Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
Karolek_C
Posty: 342
Rejestracja: pt gru 29, 2006 11:24 am
Lokalizacja: Wrocław

Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: Karolek_C » pn sie 03, 2009 9:54 am

Witam Was,

tym razem mam inny problem z moim Discovery TD5 rocznik 99, przebieg 182 tkm, skrzynia automay - dotyczy układu chłodzenia.

Disco jeżdżę ponad 2 lata i jak to Disco przeżywało różne bolączki, z którymi na bieżąco się zmagałem. Płyn chłodniczy był wymieniany na płyn marki Castrol rok temu, tj. jakieś 30 tkm temu w autoryzowanym serwisie LR. Problemów z układem chłodzenia nie było żadnych aż do trzy tygodnie temu. Dzień przed wyjazdem do Rumunii uzupełniłem w zbiorniczku płyn do poziomu Cold Level (chociaż zawsze po kilku dniach spadał do dolnego poziomu w zbiorniczku) i miało być wszystko pięknie. W sobotę rano (trzy tygodnie temu) wskoczyliśmy w kilka aut na A4 i mknęlismy ku przygodzie z prędkością 100km/h (Disco mocno załadowane, oszpejowane, liftowane, z bagażnikiem zawierającym kilka skrzynek na dachu, na MT 265/75/16 i trzema osobami na pokładzie, ale to nie pierwsza taka jego podróż i nigdy problemu nie było) aż tu nagle po około 100 (stu) przejechanych kilometrach - na wysokości góry Świętej Anny auto zaczyna wyraźnie słabnać, przestaje jakby jechać i nagle w ciągu 2 sekund wskazówka temperatury od razu pognała na czerwone pole, auto szybko na pobocze, nawiew ciepłego na maxa, temperatura spada dość sprawnie. Pod autem kałuża płynu, podnosimy maskę - widać, ze wywaliło płyn ze zbiorniczka oraz gdzieś przy wężu z lewej strony chłodnicy, auto łapie po krótkiej chwili (ze 2-3 minuty) normalną temperaturę, w zbiorniczku widać że płyn jest - decyzja jedziemy dalej, bo chyba wywaliło nadmiar płynu po wczorajszym dolaniu. Próbujemy jechać dalej, po dłuższej chwili (pół godziny) sytuacja się powtarza - dochodzimy do zdania, że musi być zapowietrzony układ (brak ogrzewania) - telefon do Kolegi z nieautoryzowanego serwisu - mówi jak odpowietrzyć - wykonujemy procedurę, wszystko wydaje się ok, ogrzewanie wraca. Po paru kilometrach zjeżdżamy na stację - wszystko OK, brak oznak płynu w oleju oraz brak oznak w oleju w płynie (podejrzewaliśmy przez chwilę uszczelkę). Wszystko wygląda na OK. Jedziemy do Rumunii - codziennie przed startem sprawdzamy płyn i olej, wszystko OK bez żadnych niepokojących oznak. Auto jak trzeba ma ogrzewanie, klima też chodzi bez zarzutu, trudne górskie odcinki pokonuje bez problemu na reduktorze i wogóle się nie grzeje. Wszystko jest w najlepszym porządku i tak przez cały pobyt na Rumunii gdzie auto dostało trochę i asfaltu :-) i terenu od łatwego do ciężkiego - zwłaszcza wspinanie się na stromych odcinkach w upale z mocno obciążonym autem.

Wracając z Rumunii tydzień temu na drodze szybkiego ruchu na Słowacji sytuacja się powtarza, odpowietrzamy układ i bez problemu docieramy do Polski. W tygodniu auto może jeździło ze dwa razy pokonując w sumie 100km. Miałem się zabrać za sprawdzenie układu chłodzenia, ale wczoraj musiałem pojechać wyciągnąć Szwagra, który się utopił Disco I pod Wrocławiem. Wsiadłem w auto, jak się nagrzało to czuję, że auto w górnym rejestrze nie przyśpiesza jakby było zatkane. Sprawdzam filtr powietrza - czysty bo przecież wymieniałem w trakcie Rumunii prowizorycznie. Wyciągam Szwagra z błota, chwilkę jeszcze jeździmy po terenie, auto jeździ bez zarzutu, wyjeżdżamy na szutrówkę by wracać do domu ale widzę, że wskazówka temperatury lekko mi się podnosi. Wysiadam, włączam ogrzewanie - BRAK - nie grzeje, podnoszę maskę i widzę, że kapie mi z dwóch stron chłodnicy. Auto scholowaliśmy do Szwagra i dzisiaj/jutro pójdzie na sprawdzenie co się stało - czy strzelił jakiś wąż na dole, może chłodnica, a może coś gorszego.

