ARB - pstryczek kompresora

[bert]

hmy, wie ktos moze, a i podzieli sie ta wiedza...
spipcony mam pstryczek elektryczek wlaczania kompresora blokad ARB; Jako, ze na widoku oryginala nie mam (pewnie kosmiczna kase kosztuje "noye" taki), wiec zamierzam go zastapic "czyms" nieorginalnym.
I tu mam zgryz, pewnie do rozwiazania po przesledzeniu wiazki pelznacej po zakamarach landryny, ale moze zanim wpelzne w te zakamary zadam pytanie, no wlasciwie dwa pytania.
Zadaje
1- do oryginalnego wlacznika przychodzi 5 kabli, dwa czarne (sadze, ze jakies masy) dwa czerwone i jeden taki w paski
co jest co i do czego i po cholere az tyle tego ?
2- moze ktos wie, gdzie taki oryginalny pstryczek mozna nabyc
Pzdr
Norbert J. Zbróg

[TadeuszK]

odp.1
jeśli nie kombinowane to:
czarne - masa,
czerwony - autom. wyłącznik/włącznik ciśnieniowy na kompresorze,
czerwony-żółty - 12V; 15A,
niebieski-biały - podświetlenie - czyli + od np. świateł.
odp.2
oryginał tu:
http://www.sklep4x4.pl/sklep/produkt/29/6080.html ,
http://www.sklep4x4.pl/sklep/produkt/29/6083.html.
lub to samo tylko bez napisów widziałem w jakimś katalogu z pstyczkami - elektryczkami w cenie porażająco niższe, ale niestety nie pamiętam teraz producenta

ps. a w ogóle to tu masz wszystko(razem ze schematem) jak na tacy nawet z przeróbką na hmf:
http://www.pirate4x4.com/tech/billavist ... ompressor/

[bert]

(...)
/

dzieki
pod zdrowka
Norbert J. Zbróg