoś ma jakieś doświadczenia w tej kwestii? Auto ma mi służyć przede wszystkim do pracy a nie do rajdów.. a różnica 100Nm przy tej samej mocy (różnica chyba jest 2 KM) jednak jest spora..
Z góry dzięki za porady

wczesniej mulił o defie 2,0 petrol..... :lol:
to z innego foruma :lol:

Re: śmieszne teksty-dla relaksingu

: pt lip 17, 2009 8:31 pm
autor: Arthurrr
Przy takim podejściu najbardziej ucieszyłyby go odpowiedzi handlarzy z giełdy samochodowej.
Forum mu do tego niepotrzebne.

Re: śmieszne teksty-dla relaksingu

: pt lip 17, 2009 8:39 pm
autor: LR_Olek
Arthurrr pisze:LR-Olek, a ten cytat to jakoś szczególnie Cię śmieszy?
Czy jakoś Landklinika Ci przeszkadza?
Przyznaję - mnie też zaskoczyło, że felek ma reduktor.
Ale to nie o nieistniejący reduktor przecież chodzi, tylko żeby rozwiązać problem.
Rozwiązać, a nie skasztanić.
Pytał ktoś, kto nie wie. Jakby wiedział, to by nie pytał.
Pewnie tak naprawdę nie wie nawet, czym właściwie jeździ.
Ale ma problem z LANDROVEREM. To zabawne?

oh jej..., a czy to landklinika pisała?
ale mi nie chodzi o reduktor,ktorego nie ma tylko o koła zębate włoskiej produkcji :)21

wa właściwie czemu sie ciśnieniujesz? arturrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr :wink:

Re: śmieszne teksty-dla relaksingu

: pt lip 17, 2009 8:55 pm
autor: Arthurrr
No bo właśnie - któż to słyszał o włoskich, specjalnych kołach zębatych?
To potrafi podnieść ciśnienie.

To rzecz kontekstu.

Re: śmieszne teksty-dla relaksingu

: pt lip 17, 2009 9:04 pm
autor: LR_Olek
Arthurrr pisze:No bo właśnie - któż to słyszał o włoskich, specjalnych kołach zębatych?
To potrafi podnieść ciśnienie.

To rzecz kontekstu.

no myslałem,ze słyszałeś...ze sie scisnieniowales :)21
ja to tylko 10 lat mam land rovera takiego czy innego wiec sie nie znam :)21

Re: śmieszne teksty-dla relaksingu

: pt lip 17, 2009 9:18 pm
autor: Arthurrr
Człowiek od reduktora w felku być może nawet nie wie, że ma land rovera.

Re: śmieszne teksty-dla relaksingu

: pt lip 17, 2009 9:21 pm
autor: czesław&jarząbek
ale czy niewiedza i nieświadomość mają być usprawiedliwieniem dla matolstwa?

Re: śmieszne teksty-dla relaksingu

: pt lip 17, 2009 9:43 pm
autor: LR_Olek
Arthurrr pisze:Człowiek od reduktora w felku być może nawet nie wie, że ma land rovera.
a dlaczego sie do mnie przyburzyłeś? :o

:)21

Re: śmieszne teksty-dla relaksingu

: pt lip 17, 2009 9:45 pm
autor: LR_Olek
czesław&jarząbek pisze:ale czy niewiedza i nieświadomość mają być usprawiedliwieniem dla matolstwa?

zaraz arturrr spyta czemu sie czepiasz landkliniki :)21 czy ci ona przeszkadza :)21