Proszę Was o sugestie co zrobiliśmy źle podczas wspomnianych przypadków, czego nie zrobiliśmy a powinniśmy i na co teraz mamy zwrócić uwagę. Czy ktoś miał coś podobnego? Dla mnie to jest jakiś problem z zapowietrzaniem się, tylko, że teraz poszło dalej bo rozwaliło albo jakieś węże albo chłodnicę? Czy może zawieszać się termostat i coś takiego powodować?

Na sprawdzenie w pierwszej kolejności pójdą wszystkie węże, termostat i chłodnica.

PROSZĘ o wszystkie sugestie, rady, uwagi.

Z góry bardzo dziękuję za pomoc,

Karolek


p.s. dla uzupełnienia - przed wyjazdem były wymienione wszelkie oleje: skrzynia, silnik, mosty, reduktor, płyn hamulcowy, itp. - krótki mówiąc pełen serwis
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: selim » pn sie 03, 2009 10:08 am

Karolek , a jak kontrolka ze skrzyni automatycznej ?
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Awatar użytkownika
Karolek_C
Posty: 342
Rejestracja: pt gru 29, 2006 11:24 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: Karolek_C » pn sie 03, 2009 10:30 am

Ad Selim - ale o co chodzi? Jaka kontrolka ze skrzyni automatycznej? Ja już wariuję - ja coś takiego napisałem?
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: selim » pn sie 03, 2009 10:32 am

Ciekawy po prostu jestem czy Ci swieciła na podjazdach ?
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Awatar użytkownika
Karolek_C
Posty: 342
Rejestracja: pt gru 29, 2006 11:24 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: Karolek_C » pn sie 03, 2009 11:18 am

Nie Selim, skrzynia była OK - wcześniejsze "udrożnienie przewiewu" przez chłodnice pomogło i rozwiązało problem z automatem, za to teraz zaczął się problem z chłodzeniem :-(
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat

Awatar użytkownika
Namdan
 
 
Posty: 966
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Z Organizacji Wyzwolenia Plasteliny

Re: Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: Namdan » pn sie 03, 2009 11:42 am

W 80% przypadków to uszczelka głowicy. Ale warto sprawdzić te 20%. Obejrzyj wąż - ten, w którym jest korek odpowietrzenia - jego część idącą do dołu chłodnicy - czasem się przeciera od koła pasowego i wywala płyn a jaja są wziązane z tym, że wywala gdy termostat się otworzy a gdy jest zamknięty to jest ok. Warto obejrzeć słynna rurkę na dole chłodnicy idącą w takiej ciekawej rynience.
Nazywam się Gordon, Gordon Shumway

Awatar użytkownika
Karolek_C
Posty: 342
Rejestracja: pt gru 29, 2006 11:24 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: Karolek_C » pn sie 03, 2009 11:57 am

Dzięki Namdan,

górny wąż jest "prawie" nowy - bo był zakładany nowy niecały rok temu, ale oczywiście sprawdze. Dzięki za info o słynnej rurce na dole chłodnicy, bo coś mi bardziej właśnie pasuje na dół.

Dzięki, Karolek
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat

Awatar użytkownika
Karolek_C
Posty: 342
Rejestracja: pt gru 29, 2006 11:24 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: Karolek_C » pn sie 03, 2009 11:58 am

Dzięki Namdan,

górny wąż jest "prawie" nowy - bo był zakładany nowy niecały rok temu, ale oczywiście sprawdze. Dzięki za info o słynnej rurce na dole chłodnicy, bo coś mi bardziej właśnie pasuje na dół.

Dzięki, Karolek
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: czesław&jarząbek » pn sie 03, 2009 2:16 pm

zagadkę głowica/nie głowica można szybko rozwiązać detektorem dwutlenku węgla.
jeżeli nie wykaże jednoznacznie wybuchu głowicy to trzeba szukać wycieków...a w tych...zwłaszcza w różnych dziwnych miejscach td5 sie specjalizuje...

równie fajnym miejscem do cieknięcia są węże nagrzewnicy za silnikiem, tekalanowa rurka z chłodnicy, sama pompa wody...itd itp...
#noichuj

Awatar użytkownika
Karolek_C
Posty: 342
Rejestracja: pt gru 29, 2006 11:24 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: Karolek_C » pn sie 03, 2009 2:46 pm

Ad Czesław&jarząbek

Dziękuję za bardzo rzeczową odpowiedź. Po cichu mam nadzieję, że to nie głowica, bo wtedy chyba bym po pierwszym takim objawie nie przejechał dwóch tygodni Rumunii ale tak jak radzisz udam się na test detektorem dwutlenku węgla gdzieś we Wrocławiu, jednak wcześniej spróbuję zlokalizować gdzie cieknie, bo mam cichą nadzieję, że to może tylko jakiś waż szlag trafił, a na test dwutlenku pojadę tak czy siak. Bardzo Dziękuję za radę i wskazówki!

