defender z padniętym TD5

[tedi73]

Witam ponownie
sprzedałem swoje Disco i mam do kupienia defa 90 '02 z padniętym motorem, nie wiem dokładnie co jest uszkodzone, jutro jadę oglądać
gość pisze że problem z paliwem , teraz pytanie, czy jeśli silnik to kompletna padaczka, to przełożenie 300ki w miejsce TD5 będzie dużym problemem?
chodzi mi o to, czy będzie to pasowało na skrzynie itp.
start panowie, możecie kasztanić
z góry dzięki za WSZYSTKIE odpowiedzi

[Wiechu]

na pewno będzie fajnie jeździł...

[tedi73]

dlaczego ma fajnie nie jeździć? w sumie można poszukać silnika TD5, ale myślałem, że 300 jest prostszy, przez to jak gdyby lepszy

edit:
ale w sumie się nie znam, więc pytam

edit 2:
może jeszcze jedno pytanie, czy def z tego roku z TD% był pozbawiony mechanicznego diff lock'a tak jak disco 2,
sorki jeśli pomyliłem jakieś pojęcia:)

[Wąż]

wpierw się dowiedz dokładnie co nie tak z tym silnikiem, tani, ani prosty w robocie nie jest.
różnic trochę jest, inny układ paliwowy to na początek.

problem jest taki, że ten samochód nie jeździ wiec bierzesz go w ciemno, bo silnik może być tylko czubkiem góry.

[tedi73]

dokładnie wężu, zdaję sobie z tego sprawę

mam jednego, znajomego mechanika, nawet naprawia w serwisie terenówki, co prawda toyoty ale zawsze to coś, planuje go zabrać na wycieczke ,
zobaczymy co z tego wyjdzie

[Wiechu]

dlaczego ma fajnie nie jeździć?

Sorry, jakoś się zafiksowałem, że chodzi o discoII.
Do defa, można wrzucić. Może to wyjść taniej, niż remont samej czapki w TD5.

[tedi73]

co do skrzyni i to będzie to można spasować z 300ką?
i czy ten diff lock jest tam taki sam jak miałem w disco 1, czy coś takiego jak w disco 2, jakieś elektroniczne coś ?

[tedi73]

Witam
niestety ten def z padniętym TD5 został sprzedany zanim dojechałem do gościa, ale zanabyłem inny sprzęt
defa 110 z '94 z 300ką, wygląda lepiej niż moje disco, ale ...
cieknie zbiornik paliwa, efekt wagonowy to masakra, no i jeszcze parę rzeczy jest do zrobienia teraz pytanie
czy można to jakoś wyregulować i jak sprawdzić co tam tak wali?
poszukałem trochę i wiem tyle, że mogą to być krzyżaki, problemy z dyfrem lub reduktorem, najpewniej wszystko na raz
jak posprawdzać poszczególne możliwości?
może ktoś mi jeszcze podpowiedzieć jaka jest odległość od gruntu do krawędzi błotnika przy standardowym zawieszeniu ( pi razy dżwi ) i może przy lifcie 2'?
wydaje mi się że wysoko stoi, ale opony są jakieś takie zwykłe , więc to może złudzenie

[LR_Olek]

Witam
niestety ten def z padniętym TD5 został sprzedany zanim dojechałem do gościa, ale zanabyłem inny sprzęt
defa 110 z '94 z 300ką, wygląda lepiej niż moje disco, ale ...
cieknie zbiornik paliwa, efekt wagonowy to masakra, no i jeszcze parę rzeczy jest do zrobienia teraz pytanie
czy można to jakoś wyregulować i jak sprawdzić co tam tak wali?
poszukałem trochę i wiem tyle, że mogą to być krzyżaki, problemy z dyfrem lub reduktorem, najpewniej wszystko na raz
jak posprawdzać poszczególne możliwości?
może ktoś mi jeszcze podpowiedzieć jaka jest odległość od gruntu do krawędzi błotnika przy standardowym zawieszeniu ( pi razy dżwi ) i może przy lifcie 2'?
wydaje mi się że wysoko stoi, ale opony są jakieś takie zwykłe , więc to może złudzenie

wstawiaj zdjecia

[tedi73]

edit: na defie było jeszcze parę drobiazgów, komplet plybuszy, część jak widać była zmieniona,
szyba przednia, aluminiowa osłona na przód i te plastiki na błotniki tylko w wersji chromowanej - nówki w folii

[Broncosaurus]

ale jakis taki badziewny tjuning blue w środku

i ta nakładka kość słoniowa na desce

ale zawsze 110 to 110

[tedi73]

blue w środku, bo taki miał kolor cały samochód, teraz czarny mat,
co do nakładki na zegarach, to mi się wydaje że jest oryginales , taka pseudo alu tyle że flesz ją zmienił pod tym katem w "kość słoniową"

edit: nie iwem jaki kolor miał w oryginale, ale ten niebieski to jakaś chałupnicza robota "pedały" też pryśniete

[Broncosaurus]

ogumnienie tylko musisz zmienić

i hadrmadafaka wyglad osiagniesz

[tedi73]

poszukam jakichś goodrich'ow, ciekawi mnie jeszcze, czy na tych felgach nie będzie takiego rebusa jak w disco z przykręcaniem ograniczników przy kulach, jeśli tak to będzie trzeba pomyśleć o felgach (chyba) mniejszym ET, żeby opony odsunąć od wahacza

[sbielak]

a dlaczego ta kierownica jest zepsuta ? kto daje ją z prawej strony - chyba psuje straszne jakieś

na wyspach cześci do tych traktorków sa dosyć tanie , nie baw sie w remonty mostów czy reduktora - wymień w całości
z ogranicznikami nie powinno być problemów

[tedi73]

takie rozwiązanie było by w sumie najprostsze, ceny też nie są jakieś super wysokie (jeśli dobrze zrozumiałem), transfer box i skrzynia to jakieś 300 funtów i muszę wysłać swoje graty

[tedi73]

takie rozwiązanie było by w sumie najprostsze, ceny też nie są jakieś super wysokie (jeśli dobrze zrozumiałem), transfer box i skrzynia to jakieś 300 funtów i muszę wysłać swoje graty

[tedi73]

sorki za te sklonowane posty, coś mi forum się rozszalało, 300 funtów to chyba jednak za sam reduktor i to ponad, więc chyba jednak "sam" będę się starał wyremontować, czas pokaże

[sbielak]

w sumie to nie jakaś wielka filozofia , ja swój remonciłem w tamtym tygodniu
poza wrzucaniem go na miejsce całkiem przyjemna praca