Karolek
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: selim » pn sie 03, 2009 3:38 pm

Na samym końcu dotknij palcem podgrzewacz paliwa - mielismy z tym problem w Rumunii
kapało ...aż wywaliło sporo płynu
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Awatar użytkownika
Karolek_C
Posty: 342
Rejestracja: pt gru 29, 2006 11:24 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: Karolek_C » wt sie 04, 2009 10:43 am

Witam,

dziękuję za rady. Sprawa chwilowo wydaje się być prostsza choć mocno zastanawiająca? Mam dziurę w chłodnicy od strony wentylatora visco - jakby wentylator rzucił jakimś przedmiotem w chłodnicę - dziura ma jakieś 5cm jak patrzeć na nią z góry. Właśnie się demontuje chłodnica i się mam nadzieję okaże co spowodowało tą dziurę. Dziwne. Jak ocenimy wielkość dziury to się podjedzie do serwisu regeneracji chłodnic by określili czy to da się profesjonalnie naprawić a jak nie to trzeba będzie kupić nową :-(

Problem jest jeszcze w tym śmiesznym wężyku / rurce takiej niby plastikowej, co idzie po górze chłodnicy do zbiorniczka wyrównawczego - ma ktoś może numer katalogowy tego rurkowężyka?

Dzięki, Karolek
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat

Awatar użytkownika
tryna
 
 
Posty: 140
Rejestracja: ndz sty 25, 2009 3:56 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: tryna » wt sie 04, 2009 10:57 am

Łatana chłodnica ma tendencję do cieknięcia w miejscu łatanym, a wynika to z różnic temperatur i rozszerzalności metalu (chłodnica/lut).

Najfajniej znaleźć używaną dziewicę, ale z tym ciężko. Chińszczyzny też nie polecam, konina pierwszej klasy. Temat przerabiany
Kto za młodu głupi nie był, ten na starość nie zmądrzeje
Disko II TD5

Awatar użytkownika
Karolek_C
Posty: 342
Rejestracja: pt gru 29, 2006 11:24 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: Karolek_C » wt sie 04, 2009 11:24 am

Jasne, ja też skłaniam się do zakupu nowej niż używanej, tylko wolę najpierw rozeznać możliwości. Problem tylko mam skąd wziąć tą cholerną nibyrurkę niby wężyk - w domu wieczorem przejrzę katalog w poszukiwaniu numeru tej części. A może taką rurkę się gdzieś da kupić np. na metry? Przerabiał już ktoś ten temat?

Karolek
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: czesław&jarząbek » wt sie 04, 2009 11:32 am

PCH000360
66,49brutto
:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: LR_Olek » wt sie 04, 2009 10:12 pm

Karolek_C pisze:Problem tylko mam skąd wziąć tą cholerną nibyrurkę niby wężyk - w domu wieczorem przejrzę katalog w poszukiwaniu numeru tej części. A może taką rurkę się gdzieś da kupić np. na metry? Przerabiał już ktoś ten temat?
gdzie problem? kup w sklepie land roverowym, tak poprostu kup

Awatar użytkownika
Karolek_C
Posty: 342
Rejestracja: pt gru 29, 2006 11:24 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: Karolek_C » śr sie 05, 2009 8:12 am

Ad LR_Olek - kupiłem - można powiedzieć w takim Sklepie Landroverowym ;-). A numer części był mi po to, że czasem znacznie prościej i szybciej jest podać numer części niż długo tłumaczyć i i tak nie mieć pewności, że przyślą Ci to co chciałeś. Wiem Olku, że w to trudno uwierzyć, ale nawet w autoryzowanym serwisie LR zdarzyło mi się, że auto było na serwisie po 20tkm, usłyszałem, że mam wyje...ane gumy przedniego stabilizatora i mając moje auto oraz jego numer VIN zamówili mi gumy do stabilizatora bez ACE, które nie pasowały do mojego auta bo ma ACE - są bodaj dwa lub trzy rozmiary tych gum (teraz już wiesz gdzie problem ;-))

Kończąc wywód: dlatego wolę przed wytłumaczeniem sprzedawcy znać numer, a z doświadczenia wiem, że Koledzy na forum i autorytety takie jak, np. patrząc wyżej - Czesław - podadzą taki numer bezbłędnie.

Tak, wiem, że to wiesz, ale może to moje ble ble ble przyda się innym świeżym nabywcą LR by nie powielali błędów, np. moich, NO !

Pozdrawiam, Karolek
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: czesław&jarząbek » śr sie 05, 2009 8:15 am

a gumy stabilizatorów w dwójce to osobny rozdział...

nigdy nie są takie jak powinny, a tych najbardziej poszukiwanych ciągle brakuje.

trzeba mierzyć średnice dziurwy.
#noichuj

Awatar użytkownika
gostcomp
Posty: 783
Rejestracja: ndz cze 01, 2008 10:25 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: gostcomp » śr sie 05, 2009 8:30 am

karolek ja tez miałem uszkodzoną chłodnicę
odkręciło się sprzęgło elektromagnetyczne od klimy i wpadło w wisko
efekt ?
połamane wisko i jak sie okazało mała dziurka w chłodnicy
ciekło dopiero po mocnym nagrzaniu
teraz nam teraz pospawaną chłodnicę - widziałem jak to facet zrobił i myślę że raczej w tym miejscu nie puści
bardzo porządnie to wykonał :)21
Ignorancji, nieróbstwu i niechlujstwu stanowcze nie KARWA nie

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: LR_Olek » śr sie 05, 2009 8:44 am

Karolek_C pisze:Ad LR_Olek - kupiłem - można powiedzieć w takim Sklepie Landroverowym ;-). A numer części był mi po to, że czasem znacznie prościej i szybciej jest podać numer części niż długo tłumaczyć i i tak nie mieć pewności, że przyślą Ci to co chciałeś................Kończąc wywód: dlatego wolę przed wytłumaczeniem sprzedawcy znać numer, a z doświadczenia wiem, że Koledzy na forum i autorytety takie jak, np. patrząc wyżej - Czesław - podadzą taki numer bezbłędnie.
bo to jest tak, świetnie cię rozumiem, tak tak...
ale prościej jest korzystać z usług autorytetów które to autorytety prowadzą warsztaty oraz sprzedaż części (mówie o tych autorytetach od 10 lat,a nie po pseudoautorytetach od miesiąca), bo takie autorytety mają wiedzę i każdą częśc którą wymyśli sobie klient znajdą i nie pomylą podczas wysyłki.
prosciej jest zadzwonić do autoryteta i powiedzeć poprosze to to i to zamiast z zakupu najbanalniejszej części robić wielkie halo.
karwa,co to za sklepik ze potrzebuje miliona danych auta i jeszcze wyciska z właściciela informacje o nr katalogowych części.

bez sensu niech takie sklpiki zlikwidują sie,bo to oni mają mieć wiedzę i fachowośc i katalogi i informacje o pojazdach,a nie klient.
no.

ja korzystam z usług firm które znajdują sie w pip kiometrów ode mnie i zamówienie części wygląda tak:
cześc potrzebuje costam costam do mojego wozu, dzieki narazie.
i za dzień-dwa dni przychodzi przesyłka.

proste? ale może ja jestem z kosmosu :)21

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: selim » śr sie 05, 2009 9:08 am

Olek, kup se lejdi fiolet dwa - a zmieni Ci się wszystko :)21
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: LR_Olek » śr sie 05, 2009 7:49 pm

selim pisze:Olek, kup se lejdi fiolet dwa - a zmieni Ci się wszystko :)21

miałem taką wizję przez chwile,ale odszedłem od tego pomysłu...

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: selim » śr sie 05, 2009 8:00 pm

no tak...w fiolecie może być problem :)21
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Trophy
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 1
Rejestracja: pn lis 16, 2009 9:43 pm

Re: Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: Trophy » pn lis 23, 2009 7:42 pm

Cześć !
Od niedawna jestem posiadaczem LR Discovery II , wczoraj zauważyłem wyciek płynu chłodzącego z pod obudowy termostatu.Dziś zamówiłem komplet uszczelek pompy wody, jutro będe już je mieć i wymieniać wszystkie.Pytanie - czy Discovery z silnikiem Td5 ma jakiś zaworek spustu cieczy chłodzącej? Zadaje pytanie tutaj ponieważ nie chce zakładać nowego wątku...Inna sprawa; jaka jest kolejność odpowietrzania układu chłodzenia po wymianie uszczelek.Dzięki za info z góry :)

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Discovery TD5 - problem z chłodzeniem

Post autor: gri74 » pn lis 23, 2009 7:55 pm

jest korek spustowy
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość